Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Firma Sony opublikowała zaproszenie na premierę bliżej nieokreślonego produktu z rodziny Alfa. Odbędzie się ona w najbliższy wtorek, 26-go stycznia, o godzinie 16:00 naszego czasu.
Na chwilę obecną nawet serwisy plotkarskie nie posiadają informacji co do tego, jakie urządzenie zostanie zaprezentowane. Pozostaje więc uzbroić się w cierpliwość i zajrzeć we wtorek po południu na podlinkowaną poniżej transmisję:
"Firma Sony opublikowała zaproszenie na premierę bliżej nieokreślonego produktu z rodziny Alfa." To jak się bliżej określą, to może się zdecyduję zajrzeć. :)
Jest kilka podejrzeń co mogą zaprezentować. Wiele osób liczy na A7 IV, aczkolwiek wedle wcześniejszych przecieków (które jednak nie muszą być prawdziwe) ta premiera odbędzie się dużo później. Bardziej prawdopodobny jest nowy A9 (A9 III lub A9R), tym razem również z wysoko rozdzielczą matrycą (co jest zastanawiające). To o tyle prawdopodobne że obraz na grafice jest dynamiczny, w ruchu, ukazuję szybkość, więc cechy które powinny być wyznacznikiem serii A9.
...ale to z mojej strony czysta spekulacja, zobaczymy za parę dni. Przydałby się jakiś mocny argument ze strony Sony żeby pokazać że wciąż są na topie, bo ostatnie premiery Canona były jednak dla mnie bardziej ekscytujące niż Sony.
Seria A7: Jak dla mnie na ten moment nie ma uzasadnienia do wypuszczenia A7 IV. Obecna generacja (III) ma wszystko co potrzebne, można jedynie narzekać na rozdzielczość wizjera. A i to nie jest problemem, bo sprzedaje się świetnie.
Seria A7S: III-ka pozamiatała rynek, długo nie będzie następcy.
Seria A7R: IV jak dla mnie to trochę niewypał, bo matryca pomimo ogromnej liczby pixeli nie przewyższa Canona R5 w kwestii realnej rozdzielczości czy DR, a szumi bardziej. Przydałby się upgrade z lepszą matrycą. Kolory z III też mnie bardziej przekonywały.
Seria A7C Aparat niedorobiony na starcie - wizjer mały, migawka tylko 1/4000, brak wideo 4K/60p, brak aktywnej stabilizacji jak w A7S III. Czyli ani do zdjęć, ani do filmów, a cena wyższa niż A7III. To powinien być tani aparat dla vloggerów, a mamy drogie wybrakowane niewiadomo co.
Seria A9 Liczyłbym na generację III z wizjerem z A7S III, nowym menu, pojemniejszym akumulatorem i jeszcze szybszą matrycą (elektroniczna migawka).
@tomek_ "Jak dla mnie na ten moment nie ma uzasadnienia do wypuszczenia A7 IV. Obecna generacja (III) ma wszystko co potrzebne, można jedynie narzekać na rozdzielczość wizjera."
Ze wszystkich, które wymieniłeś, właśnie A7 najbardziej potrzebuje odświeżenia, bo konkurencja się zrobiła mocna w tym segmencie (R6, Z6II czy S1). Przydałby się nowy wizjer, może ekran na przegubie (wzorem A7c) i w końcu z pełnym dotykiem plus jeszcze kilka innych usprawnień.
@Szabla Wiem, ze nie teraz i wiem że A7 III wciąż się świetnie sprzedaje co nie oznacza, że nie wymaga odświeżenia żeby dorównać parametrami do konkurencji.
@tomek_ "Piszecie o konkurencji A7III, która kosztuje tyle co A7R III, który ma lepsze parametry niż A7III i stanowi alternatywę dla wymienionych."
Nie fantazjuj, piszę o modelach względnie podstawowych, które debiutowały w cenie takiej samej bądź niewiele wyższej od A7 III. Z6II, R6 czy S1 (chociaz tutaj można tez patrzeć na S5) to są puszki z przedziału 2000-2500 USD, a to że A7 III obecnie jest tańszy to właśnie przez to, że już zdążył stanieć przez te kilka lat, bo przecież też debiutował z ceną w okolicach 10 tys. zł.
A ja się zgodzę i z @tomek_ (Choć nie uważam że RIV to niewypał - przecież to jeden z najlepszych ML FF i R5 raptem go dogonił... to podobnie myślę co do pozostałych sprzętów z serii A7) i z @lord13 (z tym że : nawet jeśli A7 III to wciąż świetny sprzęt i prawie nic mu nie brakuje, to jednak racja że w swojej "kategorii wagowej' zrobiło się gęsto i konkurencja jest już o mały krok do przodu).
Zobaczymy za parę dni. Obstawiam jednak nową A9. Choć chciałbym zobaczyć coś totalnie urywającego d...e w dobrym tego słowa znaczeniu, w odróżnieniu od potworka jakim jest A7C
A co mnie obchodzi ile w dniu premiery kosztowało to czy tamto? Dla konsumenta nie ma to ŻADNEGO znaczenia. Liczy się co i za ile może kupić TERAZ. A nowe puszki FF można kupić w cenie porównywalnej z A7R III.
Podchodząc do tego z drugiej strony - czy A7III w swojej cenie ma godną konkurencję? Biorąc pod uwagę notoryczne cash backi, nie ma. Dlatego z puntu widzenia Sony nie ma uzasadnienia żeby wypuszczać nowy model. Gdybym miał teraz kupić nowe FF za 10 tys. brałbym A7R III.
Dlatego jeśli ten chłyt matetingowy to będzie A6xxx A7xxx A7x A9x to myśmy już to wszystko widzieli. A takiej alphy z przyspawanym obiektywem jeszcze nie. Uratować to jeszcze może tylko średni format :)
Człowiek słuchał kiedyś Budki Suflera i myślał, że:
♪♪ Wszystko się już dawno gdzieś wydarzyło, Nowe wciąż wraca raz po raz. Nie łudź się że gdzieś tam czegoś nie było, Wszystko już prawie widział świat. ♪♪
@PDamian "A9 wypuszczają co półtora roku" Dlatego po raz trzeci nie będą pokazywać tego samego, a w końcu zaprezentują drugą generację ;) A co do "one never seen" - pewnie chodzi o uniwersalną hybrydę: szybkość, rozdzielczość i wideo.
@PDamian "...Sony pomyślało że jedno i drugie -po 2 i pół roku od premiery A7 III mogą być gorsze..."
O czym Ty mówisz? Następca A7III jeszcze nie był zaprezentowany...
A jeśli mówisz o A7C, to zrozum, że jest niemała grupa konsumentów dla których obracany ekran jest wysoko na liście potrzeb, a lepszy wizjer i ergonomia do zdjęć niekoniecznie i Sony w końcu po 7 latach to zrozumiało.
Nie myl linii produktów i ich klientów docelowych tylko po to, żeby pisać cyniczne uszczypliwe komentarze :)
Nie wiesz czasem dlaczego, korpusy Sony bardzo rzadko trafiają do toreb profesjonalistów, przynajmniej jako zasadniczy korpus ?
Nie potrafię na to pytanie odpowiedzieć za innych, ale mogę spróbować za siebie, a biorąc do ręki aparaty serii α i to obojętnie, czy z siódemką, czy z dziewiątką mam wrażenie obcowania ze sprzętem niekompletnym.
Wydawałoby się że serii dziewiątek niczego nie brakuje, a jednak nie wybrałbym tego korpusu, jako zasadniczego narzędzia pracy.
I naprawdę (najprawdopodobniej), nie żywię żadnych uprzedzeń do firmy Sony, a mimo to mam z tyłu głowy przeczucie, że sprzęt przez nią produkowany, nie jest kierowany stricte do profesjonalistów.
Panowie, skoro gospodarz "eventu" narzuca nie całkiem serio narrację ("The one never seen" - czyli że niby co? Sami jeszcze nie widzieli? Składali to "coś" po omacku? Widzieli się tylko z "cyfrowym bliźniakiem"? A może udała im się kontrolowana fuzja jądrowa (wszak cząsteczki alfa to jądra helu)? :), to proponuję też podejść na większym luzie.
W końcu w środę będzie środa i po wtorkowo-premierowym "pixie dust" nie zostanie w pamięci nawet pył...
@tomek_ "A co mnie obchodzi ile w dniu premiery kosztowało to czy tamto?"
Definiuję ci po prostu półki, na jakich są poukładane przez producentów różne produkty.
"Podchodząc do tego z drugiej strony - czy A7III w swojej cenie ma godną konkurencję?"
Oczywiście, np. Nikon Z6, który jest o ponad 1 tys. zł tańszy, Z5 podobnie, Canon R też jest o ponad 1 tys. zł tańszy, a jeżeli popatrzymy na zestawy z obiektywami, to już w ogóle nie ma o czym mówić: Eos R + 24-105 = 6999 PLN Z5 + 24-50 = 6999 PLN Z6 + 24-70 f/4 = 8900 PLN A7 III + 28-70 8900 PLN Czyli w cenie Nikona Z6 w zestawie z 24-70 f/4 mamy zestaw Sony, gdzie zarówno puszka jak i szkło są słabsze.
@lord13 "Czyli w cenie Nikona Z6 w zestawie z 24-70 f/4 mamy zestaw Sony, gdzie zarówno puszka jak i szkło są słabsze. "
To teraz poprosimy jeszcze o te Twoje zdjęcia które zrobiłeś tymi mocniejszymi zestawami a nie byłeś w stanie zrobić tymi słabszymi - albowiem zapewne wszyscy są ciekawi przykładów praktycznych stworzonych przez tak wybitnego teoretyka porównywacza.
@Wnioski Ale ja nie używam Nikona, tylko w przeciwieństwie do niektórych nie mam klapek na oczach, żeby widzieć co i za ile można dostać. Poza tym jeszcze przeczytaj ze zrozumieniem na co odpowiadałem.
W teorii lepszy jest luźny stolec od zwartego. Na korzyść tej teorii przemawia fakt iż luźny stolec nie rozpycha tak jelita grubego jak zwarty - a więc nie wymaga znacznego wysiłku organizmu podczas wypróżniania. Dodatkowo po defekacji łatwiej spływa kanalizacją co minimalizuje ewentualne problemy z przepustowością. Jeśli zaś nie używa się kanalizacji tylko defekuje na środowisko półprzepuszczalne (grunt) to łatwiej przenika on przez poszczególne warstwy użyźniając je w głębokim zakresie (przepuszczalności terenu).
Tyle w teorii... - a w praktyce to każdy ma swoje zdanie jak to wygląda!
@Wnioski "W teorii lepszy jest luźny stolec od zwartego."
Nie wnikam w twoje zainteresowania, ale wracając do fotografii, to naprawdę nie trzeba wiele wysiłku intelektualnego, aby zauważyć, iż obiektyw o parametrach 24-70 f/4 oferuje więcej niż obiektyw 28-70 f/3.5-5.6, chociażby już większy zakres kątów widzenia i stałe światło. Podobnie w przypadku Canona 24-105, gdzie mamy zauważalnie większy zakres z obu stron.
Jak powszechnie wiadomo "masturbacja sprzętowa prowadzi do impotencji twórczej" co można nietrudno stwierdzić w sposób empiryczny (analizując konkretne przykłady).
No jakby nie patrzeć - krzywy sensor pomógłby pewnie rozwiązać "problem wąskiego bagnetu" - za cenę opracowania nowej linii obiektywów*. A skoro nowe szkła, to dlaczego by nie nowy bagnet?
* Chyba, że matryca będzie się wyginała stosownie do potrzeb.
Nie ma to jak merytoryczna, fotograficzna dyskusja:) Nadal nie rozumiem skąd tyle zajadłości pośród fotografów... i to jeszcze żeby był ku temu jakiś sensowny powód jak np beznadziejny A7C (nie lubię tego tworu), ale nie, to tylko mglista informacja że coś nowego pokażą, a już narzekanie. Lepiej żeby nie pokazywali i byli w dołku jak Nikon? Cieszmy się że jest konkurencja i że coś się jeszcze dzieje na umierającym rynku, bo to działa dobrze i motywująco na wszystkich producentów.
@Jonny Ja bym tutaj zaczął od zdefiniowania kim dokładnie jest "profesjonalista"? I skąd dane sprzedażowe, albo na temat tego ilu fotografów danej klasy/grupy używa aparatów danej firmy i dalczego. Ja jakieś 6 lat temu wszedłem w Sony, bo to były pierwsze pełnoklatkowe bezlusterkowce, więc mogłem używać wszystkich starych manualnych szkieł, od wtedy zmieniłem aparat cyfrowy raptem raz, bo nie mam potrzeb co do nagrywania więcej niż w 1080p@30fps, nie mam potrzeby na autofocus, kodeki i inne turbo bajery o których wszyscy dyskutują jakby 2-3 lata temu nie dało się ówczesnym sprzętem niczego nagrać ani focić :D
Większość dyskusji które widzę na tym portalu to straszne dzielenie włosa na czworo, jakby ludzie tutaj nigdy nie robili zdjęć, tylko gadali o parametrach :P
Czego Ci właściwie brakuje, aparatów, czy jakichś funkcjonalności w samych aparatach, że mówisz o jakimś kryzysie ?
Kryzysy w dostępności do sprzętu fotograficznego, to bywały w PRL-u, ale nie obecnie, kiedy uginają się od niego sklepowe regały.
Dziś ludzie mają raczej dylematy osiołka, któremu w żłoby dano w jeden owies, w drugi siano, a biedak pośród tego dobrobytu padł z głodu nie mogąc się zdecydować. :-)
A ja używam FF od wejścia na rynek Nikona D3x, także już parenaście lat i z tej perspektywy przyglądam się rozwojowi sprzętowemu.
Obecnie już nie kupuję jednocyfrowców, tym bardziej, że Nikon nie kontynuował tego kierunku rozwoju flagowców z iksem, zatem poszedlem w serię D8xx i w Zetki. Przymierzałem się też do Sony A7R III, ale nic z tego nie wyszło i ze względów ergonomicznych i po analizie zdjęć z tego korpusu. Trochę żal, że nie zaczekałem na A7R IV, bo ten korpus już się przyjemniej trzyma w rękach, ale ...
@Jonny, serio uważasz, że XQD są w 100% bezawaryjne i niezniszczalne? Dane można stracić jak z każdego nośnika danych, poza tym też się łamią, najczęściej Lexary. Bardziej bym zaufał dwóm kopiom na SD, niż jednej kopii na XQD, ale każdy lubi swój hazard.
Mnie nigdy nie padła żadna karta CF ani SD, a przez kilkanaście lat przerobiłem ich kilkadziesiąt, więc z mojego punktu widzenia też są bezawaryjne i nie zawsze to były markowe produkty.
A karta jest tak samo niezbędna do pracy aparatu, jak obiektyw, czy akumulator, więc należy ją wliczyć w cenę zestawu, przykro mi.
Wiesz, ja już wyrobiłem w sobie nawyk używania XQD/CFE, dlatego nie robią na mnie specjalnego wrażenia ich koszty, zapewne też nie jestem w ich ocenie w pełni obiektywny, bo to już element mojego warsztatu. :-)
Co do trwałości, to i ja nie mam szczególnie złych doświadczeń z kartami SD, choć kilka mi już na przestrzeni lat odmówiło współpracy i choć udawało się je reanimować, to lądowały już w pudełku na odpady, zamiast w slocie aparatu. I tu statystyka dla kart XQD wypada w stosunku do SD o wiele bardziej korzystnie.
Co do doliczania do ceny, materiałów eksploatacyjnych, typu karty pamięci, dodatkowe akumulatory, czy może nawet gripy, to niby można, tylko po co ?
@Jonny "I tu statystyka dla kart XQD wypada w stosunku do SD o wiele bardziej korzystnie."
Nie wiadomo do końca czy korzystniej, bo przytłaczająca większość fotografujących, to użytkownicy SD, więc na pewno częściej można przeczytać o awariach tych właśnie kart. Weźmy też pod uwagę, że SD są masowo podrabiane.
"Co do doliczania do ceny, materiałów eksploatacyjnych, typu karty pamięci, dodatkowe akumulatory, czy może nawet gripy, to niby można, tylko po co ?"
A po co porównywać: "Z6 + 24-70 f/4 = 8900 PLN A7 III + 28-70 8900 PLN" skoro w tej klasie aparatów system to nie tylko korpus z obiektywem startowym?
Wejście w jakiś konkretny system, to poważna decyzja, której lepiej nie podejmować bez przemyślenia, jako że to nie tylko aparat, ale też możliwości podpięcia optyki, czy kosztów i współpracy całej gamy gadżetów w tym i rzeczonych kart pamięci, które nawiasem mówiąc w dobrym standardzie i jakości, również do najtańszych nie należą.
Sprawdź np. cenę coraz popularniejszych kart SD w standardzie UHS-II. A szybkie karty z zapasem w szybkości zapisu będą potrzebne, szczególnie tym, którzy używają aparatów do filmowania w coraz to trudniejszych rozdzielczościach.
Na mnie te grypsy nie robią wrażenia, a nie bardzo chce mi się wierzyć, że za 150 złotych więcej, można wytworzyć super kartę, zdolną wytrzymać wybuch jądrowy.
@Wnioski, napisał: "Jak powszechnie wiadomo "masturbacja sprzętowa prowadzi do impotencji twórczej" co można nietrudno stwierdzić w sposób empiryczny"
To do czego prowadzi opowiadanie teorii spiskowych na temat mechanizmów działania rynku czy podstaw ekonomii? Do ślepoty?
Gdzie twoje portfolio?
@Jonny, napisał:
"I tu statystyka dla kart XQD wypada w stosunku do SD o wiele bardziej korzystnie. "
Ty masz statystykę za burą sukę więc nie wypowiadaj się na ten temat. Chyba 10 latek ogarnie, że jeżeli ktoś przez dekadę używał kart SD i było ich 20-krotnie więcej niż XQD to wynik nie może być inny. Czym innym są jednak badania benchmarkowe albo testy wielokrotnego zapisu/odczytu ale pewnie tych też nie czytałeś bo tam są słupki a na końcu okazałoby się że obie karty są z tych samych komponentów ....... i taka z Tobą dyskusja.
@MaciekNorth "Pomijając już tą lepszość Z6, która jest mocno dyskusyjna, to doliczyłeś do ceny tego Z6 cenę kart XQD? Tak chociaż ze 2 sztuki 120/128GB."
A ty cenę kart SD, które chociaż będą miały 2/3 osiągów tych XQD oraz ewentualnie koszt obiektywu, który chociaż nominalnymi parametrami by dorównywał temu Nikkorowi 24-70 f/4? Tu masz szybką SD 128 GB: link Mam podać cenę zestawu A7 III z dwoma takimi kartami i 24-70/4 czy sam policzysz ile tysięcy to będzie drożej od analogicznego zestawu Nikona?
Może w tym, co kopiujesz są po prostu jakieś krzaki. Tak, czy owak, jeśli ostatnie newsy z SAR są wiarygodne i aparat nie tylko nie będzie się zbytnie grzał, ale i na baterii wytrzyma dłużej niż UPS, to będzie kawał sprzętu.
Jonny, niekoniecznie - moim zdaniem to może być zwyczajna umowa dwustronna: "ponieważ kampanię zaplanowaliśmy pod hasłem "never seen" i to tak szczelnie, że nawet nadworny "wyciekinier" Nokishita dotąd nie puścił farby, to w ramach NDA oczekujemy, że na Państwa stronach nie pojawią się nielegalnie zdobyte prawdziwe parametry".
Podobnie było z Fordem Bronco - kilka stacji YT zaczęło przed premierą publikować "szpiegowskie" zdjęcia i nie zostali zaproszeni na oficjalną (wirtualną) premierę.
@tomek_ "Większej bzdury dawno nie słyszałem, a zarazem nijak ma się do do konsumenta, który ma X $$$ i danego producenta może za tyle kupić to bądź to."
Dlatego później podałem ci konkretne modele z ich cenami w odpowiedzi na bzdury, ze A7 III nie ma konkurencji w swojej półce cenowej, no ale czytanie ze zrozumieniem najwyraźniej nie jest twoją mocną stroną.
Z lordem13 czy pozostałymi fanatykami nie ma sensu dyskutować - w ich mniemaniu jest tanio jak nigdy a producenci sprzedają wszystko poniżej własnych kosztów. Na dodatek starszym sprzętem się nie da nic zrobić bo tylko najnowszy się do czegoś nadaje (może być nawet z niższych półek byle najnowszy choć jak powszechnie najlepiej sprzedaje się ten najdroższy). Po prostu nie kupuj przesadnie drogiego sprzętu a onych olej ciepłym moczem - niech kombinują jak inaczej zarobić bo frajerzy wymierają jak dinozaury w czasie zlodowacenia.
@Wnioski "Na dodatek starszym sprzętem się nie da nic zrobić bo tylko najnowszy się do czegoś nadaje"
I dlatego podałem przykłady tańszych alternatyw wbrew temu co twierdził @tomek_, że A7 III nie ma konkurencji w swojej cenie? Jak zwykle twoje wywody nie mają nic wspólnego z rzeczywistością.
@Wnioski, napisał: "Bardzo lubię podyskutować z baranami jak gdzieś takiego spotkam"
To gdzie to twoje portfolio, które udowadnia, że doświadczeniem nadrabiasz braki w sprzęcie bo podli kapitaliści podnoszą ceny na produkty foto, jak sam twierdzisz....
Zmieniona struktura menu zapewnia łatwiejszą nawigację, a obsługa menu reagująca na dotyk zapewnia szybsze i bardziej intuicyjne sterowanie. Wszystkie menu główne i funkcyjne reagują na dotyk. Jeszcze bardziej intuicyjne sterowanie zapewnia Touch Focus i Touch Tracking. Przy włączonym śledzeniu dotykowym wszystko, co musisz zrobić, to dotknąć obiektu na monitorze, aby zainicjować śledzenie w czasie rzeczywistym dla tego obiektu, zarówno w przypadku zdjęć, jak i filmów." link
30fps "Tryb zdjęć seryjnych „Hi +”, czasy otwarcia migawki 1/125 s. lub wyżej. Przy czasach otwarcia migawki 1/250 s. lub wyższa w trybie AF-C, maksymalna liczba klatek na sekundę w trybie ciągłym będzie zależeć od trybu fotografowania i używanego obiektywu. 20 kl./s maks. podczas fotografowania nieskompresowanego lub skompresowanego bezstratnie RAW."
Wojt_wro: "Wg. informacji od Nokishita sprzed chwili, zobaczymy dzisiaj Sony A1 - bezpośredniego konkurenta nadchodzącego Canona R1"
Ja się nie znam, a nawet jestem uprzedzony, ale przypomina raczej R5... A tak serio - to kluczowe wydają mi się zapowiadane "postępy postępów" w AF i EVF.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
"Firma Sony opublikowała zaproszenie na premierę bliżej nieokreślonego produktu z rodziny Alfa."
To jak się bliżej określą, to może się zdecyduję zajrzeć. :)
Oglądanie jest nieobowiązkowe, więc nie trzeba się usprawiedliwiać z nieobecności ;)
Jest kilka podejrzeń co mogą zaprezentować. Wiele osób liczy na A7 IV, aczkolwiek wedle wcześniejszych przecieków (które jednak nie muszą być prawdziwe) ta premiera odbędzie się dużo później. Bardziej prawdopodobny jest nowy A9 (A9 III lub A9R), tym razem również z wysoko rozdzielczą matrycą (co jest zastanawiające). To o tyle prawdopodobne że obraz na grafice jest dynamiczny, w ruchu, ukazuję szybkość, więc cechy które powinny być wyznacznikiem serii A9.
...ale to z mojej strony czysta spekulacja, zobaczymy za parę dni. Przydałby się jakiś mocny argument ze strony Sony żeby pokazać że wciąż są na topie, bo ostatnie premiery Canona były jednak dla mnie bardziej ekscytujące niż Sony.
@HH moze ci w personalnym zaproszeniu napisza co prezentuja.
@HH ludzie w Sony są załamani! Bez ciebie ta prezentacja to już nie będzie to samo.
Seria A7:
Jak dla mnie na ten moment nie ma uzasadnienia do wypuszczenia A7 IV. Obecna generacja (III) ma wszystko co potrzebne, można jedynie narzekać na rozdzielczość wizjera. A i to nie jest problemem, bo sprzedaje się świetnie.
Seria A7S:
III-ka pozamiatała rynek, długo nie będzie następcy.
Seria A7R:
IV jak dla mnie to trochę niewypał, bo matryca pomimo ogromnej liczby pixeli nie przewyższa Canona R5 w kwestii realnej rozdzielczości czy DR, a szumi bardziej. Przydałby się upgrade z lepszą matrycą. Kolory z III też mnie bardziej przekonywały.
Seria A7C
Aparat niedorobiony na starcie - wizjer mały, migawka tylko 1/4000, brak wideo 4K/60p, brak aktywnej stabilizacji jak w A7S III. Czyli ani do zdjęć, ani do filmów, a cena wyższa niż A7III. To powinien być tani aparat dla vloggerów, a mamy drogie wybrakowane niewiadomo co.
Seria A9
Liczyłbym na generację III z wizjerem z A7S III, nowym menu, pojemniejszym akumulatorem i jeszcze szybszą matrycą (elektroniczna migawka).
@tomek_
"Jak dla mnie na ten moment nie ma uzasadnienia do wypuszczenia A7 IV. Obecna generacja (III) ma wszystko co potrzebne, można jedynie narzekać na rozdzielczość wizjera."
Ze wszystkich, które wymieniłeś, właśnie A7 najbardziej potrzebuje odświeżenia, bo konkurencja się zrobiła mocna w tym segmencie (R6, Z6II czy S1). Przydałby się nowy wizjer, może ekran na przegubie (wzorem A7c) i w końcu z pełnym dotykiem plus jeszcze kilka innych usprawnień.
Ale nie teraz.
A7 III nadal sprzedaje się bardzo dobrze, pomimo prawie 3 lat na rynku.
Widziałem plotki że to ma być coś pomiędzy A7 a A9 czyli odpowiedź na R5 Canona.
Główne cechy wizjer o wyższej rozdzielczości i wideo 8k bez ograniczeń związanych z przegrzewaniem.
Oby tak było bo konkurencja jest dobra dla wszystkich.
@Szabla
Wiem, ze nie teraz i wiem że A7 III wciąż się świetnie sprzedaje co nie oznacza, że nie wymaga odświeżenia żeby dorównać parametrami do konkurencji.
@lord13: nawet F5 wymagał w końcu następcy ;)
Piszecie o konkurencji A7III, która kosztuje tyle co A7R III, który ma lepsze parametry niż A7III i stanowi alternatywę dla wymienionych.
Nie wszystkie parametry ma lepsze.
@tomek_
"Piszecie o konkurencji A7III, która kosztuje tyle co A7R III, który ma lepsze parametry niż A7III i stanowi alternatywę dla wymienionych."
Nie fantazjuj, piszę o modelach względnie podstawowych, które debiutowały w cenie takiej samej bądź niewiele wyższej od A7 III. Z6II, R6 czy S1 (chociaz tutaj można tez patrzeć na S5) to są puszki z przedziału 2000-2500 USD, a to że A7 III obecnie jest tańszy to właśnie przez to, że już zdążył stanieć przez te kilka lat, bo przecież też debiutował z ceną w okolicach 10 tys. zł.
To będzie z pewnością "Α i Ω", tak jak nasz Szanowny Kolega @Szabla. :-)
A ja się zgodzę i z @tomek_ (Choć nie uważam że RIV to niewypał - przecież to jeden z najlepszych ML FF i R5 raptem go dogonił... to podobnie myślę co do pozostałych sprzętów z serii A7) i z @lord13 (z tym że : nawet jeśli A7 III to wciąż świetny sprzęt i prawie nic mu nie brakuje, to jednak racja że w swojej "kategorii wagowej' zrobiło się gęsto i konkurencja jest już o mały krok do przodu).
Zobaczymy za parę dni. Obstawiam jednak nową A9. Choć chciałbym zobaczyć coś totalnie urywającego d...e w dobrym tego słowa znaczeniu, w odróżnieniu od potworka jakim jest A7C
Jonny, tytuł Ω należy się Tobie, bo zawsze masz ostatnie zdanie :)
Jak ktoś ma A7 III, potrzebuje lepszego wizjera i więcej MPX to nie musi czekać, jest A7R III :)
@lord13
A co mnie obchodzi ile w dniu premiery kosztowało to czy tamto? Dla konsumenta nie ma to ŻADNEGO znaczenia. Liczy się co i za ile może kupić TERAZ.
A nowe puszki FF można kupić w cenie porównywalnej z A7R III.
Podchodząc do tego z drugiej strony - czy A7III w swojej cenie ma godną konkurencję? Biorąc pod uwagę notoryczne cash backi, nie ma. Dlatego z puntu widzenia Sony nie ma uzasadnienia żeby wypuszczać nowy model.
Gdybym miał teraz kupić nowe FF za 10 tys. brałbym A7R III.
A moze dron?
Alpha.
Apsc w body A7. Może A7000 albo nowa linia A70 albo A60...
To nie brzmi jak coś, czego do tej pory nie widziano :)
Może te dynamiczne linie na grafice to rozciąganie matrycy i Sony w końcu zrobi średnioformatowego bezlusterkowca? :P
I to takiego "pełnoklatkowego", a nie atrapę 44x33mm.
Nie no, mogę sobie pomarzyć, co nie? :D
RobKoz:
"Widziałem plotki że to ma być coś pomiędzy A7 a A9 czyli odpowiedź na R5 Canona."
Czyli ten nieokreślony produkt to będzie A8.
A może nie będzie to "urządzenie", a jednak "instrument" -czyli według tutejszej nomenklatury obiektyw?
A9 wypuszczają co półtora roku 😉
link
Do tej pory nie widziano RX1RIII najwyższa pora, może nawet od teraz nazywać się Alpha :D
Alpha to aparaty z wymienną optyką :)
Dlatego jeśli ten chłyt matetingowy to będzie A6xxx A7xxx A7x A9x to myśmy już to wszystko widzieli. A takiej alphy z przyspawanym obiektywem jeszcze nie. Uratować to jeszcze może tylko średni format :)
...z zakrzywionym sensorem
Człowiek słuchał kiedyś Budki Suflera i myślał, że:
♪♪ Wszystko się już dawno gdzieś wydarzyło,
Nowe wciąż wraca raz po raz.
Nie łudź się że gdzieś tam czegoś nie było,
Wszystko już prawie widział świat. ♪♪
... a tu się okazuje, że niekoniecznie! ;)
Wiem z dobrego zrodla, to bedzie przednie pokretlo do A7c ;)
To nie jest śmieszne.
Olympus oferował kiedyś pokrętła luzem
link
link
o których w czasie projektowania aparatów zapomniał...
@Bahrd: niekoniecznie :)
Tak sobie myślałem, że ergonomia Sony A7 IIII mogłaby być lepsza i wizjer także
ale niekoniecznie 🤪
...Sony pomyślało że jedno i drugie -po 2 i pół roku od premiery A7 III
mogą być gorsze...
A tak na serio to już wiem co to jest... to jest aparat, który robi "ping"
@PDamian
"A9 wypuszczają co półtora roku"
Dlatego po raz trzeci nie będą pokazywać tego samego, a w końcu zaprezentują drugą generację ;)
A co do "one never seen" - pewnie chodzi o uniwersalną hybrydę: szybkość, rozdzielczość i wideo.
@PDamian
"...Sony pomyślało że jedno i drugie -po 2 i pół roku od premiery A7 III
mogą być gorsze..."
O czym Ty mówisz? Następca A7III jeszcze nie był zaprezentowany...
A jeśli mówisz o A7C, to zrozum, że jest niemała grupa konsumentów dla których obracany ekran jest wysoko na liście potrzeb, a lepszy wizjer i ergonomia do zdjęć niekoniecznie i Sony w końcu po 7 latach to zrozumiało.
Nie myl linii produktów i ich klientów docelowych tylko po to, żeby pisać cyniczne uszczypliwe komentarze :)
@qqrq
Nie wiesz czasem dlaczego, korpusy Sony bardzo rzadko trafiają do toreb profesjonalistów, przynajmniej jako zasadniczy korpus ?
Nie potrafię na to pytanie odpowiedzieć za innych, ale mogę spróbować za siebie, a biorąc do ręki aparaty serii α i to obojętnie, czy z siódemką, czy z dziewiątką mam wrażenie obcowania ze sprzętem niekompletnym.
Wydawałoby się że serii dziewiątek niczego nie brakuje, a jednak nie wybrałbym tego korpusu, jako zasadniczego narzędzia pracy.
I naprawdę (najprawdopodobniej), nie żywię żadnych uprzedzeń do firmy Sony, a mimo to mam z tyłu głowy przeczucie, że sprzęt przez nią produkowany, nie jest kierowany stricte do profesjonalistów.
Panowie, skoro gospodarz "eventu" narzuca nie całkiem serio narrację ("The one never seen" - czyli że niby co? Sami jeszcze nie widzieli? Składali to "coś" po omacku? Widzieli się tylko z "cyfrowym bliźniakiem"? A może udała im się kontrolowana fuzja jądrowa (wszak cząsteczki alfa to jądra helu)? :), to proponuję też podejść na większym luzie.
W końcu w środę będzie środa i po wtorkowo-premierowym "pixie dust" nie zostanie w pamięci nawet pył...
Wszyscy nie macie racji, MZ to będzie Alpha A77mk3, odświeżony bagnet A. Zobaczycie...
@Bahrd: zostanie, oj zostanie ...
Prawdę mówiąc - pisałem z przekory, bo mam nadzieję, że będzie ciekawie!
"the one never seen" - zaprezentują obiektyw FE który ma winietowanie niegorsze niż odpowiedniki w innych systemach ;-]
Jonny: "To będzie z pewnością 'Α i Ω'"
Sugerujesz, że Sony, w akcie "bratniej pomocy", wyzwoli bagnet Z w łacińskich oków i przywróci do greckiej macierzy?
To bym chyba do środy zapamiętał... :D
@tomek_
"A co mnie obchodzi ile w dniu premiery kosztowało to czy tamto?"
Definiuję ci po prostu półki, na jakich są poukładane przez producentów różne produkty.
"Podchodząc do tego z drugiej strony - czy A7III w swojej cenie ma godną konkurencję?"
Oczywiście, np. Nikon Z6, który jest o ponad 1 tys. zł tańszy, Z5 podobnie, Canon R też jest o ponad 1 tys. zł tańszy, a jeżeli popatrzymy na zestawy z obiektywami, to już w ogóle nie ma o czym mówić:
Eos R + 24-105 = 6999 PLN
Z5 + 24-50 = 6999 PLN
Z6 + 24-70 f/4 = 8900 PLN
A7 III + 28-70 8900 PLN
Czyli w cenie Nikona Z6 w zestawie z 24-70 f/4 mamy zestaw Sony, gdzie zarówno puszka jak i szkło są słabsze.
@lord13
"Czyli w cenie Nikona Z6 w zestawie z 24-70 f/4 mamy zestaw Sony, gdzie zarówno puszka jak i szkło są słabsze. "
To teraz poprosimy jeszcze o te Twoje zdjęcia które zrobiłeś tymi mocniejszymi zestawami a nie byłeś w stanie zrobić tymi słabszymi - albowiem zapewne wszyscy są ciekawi przykładów praktycznych stworzonych przez tak wybitnego teoretyka porównywacza.
@Wnioski
Ale ja nie używam Nikona, tylko w przeciwieństwie do niektórych nie mam klapek na oczach, żeby widzieć co i za ile można dostać.
Poza tym jeszcze przeczytaj ze zrozumieniem na co odpowiadałem.
W teorii lepszy jest luźny stolec od zwartego.
Na korzyść tej teorii przemawia fakt iż luźny stolec nie rozpycha tak jelita grubego jak zwarty - a więc nie wymaga znacznego wysiłku organizmu podczas wypróżniania. Dodatkowo po defekacji łatwiej spływa kanalizacją co minimalizuje ewentualne problemy z przepustowością. Jeśli zaś nie używa się kanalizacji tylko defekuje na środowisko półprzepuszczalne (grunt) to łatwiej przenika on przez poszczególne warstwy użyźniając je w głębokim zakresie (przepuszczalności terenu).
Tyle w teorii... - a w praktyce to każdy ma swoje zdanie jak to wygląda!
Dziękujemy za błyskotliwy komentarz.
@Wnioski
"W teorii lepszy jest luźny stolec od zwartego."
Nie wnikam w twoje zainteresowania, ale wracając do fotografii, to naprawdę nie trzeba wiele wysiłku intelektualnego, aby zauważyć, iż obiektyw o parametrach 24-70 f/4 oferuje więcej niż obiektyw 28-70 f/3.5-5.6, chociażby już większy zakres kątów widzenia i stałe światło. Podobnie w przypadku Canona 24-105, gdzie mamy zauważalnie większy zakres z obu stron.
@lord13
Jak powszechnie wiadomo "masturbacja sprzętowa prowadzi do impotencji twórczej" co można nietrudno stwierdzić w sposób empiryczny (analizując konkretne przykłady).
Panowie, to jakaś dywersja? Chcecie, żeby premiera Sony kojarzyła się z procesami okołolędźwiowymi?
@Bahrd
Jeżeli ta rewelacja ma mieć związek z "curved" sensorem, to przewiduję ciąg dalszy. :-)
No jakby nie patrzeć - krzywy sensor pomógłby pewnie rozwiązać "problem wąskiego bagnetu" - za cenę opracowania nowej linii obiektywów*. A skoro nowe szkła, to dlaczego by nie nowy bagnet?
* Chyba, że matryca będzie się wyginała stosownie do potrzeb.
@Bahrd
Premiera będzie się tak kojarzyła, ale to twoja zasługa! Dorzucenie "problemu wąskiego bagnetu" przypieczętowało sprawę.
Problem wąskiego bagnetu versus paradoks szerokiego bagnetu :P
Tak coś w rodzaju populistycznego hasła: "najbardziej w robieniu dobrych zdjęć przeszkadza mi aparat"
Nie ma to jak merytoryczna, fotograficzna dyskusja:) Nadal nie rozumiem skąd tyle zajadłości pośród fotografów... i to jeszcze żeby był ku temu jakiś sensowny powód jak np beznadziejny A7C (nie lubię tego tworu), ale nie, to tylko mglista informacja że coś nowego pokażą, a już narzekanie. Lepiej żeby nie pokazywali i byli w dołku jak Nikon? Cieszmy się że jest konkurencja i że coś się jeszcze dzieje na umierającym rynku, bo to działa dobrze i motywująco na wszystkich producentów.
janek_w, :D :D :D :D
@Jonny
Ja bym tutaj zaczął od zdefiniowania kim dokładnie jest "profesjonalista"?
I skąd dane sprzedażowe, albo na temat tego ilu fotografów danej klasy/grupy używa aparatów danej firmy i dalczego. Ja jakieś 6 lat temu wszedłem w Sony, bo to były pierwsze pełnoklatkowe bezlusterkowce, więc mogłem używać wszystkich starych manualnych szkieł, od wtedy zmieniłem aparat cyfrowy raptem raz, bo nie mam potrzeb co do nagrywania więcej niż w 1080p@30fps, nie mam potrzeby na autofocus, kodeki i inne turbo bajery o których wszyscy dyskutują jakby 2-3 lata temu nie dało się ówczesnym sprzętem niczego nagrać ani focić :D
Większość dyskusji które widzę na tym portalu to straszne dzielenie włosa na czworo, jakby ludzie tutaj nigdy nie robili zdjęć, tylko gadali o parametrach :P
@Wojt_wro
Czego Ci właściwie brakuje, aparatów, czy jakichś funkcjonalności w samych aparatach, że mówisz o jakimś kryzysie ?
Kryzysy w dostępności do sprzętu fotograficznego, to bywały w PRL-u, ale nie obecnie, kiedy uginają się od niego sklepowe regały.
Dziś ludzie mają raczej dylematy osiołka, któremu w żłoby dano w jeden owies, w drugi siano, a biedak pośród tego dobrobytu padł z głodu nie mogąc się zdecydować. :-)
Jonny, dopiero po uwadze janka_w zrozumiałem Twój post.
Strach teraz kropkę postawić... ;)
@qqrq
A ja używam FF od wejścia na rynek Nikona D3x, także już parenaście lat i z tej perspektywy przyglądam się rozwojowi sprzętowemu.
Obecnie już nie kupuję jednocyfrowców, tym bardziej, że Nikon nie kontynuował tego kierunku rozwoju flagowców z iksem, zatem poszedlem w serię D8xx i w Zetki.
Przymierzałem się też do Sony A7R III, ale nic z tego nie wyszło i ze względów ergonomicznych i po analizie zdjęć z tego korpusu.
Trochę żal, że nie zaczekałem na A7R IV, bo ten korpus już się przyjemniej trzyma w rękach, ale ...
@lord13
"Czyli w cenie Nikona Z6 w zestawie z 24-70 f/4 mamy zestaw Sony, gdzie zarówno puszka jak i szkło są słabsze."
Pomijając już tą lepszość Z6, która jest mocno dyskusyjna, to doliczyłeś do ceny tego Z6 cenę kart XQD? Tak chociaż ze 2 sztuki 120/128GB.
@MaciekNorth
XQD są bezawaryjne i użytkownicy Zetek już to wiedzą, a to spory atut.
Poza tym, kto powiedział, że obsługa aparatu musi być bezkosztowa ?
@Jonny, serio uważasz, że XQD są w 100% bezawaryjne i niezniszczalne? Dane można stracić jak z każdego nośnika danych, poza tym też się łamią, najczęściej Lexary.
Bardziej bym zaufał dwóm kopiom na SD, niż jednej kopii na XQD, ale każdy lubi swój hazard.
Mnie nigdy nie padła żadna karta CF ani SD, a przez kilkanaście lat przerobiłem ich kilkadziesiąt, więc z mojego punktu widzenia też są bezawaryjne i nie zawsze to były markowe produkty.
A karta jest tak samo niezbędna do pracy aparatu, jak obiektyw, czy akumulator, więc należy ją wliczyć w cenę zestawu, przykro mi.
@MaciekNorth
Wiesz, ja już wyrobiłem w sobie nawyk używania XQD/CFE, dlatego nie robią na mnie specjalnego wrażenia ich koszty, zapewne też nie jestem w ich ocenie w pełni obiektywny, bo to już element mojego warsztatu. :-)
Co do trwałości, to i ja nie mam szczególnie złych doświadczeń z kartami SD, choć kilka mi już na przestrzeni lat odmówiło współpracy i choć udawało się je reanimować, to lądowały już w pudełku na odpady, zamiast w slocie aparatu.
I tu statystyka dla kart XQD wypada w stosunku do SD o wiele bardziej korzystnie.
Co do doliczania do ceny, materiałów eksploatacyjnych, typu karty pamięci, dodatkowe akumulatory, czy może nawet gripy, to niby można, tylko po co ?
@Jonny
"I tu statystyka dla kart XQD wypada w stosunku do SD o wiele bardziej korzystnie."
Nie wiadomo do końca czy korzystniej, bo przytłaczająca większość fotografujących, to użytkownicy SD, więc na pewno częściej można przeczytać o awariach tych właśnie kart. Weźmy też pod uwagę, że SD są masowo podrabiane.
"Co do doliczania do ceny, materiałów eksploatacyjnych, typu karty pamięci, dodatkowe akumulatory, czy może nawet gripy, to niby można, tylko po co ?"
A po co porównywać:
"Z6 + 24-70 f/4 = 8900 PLN
A7 III + 28-70 8900 PLN"
skoro w tej klasie aparatów system to nie tylko korpus z obiektywem startowym?
@MaciekNorth
Wejście w jakiś konkretny system, to poważna decyzja, której lepiej nie podejmować bez przemyślenia, jako że to nie tylko aparat, ale też możliwości podpięcia optyki, czy kosztów i współpracy całej gamy gadżetów w tym i rzeczonych kart pamięci, które nawiasem mówiąc w dobrym standardzie i jakości, również do najtańszych nie należą.
Sprawdź np. cenę coraz popularniejszych kart SD w standardzie UHS-II.
A szybkie karty z zapasem w szybkości zapisu będą potrzebne, szczególnie tym, którzy używają aparatów do filmowania w coraz to trudniejszych rozdzielczościach.
Z ciekawości zajrzałem na ceneo:
- Lexar Professional SDXC 64GB 2000x - 379 złotych
- Sony G SDXC 64GB Class10 - 389 złotych
- Toshiba Exceria Pro SDXC 128GB UHS-II - 1271 złotych.
Czyli jak widać pojemne karty w tym standardzie też mają swoją wartość.
Karta SD Sony G UHS-II 128 GB kosztuje bagatela 900 złotych link
Ale to karta TOUGH.
Na mnie te grypsy nie robią wrażenia, a nie bardzo chce mi się wierzyć, że za 150 złotych więcej, można wytworzyć super kartę, zdolną wytrzymać wybuch jądrowy.
No to tu jest zwyklejsza: link
:-)
@Wnioski, napisał:
"Jak powszechnie wiadomo "masturbacja sprzętowa prowadzi do impotencji twórczej" co można nietrudno stwierdzić w sposób empiryczny"
To do czego prowadzi opowiadanie teorii spiskowych na temat mechanizmów działania rynku czy podstaw ekonomii? Do ślepoty?
Gdzie twoje portfolio?
@Jonny, napisał:
"I tu statystyka dla kart XQD wypada w stosunku do SD o wiele bardziej korzystnie. "
Ty masz statystykę za burą sukę więc nie wypowiadaj się na ten temat. Chyba 10 latek ogarnie, że jeżeli ktoś przez dekadę używał kart SD i było ich 20-krotnie więcej niż XQD to wynik nie może być inny.
Czym innym są jednak badania benchmarkowe albo testy wielokrotnego zapisu/odczytu ale pewnie tych też nie czytałeś bo tam są słupki a na końcu okazałoby się że obie karty są z tych samych komponentów ....... i taka z Tobą dyskusja.
@MaciekNorth
"Pomijając już tą lepszość Z6, która jest mocno dyskusyjna, to doliczyłeś do ceny tego Z6 cenę kart XQD? Tak chociaż ze 2 sztuki 120/128GB."
A ty cenę kart SD, które chociaż będą miały 2/3 osiągów tych XQD oraz ewentualnie koszt obiektywu, który chociaż nominalnymi parametrami by dorównywał temu Nikkorowi 24-70 f/4?
Tu masz szybką SD 128 GB:
link
Mam podać cenę zestawu A7 III z dwoma takimi kartami i 24-70/4 czy sam policzysz ile tysięcy to będzie drożej od analogicznego zestawu Nikona?
"A9x" lub "A1x":
Cenzura wycina podanie specyfikacji?
@PDamian
Zlinkuj w innym wątku, np. w plotach.
Może w tym, co kopiujesz są po prostu jakieś krzaki.
Tak, czy owak, jeśli ostatnie newsy z SAR są wiarygodne i aparat nie tylko nie będzie się zbytnie grzał, ale i na baterii wytrzyma dłużej niż UPS, to będzie kawał sprzętu.
Sam to wklepałem.
@Bahrd
W Sony jest dobra tendencja do powiększania rozmiarów korpusów, jeżeli się ona utrzyma, to może w końcu uda się im zadowolić osoby o dużych dłoniach.
PDamian, spróbuj jak za czasów przedszkola: kasony kaparat kama ka8k kaz ka60 kafps... ;)
Albo hipstersko - l33t3m! :D
Jonny - ja rozumiem - u mnie hobby to nie praca, ale kiedyś nosiłem jako spacerowy aparat 1D, a teraz zbieram na M50 z naleśnikiem.
Tam nie było nazwy
tylko:
...mpix
...fps ...bit
...K
...CFexpress A UHS-II
...$
No to napisz układ równań - kto chce, to sobie rozwiąże! :D
@Bahrd
Można mówić co się chce, ale takie poczynania optycznych, świadczą o silnej zależności od Sony.
Ojojoj, jak to trudno czasami zaistnieć... ;P
Jonny, niekoniecznie - moim zdaniem to może być zwyczajna umowa dwustronna: "ponieważ kampanię zaplanowaliśmy pod hasłem "never seen" i to tak szczelnie, że nawet nadworny "wyciekinier" Nokishita dotąd nie puścił farby, to w ramach NDA oczekujemy, że na Państwa stronach nie pojawią się nielegalnie zdobyte prawdziwe parametry".
Podobnie było z Fordem Bronco - kilka stacji YT zaczęło przed premierą publikować "szpiegowskie" zdjęcia i nie zostali zaproszeni na oficjalną (wirtualną) premierę.
Wolność rządzi(ła już) w Internecie! :)
Więc albo się jest poważnym portalem, albo się "bawimy w wirtualnych paparazzich"...
Ja wolę tę pierwszą wersję. W końcu dzień, czy tydzień później (albo obsuwa z "powodu niespodziewanego popytu"), to nie koniec świata.
@Bahrd
I w imię tej "dżentelmeńskiej" umowy kneblujemy usta użytkownikom naszego portalu.
No po prostu cudnie. :-)))
Czujesz ten zapaszek ?
Cytat ze sztuki "Hamlet we wsi Głucha Dolna":
"Król mnie wznosi coraz wyżej, bo królowi dupę liżę".
jak widzę posty pdamiana to przypomniał mi się film 'rybka zwana Wandą" i scena z Palinem :)))
@lord13
"Definiuję ci po prostu półki, na jakich są poukładane przez producentów różne produkty."
Większej bzdury dawno nie słyszałem, a zarazem nijak ma się do do konsumenta, który ma X $$$ i danego producenta może za tyle kupić to bądź to.
@tomek_
"Większej bzdury dawno nie słyszałem, a zarazem nijak ma się do do konsumenta, który ma X $$$ i danego producenta może za tyle kupić to bądź to."
Dlatego później podałem ci konkretne modele z ich cenami w odpowiedzi na bzdury, ze A7 III nie ma konkurencji w swojej półce cenowej, no ale czytanie ze zrozumieniem najwyraźniej nie jest twoją mocną stroną.
Jonny - ja myślę jednak, że w biznesie jest też nadal miejsce na wzajemny szacunek, a nie tylko na stosunki feudalne.
PS
Dobrze, że ta 4PM już niezabawem, bo... ;)
@tomek_
Z lordem13 czy pozostałymi fanatykami nie ma sensu dyskutować - w ich mniemaniu jest tanio jak nigdy a producenci sprzedają wszystko poniżej własnych kosztów. Na dodatek starszym sprzętem się nie da nic zrobić bo tylko najnowszy się do czegoś nadaje (może być nawet z niższych półek byle najnowszy choć jak powszechnie najlepiej sprzedaje się ten najdroższy). Po prostu nie kupuj przesadnie drogiego sprzętu a onych olej ciepłym moczem - niech kombinują jak inaczej zarobić bo frajerzy wymierają jak dinozaury w czasie zlodowacenia.
Błędne wnioski.
@Szabla
zgadzam się w pełni z Tobą - jest drogo i coraz drożej a ludzie nie są głupi i nie będą kupować stale nowości w coraz wyższych cenach!
@Wnioski
"Na dodatek starszym sprzętem się nie da nic zrobić bo tylko najnowszy się do czegoś nadaje"
I dlatego podałem przykłady tańszych alternatyw wbrew temu co twierdził @tomek_, że A7 III nie ma konkurencji w swojej cenie? Jak zwykle twoje wywody nie mają nic wspólnego z rzeczywistością.
beee...beeee...beeeeeee....
Aż dziw że ta prezentacja nie odbędzie się na kanałach: tvp i koreańskiej centralnej telewizji...
Wg. informacji od Nokishita sprzed chwili, zobaczymy dzisiaj Sony A1 - bezpośredniego konkurenta nadchodzącego Canona R1. To może być ciekawe.
@Wnioski, napisał:
"Bardzo lubię podyskutować z baranami jak gdzieś takiego spotkam"
To gdzie to twoje portfolio, które udowadnia, że doświadczeniem nadrabiasz braki w sprzęcie bo podli kapitaliści podnoszą ceny na produkty foto, jak sam twierdzisz....
link
link
Można nie oglądać.
"Kompleksowa obsługa dotykowa
Zmieniona struktura menu zapewnia łatwiejszą nawigację, a obsługa menu reagująca na dotyk zapewnia szybsze i bardziej intuicyjne sterowanie. Wszystkie menu główne i funkcyjne reagują na dotyk. Jeszcze bardziej intuicyjne sterowanie zapewnia Touch Focus i Touch Tracking. Przy włączonym śledzeniu dotykowym wszystko, co musisz zrobić, to dotknąć obiektu na monitorze, aby zainicjować śledzenie w czasie rzeczywistym dla tego obiektu, zarówno w przypadku zdjęć, jak i filmów." link
30fps
"Tryb zdjęć seryjnych „Hi +”, czasy otwarcia migawki 1/125 s. lub wyżej. Przy czasach otwarcia migawki 1/250 s. lub wyższa w trybie AF-C, maksymalna liczba klatek na sekundę w trybie ciągłym będzie zależeć od trybu fotografowania i używanego obiektywu. 20 kl./s maks. podczas fotografowania nieskompresowanego lub skompresowanego bezstratnie RAW."
Wojt_wro: "Wg. informacji od Nokishita sprzed chwili, zobaczymy dzisiaj Sony A1 - bezpośredniego konkurenta nadchodzącego Canona R1"
Ja się nie znam, a nawet jestem uprzedzony, ale przypomina raczej R5...
A tak serio - to kluczowe wydają mi się zapowiadane "postępy postępów" w AF i EVF.
Cena
6500$
7300€
33000 PLN?
Fuji GFX100S -tańsze
specka link
pełna link
body link
porównanie link
@PDamian
link
Hahaha, widok brudnych spodni na tylku cos ma mowic innym?
Czy tylko ja grzebie za gleboko?