Parasol Nubrella - ochrona przeciwdeszczowa dla aktywnych
Na polskim rynku pojawiło się ciekawe akcesorium firmy Nubrella. To nietypowa parasolka, mocowana do noszonego na plecach stelaża. Ma ona zapewniać swobodę rąk oraz chronić zarówno przed deszczem, jak i wiatrem.
Informacja prasowa
![]() |
Nubrella to nowoczesne urządzenie składające się z noszonego na plecach stelaża oraz przymocowanego do niego na stałe parasola. Ten rewolucyjny produkt docenią zwłaszcza osoby, których praca lub zamiłowanie wymaga spędzania wielu godzin w terenie. O ile przyjemniejsze jest fotografowanie, jazda na rowerze, czy spacer z psem, kiedy na głowę nie kapie nam deszcz? Nie lubisz tradycyjnych parasoli, które zawsze angażują co najmniej jedną dłoń? Dzięki Nubrelli obie ręce, nawet w największym deszczu zawsze masz wolne! Praca, wygodna rozmowa przez telefon czy bezpieczne operowanie kierownicą roweru przestało być problemem.
![]() |
Nubrella – chroni przed deszczem i wiatrem
Nubrella spełnia dwie podstawowe funkcje. Przede wszystkim, dzięki obecności wykonanego z wodoodpornego nylonu parasola chroni przed deszczem. Dodatkowo, parasol jest na tyle głęboki i odpowiednio wyprofilowany, że zabezpiecza nawet przed przeszywającym wiatrem o sile do 60 km/h. Ochrona przed deszczem i wiatrem sprawia, że użytkownik nie marznie i jest w stanie dłużej przebywać na zewnątrz nawet podczas bardzo niesprzyjających warunków atmosferycznych!Lekka jak piórko
Ochrona przed silnym wiatrem możliwa jest dzięki solidnej konstrukcji i wytrzymałemu aluminium, z którego wykonany został stelaż Nubrelli. Zastosowane do produkcji parasolki aluminium ma jeszcze jedną zaletę – jest wyjątkowo lekkie. Cała konstrukcja, wraz ze stelażem, waży jedynie 1400 gramów. Nie poczujesz, że masz ją na plecach nawet podczas długich godzin aktywności w plenerze!Bezpieczna dla kręgosłupa
Nubrella została zaprojektowana tak, aby w żaden sposób nie wpływać negatywnie na zdrowie człowieka poprzez obciążanie mięśni, stawów czy kręgosłupa. Konstrukcja równomiernie rozkłada się na plecach, barkach, ramionach oraz biodrach użytkownika.Szybka i prosta w obsłudze
Żadnych kłopotów nie sprawia także obsługa parasolki Nubrella. Aby ją złożyć, wystarczy równocześnie pociągnąć za dwie znajdujące się po bokach stelaża dźwignie. Dla jeszcze większej wygody i użyteczności, do Nubrelli można zakupić dodatkowy dedykowany plecak mocowany do stelaża (dostępny wkrótce).![]() |
- mechanizm umożliwiający szybkie składanie/ rozkładanie parasola
- system otworów wentylacyjnych chroniących parasol podczas przed silnym wiatrem
- bezpieczny i wygodny system nośny z możliwością regulacji
- odpinany pas biodrowy
- odpinany pas piersiowy
- materiały: stop aluminium, tworzywa sztuczne, wzmocniony nylon (rip-stop)
- wymiary
- złożona: 64 x 57 x 16 cm
- rozłożona: 64 x 90 x 65 cm
- waga: 1400 g
- kolor: niebiesko-czarny
Cena katalogowa: 289 zł brutto
Dystrybutorem marki Nubrella jest firma Foxfoto
ul. Rąbieńska 18
94-227 Łódź
www.foxfoto.pl
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Dla fotografów przydałby się daszek zabezpieczający obiektyw.
Takie nowoczesne sombrero
Ciekawy pomysł na mobilny "namiot". ;)
Zastosowanie w joggingu jest bzdurne i wymyślone na szybko, ale jako parasolka dla reporterów to świetny gadget, ochraniający reportera i drogi sprzęt. Równie dobre może być pomocą dla wędkarzy i wszystkich, którzy zmuszeni są pracować na dworze przy każdej pogodzie. Jednak wątpię aby ten "namiot" przyjął się powszechnie w konserwatywnym społeczeństwie, skro nie przyjęły się skomputeryzowane okulary, promowane przez największych gigantów świata a wysoka cena dobije ten "parasol".
peleryna z daszkiem jest dużo lepsza i tańsza. to przykład marketingowego kreowania potrzeb które obiektywnie nie wystepują
Dziadek reklamujący mobilny namiot powinien jeszcze założyć miniaturowe wycieraczki na okulary, do ręki wziąć trąbkę i byłby jak kabriolet...;)
@focjusz
Potrzeba na autofocus i kręcenie w 4K też nie istnieje...
"Obiektywnie" to mało co w ogóle istnieje :P
Serio? troche wiekszy kaptur? Czego to juz sie nie wciska ludzia.
Kto mi za**bał górę od dziecinnego wózka!?
witam
Dla fotografów ...hymm jak komuś trzeba ..
Dla wędkarzy którzy nie raz ,,zasiadują,, w deszczu na łodzi wędkarskiej ....
idealne, wolne ręce i można w deszcz fajkę palić :).
Jestem za , biorąc pod uwagę ceny firmowych czapeczek wędkarskich
cena za ten produkt jest bardzo atrakcyjna .
Pozdrawiam serdecznie
Dla tych co nie mają uszczelnianych body i słoików. Czyli wychodzi taniej niż zakup takowych...
Jakoś trudno mi sobie wyobrazić fotografów biegających z takimi fartuchami nad głową. Ale może to się stać inspiracją dla fotografujących komórkami. Oni są bardziej podatni na takie gadżety.
@ człowiek:
Gdybyś focił pokazy lotnicze w Wielkiej Brytanii to byś w potrzebę nie wątpił. Na ogół popaduje i jeśli nie wieje to taki parasolik bez trzymanki może by się przydał a jeśli mocno wieje to i latać przestają.
@Lipen:
Jak wyżej, podczas airshow nie ma potrzeby biegania.
Co do komórki - to do niczego, wszak trudno przytwierdzić do patyka do selfie.
ansuz - widziałeś fotoreportera z parasolem? Ja w swojej pracy nie i wiem co bym z takim zrobił jakby przedemna wyrósł.
Fotografia to domena ludzi spostrzegawczych, ale nikt nie zwrócił uwagi ze sprzęt dedykowany fotografom (optyczne to portal foto) reklamowany jest przez dziadka który aparatem się nie posługuje.
Ogólnie nawet jak nie do foto to badziew, wszystkie próby chodzenia z takim sprzętem w terenie to porażka jak z parasolem, nie ze względu na wygodę ale wielkość. Kaptur wygrywa. Pomijam już to że przy dobrym wietrze to albo się rozsypie albo zrobi nam krzywdę.
Bzdura tygodnia
Nie, no fajne! Takie hipsterskie!
Tylko dlaczego niektórzy mają tak mało dystansu do siebie i do tych nowinek, że słowa wyrażające wątpliwość w sens tych i podobnych gadżetów, traktują niemal jako osobistą obrazę?
Spokojnie, nie takie cuda już widzieliśmy. Ja naprawdę, będąc w USA, miałem kontakt z właścicielem APARATU DO CZESANIA PSA. Od tamtego czasu (a było to 20 lat temu) ze spokojem przyjmuję każdy wynalazek. Ale pośmiać mi się wolno, nie?
Tak głupie, że aż śmieszne :)
@ cygnus
Pokazy lotnicze przerywa się gdy zaczyna padać.
A w razie deszczu chowa się sprzęt do plecaka i wyjmuje zwykłą parasolkę.
Dawno, dawno temu link
potem link
@ Borat: ha ha ha. Nie w Anglii!
Dobrych paaarę lata temu widziałem (słabo ale jednak) pokaz Tajfuna podczas ... ULEWY. Po 12 minutach zrezygnował. Działo się to w Eastbourne.
Deszczyk towarzyszył w Fairford (RIAT) i w Farnborough.
Ja nie używam parasolki tyl;ko raczej rękawa ochronnego. Jak zaczyna mocno padać to rękaw nie wystarcza.
foxfoto to sklepik ze śmiesznymi rzeczami?
rozumiem, że plecak fotograficzny nosimy na tym plecaku "psrasolkowym"?
sądząc po kształcie to ta "ochrona przed wiatrem" sprawdzi się tylko przy lekkim zefirku, przy silniejszym wietrze stanie się żaglem który będzid nas pchal lub ciągnąl gdzie mu się podoba. krajobrazy fotografuje się czesto na urwiskach, mokrych kamieniach, tuz przy wodzie, na przewyższeniach itd gdzie zwykle solidnie dmucha a przed nami stoi na statywie nasz ukochany sprzęt i wtedy podmuch spycha nas albo na statyw albo gdzieś losowo... to ja już wolę kaptur. sprawdza się calkiem nieźle..
PDamian dzięki za linki. To jednak gieniusze.😂
Jazda w tym za skuterze czy rowerze w ulewie to cudowny pomysł. Ciekawe w której wersji bedzie mniej widać, w tej ze zdjęć na górze czy tej z linków ktore nie są wyposażone w wycieraczki 😁
To już nie chodzi o to że ze zdjec widać ze to jest za małe aby skryc ludka i aparat
link
wiekszy z obiektywem, ale to jest niebezpieczne. Wiatr jest w stanie przewrócić rowerzyste bez żagla nad głową. Pewnie dla jakiejś grupy to się okaże cool. Ale do osób do których jest to adresowane w większości albo nie trafi albo bedzie za drogie.
Równie ważne jest to że w odpowiednich warunkach to będzie zaparowane. Kolejny problem ze te cudo nie niweluje konieczności noszenia kurtki przeciwdeszczowej, latem to pomidory bedzie można pod tym sądzić 😂
Chyba "noobrella" ;)
Dla dziadków i babć ok, bo ci mogą umrzeć nawet z przeziębienia (poza tym mają w d. jak wyglądają) czy nadmiaru deszczu, ale jak takie coś założy ktoś młodszy, to zrobi z siebie pośmiewisko.
Pośmiewiskiem z powodu stroju łatwo zostać w Polsce, ale np. w Wielkiej Brytanii nie sposób.
W pewnych warunkach może się to przydać ale zabieraenie tej rosochatej konstrukcji na wszelki wypadek - raczej bym się na to nie zdecydował. Zbyt wiele szpeju targam na airshow by jeszcze to ustrojstwo taszczyć. Chyba że prognoza pogody byłaby jednoznaczna.
Chciałbym zobaczyć fantastę jadącego z tym gównem na głowie w deszczowy wietrzny dzień :)
Google pokazuje, że "czapka parasol" jest do kupienia u Chińczyka za mniej niż 3$. Myślę, że cena "Nubrelli" jest trochę za wysoka, żeby zawojować rynek ;)
Naprawde komus chcialo sie marnowac czas na skonstruowanie tego ?
Na plus nalezy zaliczyc humorystyczny aspekt tego produktu.
Byc moze czegos nie dostrzegam, ale nie potrafie sobie wyobrazic atutow takiego urzadzenia, ktore sklonilyby do uzycia go w jakiejkolwiek dziedzinie zycia.
Przypinac do plecow stelaz z daszkiem wyjetym zywcem z wozka dzieciecego, tylko po to by jedna reke uwolnic od trzymania parasola ? Wystarczy kaptur.
Moze sie myle, ale w mojej ocenie dobra kurtka z tkaniny Gore-Tex rozklada ta parasolke na lopatki pod kazdym wzgledem, poza cena, ktora bedzie 3-4x wyzsza.
Ja osobiscie wolalbym wydac wiecej na kurtke.