O tym się mówi, czyli plotki i ploteczki z ostatniego tygodnia
Dobiega końca dosyć ciekawy tydzień. Premierę miał m.in. Panasonic Lumix G90, a także nowe obiektywy i kamery Canona. Pojawiło się także kilka plotek. Zapraszamy do lektury.
Uwaga! Poniższe informacje w większości nie są oficjalnymi informacjami producentów i pochodzą często z nieznanych i niepotwierdzonych źródeł.
Canon
Coś dla miłośników patentów
Serwis Canon Rumors donosi o nowych patentach japońskiego producenta na obiektywy z mocowaniem EF:
- EF 16 mm f/1.4
- EF 20 mm f/1.4
- EF 14 mm f/1.8
- EF 16 mm f/1.8
- EF 17 mm f/1.8
- EF 19 mm f/1.8
Pojawiły się także informacje o patentach Canona na kolejne obiektywy dla systemu EOS R:
- 85 mm f/1.2
- 100 mm f/1.4
- 24-70 mm f/2.8
- 28-85 mm f/2-2.8
New post: New Canon patents for 85mm f/1.2, 100mm f/1.4, 24-70mm f/2.8, and 28-85mm f/2-2.8 R lenses https://t.co/kHn2cFYw3h
— Mirrorless Rumors (@mirrorlessrumor) 5 kwietnia 2019
Fujifilm
XF 33 mm f/1.0
Serwis Fuji Rumors donosi, że rosyjski ambasador Fujifilm X - fotograf Alexey Malyshev - najprawdopodobniej testuje obiektyw Fujinon XF 33 mm f/1.0 R WR, który na rynku ma pojawić się w 2020 r.
Fujifilm X Photographer Shares Fujinon XF 33mm f/1.0 Image on Instagram. Beta Testing Started?https://t.co/d85KkZ315r pic.twitter.com/yoApNbmOGm
— Fujirumors (@Fujirumors) 5 kwietnia 2019
Nikon
Tańsze obiektywy dla systemu Z
W jednej z broszur Nikona na temat systemu Z dostrzeżono informację, że w ofercie japońskiego producenta mogą pojawić się inne niż w ramach serii S - a co za tym idzie tańsze - obiektywy dla pełnoklatkowych bezlusterkowców.
Samyang
Wkrótce kolejne premiery
Samyang opublikował nowy "teaser", który zapowiada pojawienie się w ofercie koreańskiego producenta czterech nowych obiektywów.
Yongnuo
Nowy obiektyw
Ponoć w połowie tego miesiąca chiński producent zaprezentuje pełnoklatkowy obiektyw z mocowaniem Sony E (FE) - model 50 mm f/1.8, który ma kosztować ok. 100 dolarów.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Obawiam się, że ambasador zostanie odwołany... :P
Yongnuo fe 50 mm 1.8 ,100 dolarów ( 382 złote ) - atrakcyjna cena ,ciekawe czy optycznie będzie tak dobry jak sony fe 50 mm1.8
@Amator 777: nie zdziwiłbym się gdyby to był Yongnuo YN 50 mm f/1.8 II z przyspawaną "przejściówką"
Że Nikon planuje linię obiektywów pozycjonowaną niżej niż seria S chyba nikogo nie powinno dziwić.
Akurat ze wszystkich małoobrazkowych systemów bezlusterkowych Nikon ma najbardziej racjonalną linię obiektywów:
- wysokiej jakości obiektywy "full-wypas" - zoomy f/2.8 i stałki f/1.2
- wysokiej jakości obiektywy "dla każdego" - zoomy f/4 i stałki f/1.8
Więc można się spodziewać, że do tego dojdzie jeszcze:
- obiektywy lekkie, małe i tanie a przy tym dobre optycznie - zoomy f/3.5-5.6 i stałki f/2-2.8
Aczkolwiek priorytet ewidentnie ma optyka dla użytkowników mocno zaawansowanych, bo tego chcą zaawansowani użytkownicy małego obrazka. Tam jest kasa.
Z czasem też na pewno rozwiną ofertę optyki egzotycznej (ot, chociażby ta popisówka w postaci Nocta)
> bo tego chcą zaawansowani użytkownicy małego obrazka. Tam jest kasa. [tripper]
to nawet roztropne, na razie korpusy systemu Z są pozycjonowane w kierunku zaawansowanych amatorów, więc od sukcesu w tej części rynku i (ewentualnie) u jeszcze bardziej popularnego odbiorcy, zależy sukces tego systemu. Zawodowcy i tak pewnie jeszcze tkwią w lustrzankach.
Pytanie tylko, czy w obliczu takich wynalazków jak ten nowy P30 z zoomem optycznym (firma na H, znana z powiązań z chińskim wywiadem) itp., to zadziała.
"Zawodowcy i tak pewnie jeszcze tkwią w lustrzankach."
No co ty?
4 listopada 2013 link
Zawodowcy (w domyśle: używający sprzętu Nikona) i tak pewnie jeszcze tkwią w lustrzankach
ciekawe czy szkla samyanga beda pod sony? i jakie?
moze zrobia mala 50mm 1.8? albo 35mm 2.0? w kazdym razie moga to byc interesujace propozycje dla sony ff
@tripper: piszesz o przyszłości, bo szkieł 70-200/2,8 16-35/2,8 i 70-200/4 jeszcze nie ma, a stałki f1,8 są dwie.
A propos stałek F1.8? Kiedy F1.8/35 Cajs dla fufu Sony :)
Jak wyprzedadzą RX1R II.
A następca A6500 -jak wyjdą z szoku po premierach Fuji z nową matrycą BSI 26mpix.
🤣
Samyangowe szkiełka pod fuji z AF ;)
O, Samyang jeszcze istnieje...
Szefowie Nikona i Canona w ostatnich wywiadach jak mantrę powtarzają argumenty o zaletach bagnetu o większej średnicy. Wiadomo, że każda pliszka swój ogonek... ale czy wiadomo, dlaczego Sony nie zdecydowało się na szersze "FE"? Nie spodziewali się, że Alfa FF odniesie taki sukces?
Szkoda ze obiektywy RF Canona juz niepasuja do bezluster APSC jak to ma miejsce z EF - w zasadzie system traci kompatybilnosc jaka byla do tej pory.
Z Nikonem jeszcze niewiadomo jak bedzie bo niemaja teraz APSC bez lustra, ciekawe czy jak cos wypuszcza to z mocwaniem Z czy tez innym.
canon zapomina o makro fotografach ;-(
Myślałem, że Canon już zapomniał o obiektywach EF. A tu miła niespodzianka!
A czego brakuje? Nowej lampy? Bo ze szkieł, to chyba tylko nowego ~180mm.
@Bahrd: to mity. Szerszy bagnet ma zaletę tylko wtedy, gdy obiektyw jest blisko matrycy. Leica dawno temu mogła zrobić szkło F0,95 dla mocowania o średnicy 39 mm, bo szkło było 28,8 mm od filmu. Przy odległościach 44-46,5 mm jest to niezwykle trudne, dlatego pewnie szefowie Nikona i Canona cieszą się ze swoich nowych bagnetów (16 i 20 mm odległości) :))
@PDamian: uważasz, że Sony nic nie wiedziało o swojej matrycy IMX571?
Szabla
Szabla
7 kwietnia 2019, 17:35
@Bahrd: to mity. Szerszy bagnet ma zaletę tylko wtedy, gdy obiektyw jest blisko matrycy
------------------------
odwrotnie
szerszy bagnet pozwala na zwiekszenie jasnosci dla obiektywow dalej oddalonych ( czyli o dluzszej ogniskowej) lub inaczej - waski bagnet ogranicza jasnosc obiektywow o dlugiej ogniskowej ..
link
dla obiektywow o krotkiej ogniskowej , czyli blisko polozonych plaszczyzny matrycy srednica bagnetu nie jest krytyczna . dla tego przypadku mozy byc nawet wezsza od przekatnej matrycy.
Ustalmy więc, że szerszy bagnet pozwala na zwiększenie jasności wszystkich rodzajów obiektywów :)
Ciekawe co więc powstrzymało konstruktorów A6400 przed daniem mu
nowej matrycy BSI?
Zmysł handlowy :P
Tak jak niewprowadzenie do oferty obiektywu FE 35/1.8.
Hahaha...
Jest 35/2,8 więc nic pilnego.
Szabla
7 kwietnia 2019, 17:52
Ustalmy więc, że szerszy bagnet pozwala na zwiększenie jasności wszystkich rodzajów obiektywów :)
-----------
zeby dla obiektywow krotkoogniskowych bagnet stanowil ograniczenie jasnosci , musialby miec srednice znacznie mniejsza od przekatnej formatu.
bagnet o srednicy ok 45 mm stanowilby ograniczenie jasnosci gdzies powyzej ok. 1:0,7 - a takiego obiektywu to jeszcze nie zbudowano i na to sie nie zanosi . .
@Szabla
A to znakomicie! Czy ten 35/2.8 jest ostry i nie winietuje na f1.8?
@thorgal: wszystkie 35 winietują :)
@Pokoradlasztuki: wymień wszystkie obiektywy do lustrzanek o jasności mniejszej od F1,2.
Jaśniejsze od F1,2.
Nie, ale ten Sony 35/2.8 kosztuje tyle ile dobry 35/1.4
wiec w sumie mu bliżej 35/1.8 niż mogłoby się takim laikom jak my wydawać. 😆
Nie, dobre 35/1,4 kosztują więcej :)
link
link 😄��🤣
No jeśli mają być z firm trzecich a nie systemowe...
link
tripper 7 kwietnia 2019, 12:56
Akurat ze wszystkich małoobrazkowych systemów bezlusterkowych Nikon ma najbardziej racjonalną linię obiektywów:
- wysokiej jakości obiektywy "full-wypas" - zoomy f/2.8 i stałki f/1.2
Te 1.2 to przynajmniej z 1990?
@Szabla napisał:
"@Pokoradlasztuki: wymień wszystkie obiektywy do lustrzanek o jasności mniejszej od F1,2."
@Szabla napisał:
"Jaśniejsze od F1,2."
Nikt nie potrafi wymienić wszystkich obiektywów do lustrzanek, ani tych jaśniejszych od f/1,2 ani tych ciemniejszych. Nawet @Pokoradlasztuki tego nie potrafi.
Nie zrozumiałeś?
Jeśli to mit, to dlaczego Canon nie wykorzystał EF-M?
Bo wymyślił bardziej przyszłościowy RF.
Canon RF 50/1.2 link
link
link
link
Throat Diameter
Sony E: 43.6mm
Leica L: 48.8mm
Canon RF: 50.6mm
Nikon Z: 52.0mm
link
Przecież mowa o tym, że to nie sama średnica jest istotna.
Jeżeli duża średnica mocowania w połączeniu z krótkim rejestrem daje większą swobodę w konstruowaniu mniejszych jasnych obiektywów link
to tłumaczy to dlaczego Sony FE 35 mm f/1.4, FE 50 mm f/1.4 i FE 85 mm f/1.4 GM są takie krowiaste.
Szkoda że xf 33mm f1.0 będzie wielkości średniowiecznego kościoła😎
Tak, PDamian, widziałem link
Duża średnica na pewno ułatwia projektowanie - ale niekoniecznie mniejszych i lżejszych obiektywów ( duża soczewka = ciężka soczewka) . Choć jest szansa ale z innymi soczewkami np Fresnela
I tak i nie. Stałki f1.8 S bagnetu Z nie są jakoś małe ale np. zoom 24-70 f2.8 S jest mniejszy i lżejszy od stabilizowanego odpowiednika F.
Inżynier optyk twierdzi co innego link
link
Magister biologii nie dostrzega różnicy między obiektywem f/1.2 a f/1.4?
link
Różnicę dostrzeże, PDamian, ale jakoś olbrzymiego postępu w miniaturyzacji nie dostrzega. :)
[In RF 35/1.8 IS] "... the optical engineers were able to take advantage of the large mount diameter and short flange-back distance to invert the usual wide-angle lens design, with a large curved element close to the focal plane, permitting a smaller front element. The more symmetric optical design also helps with aberration correction; a refrain we've heard from multiple manufacturers in the new full-frame mirrorless era." - a to, moim zdaniem, brzmi rzeczowo [ link ]
A co magister PDamian powie na remis? link
Szeroki bagnet do projektowania małych obiektywów powiadacie?
To poczekajmy na Nocta i wtedy porównamy? 70-200 przy nim to zabawka 😉
link
😂😂😂
A moze porownajmy cos takiego samego: 50mm f1.4
albo 100mm f2.8 na starym bagnecie i nowym.
Wtedy bedzie widac czy kupujac normalny obiektyw wygrywa sie posiadajac szerokie gniazdo.
O swiatlosile obiektywu o danej ogniskowej decyduje srednica zrenicy Wyjsciowej.
Im dluzsza ogniskowa tym wiieksza musi byc srednica zrenicy.
Zrenica wyjsciowa jest ograniczona srednica tylnej soczewki .
Wiec im obiektyw ma wieksza swiatlosile , tym musi miec wieksza srednice tylnej soczewki.
Rysunek wyjasnia przewage bagnetu EF nad FE
link
obiektywy o dlugiej ogniskowej na FE nie moga byc tak jasne jak EF.
jesli przekroczyc obwiednie pola widzenia , wowczas czesc promieni skrajnych zostanie obcietych , pojawia sie winieta ( rys1 - czerwona strzalka, Czerwona soczewka przekroczyla obwiednie pole widzenia.)
Sytuacja znacznie sie pogarsza jesli obudowa tylnej soczewki ma znaczna grubosc - rys 2 pokazuje sytuacje dla grubosci obudowy 5 mm.
Sony - tele jesli chce uzyskac duza swiatlosile musi budowac obiektyw znacznie skracajac ogniskowa po stronie wyjsciowej - jesli nie chce miec poteznej viniety . To jest ograniczenie wynikajace ze srednicy bagnetu.
Vide 85/1.8 - obwiednia zostla przekroczona , rekordowa jak na te ogniskowa winieta.
Zblizenie bagnetu do powierzchni matrycy poprawia sytuacje
link
roznice pomiedzy FE a RF istnieja , na korzysc RF , ale nie sa tak znaczace jak dla EF- FE
I tyle w tym temacie.
Żeby uniknąć winiety średnica bagnetu powinna mieć 23,7 cm. I puszka dobrze by w łapie leżała. Do tego lampa, żeby lepiej rozpraszać światło, powinna błyskać w twarz fotografującego.
Co by tu jeszcze wymyśleć, by sprowadzić producentów na właściwe drogi...?
@Pokoradlasztuki: podatny jesteś na marketing. To bardzo dobrze. :)
1. Obiektyw Canon RF 35mm F/1.8 Macro IS jest mały link
2. Jego tylna soczewka nie pozostawia w mocowaniu zbyt wiele miejsca link
link
link
Czy przy o ~7 milimetrów mniejszej średnicy wewnętrznej mocowania Sony E taka konstrukcja byłaby możliwa?
Szabla
8 kwietnia 2019, 07:49
@Pokoradlasztuki: podatny jesteś na marketing. To bardzo dobrze. :)
-----------------
osobiscie przyznaje sie bez bicia ze jestem bardzo podatny , tyle ze na .... urode kobiet.
o tym, ze jestem podatny na marketing moze ktos sadzic , kto sam jest marketingowcem i chcac zatuszowac wstydliwe obiektywne fakty wynikajace z rozwiazan technicznych , rozszerza poglad , jakoby moj byl wylacznie wymyslem marketingu (konkurencji ?).
tak wiec bedac marketingowcem , co do czego watpliwosci byc nie moze , dlatego , ze niemal kazdy post jaki wyslyasz sluzy popularyzacji okreslonej marki, jednoczesnie twierdzisz , ze marketing to cos przeczacego prawdzie.
Jak wiec mam wziac powaznie pod uwage to co piszesze , skoro jestes marketingowcem ?
dużą wiedzę w temacie możliwości projektowania mają Redaktorzy, możemy liczyć na wypowiedź ?
PDamian
8 kwietnia 2019, 07:58
Czy przy o ~7 milimetrów mniejszej średnicy wewnętrznej mocowania Sony E taka konstrukcja byłaby możliwa?
----------
tak
jesli przyjmiemy na obudowe tylnej soczewki 10 mm to pozostaje wciaz ok 32 mm swiatla - taka moze byc zrenica wyjsciowa-
to odpowiadaloby dla obiektywu 35 mm o klasycznej budowei ( nie retrofocus) swiatlosile ok 1:1,1. rezerwy jeszcze sa - mozna pocienic obudowe przeciez.
na krotkich ogniskowe FE raczej nie jest powodem istotnych ograniczen - one pojawiaja sie na dlugich. Na krotkoich mozna mowic o zaletach .
sąsiad
8 kwietnia 2019, 08:29
dużą wiedzę w temacie możliwości projektowania mają Redaktorzy, możemy liczyć na wypowiedź ?
----------
redaktorzy najpierw niech poprawia sposob pomiaru winiety.
jest kompletnie bledny, od zaerania . zle stosuja imatest .
bledy sa duze .
to bedzie mialo wieksze znaczenie wlasnie dla bezlusterkowcow.
Ale kontakty -styki muszą być na swoim miejscu link
RF link
Canon link
PDamian
PDamian
8 kwietnia 2019, 08:46
Ale kontakty -styki muszą być na swoim miejscu link
RF link
---
to sa te 5 mm na obudowe z kazdej strony , mysle ze to wystarcza dla stykow.
Sony FE 85 mm f/1.4 GM link
Sony FE 50mm f/1.4 link
Sony FE 35 mm f/1.4 link
i dlatego takie kloce
@PDamian
"i dlatego takie kloce"
A do czego porównujesz? W przypadku konstrukcji, które mają swoje dokładne odpowiedniki na inne bagnety bezlustrowe, szkła Sony nie są zauważalnie większe, więc o co stękasz?
Gość z TDP pofatygował się i zgrabnie zilustrował porównanie EF 35/2 IS i RF 35/1.8 IS:
[ link ] "While these lenses share similarities, the optical design is obviously not one of them."
PS
Jeśli faktycznie są na forum marketingowcy, to - kierując się całkowicie osobistym poczuciem taktu i smaku - zauważę, że nachalne i gburowate odzywki nie sprzyjają pozytywnym skojarzeniom z marką. Producenci (jak każdy) podejmują decyzje w oparciu o niepełną informację (nawet niedawno zmarły James Mirrlees dostał za wnioski wynikające z tego spostrzeżenia Nobla z ekonomii) i zdarzają im się pomyłki.
Canon - na ten przykład - mógł od razu zrobić EF-M rozmiaru FF, ale czemuś wtedy uznał, że się nie opłaca. Nikon - też nie wiedzieć dlaczego - poszedł z razu w jednocalowce.
W przypadku Sony E było zapewne podobnie, ale - "Da liegt der Hund begraben!" - pionierom trudno się przyznać do niepowodzeń, chociaż naturalnie trafiają się im one częściej, niż naśladowcom.
@mate
link
Damian - nie wiem, jak Wam, ale mnie automatyczny tłumacz wyświetlił:
„Zalety i przykłady mocowań bezołowiowych o dużej aperturze” ;)
Więc chyba roztropniej unikać ciężkich jak pierwiastki G-tłumaczeń z japońskiego i odnieść się do oryginalnego dokumentu Canona: [ link ]
@PDamian
No, a poza linkowaniem jesteś w stanie coś napisać od siebie i poprzeć to konkretnymi przykładami o które prosiłem?
@Bahrd
"Canon - na ten przykład - mógł od razu zrobić EF-M rozmiaru FF, ale czemuś wtedy uznał, że się nie opłaca."
Canon to sam już nie wie czego chce od życia. Początkowo w ogóle nie chciał wchodzić bezlustra i wydał system M trochę na odczepnego, żeby nikt im nie zarzucał, że są stojącymi w miejscu dinozaurami. Stąd bagnet trochę mniejszy od FE, który chyba nie był wynikiem żadnych sensownych analiz. Fe jest uważane za dość wąskie i komplikujące konstrukcję obiektywów, z ef-m byłoby jeszcze gorzej, stąd zupełnie nowy bagnet. Zupełnie niezrozumiałe jest jednak dlaczego nowy bagnet jest tak skonstruowany, że niemożliwe jest stworzenie adaptera R->M.
Teraz Canon musi być trochę rozdarty i ciekawe co zrobi dalej. Z jednej strony chyba nie spodziewali się sukcesu jaki odniesie M50, który jest jednym z najlepiej sprzedających się bezluster (np najlepiej sprzedającym się bezlustrem aps-c na amerykańskim Amazonie) i to pomimo dość ograniczonego systemu. Z drugiej strony RP też sprzedaje się jak ciepłe bułeczki...
No, powiedzmy...
@Bordzisz
"Zupełnie niezrozumiałe jest jednak dlaczego nowy bagnet jest tak skonstruowany, że niemożliwe jest stworzenie adaptera R->M."
Bo to by wymagało odpowiednio długiego rejestru i taki bagnet miałby niewiele krótszy rejestr od EF.
-Canon RF 50mm F1.2L USM ma taką samą długość (108 mm) co ciemniejszy o 0,5 EV Sony Planar T* FE 50mm F1.4 ZA.
Nieprzypadkowo pozostali producenci pełnoklatkowych bezlusterkowców zdecydowali się na większą średnicę mocowania niż Sony.
@PDamian
"-Canon RF 50mm F1.2L USM ma taką samą długość (108 mm) co ciemniejszy o 0,5 EV Sony Planar T* FE 50mm F1.4 ZA."
I waży ponad 20% więcej zapomniałeś dodać. A dlaczego miałaby być jakaś zauważalna różnica długości? Canony 50/1.8 i 50/1.4 dzieli raptem 4 mm różnicy, a światła więcej niż 0,5 EV.
Pełnoklatkowe bezlusterkowce Sony są genetycznie obciążone Zespołem wąskiego mocowania bagnetowego pewnie z tego powodu, że większym mocowaniem nie chciano rozdymać pierwszych NEX (z matrycą aps-c).
I tak mocowanie wystawało na wysokość z korpusu link
No i teraz w Sony FE mamy:
-kobylaste jasne obiektywy
-nie najwyższej klasy ostrość na brzegu kadru
-duże winietowanie
Nie mamy obiektywów Sony FE jaśniejszych niż f/1.4.
Takiego obiektywu jak Canon RF 28-70mm f/2L USM też nie mamy.
...ale przynajmniej pierwsze NEXy były zgrabne. ;)
-To wszystko z założeniem, że już wtedy Sony planowało pełnoklatkowego bezlusterkowca z tym mocowaniem.
...
Fuji nie planowało (i co wielokrotnie powtarza -nie planuje} pełnoklatkowego bezlusterkowca z mocowaniem X, a jednak zaprojektowano je o tylko 3mm węższe od Sony.
Throat Diameter
Fujifilm X: 40.7mm (APS-C)
Sony E: 43.6mm (Full Frame)
link
@mate
Bez przesady z tym porównaniem do długości EF. Mógłby być zdecydowanie krótszy.
@Bordzisz
"Bez przesady z tym porównaniem do długości EF. Mógłby być zdecydowanie krótszy."
Zdecydowanie krótszy to jest teraz. Jak chciałbyś adaptować szkło o szerszym bagnecie na węższy bagnet, to różnica rejestrów musi być z odpowiednim zapasem aby było miejsce na adapter, przeniesienie styków itd., więc do bagnetu M dolicz sobie przynajmniej te kilkanaście milimetrów i robi ci się bagnet z rejestrem ponad 30 mm.
@PDamian: "Nie mamy obiektywów Sony FE jaśniejszych niż f/1.4." - nie ma firmowych, ale od kilku lat jest Mitakon 50/095. Generalnie, budowa bardzo jasnych obiektywów nie wydaje się priorytetem dla Sony.
Być może, niektórym firmom łatwiej zrobić jasne szkło niż czulszą matrycę ;)
RF 50/1,2: 89,8 mm średnicy, filtr 77 mm, 950 gramów
FE 50/1,4: 83,5 mm średnicy, filtr 72 mm, 778 gramów
Najprawdopodobniej, prezentacje jasnych obiektywów w rodzaju 28-70/2, 50/1,2 i 58/0,95 miały na celu podkreślenie zalet nowych mocowań dla dotychczasowych użytkowników lustrzanek. Budowanie szeregu tak jasnych szkieł na dłuższą metę nie ma sensu, ale jest celowym zabiegiem marketingowym w początkowej fazie budowania systemów bezlustrowych.
Szabla: to dlatego nie rozumiem, na czym polega dobrodziejstwo RF. Mam obiektyw EF 50/1.2, który waży 610g z przednim dekielkiem i ma filtr 72. Limited Pentaxa to nie jest, ale daje się to nosić.
@mate:
Mniejszy bagnet przy podobnej odległosci rejestrowej to nawet jeśli obiektyw będzie mieć ten sam rozmiar to będzie bardziej winietował i miał większe spadki ostrości na brzegach.
O czym już ktoś wcześniej wspomniał.
PDamian
8 kwietnia 2019, 09:16
Sony FE 85 mm f/1.4 GM link
Sony FE 50mm f/1.4 link
Sony FE 35 mm f/1.4 link
i dlatego takie kloce
---------------------------------
klocowatosc nie wynika z bagnetu .
dla tych ogniskowych i swiatlosil bagnet FE nie jest jeszcze ograniczeniem.
obiektyw o duzej swiatlosile musi byc duzy , do tego dochodzi mechanizm napedu AF. Pod ten sam bagnet istnieja przeciez obiektywy o tej samej ogniskowej , mniejsze , lzejsze i nieznacznie ciemniejsze.
Obiektywy jasne musza zbioerac swiatlo z duzej powierzchni , inaczej nie bylyby jasnymi.
Ostatnie lata przyniosly wysyp nowych , znakomicie korygowanych , jasnych i duzych obiektywow nowej generacji. Mysle, ze rynek potrzebuje jeszcze mniejszych , lzejszych , nieco ciemniejszych obiektywow o tej samej jakosci obrazowania. Do plytkiej GO jesli ktos takiej szuka wystarcza jeden obiektyw , w wiekszosci przypadkow wystarcza swiatlosila 2,8 .
Brakuje obiektywo tej wielkosci jak kiedys praktikowskie , czy takumary , ale wspolczesnie liczone.
"Obiektywy jasne musza zbioerac swiatlo z duzej powierzchni , inaczej nie bylyby jasnymi".
a to dlatego wszystkie teleobiektywy są takie ciemne, np. Nikon 200mm F2.0G IF-ED AF-S VR II NIKKOR
Szabla
"Być może, niektórym firmom łatwiej zrobić jasne szkło niż czulszą matrycę ;) "
:D
filemon_se
8 kwietnia 2019, 12:53
"Obiektywy jasne musza zbioerac swiatlo z duzej powierzchni , inaczej nie bylyby jasnymi".
a to dlatego wszystkie teleobiektywy są takie ciemne, np. Nikon 200mm F2.0G IF-ED AF-S VR II NIKKOR
----------------------------------------------
przednia soczewke w obiektywie nazywa sie zbierajaca.
tak jasny obiektyw jak wymieniony nikkor jest jasny dzieki temu , ze ma duza srednice soczewki zbierajacej , tzn powierzchnia na ktorej zbierane jest swiatlo jest duza - wieksza niz np dla obiektywu 200/4 , o tym samym kacie widzenia , ale mniejszej powierzchni zbierajacej .
co tutaj jest niejasne ?
@pokora, napisał:
"Wiec im obiektyw ma wieksza swiatlosile , tym musi miec wieksza srednice tylnej soczewki. "
ale uprościłeś ten temat, jak na gościa od rozległych elaboratów, bardziej nie mogłeś spłaszczyć tego zagadnienia. Teraz taki biedny amator patrzy na tylną soczewkę s14/2.8 i porównuję ją do tylnej soczewki 14-24/2.8 i drapie się po głowie co jest grane. Gorzej jak chwyci 70-200/4 wtedy się zastanawia co ten @pokora wypisuje, pewnie znowu co ślina na język przyniosła :)
Rysunek też niezła improwizacja, nie ma to jak przyjąć, ze obudowa tylnej soczewki jest zawsze za soczewką :) a średnica bagnetu jest mniejsza/równa tylnej soczewca :)
Teraz już wiem o czym pisał @mate na temat twoich improwizacji rysunkowych :)
sanescobar
8 kwietnia 2019, 14:18
@pokora, napisał:
"Wiec im obiektyw ma wieksza swiatlosile , tym musi miec wieksza srednice tylnej soczewki. "
-------------
przykro mi , dopoki nie opanujesz podstawowych zasad dyskusji internetowej , nie mozesz ze mna dyskutowac.
@Pokoradlasztuki, zaszła pomyłka, ja z tobą nie dyskutuje, mówie otwarcie, że takie uproszczenie jest błędne.
Hehe :)
jesli ktos jeszcze czegos nie zrozumial
to do rysunku 2 dolozylem soczewke - obiektyw 50 mm swiatlosila 1:2
(kolor zolty)
obudowa soczewki to oczywiscie obudowa obiektywu. tutaj na rysunku rowniez o grubosci 5mm.
Kolorem niebieskim zaznaczylem skrajne promienie swietlne wychodzace z punktu P znajdujacego sie w poblizu skraju kadru.
Jak widac czesc promieni ( koor czerwony ) zostanie odcietych przez bagnet z obudowa . bedziemy to obserwowac jako zmniejszenie jasnosci na obrazie czyli winiete .
Punkty znajdujace sie blizej centrum nie beda tym dotkniete.
Jesli chcemy podpiac obiektyw 50 mm do takiego bagnetu o swiatlosile 1:2 lub wyzszej to albo trzeba znacznie zmniejszyc grubosc obudowy , albo skrocic ogniskowa po stronie wyjscia , pozostawiajac 50 mm po stronie wejscia.
link
@Pokoradlasztuki
Rysunki nie pomogą
@PDamian
Linki nie pomogą.
Tutejszy beton używający jedynego słusznego mocowania wierzy we własną fizykę i geometrię. Fakty nie mają znaczenia. Wypowiedzi inżynierów nie mają znaczenia. Nawet wywiady z przedstawicielami niezależnego producent ich nie przekonają. Nie ma znaczenia nawet to że centrala przyznaje że gdy wybierali taką średnicę nie myśleli o FF
Ani kroku wstecz. I . Polski oddział do ostatnich dni będzie bronił dobrego imienia tej średnicy twierdząc że jest najlepsza i to była słuszna decyzja.
@RobKoz: nie masz racji. Już na początku, w 2010, szef światowego Sony Digital Digital nie wykluczał aparatów FF z bagnetem E.
Digital Imaging, ofkors.
@Pokoradlasztuki: z jakiegoś powodu, Nikona i Canon na najbliższe 2 lata planują tylko po jednym szkle o F
...mniejszym niż F1,8.
Szabla
8 kwietnia 2019, 16:41
@Pokoradlasztuki: z jakiegoś powodu, Nikona i Canon na najbliższe 2 lata planują tylko po jednym szkle o F
-------------------------------
ale ja nie mam nic przeciwko.
ja tylko wyjasniam jak jest w rzeczywistosci.
przed sony zdejmuje z uznaniem kapulusz z glowy za to co zrobil wprowadzajac linie A7. A bagnet jest jaki jest. Pod taki bagnet sony musi projektowac optyke.
Nikkor Z 58mm f/0.95 S Noct i Z 50mm f/1.2 S.
Canon RF 50mm F1.2 L USM, RF 85mm F1.2 L USM i RF 85mm F1.2 L USM DS
Faktycznie tylko po jednym. 😜
@Szabla
"nie masz racji. Już na początku, w 2010, szef światowego Sony Digital Digital nie wykluczał aparatów FF z bagnetem E."
Po pierwsze odpowiedź na pytanie czy planujecie FF: "nie wykluczamy" nie oznacza że wzięli FF pod uwagę przy wyborze rozmiaru bagnetu.
Po drugie ja bardziej wierzę inżynierom niż szefom czy sprzedawcom. A Ci już nieraz przyznali że wzięli koło obrazowe dla APS-C dodali zapas na IS i jasne obiektywy tilt/shift i tyle.
Nawet przy premierze pierwszej siódemki na pytanie dlaczego nie ma IS odpowiadali bo bagnet nie pozwala - matryca wyjeżdża poza koło obrazowe.
Marketing kazał to dorobili IS w kolejnej wersji nie przejmując się możliwą winietą. Papier wszystko przyjmie. A marketing wszystko sprzeda.
Po trzecie są dwie możliwości albo:
a) Wtedy nie myśleliśmy o FF, później wyszło nam że jednak FF się zmieści, a suma kompromisów nie będzie na tyle duża by tworzyć nowy system.
b) Już wtedy myśleliśmy o FF i celowo nie zrobiliśmy bagnetu choćby o kilka mm szerszego.
Pierwsza wersja dominuje na stronach anglojęzycznych. Druga tylko w polskim internecie. Ktoś w Polsce uważa że inżynierowie projektujący ten bagnet to idioci którzy już wtedy myśląc o FF celowo zrobili go takim małym.
Jakby bagnet był o 1 cm większy link ...
@PDamian: pisałem o planach, a nie o tym, co już jest w sprzedaży lub zaraz będzie. Czytamy ze zrozumieniem. Poza tym, te dwie wersje 85/1,2 liczę jako jedną konstrukcję. :)
@RobKoz: nieprawda. Nikt nie mówił, że IS nie ma, bo bagnet nie pozwala - była mowa o tym, że nie ma IS w korpusie, żeby był mniejszy. Bajki piszesz.
Kolejny obiektyw niemożliwy do zbudowania ;)
link
Najnowszy oficjalny harmonogram premier obiektywów Sony jest z września 2014 ?
link
Żadnych planów na przyszłość?
Więcej pary w koła, mniej w gwizdek :)
link
No tak, zajęci szuflowaniem węgla pod kocioł.
Najwięcej problemów z wąskim bagnetem widzę ma konkurencja Sony;)
Na bagnetu Z i R jak mniemam zrobią 135mm f 1.4? Bo na wąskim bagnecie FE jest tylko 1.8 ;)
"The new RFmount makes possiblegreater lens design flexibilities:
1.Large diameter rear lens elements that are much closer to the full frame image sensor —enhancing overall optical performance(in particular, tighter control over optical aberrations at image extremities)
2.Lenses havingthe same specifications for focal length and maximum aperture as current EF mount lenses—but having significantly higher image quality—within the same sizeand weight
3.High optical performance, large aperture(F1.2) primelenses for full frame cameras
4.Zoom lenses of higher brightness with constant aperture over their focal ranges —while still modest in size and weight" link
...A wy tylko o pkt 3.
Każda pliszka swój ogonek chwali. Oczywiście,że większy bagnet jest lepszy ale czy będzie to miało znaczący wpływ na parametry optyki zobaczymy za jakiś czas. Zobaczymy czy CiN zyskają realną przewagę.
Co prawda w dslr była większa odległość od matrycy...jednak różnica między EF a F to całe 10mm i jakoś nigdy nie widziałem narzekań na znaczenie niższa jakość optyki Nikona ze względu na węższy bagnet..
Eeetam....
Na OpticalLimits (byle Photozone) przetestowali 50 i 24-105 Elki RF....
I......? Winieta jest, aberacje sa, koma jest, spadki ostrosci sa i to niemniejsze wiele niz na odpowiednikach EF a mowimy o Elkach.
Obiektywy dla ,,ludu" RF pewnie bede miala identyczny poziom jak dzisiejsze EF.
Jestem w Canonie i nienapawa mnie to optymizmem:-(
A filozofie do swojego produktu kazdy producent tworzy .....
@RobKoz, napisał:
"Nawet przy premierze pierwszej siódemki na pytanie dlaczego nie ma IS odpowiadali bo bagnet nie pozwala - matryca wyjeżdża poza koło obrazowe. "
Daj linka do tych rewelacji, bo ja zapamietałem to inaczej.
@RobKoz, napisał:
"Marketing kazał to dorobili IS w kolejnej wersji nie przejmując się możliwą winietą. Papier wszystko przyjmie. A marketing wszystko sprzeda. "
To znaczy, że ten sam obiektyw, nawet dokładnie ten sam egzemplarz winietuje bardziej na A7 ze IS-em? @RobKoz, nie wiem czy jest ci głupio ale tu ludzie jednak nie mają aż tak krótkiej pamieci, dlaczego na początku nie było IBIS?
@RobKoz, napisał:
"Po trzecie są dwie możliwości albo:"
Jest jeszcze trzecia możliwość: jesteś fanem teorii spiskowych a to nawet zabawne :)
@Tornvald
Nie trzeba czekać - wszystkie obiektywy bagnetu Z są lepsze od swoich odpowiedników F.
14-30 f4 jest lepszy od legendy 14-24 f2.8 nawet po jego przymknięciu do f4.
50 F1.8 S urywa jajka na pełnej dziurze.
Przecież mowa o wyższości nowych bagnetów CiN nad mniejszym Sony FE... Kiedy bagnety Z i R będą miały w miarę pełną ofertę zobaczymy na ile węższy bagnet ogranicza Sony. Zobaczymy czy Sigma będzie pomijała ten bagnet ze względu na zbyt wąski prześwit itd... Zobaczymy za kilka lat.
na razie ciezko powiedziec, czy wieksza srednica bagnetu pozwoli projektowac mniejsze na dlugosc obiektywy
poczekajmy na swiete trojce: 35, 50 i 85 o swietle 1.4
oraz
16-35, 24-70, 70-200 o swietle 2.8
wtedy bedzie mozna porownac miedzy systemami
saturn
8 kwietnia 2019, 18:43
Eeetam....
Na OpticalLimits (byle Photozone) przetestowali 50 i 24-105 Elki RF....
I......? Winieta jest, aberacje sa, koma jest, spadki ostrosci sa i to niemniejsze wiele niz na odpowiednikach EF a mowimy o Elkach.
----------------------
rf 50 - jest obiektywem wybitnym. max rozdzielczosci na 2.0 swidczy o znakomitej , wrecz wyjatkowej korekcji .
jest lepiej skorygowany od otusa 55/1,4 !
na lepszy obiektyw bedziemy czekac 20 lat .
nie ma porownania do ef 50 1.2, ktory na 1.2 zwyczajnie mydli.
fakt - winieta jest spora , pomierzyli 3 EV , choc podejrzewam , ze tez blednie , ale jest niewatpliwe spora. Na szczescie winiete udaje sie niemal bezkarnie skorygowac , wiec nie jest to jakas wyjatkowo niemila przypadlosc.
Do winiety bedziemy sie musieli przyzwyczaic w bezlusterkowcach , o ile nie beda to obiektywy EF z adapterem.
obiektyw o takiej rozdzielczosci byl kilka lat temu jeszcze nie do pomyslenia , ale jest tez i drogi. Inwestycja na 20 lat jesli nie wiecej. Brakuje do niego adekwatnej matrycy/aparatu.
w sumie R + 50 1,2 cenowo wyjdzie chyba porownywalnie co mkIV + ef50 1,2 , przy jednak znacznie lepszej jakosci odwzorowania.
Meka wyboru.
Pokoradlasztuki
Zgadza sie to swietny obiektyw, ale poza rozdzielczoscia to w innych kategoriach kozakiem to juz niejest - dobry dla fetyszystow jasnosci!
A na 20 lat cos kupowac? To juz chyba niedzis i nie przy takich zmianach.
Ciekaw jestem czy RF i Z wutrzymaja tyle na rynku jak EF Canona i F Nikona??? Ktore jeszcze w sumie funkcjonuja na rynku.
Na 20 lat to tylko optykę z Wetzlar. Może też niektóre manuale od Zeissa.
Jeżeli 50-tka kosztuje 11 albo 20 000 zł, to tylko na 20 lat ;)
To ta z Wetzlar musi być na 40 lat;)
jak na razie mozna porownac
24-105 F4
canon 84x107mm (srednica x dlugosc)
sony 83x113mm
czyli w zasadzie identyczne
oraz 50mm 1.8
nikon 76x86
sony 69x60
tu Sony jest sporo krotszy
Tak 50-tka miedzy 10-20 tysi - przeciez wszyscy o tym marzyli:-)
Ciekawe ilu sie skusi? Mlodzi nie wydadza tyle a dziadki wybiora predzej cos Luxury ala Leica, a profi? Co oni nielicza sie z kasa? Ale kazdy ich klient dostrzeze potencjal swiatla 1.2 :-)
Tak na marginesie zupelnie - fotki z rozbeblanym tlem przy kazdej okazji tez niesa takie ekstra szczegolnie w dobie malych smartfonowych matryc z duza glebia ostrosci.
Pokazcie fotki ludzia z f 1.2 z FF lub nawet 1.8 to zapytaja sie czemu takie rozmazane :-)
Prawdziwy target dla takich szkiel to artysci - ale oni ponoc biedni sa :-)
A ja mam pretekst - skoro mam kupic korpus i do niego na nowo obiektywy (Canon RF lub Nikon Z) to rownie dobrze moge zmienic system totalnie np. na Sonego z tym malym mocowaniem bagnetowym :-)
Mój Tamron 17-50 f:2.8 wyprodukowany chyba w 2006-2007 i działa do dziś super.
Myślę, że spokojnie pożyje 20 lat.
"oraz 50mm 1.8
nikon 76x86
sony 69x60
tu Sony jest sporo krotszy"
Nikkor: 12 elementów / 9 grup
Sony: 6 elementów / 5 grup
link
@Pokoradlasztuki - nie wpadaj w pułapkę taką jak większość osób tutaj włącznie z redaktorami - numeryczne, gołe wyniki testów czasem nijak się mają do tego co uzyskujemy z danego obiektywu. Najlepszym i najjaskrawszym przykładem Nikkor 58/1.4 - w testach wypada fatalnie, ale obrazek jaki daje to po prostu bajka. Oceniajmy po zdjęciach nie po wynikach syntetyków.
Legoman
9 kwietnia 2019, 00:15
@Pokoradlasztuki - nie wpadaj w pułapkę taką jak większość osób tutaj włącznie z redaktorami - numeryczne, gołe wyniki testów czasem nijak się mają do tego co uzyskujemy z danego obiektywu
------------------------------------------------
nie bardzo wiem , do ktorego z moich postow odnosisz swoja wypowiedz - ale ogolnie masz racje. wyniki pomiarow nalezy jeszcze umiec odpowiednio interpretowac.
przy tej okazji zajrzalem do testu podanego nikkora 58 mm. opisow nie czytam , ale tym razem przeczytalem.
Uzyto akurat takiego sformulowania : "Jeśli chodzi o centrum kadru, zachowanie na maksymalnym otworze względnym jest skandalicznie słabe. "
moznaby takze napisac :
"na otwartej przyslonie obiektyw daje piekny, miekko rozmyty obraz. Dzieki temu nie jest konieczne stosowanie nasadek rozmiekczajacych , zas zawodowi fotograficy portretowi zaoszczedza sobie wiele pracy w postprocesie , gdyz dzieki tej wlasnosci , mozolny retusz skory twarzy nie bedzie wiecej konieczny . Mamy dwa obiektywy w jednym - softocus , a po przymknieciu przyslony obiektyw o wysokiej rozdzilczosci , swietnie skorygowany" .
( tak moznaby sadzic po ostatniej ocenie viniety w sony , ktora poprawia plastycznosc rysunku wedlug optycznech). he , he , he ...
natomiast cos inngo przyprawilo mnie w zdumienie ( lepiej jednak opisow nie czytac i zyc w nieswiadomosci).
"Warto tutaj zaznaczyć, że, jak zwykle, nasz test przeprowadziliśmy przy pomocy tablic testowych o różnym rozmiarze, przez co obiektyw stał w różnych odległościach od celu. Najlepsze wyniki były osiągane na największej tablicy, a najgorsze na najmniejszej. Prezentowane powyżej MTF-y to średnia wartość."
Otoz pomiar rozdzielczosci za pomoca IMATEST ( pomiar rozmycia na granicy konturu , pozniej aproxymacja transformata fouriera ) , zawsze daje wyzsze wartosci rozdzielczosc ze wzrostem odleglosci tablicy testowej od obiektywu.
Jesli wykonuja kilka zdjec z roznych odleglosci i je usredniaja , to taki wynik odpowiada jednemu zdjeciu z jakiejs tam nieznanej odleglosci. Zwieksza sie jedynie blad pomiaru , gdyz one sie sumuja. Slowem srednia z kilku pomiarow jest pomiarem dla nieznanenj skali odwzorowania.
Osobiscie 5 razy bym sie zastanowil , zanim robil w ten sposob pomiary .
( co innego , gdyby podawano wyniki dla roznych skal odwzorowania oddzielnie - tylko komu to byloby potrzebne ? )
i krotki komentarz.
Rozdzielczosc obrazowania w tej metodzie mierzy sie po stronie obrazowej. Dla fotografa , ktory nie oglada zdjecia na matrycy lecz na monitorze / wydruku ta rozdzielczosc przeklada sie w praktyce na rozdzielczosc obrazowania po stronie przedmiotowej czyli rozdzielczosc z jaka obiekt zostal " zeskanowany" .
wylicza sie ja z zaleznosci :
Rprzed. = R obr * skala odwzorowania
jesli fotografujac z odleglosci np 1 metra pomierzymy rozdzielczosc np 50 lpmm , zas fotografujac z 5 m dostaniemy rozdz. np 55 lpmm ( liczby przykladowe )
a skala odwzorowania wynosi dla 1 m np 1:10
to z 1 m obiekt bedzie odwzorowany w rodzielczosci 50 *1/10 = 5 lp/mm (0,1 mm)
a z odleglosci 5 m bedzie odwzorowany w rozdzielczuosci 55 *1/50 = 1,1 lp/mm ( 0,5 mm) .
To jest praktyczny sens pomiarow rozdzilczosci. Przy czym to wszystko dla kontrastu granicznego = 0,5. Dla kontrastu nizszego , rozdzielczosc jest wyzsza. Wypadkowo sprowadza sie to w oczach fotografa do lapidarnego " lepiej / gorzej"
@Pokoradlasztuki
Otoz pomiar rozdzielczosci za pomoca IMATEST ( pomiar rozmycia na granicy konturu , pozniej aproxymacja transformata fouriera ) , zawsze daje wyzsze wartosci rozdzielczosc ze wzrostem odleglosci tablicy testowej od obiektywu.
Nie jest to prawda. Wiele obiektywów, zwłaszcza portretowych i makro 1:1 mają przeciwne lub inne właściwości. Np. w przypadku obiektywu Samyang 85 mm f/1,4 dla odległości powyżej portretowej rozdzielczość maleje.
Negatyw
9 kwietnia 2019, 16:31
Nie jest to prawda. Wiele obiektywów, zwłaszcza portretowych i makro 1:1 mają przeciwne lub inne właściwości. Np. w przypadku obiektywu Samyang 85 mm f/1,4 dla odległości powyżej portretowej rozdzielczość maleje.
----------
nie wiem na jaki post odpowiadasz , ale na pewno nie na moj.
na temat zmiany wlasnosci obiektywu ze zmiana nastawy odleglosci w ogole glosu nie zabieralem.
napisalem jedynie , ze wyniki pomiaru imatestem sa zalezne od skali odwzorowania. jesli sie oddali tablice zdjeciowa , to imatest wykaze wyzsza wartosc rozdzielczosci od ewentualnej rzeczywistej zmiany.
np jesli obiektyw ma naprawde na odl 2 m rozdzielczosc 40 lpmm a na odleglosci 4 m np 39 lpm to imatest moze wykazac odpowiednio np 40 lpmm i 41 lpmm. Moznaby wycignac wniosek, ze ze wzrostem nastawy odleglosci rosnie rozdzielczosc obiektywu , gdy tymczasem jest odwrotnie.
Jesli usrednic te pomierzone wartosci to otrzymamy 41,5 lpm - co odpowiada rozdzielczosci na jakiejs nieznanej odleglosci.
to nie ma nic wspolnego z wlasnosciami optyki , to jest jedynie taka cecha tej metody pomiarowej. Mozna porownywac ze soba pomiary robione w tej samej skali odwzorowania , wowczas bowiem wielkosci rozmycia po stronie obrazowej sa porownywalne.
@Tornvald
"Co prawda w dslr była większa odległość od matrycy...jednak różnica między EF a F to całe 10mm i jakoś nigdy nie widziałem narzekań na znaczenie niższa jakość optyki Nikona ze względu na węższy bagnet.."
Poszukaj narzekań na tilt/shift :-)
@sanescobar
"To znaczy, że ten sam obiektyw, nawet dokładnie ten sam egzemplarz winietuje bardziej na A7 ze IS-em?"
Tak każdy - jeśli tylko matryca nie jest akurat idealnie pośrodku koła obrazowego.
Obiektywy winietują bardziej w rogach a mniej w centrum a IBIS podczas swojej pracy przesuwa matrycę od tego lepszego centrum w stronę rogów.
Dziwię się że po tylu latach ciągle jeszcze ten temat powraca... A przy okazji bo może to też będzie dla Ciebie odkrywcze. Zwykle środek obiektywu ma większa ostrość więc IBIS przesuwając matrycę powoduje spadek średniej ostrości :-)
(Oczywiście nie ma to większego wpływu na zdjęcia ale skoro już jak zwykle zacząłeś dyskutować z faktami pozwólmy faktom się bronić).
"Jest jeszcze trzecia możliwość: jesteś fanem teorii spiskowych a to nawet zabawne :) "
Po raz kolejny ta sama rada. Proponuję wysunąć nos z tego grajdoła i poczytać trochę na zagranicznych forach. Ciężko rozmawia z kimś którego wiedza jest ograniczona do jednego źródła.
Dlaczego nie chce mi się już rozrabiać na Optycznych? Bo np dyskusja obraca się wokół stwierdzenia Pokory "O swiatlosile obiektywu o danej ogniskowej decyduje srednica zrenicy Wyjsciowej." No nie. Tak zwyczajnie i po prostu. Sprawa jest raczej taka, że duża średnica bagnetu ułatwia konstrukcję, ułatwia uzyskanie określonych parametrów, ale, przy założeniu określonego schematu optycznego. Jeśli opanuje się trochę inną technologię, zawracanie kijem Wisły.
link
Cwanon 500D Samyang 500mm f/5,6 :-)
40,5
Niedouczona generacja troli dorwała się do kompa.
Pełny wypas, fufu, cajs!!! szkoda ze nie brytisz arłajs
Boże, Ty widzisz, a nie grzmisz!
Mój serdeczny, pochodzący z Pilzna kolega który siedzi obok powiedział właśnie
Tento jazyk už nemůžu opravit. Ve skutečnosti je lepší dát peníze kravám a prasatům, ne učitelům. Čistě polsky? To se už nestane. Proč jsem to studoval?
@baron13
Cwanon 500D Samyang 500mm f/5,6 :-)
Poważnie?
A ja myślałem, że to sroka, albo jakaś inna wrona.
@stb
To jeszcze nic. Mnie przy każdym pobycie w kraju uszy zachodzą woskiem - w ramach samoobrony i ochrony zdrowia psychichnego.
Jeżeli ruch matrycy powoduje spadek ostrości, to co powoduje ruch stabilizującej soczewki w obiektywie?
@Szabla
"Jeżeli ruch matrycy powoduje spadek ostrości, to co powoduje ruch stabilizującej soczewki w obiektywie?"
Również spadek ostrości - więcej promieni padających na matrycę będzie dalej od środka soczewek. Tu mamy remis.
Tyle że jak pisałem problem będzie w obu przypadkach pomijalny. Zauważalny staje się w przypadku szkieł tilt/shift gdzie przesunięcie od środka optycznego jest znacznie większe. W nowszych szkłach mniej ale w starszych różnica jest wyraźnie widoczna.
@RobKoz, napisał:
"Tak każdy - jeśli tylko matryca nie jest akurat idealnie pośrodku koła obrazowego."
i po co klamiesz? Sprawdziłeś to? Bo ja porzed chwilą i wiem, że kłamiesz, tylko że jaki test to wykażę gdy chcesz sprawdzić winiete i spadek rozdzielczości na brzegu podczas pracy stabilizacji? Kompletnie nie rozumiesz zagadnienia, dodatkowo jeszcze konfabulacje o tym, jak sony tłumaczyło się dlaczego w 1 wersji nie było IBIS.
Chce ci się tak ośmieszać? Jestem pod wrażeniem, ze z każdym dniem mozna tu przeczytać takie bzdury od pseudo specjalistów, juz widzę jak rozpoznajesz wzrost winiety o to przesunięcie matrycy podczas stabilizacji .....
Co potem powiesz ....... że ten wzrost winiety mieści się w granicy błędu pomiarowego?
@RobKoz, napisał:
"Po raz kolejny ta sama rada. Proponuję wysunąć nos z tego grajdoła i poczytać trochę na zagranicznych forach. Ciężko rozmawia z kimś którego wiedza jest ograniczona do jednego źródła. "
w sumie w większość czasu spędzam na anglo i rosyjsko języcznych forach i z całą pewnościa po twoich ostatnich wypowiedziach wchodzisz do tego samego rankingu bajarzy co @pokora i @JdG :P
-------------------------------------------------
@pokora napisał:
"nie wiem na jaki post odpowiadasz , ale na pewno nie na moj. "
@Negatyw cytował ciebie, napisałeś to 9 kwietnia 2019, 07:51, zresztą to nie są żadne rewelacje bo ogólnie tak jest jak napisałeś, tylko jak zwykle forma twojego elaboratu przykrywa to, że nie dotyczy to wszystkich konstrukcji optycznych, zreszta trzeba też rozumieć dlaczego zwiększenie odległości ma wpływ na zwiększenie rozdzielczości układu i dlaczego dobiera się wielkośc tablic do odległości fotografowania.
@Szabla, napisał:
9 kwietnia 2019, 19:22
"Jeżeli ruch matrycy powoduje spadek ostrości, to co powoduje ruch stabilizującej soczewki w obiektywie?"
To nic nie da, to jest ponad jego mozliwości zrozumienia. Dawno temu Arek robił test C70-2004IS i przy okazji gdzies na forum/komentarzach albo w teście świetnie to wyjaśnił.
baron13
9 kwietnia 2019, 17:09
Dlaczego nie chce mi się już rozrabiać na Optycznych?
--------------
baronie - to bardzo dobrze.
glupoty / madrosci mierzona za pomoca IQ ma w spoleczenstwach rozklad normalny :
link
konekwencje sa tego oczywiste. Najlepiej wyjasni to szybko zrobiony szkic:
link
im wieksza glupote palniesz na forum tym prawdopodobiensto znalezienia osobnikow , ktorzy sa w stanie to zrewidowac jako glupota jest coraz wieksze.
Jesli palniesz cos tak ewidentnie bez sensu jak " za pomoca OVF nie da sie fotografowac w kosciele " , albo , ze " stabilizacja to proteza" , wzbudzisz zywy rezonans , dltego ze wystarczy juz niskie IQ by zauwazyc, iz co twierdzisz jest glupota.
Gdybys napisal cos rzeczywiscie ponadprzecietnie madrego , odkrywczego , rezonans bedzie niski , gdyz prawdopodobienstwo znalezienia coraz bardziej ponadprzecietnych osobnikow mogacych podjac dyskusje bedzie coraz mniejsze. Im madrzejsza zawartosc merytoryczna , tym mniejsze ozywienie .
Zatem , nie znajduj faktu, iz budziles zywe dyskusje jako cos rzeczywiscie pozytywnego.
Nie osmiele sie czegokolwiek sugerowac. Wydaje mi sie , ze zmiana ksywy i przemilczenie w przyszlosci , ze pracujesz na wydziale fizyki byloby dyplomatycznie madrym posunieciem.
Mechnizm powstawania wiekszej winiety na brzegach dla IBIS przy ograniczonej srednicy bagnetu wyjasnia rysunek:
link
wskutek drgan aparatu , punkt przedmiotowy zmienia swoje polozenie w stosunku do osi optycznej pomiedzy P a P^ i odpowiednio zmienia sie polozenie po stronie obrazowej pomiedzy P1 a P^1
czesc promieni oznakowanych kolorem czeronym w polozeniu P zostanie w czasie naswietlania odcietych przez obudowe obiektywu/bagnet , co spowoduje slabsza expozycje , czyli wieksza winiete. P zostanie ciemniej odwzorowane niz punkty polozone nieco blizej osi optycznej .
to jest ograniczenie wynikajace ze srednicy bagnetu przy IBIS
Odnosnie rozdzilczosci - teoretycznie nastepuje usrednienie czyli " utemperowanie " maksimum , ale mysle ze to jest niemierzalne. Zysk wskutek ograniczenia wektora na matrycy poruszenia jest duzo wiekszy.
Odnosnie rozdzilczosci -
dodam aby nie bylo watpliowsci
zdolnosc rozdzielcza optyki oczywiscie nie ulega zmianie przy ibis , teoretycznie wskutek usrednienia obnizeniu ulega maximum rozdzielczosci obrazowania.
Tzaby rozrozniac pomiedzy zdolnoscia rozdzilcza o rozdzielczoscia obrazowania
zmiana jest zapewne tak mala , ze ponizej bledow pomiarowach , wiec nie wiem , czy da sie ja zmierzyc ogolnie dostenymi metodami.
Pokoradlasztuki 10 kwietnia 2019, 08:29
wskutek drgan aparatu , punkt przedmiotowy zmienia swoje polozenie w stosunku do osi
Jeżeli już, to oś optyczna, tworzona przez aparat i optykę, zmienia swoje polozenie w stosunku do punktu przedmiotowego. No chyba że mamy akurat trzęsienie ziemi.
s28
10 kwietnia 2019, 09:53
Pokoradlasztuki 10 kwietnia 2019, 08:29
wskutek drgan aparatu , punkt przedmiotowy zmienia swoje polozenie w stosunku do osi
Jeżeli już, to oś optyczna, tworzona przez aparat i optykę, zmienia swoje polozenie w stosunku do punktu przedmiotowego. No chyba że mamy akurat trzęsienie ziemi.
----------------------------
ukladem odniesienia jest tutaj os optyczna .
jesli masz poczatek ukladu odniesienia w samochodzie , ktorym akurat jedziesz , to opisujesz zmiane polozenia wiezy koscielnej wzgledem tego samochodu. jesli przyjmiesz poczatek ukladu odniesienia w wiezy , to opisujesz ruch samochodu wzgledem wiezy.
jesli os zmienia swoje polozenie w stosunku do punktu , to tym samym zmienia sie polozeniu punktu w stosunku do osi . Rachunkowo wychodzi na to samo , ale pojecie jakiego uzylem , ze punkt przedmiotowy zmienia swoje polozenie wzgledem osi jest calkowicie prawidlowe.
@Pokoradlasztuki: Jakoś nie bardzo wierzę, że rozumiesz, co to rozkład normalny :-) Tak na przykład usiłujesz się od dłuższego czasu mądrować na temat związków winietowania ze stabilizacją w matrycy. Dkaczego trelisz i morelisz? :-) Ponieważ ruch matrycy, który jest w stanie zrekompensować ruch aparatu może wynosić najwyżej ułamki milimetra. Wystarczy sobie zmierzyć wielkości poruszeń na zdjęciach. Jeśli poruszenia są większe, stabilizacja nie daje rady. A tymczasem, aby dostać zmniejszenie jasności o 1 EV trzeba zasłonić połowę soczewki. Czyli nawet przy kilkumilimetrowych ruchach matrycy i fatalnej konstrukcji aparatu dostalibyśmy takie efekty najwyżej po samych rogach i powinny się one objawić nierówną jasnością. Co przy testach wylazło by niechybnie. Rzecz w tym, że nie rozumiesz mechanizmu powstawania winiety. :-)
myslisz , ze mo sie chce dyskutowac z Toba o niczym ?
piszesz jakobym dluzszy czas madrowal na temat zwiazku stabilizacji z vienietowaniem.
dzisiaj rano przegladajac wypowiedzi na ten temat zrobilem rysunek i po raz pierwszy wyjasnilem jaki to moze byc zwiazek przy zbyt malej rezerwie srednicy bagnetu ..
Tak paplesz byle co , jak zwykle bez sensu.
mnie szkoda czasu na przeciaganie liny .
@Pokoradlasztuki, psycholog miałby z toba sporo roboty, podobno wszystko da się naprawić ale zmiany chyba poszły już za daleko, mam nadzieje że te twoje rysunki to żart :(
Pomijając już problemy związane z tym, że nie rozumiesz jak działa stabilizacja matrycy i jaki wpływ ma winieta na spadek jakości, mógłbyś chociaż poczytać co na ten temat mówią testujący z tego portalu.
doskonale rozumem ludzi , ktorzy nie majac ani wiedzy merytorycznej , ani ogolnej i nie rozumiejac istoty opisywanych zjawisk dokonuja atakow personalnych. To musi byc przykre , czytac opis , ktorego sie nie jest w stanie pojac.
Nie zdajesz sobie sprawy z tego o czym jest w ogole mowa . Nic wiec dziwnego , ze jestes przekonany , ze wiesz lepiej - i to jest jednya wiedza - ze wiesz lepiej.
Zero jakichkolwiek argumnetow , ale ja to rozumem . Rozumiem , ze nie majac wiedzy merytorycznej nie jestes w stanie podjac rzeczowej dyskusji.
Wiesz ilu takich ktorych jedyna wiedza jest ta , ze wiedza lepiej niz inni paleta sie po roznych forach?. Jestes klasycznym przykladem, ale na pocieszenie dodam , ze nie osamotnionym.
@Pokoradlasztuki, edukacja kogoś kto nawet się nie wysilił do przeczytania czym jest winietowanie to rzeczywiście misja na nieskończoność. Co masz wyżej napisane? Po twoich wypowiedziach stwierdzenie, że nie rozumiesz zjawiska winietowania nie jest żadną przesadą. @baron13 podsumował to dość zwięźle.
Nawet mi się nie chce już komentować sytuacji w której możemy zmniejszać efekt winietowania przez zwiększenie wartości przysłony i wtedy podczas pracy stabilizacji matrycy można zaobserwować dlaczego opowidasz bzdury.
Dyletantowi żadne wyjasnienia się nie należą, bo już tyle razy udowodniłeś, że nie przyjmujesz argumentów, że nie warto się nawet wysilać.
Zauważyłeś, że już nikt ci nie tłumaczy, nawet @baron? Przyjęło się, że wystarczy napisać, że nie masz racji, szkoda czasu, przyzwyczajaj się.
sosin
sosin
11 kwietnia 2019, 10:40
@Pokoradlasztuki, edukacja kogoś kto nawet się nie wysilił do przeczytania czym jest winietowanie to rzeczywiście misja na nieskończoność. Co masz wyżej napisane? Po twoich wypowiedziach stwierdzenie, że nie rozumiesz zjawiska winietowania nie jest żadną przesadą. @baron13 podsumował to dość zwięźle.
-----------
rzecz w tym , ze na podstawie postow jakie piszesz , a na ogol sa one tego typu " ze wiesz najlepiej , ze inni pisza blednie" , nie ma zadnych podstaw by przyjac iz masz jakiekolwiek kompetencje by sie w tym temacie wypowiadac.
Rownie dobrze mozesz oceniac np Maja znajomosc jezyka japonskiego.
Jesli nie jestes w stanie zrozumiec wyjasnienia , gdyz nie wiesz jak jest budowany obraz wedle zasad optyki gaussowskiej , to nie zrozumiesz o co chodzi. Nic dziewnego , ze wydaje sie to bledne - ale tutaj sa podreczniki. Odsylanie jakby nie bylo kolegi z tego samego Forum do psychologa , dlatego ze uzasadnia swoje stanowisko swiadczy , ze mowiac delikatnie nie grzeszysz kultura osobista. Slowem mowiac , nie jestes taka osoba , z ktora chetnie wymieniam poglady, zbyt wiele nas dzieli zarowno w zakresie wiedzy jak i podesjcia do drugiego czlowieka.
pzdr.
baron13
9 kwietnia 2019, 17:09
Dlaczego nie chce mi się już rozrabiać na Optycznych? Bo np dyskusja obraca się wokół stwierdzenia Pokory "O swiatlosile obiektywu o danej ogniskowej decyduje srednica zrenicy Wyjsciowej." No nie. Tak zwyczajnie i po prostu. Sprawa jest raczej taka, że duża średnica bagnetu ułatwia konstrukcję, ułatwia uzyskanie określonych parametrów, ale, przy założeniu określonego schematu optycznego.
----------------------------
widze, ze takie calkowicie bledne wypowiedzi sa traktowyne jako autorytatywne.
nawet tego nie chcialo mi sie komentowac. jest to calkowicie bledna wypowiedz , swiadczaca o calkowitej nieznajomosci podstaw optyki geometrycznej.
otoz jasnosc to :
1. Ja = zWE/ fWE
lub
2 Ja= zWY/fWY
zWE srednica zrenicy wejsciowej
fWE ogniskowa po stronie wejsciowej
zWY srednica zrenicy wyjcsiowej
fWY ogniskowa po stronie wyjsiowej
tutaj wspomnie jesli ktos ma watpliwosci skad soczewka ma dwie ogniskowe.
Obiektyw moze miec dwie ogniskowe i rownanie takiej soczewki opisuje rownanie newtona
f1/x + f2/y = 1
jesli f1=f2 to dochodzimy do postaci zwanej rowniem gaussa
1/x+1/y=1/f
zrenica wyjsciowa to jest obraz optyczny otworu przyslony. Nie moze byc wieksza od srednicy ostatniej soczewki. Najczesciej obiektywy sa tak konstruowane , ze zrenica wyjsciowa jest rowna srednicy soczewki wyjsciowej , ale wieksza byc nie moze. Nie mozemy w soczewce zobaczyc obrazu przyslony wychodzacego poza soczewke.
Oznacza to, ze jasnosc obiektywu dla okreslonej ogniskowej ograniczona jest przez srednice soczewki wyjsciowej , gdyz srednica wyjsciowa nie moze byc wieksza od srednicy soczewki.
Im dluzsza ogniskowa tym konieczna jest wieksza srednica soczewki wyjsciowej aby uzyskac wieksza jasnosc. ( ja = zWY/f)
Mozemy sobie przyjmowac schemat konstrukcji optycznej jaki chcemy , dowolny , nigdy nie uzyskamy zrenicy Wyjsciowej wiekszej od srednicy soczewki.
Jesli srednica soczewki / zrenicy WY jest wieksza niz swiatlo bagnetu + obudowy obiektywu, czesc promieni skrajnych zostaje obcieta - obserwujemy to jako spadek jasnosci na brzegu.
Dlaczego tak sie dzieje?
Soczewka pracucje cala powierzchnia. Jesli mamy Jakis pojedynczy punkt przedmiotowy na skraju kadru , to promienie swietlne wychodzace z tego punktu przechodza przez cala powierzchnie soczewki ( quasi miliony promieni) i potem sa ogniskowane w jednym punkcie matrycy. Te promienie ktorych droga znajduja sie " w cieniu " bagnetu , zostana odciete , pozostale spotkaja sie na matrycy , dlatego ten punkt bedzie odwzorowany ciemniej.
Juz prosciej tego nie wyjasnie.
To nie ma nic wspolnego ze schematem konstrukcyjnym obiektywu , to jest kwestia srednicy zrenicy wyjsciowej , ktora jest ograniczana przez soczewke wyjsciowoa.
Wiec nalezy przyjac Tak konstrukcje obiektywu aby wielkosc tylnej soczewki nie byly wieksza od swiatla bagnetu , gdyz w przeciwnym wypadku jasnosc zostanie ograniczona. Tego sie nie da zmienic innym schematem optycznym. To jest ograniczenie wynikajace ze srednicy bagnetu.
Canon wprowadzajac EF wyraznie to podkreslal. Szerszy bagnet pozwalal na konstrukcje obiektywow jasniejszych dla dlugiej ogniskowej.
Nie ma nic wspolnego z przyjetym schematem optycznym!
moze jeszcze jedno zdanie , zeby nie bylo q-wa glupawych komentarzy,
to o czym pisze to jest ograniczenie jasnosci .
nie mylic tego z normalna vinieta - to cos innego.
Sądząc po sążnistości wypowiedzi zastanawiam się z czego niektórzy tutaj dyskutujący żyją? Bo chyba nie pracują. Zawsze gotowi do boju o "prawdę", odsyłacze, tysiące słów o niczym, teraz doszły obrazki. Bogaci z domu? Idźcie może na powietrze porobić pofotografować.
zdrowie jest najwazniejsze.
"zdrowie jest najwazniejsze. "
@Pokoradlasztuki, to życzę ci powrotu, bo kompletnie nie zrozumiałes co się do ciebie piszę. Ilośc zalewu wysączonych głupot, wskazuje że tylko farmacja moze pomóc.
sosin
11 kwietnia 2019, 23:57
"zdrowie jest najwazniejsze. "
@Pokoradlasztuki, to życzę ci powrotu, bo kompletnie nie zrozumiałes co się do ciebie piszę. Ilośc zalewu wysączonych głupot, wskazuje że tylko farmacja moze pomóc.
-----------------
jest mi szalenie milo , ze o polnocy zechciales zalogowac sie na forum i wyslales fajny, merytoryczny post .Ja niestety juz spalem smacznie.
Dziekuje rowniez za charakterystyke mojej osoby , doprawdy czuje sie ona zazenowana - o polnocy poswiecac jej uwage ?
Ale najwazniejsze , ze skorygowales liczne bledy w mojej wypowiedzi.
wzor newtona ma inna postac , rownanie gaussa tez napisalem blednie. To nie jest prawda , ze soczewka pracuje cala powierzchnia .Zrenica wyjsciowa oczywiscie moze byc wieksza od tylnej soczewki , a co najwazniejsze bagnet o zbyt malej srednicy nie moze odciac czesci promieni skrajnych. Wszystko glupoty.
Dziekuje serdecznie za wykazanie i merytoryczne uzasadnienie tych bledow i zycze przyjemnego dnia.
pzdr.
Skoro juz jestem w tym watku to po kurtuazyjnym poprzednim poscie moze warto skonczyc ten temat i wskazac na czym polega roznica pomiedzy vinieta geometryczna a ograniczeniem swiatlosily wynikajacym ze srednicy bagnetu
moze wyjsc dlugi post , wiec osoby niezainteresowane poprosze o przejscie do ostatniej linijki.
poniewaz niektorzy z kolegow studiuja jeszcze w szkole podstawowej , a szacunkiem darze wszystkich, wiec moze zaczniemy od pojecia jasnosci:
w pokoju jesli mamy okno np okragle i podzielimy srednice tego okna przez odleglosc od sciany to otrzymamy parametr nazywany jasnoscia .
pomija sie wplyw szyby , czyli pomija sie jej transmitancje.
srednica okna podzielic przez odleglosc sciany
link
Kazdy to czuje - wieksze okno , jest jasniej , wieksza odleglosc - sciana jest ciemniej oswietlona.
dokladnie to samo dzieje sie we wnetrzu aparatu fotograficznego
narysujmy to :
link
jasnosc to srednica otworu zwanego zrenica / odleglosc do sciany czyli matrycy w CENTRUM ( okno / odl sciany)
Mamy jaC - jasnosc w centrum
tu uwaga. Odleglosc matrycy od soczewki zmienia sie wraz ze zmiana nastawy odleglosci. Im odleglosc przedmiotowa coraz wieksza , tym odleglosc obrazowa coraz mniejsza ( jasnosc rosnie, przy tej samej zrenicy) .Dla rzeczywiscie nieskonczonej odleglosci przedmiotowej obraz powstalby dokladnie w ognisku i bylby nieskonczenie maly.
matryca nie moze znajdowac sie w ognisku. Powyzej pewnej odleglosci obrazowej jej duzy przyrost powoduje minimalne zmniejszenie odleglosci obrazowej ( rownanie gaussa). Jesli zwiekszymy odleglosc np o 200 m matryce nalezy zblizyc o np tylko 0.01 mm. To jest zaleznosc typu 1/x.
Powyzej odleglosci obrazowej = 2500 *f nastepuje wyraznie coraz wolniejsze zmniejszenie odleglosci obrazowej . Dlatego przyjmuje sie, ze jest to odleglosc nieskonczona. Stosuje sie przyblizenie, ze dla odleglosci powyzej 2500 f odleglosc obrazowa = ogniskowej. To wazna ciekawostka.
Jasnosc w centrum to zrenica wyjsciowa / odleglosc obrazu na osi optycznej.
Jasnosc na brzegu to odleglosc punktu brzegowego od centrum soczewki czyli dlugosc przekatnej.
poniewaz przekatna jest dluzsza od przeciwprostokatnej f . a wystepuje ona w mianowniku , wiec dla tej samej zrenicy jasnosc musi spadac m bardziej oddalamy sie od osi optycznej . To jest winieta geometryczna.
Wynika ona z tego, ze stosujemy plaskie matryce. Gdyby o powierzchni kulistej , vinieta by nie wystapila. Plaskie matryce ( w przeszlosci powierzchnia blony fotocvhemicznej ) spowodowaly koniecznosc wyplaszczenia obrazu rzutowanego przez soczewke - to skomplikowalo budowe obiektywu , dlatego ze obraz z pojedynczej soczewki jest kulisty.
te jasnosc w centrum , dokladniej jej odwrotnosc zwana liczba przyslony . dla standaryzowanych wielkosci nanosi sie na obudowie . Dotyczy ona odleglosci nieskonczonej w sensie fotograficznym. transmitancje soczewki sie pomija. gdyby ja uwzglednic wowczas mamy transmisje , ale pominmy to teraz.
Jesli zmniejszyc odleglosc fotografowania , naniesione wartosci liczby przyslony nalezy odpowiednio skorygowac , gdybysmy chceili znac prawde.
To jest zupelnie inny mechanizm powstawania winiety niz ograniczenie swiatlosily wskutek za malej srednicy bagnetu- Jedno z drugim nie ma nic ale absolutnie nic wspolnego. Nie ma w ogole sensu przywolywania w tym aspekcie viniety , to cos innego.
dla przypomnienia jeszcze raz mechanizm ograniczenie swiatlosily przez zbyt waski bagnet .
link
nic dziewnego , ze niektorzy nie moga zrozumiec czym jest ograniczenie bagnetem , skoro nie bardzo wiedza , ze to nie jest to samo co vinieta geometryczna.
dziekuje za uwage
"Skoro juz jestem w tym watku to po kurtuazyjnym poprzednim poscie moze warto skonczyc ten temat"
temat jest skończony, nie wiesz na czym polega zjawisko winiety, nie rozumiesz jak działa stabilizacja matrycy. Nie jesteś w stanie zrobić nawet eksperymentu, jaki wpływ ma stabilizacja matrycy na wielkość winietowania gdy fizycznie można zmniejszyć winiete. Tu już napisane zostało wszystko.
Będziesz ciągle rozkładał temat nie rozumiejąc podstawowych zagadnień.
@Pokora
"jasnosc to srednica otworu zwanego zrenica / odleglosc do sciany czyli matrycy w CENTRUM"
Światło obiektywu to stosunek ogniskowej do źrenicy wejściowej, koniec. To jest parametr czysto geometryczny. Nie ma mowy o żadnym centrum, nie ma mowy o "źrenicy wyjściowej". Jak na obiektyw f/2.8 założysz filtr szary albo apodyzacyjny, to obiektyw nadal będzie f/2.8, ale zmieni się transmisja. I tyle z twojego bajania.
@sosin
"Będziesz ciągle rozkładał temat nie rozumiejąc podstawowych zagadnień."
Tak niestety wygląda z nim "dyskusja". Swego czasu dokładnie tak samo błaznował, twierdząc że mniejsza fizycznie matryca to mniejsza GO (bo przyjmował mniejszy krążek) i swobodnie ignorował fakt, że mniejsza matryca wymaga krótszych ogniskowych dla tego samego kadru, co w praktyce z nawiązką niwelowało wpływ krążka. Ten typ tak ma.
Powyzej odleglosci obrazowej = 2500 *f
tfu..
przedmiotowej
mate
12 kwietnia 2019, 10:39
@Pokora
"jasnosc to srednica otworu zwanego zrenica / odleglosc do sciany czyli matrycy w CENTRUM"
Światło obiektywu to stosunek ogniskowej do źrenicy wejściowej, koniec. To jest parametr czysto geometryczny. Nie ma mowy o żadnym centrum, nie ma mowy o "źrenicy wyjściowej".
--------------------------
to nie znasz podstawowych pojec
bierze sie pod uwage odleglosc ogniskowej
jesli po stronie wejsciowej to j= zre wejsciowa/ogniskowa wejsciowa
jesli po stronie wyjsiciowej to j = zre wyjsciowa / ogniskowa wyjsciowa.
jasnosc tak czy siak wyliczoena musi byc identyczna
odwrotnosc jasnosci to liczba przyslony
na obiektywie naniesiona jest odwrotnosci jasnosci dla nastawy odleglosci na nieskonczonosc czyli matryca znajduje sie w przyblizeniu w ognisku.
oddalajac matryce jasnosc spada , trzeba ja przeliczyc - wiedza o tym fotografujacy macro bez pomiaru wewentrznego
na obudowie aparatu podaje sie odwrotnosc jasnosci dla nastawy na nieskonczonosc i dotyczy to centum obrazu.
JASNOSC NIE JEST CZYMS STALYM . dla ustalonej ogniskowej Zmienia sie w zaleznosci od zrenicy o odleglosci.
to sa absolutne podstawy .
ktos uzyl tutaj okreslenia " miejscowy beton " - teraz rozumiem co to oznacza.
obraz ma rowniez jasnosc poza centrum , spada ona w stosunku do centrum i to wynika z wiekszej odleglosci matrycy poza centrum niz w centrum - stad bierze sie vinieta geometryczna.
panowie , to trzeba opisywac nie jak dla studentow szkoly podstawowej , ale jak dla swiezo upieczonych absolwentow przedszkola. inaczej nie zrozumieja.
moze na przykladzie barbie i kena ?
mate
12 kwietnia 2019, 10:41
@sosin
"Będziesz ciągle rozkładał temat nie rozumiejąc podstawowych zagadnień."
Tak niestety wygląda z nim "dyskusja". Swego czasu dokładnie tak samo błaznował, twierdząc że mniejsza fizycznie matryca to mniejsza GO (bo przyjmował mniejszy krążek) i swobodnie ignorował fakt, że mniejsza matryca wymaga krótszych ogniskowych dla tego samego kadru, co w praktyce z nawiązką niwelowało wpływ krążka. Ten typ tak ma.
-----
normalnie przedszkole. Barbie i Ken.
nie jest w stanie zrozumiec , ze GO jest funkcja czterech zmiennych
malejaca funkcja krazka rozproszenia i rosnaca funkcja ogniskowej
oznacza to ze male pixele na malych matrycach powoduja obnizenie GO gdyz mniejszy krazek rozproszenia , zas krotka ogniskowa powoduje wzrost GO.
wypadkowo wplyw ogniskowej jest wiekszy jako ze wystepuje w tej funkcji w wyzszej potedze , wiec wskutek krotszej ogniskowej wypadkowo GO bedzie wieksza. Skracanie ogniskowej zwieksza GO , zmniejszanie matrycy zmniejsza GO - taki jest wplyw tych czynnikow oddzielnie. Dla tego samego obiektywu GO na matrycy mniejszej musi byc mniejsza.
q -na panowie 10 lat istnieja optyczne , 10 lat edukuja a pewnych podstawowych spraw nie jestesce w stanie w ogole zrozumiec.
Wstawcie sobie do wzoru na GO coraz mniejsza matryce , reszta bez zmian - bedzie GO wieksze czy mniejsze ?
to sa rzeczy fundamentalne.
ja jestem przerazony i wasza wiedza i sposobem argumentacji . tragedia.
i to po 10 latach edukacji !
Barbie i Ken
a im wieksza obskura tym oczywiscie jest przekoanan , ze wie najlepiej link ostatni pasus )
@Pokora
"to nie znasz podstawowych pojec "
Zieeew...
"bierze sie pod uwage odleglosc ogniskowej "
No a co ja wcześniej napisałem? Światłosiła to stosunek ogniskowej przez źrenicę wejściową. Czego nie rozumiesz w tak prostej definicji.
"na obiektywie naniesiona jest odwrotnosci jasnosci dla nastawy odleglosci na nieskonczonosc "
Bo ogniskowa też jest podawana dla nieskończoności.
"oddalajac matryce jasnosc spada , trzeba ja przeliczyc - wiedza o tym fotografujacy macro bez pomiaru wewentrznego "
Jasność spada, bo zwiększa się ogniskowa bez zmiany źrenicy wejściowej, od początku o tym piszę. Natomiast światło jako parametr geometryczny jest mniej więcej stałe w obrębie kadru.
"moze na przykladzie barbie i kena ? "
To, że ty jesteś na poziomie intelektualnym zabawy z Kenem, to nikt tu nie wątpi, ale nie przenoś na forum swoich fetyszy.
@Pokora
"Skracanie ogniskowej zwieksza GO , zmniejszanie matrycy zmniejsza GO - taki jest wplyw tych czynnikow oddzielnie. "
Jansal, cycu. Rzecz w tym, że one oddzielnie nie fotografują i ludzie ci to tłumaczyli, więc w praktyce czym mniejsza matryca tym większa GO.
Właśnie potwierdziłeś jak wyglądały dyskusje z tobą.
tutaj wplyw wielkosci matrycy na GO
wszystkie parametry te same , zmniejszona tylko matryca
GO spada:
link
ludzie moga sobie fotografowac jak chca , wplyw wielkosci matrycy jest proporcjonalny wprost - mniejszy matryca obniza GO.
I w kazdym zdjeciu jakie robia taki jest wplyw tego czynnika.
@Pokora
"wszystkie parametry te same"
Nie, nie te same trolu. Inny kąt widzenia, a co za tym idzie kadr.
o... obskura coraz bardziej dochodzi do glosu
to zdecyduj sie czy chcesz rozmawiac o wplywie wielkosci matrycy , czy moze wielkosci kadru czyli kata widzenia - bo ta sa calkowicie rozne rzeczy.
gdzie w aparacie masz mozliwosc nastawy parametru kata widzenia ? - jest taki parametr ?
to jest wynik ogniskowej i wielkosci matrycy .
Zmniejszylismy tylko matryce , zmniejszyl sie oczywiscie kat widzenia , zmniejszyla sie GO. pozostale parametry identyczne.
normalnie barbie i ken , jak dziecko bedzie sie spieral.
sorry , czy wyszels juz z podstawowki?. Pojecia funkcji wielu zmiennych nie znasz. Jak sie okresla wplyw kazdej ze zmiennych tez nie wiesz.
moze uzupelnij wiedze a potem epatuj swoja obskurnoscia , zreszta z ktorej jestes tutaj znany .
wiem , zaraz bedziesz szantazowal , ze ujawnisz jakies posty sprzed 10 lat , hi , hi , hi. to typowe dla obskury.
@Pokora
"to zdecyduj sie czy chcesz rozmawiac o wplywie wielkosci matrycy , czy moze wielkosci kadru czyli kata widzenia - bo ta sa calkowicie rozne rzeczy."
Nie, nie różne, to są elementy jednej układanki. Wielkość matrycy determinuje dobór ogniskowej aby uzyskać określony kadr.
To, że ty sobie to ignorujesz aby coraz bardziej rozdrabniać zagadnienie to już twój problem.
"gdzie w aparacie masz mozliwosc nastawy parametru kata widzenia ? - jest taki parametr ? "
Tak, nazywa się zmianą ogniskowej.
wplyw wielkosci matrycy jest jednocznaczny-
mniejsza matryca powoduje spadek GO.
GO jest funkcja czterech zmiennych:
- odleglosci ( rosnie)
-ogniskowej ( maleje)
-l.przyslony ( rosnie )
-krazka rozproszenia ( maleje )
mniejsza matryca wymaga mniejszego KR a wiec GO maleje.
wplyw jednego z parametrow na przebieg funkcji wielu zmiennych bada sie w ten sposob , ze ustala sie wszystkie pozostale zmiennne i bada sie zmiany funkcji pd wplywem tego jednego badanego parametru.
dla ustalonych trzech pozostalych parametrow , zmniejszajac matryce czyli zmniejszajac KR bedzie GO malala . To jest wplyw wielkosci matrycy na GO.
Oprocz tego , 3 inne czynniki maja wplyw na GO.
Tak mowi matematyka.
jesli masz watpliwosci tzn , ze masz braki w wiedzy.´ , uzupelnij je najpierw a potem wykladaj swoje racje.
ja juz nie wiem jakiego prownania uzyc.
do lodowki wkladasz mala grzalke . mierzysz temperature wewnatrz , powiedzmy ze temperatura ciagle spada.
nie mozna powiedziec ze grzalka obniza temperature.
grzalka wplywa dodatnio na podniesienie temperatury , zas wplyw lodowki jest wiekszy w kierunku ujemnym .
to samo jest z ogniskowa i krazkiem rozproszenia czyli wielkoscia matrycy.
ogniskowa skraca GO szybciej niz KR powoduje jej wzrost.
to juz naprawde na poziomie przedszkolaka .
@Pokora
"wplyw wielkosci matrycy jest jednocznaczny- "
Nie jest, samą matrycą nie robi się zdjęć.
"mniejsza matryca wymaga mniejszego KR a wiec GO maleje. "
Mniejsza matryca wymaga krótszych ogniskowych aby zachować ten sam kadr, a więc GO rośnie.
Czy ty masz zdiagnozowane jakieś upośledzenie umysłowe (w sumie pytanie retoryczne)? Normalny człowiek rozpatruje zjawiska współistniejące i nie mogące funkcjonować samodzielnie jako całość, czyli rozpatruje układ matryca-obiektyw, nie ogląda wycinków zdjęć w kilkuset procentowym powiększeniu tylko jako całość. No ale to normalni ludzie.
mate
12 kwietnia 2019, 12:52
Mniejsza matryca wymaga krótszych ogniskowych aby zachować ten sam kadr, a więc GO rośnie.
-------------------------
tak dlatego , ze krotsza ogniskowa spowodowala wzrost GO.
to jest wplyw innego parametru.
sprawdz sobie w wiki co to jest " zmienna niezalezna"
wplyw pomniejszenia matrycy byl w kierunku zmniejszenia GO , wplyw skrocenia ogniskowej byl mocniejszy w kierunu zwiekszenia GO.
we wzorze na GO nie ma kata widzenia.
nie zelezy od kata .
piszac o zachowaniu tego samego kata widzenia jednoczesnie zadajesz nieswiadomie warunek skrocenia ogniskowej.
Nidy nie robiles zdjec na aps i ff tym samym obiektywem ?
i ktory bedzie mial mniejsza GO na tej samej odleglosci i przyslonie ? he ?
- oczywiscie , ze aps , nie dlatego ze kat wezszy , tylko dlatego ze KR mniejsze.( pod warunkiem zblizonej liczby pixeli )
jesli podlozysz do matrycy duzej i malej ten sam obiektyw , to bedzisz mial na matrycy malej mniejsza GO. To jest wplyw wielkosci matrycy ( LI TYLKO ) .
oprocz tego istnieje jeszcze inne parametry.
popros kogos , zeby wyjsnil co to jest funkcja wielu zmiennych , z tym masz problemy.
Bedzie latwiej zrozumiec co to jest wplyw kazdego parametru z osobna.
Spobuj moze przeliczyc sobie dla wprawy objetosc kuli w przestrzeni np siedmiowymiarowej.. To zwieksza elestycznosc umyslu , pozwoli zrozumiec funkcje kilku zmiennych.
@Pokora
"tak dlatego , ze krotsza ogniskowa spowodowala wzrost GO.
to jest wplyw innego parametru. "
Ale parametru, który jest niezbędny, aby w ogóle mówić o GO.
Idąc twoim tokiem rozumowania, jaka będzie GO matrycy 17x13, a jaka 36x24?
Nie da się policzyć GO bez podania parametrów obiektywu.
"we wzorze na GO nie ma kata widzenia. "
Ale ten jest wypadkową ogniskowej i wielkości matrycy właśnie.
"jesli podlozysz do matrycy duzej i malej ten sam obiektyw , to bedzisz mial na matrycy malej mniejsza GO"
I zupełnie inne zdjęcie, więc nie ma co porównywać.
Szanowni Forumowicze,
Nie wiem czy wiecie, że na celebryckim portalu Pudelek nie ma żadnego zatrudnionego dziennikarza! Wszystkie teksty ze zdjęciami, etc. są "tworzone" przez oprogramowanie przygotowane przez bystrych programistów, których zebrał jeszcze bystrzejszy szef. Teraz trzepią kasę z reklam Google, kosztów bieżących (ludzkich) w zasadzie nie ma.
Patrząc na tę dyskusję nie macie wrażenia, że tutaj działa taki sam mechanizm? Bot walczy z botem. :)
@r2mdi
Gdy czegpś nie wiesz, nie pytaj googla. Pytaj pokorę bo wie najlepiej. Nawet kiedy nie ma racji, wyośli ci tak, że zwątpisz i dasz za wygraną. Można mieć wrażenie, że to blog pokory a nie forum. Ja mam już dosyć czytania tych bredni, a że właśnie lecę za ocean, przerwa dobrze mi zrobi. Nie, żeby nie było dostępu do netu, ale pracy dużo, więc szkoda czasu. Lepiej pospać, niż czytać te wypociny.
Panowie , czy konczyliscie jakies lepsze szkoly uczace myslenia ?
juz nie chodzi o wiedze tylko myslenie ?
sa cztery zmienne niezalezne , od ktorych zalezy GO
- KR
-Ogniskowa
-Odleglosc
-przyslona
te parametry sa niezalezne - jeden nie wynika z drugiego.
to nie jest tak, ze jesli przechodze na aps z FF to automatem musze zmienic obiektyw.
czy nie wiecie o tym , ze niektorzy podpinaja ten sam obiektyw np 400 mm i na FF i na aps . mozna kazdy.
jesli przeszlisice na mniejsza matryce i GO zmalalo , to nie dlatego ze zmniejszyliscie wymiar matrycy , tylko ze musieliscie skrocic Ogniskowa.
tylko krotsza ogniskowa spowodowala wzrost GO
mniejsza matryca FF nie wymusza niczego - moge stosowac ten sam zakres optyki co na FF.
Bledne jest obiegowe powiedzenie " ze mniejsze matryce daja wieksza GO "
prawidlowo jest ," ze krotsze ogniskowe daja wieksza GO".
Jesli akurat na mniejszej matrycy stosujecie krotsza ogniskowa to GO bedzie wieksze , jesli taka sama to bedzie nawet mniejsze. Pomniejszenie matrycy , czyli zmniejszenie wartosci tej zmiennej niezaleznej powoduje wzrost GO.
to sa zmiennne niezalezne.
blad jaki popelniacie ,polega na tym ze przypisujecie wzrost GO wywolany krotsza ogniskowa , pomniejszeniu matrycy.
slowem mylicie wplyw jednej zmiennej z wplywem drugiej.
rownie dobrze mozecie mowic ze osoby biedniejsze kupuja matryce mniejsze , wiec Go zalezy od zasobnosci portfela. Im mniejsza zasobnosc tym wieksza GO. Ale jesli ktos tego przez 10 lat nie zrozumial to nie zrozumie teraz.
Jedyne wyjscie to powrot do szkoly , gdzie ucza zasad matematyki.
GO to funkcja 4-rech zmiennych niezaleznych.
Zeby przez 10 lat nie zrozumiec czym jest wplyw zmiennych niezaleznych to trzeba byc ewenementem.
mate
12 kwietnia 2019, 13:18
@Pokora
"tak dlatego , ze krotsza ogniskowa spowodowala wzrost GO.
to jest wplyw innego parametru. "
Ale parametru, który jest niezbędny, aby w ogóle mówić o GO, dociera to do tej twojej pustej łepetyny?
Idąc twoim tokiem
---------
niestety nie bedziesz mogl wiecej ze mna korespondowac.
nie akceptuje ludzi niskiej kultury.
ostatecznie dyskusja o fotografii to rodzaj zabawy .
nie mam powodu wchodzic w szambo - czuje sie dyskomfortowo zadajac sie z takimi osobnikami.
dopoki nie spelnisz podstwowych wymagan w zakresie zasad komunikacji z drugim czlowiekiem droga postingu nie mozesz ze mna korespondowac.To moze potrwac dluzej.
@Pokora
"te parametry sa niezalezne - jeden nie wynika z drugiego. "
Ponawiam pytanie, jaka będzie GO dla matrycy aps-c przy odległości fotografowania 10 m?
"droga postingu nie mozesz ze mna korespondowac"
ROTFL
Tak z nudów sobie piszę:
- mniejsza matryca, mniejszy krążek rozproszenia,
- mniejszy krążek rozproszenia, większa głębia ostrości,
ergo
- mniejsza matryca, większa głębia ostrości
(przy ustalonych pozostałych parametrach).
T.B.
13 kwietnia 2019, 23:05
Tak z nudów sobie piszę:
- mniejsza matryca, mniejszy krążek rozproszenia,
- mniejszy krążek rozproszenia, większa głębia ostrości,
ergo
- mniejsza matryca, większa głębia ostrości
(przy ustalonych pozostałych parametrach).
----------------------------------------------------------
masz racje , w pelni sie z Toba zgadzam poza jednym tylko drobiazgiem.
Jest dokladnie na odwrot niz napisales , reszta sie zgadza.
- mniejszy krążek rozproszenia, MNIEJSZA głębia ostrości,
ergo
- mniejsza matryca, MNIEJSZA głębia ostrości
(przy ustalonych pozostałych parametrach).
link
link
"Przy ustalonych pozostałych parametrach", czyli dających taki sam obrazek na obu matrycach, czyli oprócz odległości, czasu i przysłony - taki sam kąt widzenia (a nie długość ogniskowej w mm). Inaczej porównujesz nieporównywalne.
Nie chce mi się z Tobą dyskutować. Aż tak się nie nudzę.
Dodam tylko, że kto umie czytać wzory i zobaczy wzór na głębię ostrości, ten widzi, że mniejszy krążek rozproszenia to większa głębia ostrości - i nie potrzebuje żadnych dodatkowych wyjaśnień, nie musi nawet wiedzieć jak wygląda aparat fotograficzny.
a ja dzisiaj dla odmiany jestem troche zajety praca , ale z przyjemnoscia czytam takie posty , bo to dla rozrywki i zabawy.
Alez oczywiscie , jest dokladnie tak jak napisales , dokladnie.
wszystko sie zgadza idealnie , tyle tylko, ze jest na odwrot.
to jest zgodne z teoria bytow rownoleglych i zasadmi dialektyki .
Chociaż - z tym wnioskowaniem ze wzoru, to może "trochę" palnąłem, bo dopiero jak się uwzględni łącznie konieczną zmianę ogniskowej przy zmianie matrycy, wychodzi zmniejszenie/zwiększenie głębi ostrości.
Konieczną, bo wzór na głębię ostrości obowiązuje i ma sens dla danej wielkości matrycy.
sorry wyciagasz calkowicie bledne wnioski
nie rozumiesz o co chodzi.
nie potrzeba zadnych wzorow , wystarczy zachowac trzezwosc rozumowania .
sensem KR jest dopuszczalna najwyzsza plamka rozmycia.
Jesli KR = 0,03 mm , to takie zalozenie jest wtedy sluszne jesli nie da sie zobaczyc rozmycia mniejszego niz 0,03 mm
jesli przyjmemy , ze nawieksze dopuszczalne rozmycie wynosi 0,03 mm i dla tego rozmycia przedzial w ktorym rozmycie jest mniejsze wynosi np 3 m
to jesli powiesz, ze dopuszczalne rozmycie wynosi np 0,06 mm to oczywiscie rozszerzasz przedzial , w ktorym rozmycie jest mniejsze od tego dopuszczlnego.
czyli powiekszajac KR przy ustalonych innych parametrach zwiekszasz GO .
zaleznosc GO od KR jest w przyblizeniu prostoliniowa.
ci ktorzy najbardziej tutaj pyszcza na ten temat zwyczajnie nie wiedza czym jest GO. I to po wielu latach pisania na Forum i pouczania innych , a to podstawa podstaw.
zaraz zrobie szybki rysuneczek , zaleznosc GO od KR przy ustalonych innych parametrach.
o00, screen tak to wyglada.
dla ustalonych parametrow jak z lewej u gory i rosnacych KR , rosnie GO
to jest wplyw li tylko matrycy , poniewaz dla mniejszej matrycy przyjmuje sie mniejsze KR , wiec pomniejszenie matrycy zmniejsza GO.
link
wzor jest tutaj na DOF:
link
jesli kompakt ma wieksza GO , to wylacznie dlatego , ze stosujemy krotsze ogniskowe.
@Pokora
"jesli kompakt ma wieksza GO , to wylacznie dlatego , ze stosujemy krotsze ogniskowe."
A stosujemy je po to, aby mieć ten sam kąt widzenia, co z większej matrycy z dłuższą ogniskową. I taki jest sens twoich dywagacji nt. parametru, który sam nie funkcjonuje i jest zależny od innych.
niestety nie mozesz ze mna dyskutowac.
nie potrafisz zachowac elementarnych zasad dyskusji.
to potrwa dluzej.
@Pokora
Jansal, musisz jednak poprosić lekarza, aby zmienił ci tabletki.