Skylum Luminar Neo
Firma Skylum zapowiedziała kolejne oprogramowanie do obróbki zdjęć, które ma być rozwinięciem wcześniejszego Luminara AI o dodatkowe inteligentne funkcje przyspieszające pracę.
Najbardziej akcentowane przez producenta nowe funkcje, jakie pojawią się w Luminarze Neo, to:
- nowy, wydajniejszy "silnik" przetwarzania obrazów,
- funkcja "zmiany oświetlenia" ("relighting"), a konkretniej możliwość osobnej kontroli ekspozycji dla poszczególnych elementów sceny takich ja twarze czy tło,
- mocno zautomatyzowane usuwanie artefaktów spowodowanych paprochami na matrycy lub obiektywie,
- korzystająca ze sztucznej inteligencji funkcja wymiany już nie tylko nieba, ale całego tła za fotografowaną osobą lub obiektem,
- łatwiejsze tworzenie presetów i zarządzanie nimi,
- nowa aplikacja mobilna i chmura, pozwalające na wygodne przesyłanie zdjęć między smartfonem a komputerem i z powrotem, tak by np. móc obrobić zdjęcie na komputerze stacjonarnym, a potem łatwo je udostępnić w mediach społecznościowych ze smartfona.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Kupiłem LuminarAI. Mam kompa z Ryzen 3900X, 32GB ramu, GTX1660Ti i dysk Samsun EVO plus NVME M2. Luminar chodzi, jakby chciał, a nie mógł. Edycja pojedynczego zdjęcia to mordęga, bo ich silnik każdą drobną zmianę przelicza na żywo, zazwyczaj po 5-10 sekund. Tyle samo trwa przełączanie pomiędzy zdjęciami. Od premiery obiecywali poprawę płynności działania, tymczasem żadnych takich poprawek nie było w ciągu roku, natomiast właśnie zapowiedzieli nowego szybszego Luminar Neo. Podobnie było wcześniej z Luminar 4 i LuminarAI, który miał być szybszy. Nie dajcie się nabrać.