Ciekawe co lepsze, patentowanie czy wstrzymanie sprzedaży.

dawno dawno dawnoooo temu, 18-200vr było fundamentem systemu nikona. ludzie kupowali najdroższe możliwe body i podpinali pod nie magicznego soooperzoooma, uzyskując te słynnne koooolory.
kiedy powódź spacerzooomów zalewała rynek, plus cyfrowe zooooomowanie, dzięki mega pixelozie, wszyscy experci byli zachwyceni. "jedyny obiektyw który zabieram w góry, na wakacje, na ulicę..."
perełki optyki apsc gniły na półkach, a królowały supermacro supertele supercompact porażki.
ale niechaj żywi nie tracą nadziei, tamron nabank będzie trzymał fotografii megazooomowej kaganek... no chyba, że stare firmy foto po kolei, jak kamienie...

;(

Mam do niego sentyment. To był mój pierwszy obiektyw Nikona.

Nie miałem, najpierw chciałem, nie bylo mnie stać, jak już miałem kasę, to kupiłem inne, i nigdy go w reku nie trzymałem.
To obiektyw DX, a 18 200 to jest zakres w ekwiwalencie, a to niespodzianka.

Ha! Pierwsza wersja + D40x = tak się piętnaście lat temu zaczęła moja przygoda z cyfrą...

Niewielka strata.

Zaraz, zaraz!
A 17-55?
A 10-24?
Też już są "archiwalne"?
Ktoś, gdzieś, kiedyś informował o zakończeniu ich produkcji? Na oficjalnej stronie Nikona takich informacji nie ma.

@jamnik: sugerujesz, że chłopaki z japonii robią secesję? generalnie lista produktów "starych" wg google translate, link jest skatalogowana na stronie głównej .com w katalogu nikon-image.com/products/nikkor/discontinue_fmount/... i to discontinue jest raczej globalne

Ja tam jestem prostym człowiekiem z prowincji i japońskiego u nas w szkołach nie uczyli. Trzymam się informacji w języku, którym jakoś tam operuję... ;)))

- strona 5 - pozostające w ofercie (produkowane?) obiektywy 17-55 i 10-24:
link

- oraz produkty archiwalne:
link
(tam jest wykaz wszystkiego, co było, a nie jest)

Czyżby zatem w "Żółtej Korporacji" istniały różne systemy informacji, ze szczególnym uwzględnieniem swoistości rynków "wschodzących"...? ;)))

Podobnie jest tutaj:
link

@jamnik: tak masz rację, dopóki produkty nikona nie są oficjalnie uznane za nieprodukowane, są one, nie produkowane nieoficjalnie. czasami te informacje docierają "po czasie", zwykle przez zbyt dużą liczbę zamówień, ogólnie można odnieść wrażenie, że branża foto jest bardzo zabiegana. oficjalnie wszystko się kręci rewelacyjnie.

@jamnik, od razu wiedziałem, że jesteś z prowincji. Obiektywy, które są w ofercie mogą być produkowane lub nie produkowane. Jeżeli nie są produkowane to znaczy, że sprzedawane są zapasy magazynowe.

My, ludzie z prowincji, tak już mamy: bardziej ufamy faktom jednoznacznie potwierdzonym niż ich interpretacjom... ;)))

@jamnik, znasz fakty, tylko błędnie je interpretujesz.

warto zaznaczyć, że brak oficjalnych/jawnych informacji dotyczących, czasami całych systemów, jest wizytówką branży foto. wygląda, że nadal w 2021r dla wielu firm foto, system dystrybucji jest z 1986r. zapasy magazynowe na lata sprzedaży, roczne opóźnienia produkcji, szare importy i nieuwzględnianie gwarancji...
czasy są ciężkie, tonący się brzytwy chwyta.

@jamnik, japońska strona jest zdecydowanie bardziej wiarygodna a sprzedaż z magazynów to normalna praktyka nie tylko w tej branży.
@jamnik, twój ostatni link zdaje się nie odzwierciedla bieżacych produkcji.

@DonYoorando - dokładnie cała branża foto jest opóźniona 5-10 lat w stosunku do już dawno nakrywającego ją czapką biznesu smartfonów

Więcej niż 5-10 lat bo nawet najnowszym modelem nie da się zadzwonić.

Do dzwonienia telefon, do zdjęć aparat, do filmów kamera do do ...,....... 😋

@sanescobar
Odnoszę wrażenie, że wszyscy błąkamy się po domniemaniach.
I nie jest to wcale upór z mojej strony ani zaprzeczanie oczywistym faktom.
Jak na razie, mamy "stronę przeciwko stronie", czyli - mówiąc po dawnemu - "słowo przeciwko słowu".
To trochę za mało, żeby upierać przy jednej niepodważalnej prawdzie, nie tylko na temat aktualnie produkowanych przez Nikona obiektywów... ;)))

@jamnik:
"I nie jest to wcale upór z mojej strony ani zaprzeczanie oczywistym faktom."

Jedno i drugie jednocześnie. Sprzedawanie towaru z zapasów magazynowych już po zakończeniu produkcji to powszechna praktyka wszystkich firm produkujących obiektywy. Powszechna praktyka i powszechnie znana. Ty zaś temu zaprzeczasz i doszukujesz się jakieś manipulacji czy przedstawiania przez koncerny nieprawdziwych danych. Bo pewnie wg Ciebie po zakończeniu produkcji nie da się sprzedać obiektywu.

@Negatyw
Wskaż chociaż jedno zdanie, w którym czemukolwiek zaprzeczam albo przy czymś się upieram. Wskaż, proszę.
Czyżby takie pojęcia jak "wątpliwość" lub "sceptycyzm" były Ci zupełnie obce?
Ty, jak rozumiem, nie masz żadnych wątpliwości, nie stawiasz żadnych pytań, wszystko wiesz "na pewno". No, cóż.....
Odpowiedzi nie oczekuję, bo i po co.

P.S. Jeszcze proponuję, żebyś pomyślał (zanim coś powiesz bądź napiszesz), jaką rolę pełnią emotikony.
Podpowiem: między innymi do wyrażenia ironii lub autoironii (niepotrzebne skreślić).

Ja aby mieć wątpliwości muszę mieć jakieś podstawy lub chociaż przesłanki, a takich nie ma. Matematycznie w publikowanych danych wszystko się zgadza, co Ty kwestionujesz. Dalej to ciągniesz z uporem maniaka i nie potrafisz się zgodzić się z faktem, że można sprzedawać towar już nie produkowany gdy sprzedawane są zapasy magazynowe. A jeżeli masz wątpliwości dla samych wątpliwości bez żadnych podstaw ku temu to Sobie je miej.

A może Nikon chce powiedzieć fanom SLR że teraz jest ostatnia szansa by kupić do nich obiektywy, bo już nie będzie w przyszłości ich produkował?
Zwlaszcza budzetowego super zooma.

@Negatyw, napisał:
"Ty zaś temu zaprzeczasz i doszukujesz się jakieś manipulacji czy przedstawiania przez koncerny nieprawdziwych danych."

Przyganiał kocioł garnkowi a sam kłócisz się z danymi sprzedażowymi na temat K-3III.

@jamnik, napisał:
" Jeszcze proponuję, żebyś pomyślał (zanim coś powiesz bądź napiszesz), jaką rolę pełnią emotikony. "

On nie ma poczucia humoru, to jednak jest level wyżej niż ironia czy sarkazm, nie oczekuj zbyt wiele.

@sanescobar:
"Przyganiał kocioł garnkowi a sam kłócisz się z danymi sprzedażowymi na temat K-3III."

Tak, pod warunkiem, że Ty jesteś "danymi sprzedażowymi".

do Negatywa:

"(...) kwestionujesz, ...dalej to ciągniesz z uporem maniaka, ...nie potrafisz się zgodzić się z faktem...".

Tak piszesz o mnie, mimo że niczego nie kwestionuję ani przy niczym się nie upieram. Jeśli jest inaczej, to prosiłem, żebyś zacytował choć jedno zdanie potwierdzające to, co o mnie piszesz.
Nie zrobiłeś tego, a za to nadal podtrzymujesz słowa, które przeradzają się już w inwektywy.
Skąd Ty czerpiesz wzorce, człowieku? Z mediów?
To ogarnij się i policz do dziesięciu. Albo "zjedz snickersa"... ;)))
I nie odpowiadaj mi już, bardzo proszę.

Nie wiem po co Ci te cytaty? Nie wiesz co pisałeś? Cytat poniżej:
@jamnik:
"Ja tam jestem prostym człowiekiem z prowincji i japońskiego u nas w szkołach nie uczyli. Trzymam się informacji w języku, którym jakoś tam operuję... ;)))

- strona 5 - pozostające w ofercie (produkowane?) obiektywy 17-55 i 10-24:
link

- oraz produkty archiwalne:
link
(tam jest wykaz wszystkiego, co było, a nie jest)

Czyżby zatem w "Żółtej Korporacji" istniały różne systemy informacji, ze szczególnym uwzględnieniem swoistości rynków "wschodzących"...? ;)))"

Masa obiektywow od Dslr zostało wycofanych bez informacji prasowych.

"Czyżby zatem w "Żółtej Korporacji" istniały różne systemy informacji, ze szczególnym uwzględnieniem swoistości rynków "wschodzących"...? ;)))"

@Negatyw, jak zdanie zakończone jest pytajnikiem, to co twoim zdaniem ono oznacza?


"Tak, pod warunkiem, że Ty jesteś "danymi sprzedażowymi". "

Prognozuję, że nie rozumiesz słowa prognoza tak jak prognozy, że wrócą one do rentowności :P Bo co sugeruje zwrot "wrócą one do rentowności" to pewnie też nie rozumiesz.
Prognozuję, że ciagle nie potrafisz w linki kliknąć, dysfunkcja spowodowana tym, że za twoich czasów komputery były z drewna jednak w wielu sprawach przeszkadza :)

@Cichy, napisał:
"Masa obiektywow od Dslr zostało wycofanych bez informacji prasowych. "

Tak, dlatego nie warto o to kruszyć kopi :)

@sanescobar:
"@Negatyw, jak zdanie zakończone jest pytajnikiem, to co twoim zdaniem ono oznacza?"

Nie wiem co oznacza zdanie zakończone pytajnikiem, ale wiem co oznacza zdanie zakończone znakiem zapytania. Niestety znak zapytania nie zawsze oznacza przyznanie się do niewiedzy pytającego w kwestii tego o co pyta. Dam Ci przykład:

@sanescobar, czy Ty jesteś głupkiem?

@sanescobar, prognoza oparta jest na faktach, bo inaczej nie jest to prognoza, tylko życzenia producenta. Prognoza może się nie potwierdzić gdy zajdą okoliczności, które nie mogły być wcześniej przewidziane. Tym faktem jest to, że Pentax K-3 III dobrze, czyli z zyskiem się sprzedaje. A "powrót do rentowności" oznacza długotrwały i stabilny powrót do rentowności firmy a nie rentowność krótkotrwałą tylko w czasie sprzedaży nowego modelu K-3 III.

"@sanescobar, czy Ty jesteś głupkiem? "

Ja nie muszę ci zadawać takiego pytania :) taka różnica :)

Właśnie, dlatego:


" prognoza oparta jest na faktach, bo inaczej nie jest to prognoza, tylko życzenia producenta."

Widzę idziesz w ślady @Jdg, wiesz lepiej od zarządu i dyrektora jak się sprawy mają a rozumiesz zwrot z tej prognozy, (cyt. za autorem prognozy)) "Proszę powstrzymać się od oceny na podstawie prognoz"?

Rozumiesz? Czy masz za daleko od ręki na klawiaturze do głowy?

Dla mnie jest bez znaczenia, że uważasz, że Pentax K-3 III źle się sprzedaje i wiem, że Cię nie przekonam, że sprzedaje się dobrze. Masz zafiksowaną: "narrację rodem z TVP" w swojej głowie i nic tu nie pomoże. Zacytuję @x4rd:

@x4rd:
"Kolega sanescobar nie rozumie znaczenia czasu przeszłego w raportach, no ale jak zatrzymał się na oglądaniu telewizji to pewnie nadal poprzednie stulecie gra w jego duszy. ;)"


@x4rd:
"Ale to wiesz ze ta przyszłość odnosi się do raportu za cały rok fiskalny o tym właśnie jest w przytoczonych przez ciebie fragmentach mowa? :)"

@sanescobar, widzisz w raportach to co chcesz widzieć a nie to co tam jest.