_1094526942.jpg)
_968856305.jpg)
Venus Optics Laowa 100 mm f/2.8 2X Ultra Macro APO
Kolejnym obiektywem Laowa, jaki znalazł się się w ofercie Venus Optics jest model 100 mm f/2.8 2X Ultra Macro APO.
To kolejny po modelu Laowa 60 mm f/2.8 obiektyw makro 2:1 w ofercie Venus Optics. Pełnoklatkowa Laowa 100 mm f/2.8 2X Ultra Macro APO ma budowę optyczną, na którą składa się 12 soczewek ułożonych w 10 grupach. Pole widzenia wynosi 24.4 stopnia, a minimalny dystans ostrzenia to 0.24 m. Obiektyw będzie dostępny z mocowaniami Canon EF, Nikon F, Pentax K i Sony E (FE). Wersje Nikon i Pentax będą miały 7-listkowe przysłony, a Canon i Sony - 13-listkowe.
Razem z tym modelem, firma Venus Optics zaprezentowała trzy inne obiektywy Laowa: 10-18 mm f/4.5-5.6 FE Zoom, 17 mm f/4 GFX Zero-D oraz 4 mm f/2.8 Fisheye MFT. Będzie je można oglądać w maju na targach Beijing P&E Imaging. Dostawy ruszą prawdopodobnie w drugiej połowie tego roku. Ceny pozostają na razie nieznane.
 |
Specyfikacja obiektywu jest dostępna w naszej bazie:
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Ciekawa ta różnica w ilości listków przysłony. Czyżby wersje F i K miały mechaniczny popychacz przysłony, a wersje EF i FE elektroniczne sterowanie? Dotychczasowe obiektywy tej firmy były w pełni manualne, nie?
A ja jestem ciekaw wlasciwosci optycznych, szczegolnie ostrosci w zakresie 1:1 - 2:1. To podstawa w macro. Kolejna bedzie precyzja pracy pierscienia ustawienia ostrosci. Poki co nic fajniejszego od Tamrona 90 w systemie Nikona nie ma. Licze na Sigma Art 70, ale firma po zapowiedziach jakos sie nie spieszy.
Biere :).
Ciekawe czy będzie to prawdziwy apochromat. Dziwi też różnica w konstrukcji przysłony. Przecież na zdjęciu pierścień wygląda na zwykłe sterowanie manualne.
Z kształtu i parametrów mocno mi się kojarzy z Canon EF 100 mm f/2.8 L Macro IS USM. Jakby kosztem AF i IS (za to zwiększono skalę powiększenia) powstała uproszczona wersja tego obiektywu.
czy czasem tam z tyłu nie wystaje popychacz przysłony? i stąd te różnice w ilości listków