Meike MK 85 mm f/1.8 AF także dla Nikona i Sony
O nowym obiektywie Meike wspominaliśmy w ubiegłym tygodniu, ale na stronie producenta brak było wtedy oficjalnych informacji na jego temat. Jednak teraz o modelu MK 85 mm f/1.8 AF wiemy nieco więcej.
Przede wszystkim na stronie Meike pojawiła zakładka prezentująca nowy, pełnoklatkowy obiektyw. MK 85 mm f/1.8 AF to pierwszy model tego producenta wyposażony w autofocus. Wcześniejsze informacje sugerowały, że będzie on dostępny wyłącznie z mocowaniem Canon EF. Okazuje się, że będą też wersje dla aparatów Nikona i Sony (co ciekawe w tym drugim przypadku wspomniano tylko o wsparciu dla formatu APS-C).
|  | 
Ceny i daty dostępności obiektywu Meike MK 85 mm f/1.8 AF jeszcze nie poznaliśmy. W naszej bazie znajdziecie już jednak specyfikację tego modelu:
|  | 
|  | 
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.



 
                        





 
                        _1663272818.jpg) 
                        _1826294941.jpg) 
                        

 
                         
                            Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
 Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
 
No to może sony E APS-c?
Wzornictwo obudowy to jakiś miks Tamrona z nowej serii SP i stałek Canona z nowszej serii ( 24 IS USM, 28 IS USM, 35 IS USM )
Czekam na test. Jak będzie ostry od f/4 (jak większość Meike) - to ciężko będzie sprzedać. Jak będzie ok przy f/2 to może być hit.
@olaieryk
Żeby ten hit był to ostry od f/2 musi być każdy egzemplarz a nie jeden na dziesięć.