Zmiany w licencjach Capture One
Producenci oprogramowania Capture One ogłosili zmiany w systemie dożywotnich licencji na ich oprogramowanie oraz w systemie prezentacji jego kolejnych wersji.
Za powód zmian producenci oprogramowania podają chęć odejścia od corocznych dużych premier kolejnych wersji oprogramowania. Zamiast tego zmiany i nowe funkcje mają być wprowadzane częściej ale w mniejszych ilościach.
Zmiany te nie wpłyną na użytkowników opłacających oprogramowanie w formie subskrypcji. Natomiast posiadacze licencji dożywotnich będą otrzymywać aktualizacje usuwające błędy, ale tych z nowymi funkcjami - już nie. Co jakiś czas będzie po prostu konieczne wykupienie nowej dożywotniej licencji, podobnie jak teraz ma to miejsce w przypadku kolejnych wersji oznaczonych numerami lat.
W związku z tym nie będzie dostępna opcja tańszej aktualizacji (np. z wersji 2021 do 2022) dla posiadaczy dożywotnich licencji. Zamiast tego wprowadzone ma zostać inne rozwiązanie, którego szczegóły poznamy w styczniu 2023 roku.
Więcej informacji na temat zmian można znaleźć w kompilacji pytań i odpowiedzi zamieszczonej na stronach Capture One.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Korzystam z Caputure One od lat. To bardzo fajny program, ale od kilku lat kombinują z licencjami i cenami. Po wprowadzeniu opcji abonamentu, ceny aktualizacji normalnych wersji wystrzeliły w kosmos. Pamiętam, że za aktualizacje płaciłem kiedyś 79$ - dziś to 209 euro (+Vat). Przy takiej polityce cenowej jeden upgrade jest droższy niż 2 lata podstawowego planu Adobe gdzie oprócz Lightrooma, klient otrzymuje standardowego Photoshopa.
@deel77 - a no właśnie, wszystko zmierza w jakimś tragicznym kierunku. W salonie samochodowym też jak masz gotówkę to traktują klienta niechętnie (sam się przekonałem odwiedzając kilka). Tylko abonament, wynajem ew. kredyt i rata. Na tym forum jest wielu handlowców, więc może wytłumaczą czemu tak się dzieje.
@deel77, ale to nadal tylko 2 lata Adobe... Ja używam wersji 11 od 2017 roku, od tego czasu pojawiło się sporo fajnych funkcji, ale w sumie mogę się obejść. Czyli wychodzi mi ok 1000 zł za pełne 5 lat. Subskrypcje do dla mnie absurd, nigdy się nie zdecyduję, najwyżej się pożegnam z C1. Choć przyznaję, to świetny program - szybki, przyjazny, z ogromnymi możliwościami.
Mam podobne odczucia co @_Tomek_
Używam LR i C1 2020. Poza kilkoma bugami C1 spisuje się bardzo dobrze. Wydaje mi się, jednak że wyłożę te 209 euro na C1 23, bo planuje nowe body w nieodległej przyszłości.
Z punktu widzenia amatora nie wydaje mi się, żeby ta zmiana jakoś znacząco wpłynęła na moją chęć zrobienia upgrade w przyszłości no, chyba że tak poprzekręcają, że skutecznie ludzi zniechęca do używania tego rodzaju licencji, co będzie zdecydowanym znakiem, że pieniądze z subskrypcji pachną lepiej.
PS. Do dziś nie mogę ogarnąć modelu wyostrzania w C1 i nie mogę patrzeć jak paskudnie to wygląda.
Licencja to uwiazanie - male kwoty ale w sumie sa duze, policzczie kto ma ile abonamentow, kumpel od kopiarek najlepiej zarabia na abo o ile umowa jest dobrze skonstruowana, abo na samochod - nie potrzebujesz parkowac bo juz go oddajesz, ile uslug stron interentowych to abo?
@tru_dat
Ja nie twierdzę, że C1 jest zły. To chyba najlepszy program do obróbki rawów, ale na tym często sprawa się nie kończy i do dalszej obróbki potrzebny jest np. Photoshop (a z nim dostajemy Lightrooma). Problemem C1 jest cena upgradów, a precyzyjniej ciągły wzrost tej ceny. Ostatni update reklamują 6 kluczowymi zmianami - w tym np. możliwość zmiany daty, dodawanie stylów jako warstwy, czy dodanie nowych opcji przy katalogowaniu. Poprzednio z wersji 21 na 22 to były zmiana w opcjach HDR i możliwość tworzenia panoram. Jakiś czas temu opublikowano Capture One na tablety - dodatkowo płatny.
@_Tomek_
Racja, ale jak będziesz uaktualniał C1 tak jak proponuje producent to co roku płacił 209 euro +Vat, a to zdecydowanie więcej niż zapłacisz za Adobe.
Jest napisane: "nie będziesz miał niczego". Ironicznie dodają "i będziesz szczęśliwy". No mnie to wkurza, globalnie rozgrywają klienta pod swoje biznesmodele - trzeba stawiać opór i szukać alternatyw. Kupiłem Substance Paintera to ich przejął Adobe i zapakowali w chmurę, więc już się nie zaktualizuję, ciekawe kiedy przyjdą zabrać i tę perpetualną licencję jak bezterminowe prawo jazdy? Bruce Willis się niedawno dowiedział że swojej kolekcji muzyki w chmurze nie przekaże córce w spadku bo nie jest to jego kolekcja. Uberyzacja postępuje i nie jest to wybór klientów tylko globalistów.
Na razie Resolve się trzyma i dają wieczystą licencję na nowe wersje, ogólnie mają fajne podejście do sprzedaży udostępniając wersję darmową mało okrojoną, może dlatego że balansują sprzedaż sprzętu i oprogramowania.
@W0jtech
Jest jeszcze Affinity. Na razie bez abonamentów.
Wiedzą co sprzedają, trzeba promocje odbić sobie.
W0jtech
'Uberyzacja postępuje i nie jest to wybór klientów tylko globalistów.' Jakoś mi się zawsze wydawało, że uberyzacja usług taksówkowych to była decyzja akurat klientów. Te zwykłe taksówki i te z klasycznego radio-taxi jakoś jeszcze istnieją.
Niedawno ćwiczyłem LR vs. C1, bo zmieniłem korpus i mój LR 5.7 wymagał aktualizacji.
Dla mnie abonament jest dla geeków, co muszą mieć najnowsze wersje, lub dla Optycznych, co mają ciągle nowe korpusy do testów.
W moim przypadku o wyborze zdecydowały ceny. Po zakończeniu licencji próbnej dostałem od C1 ofertę na 50% off, co się przełożyło na ok. 1 rok abonamentu na LR. Więc wybór był prosty, bo jakościowo raczej C1 nie odstaje od LR (przynajmniej nie dotarłem do różnic na niekorzyść C1, z PS nie korzystam), a kolejnej aktualizacji będę potrzebował pewnie za 7 lat, bo na razie moje R5 mnie nieustannie zachwyca.
Nie podobają mi się zagrywki globalistów typu Adobe, wycofujących produkty stand-alone i wpychających wszystkich do chmury. Jak nie muszę, nie korzystam.
osobiscie, zrezygnowalem z abonamentu C1 tylko dlatego, ze podliczylem ile razy w roku go odpalilem w porownaniu do LR. Lubie, cenie, za niektore rozwiazania, ale jednak przy moim trybie pracy i tym, ze praktycznia calosc pracy odbywa sie pomiedzy LR a PS, troche mi latwiej. CP1 mam wersje starsza stand alone i do tego co potrzebuje lub robie mi wystarczy.
aha zapomnialem dodac, C1 dla plikow z systemu FUJI jest najlepszy i kropka.
Pytanie tylko, czy "nowe funkcje" obejmują również wsparcie dla nowych aparatów. Jeśli to będzie w ramach aktualizacji, to dla mnie spoko, "nowych funkcji" nie potrzebuję. W innym razie mało przyjemne podejście.
Do abonamentu mnie nie zmuszą w żaden sposób.
@JArekB Tak, miłe dopóki masz wybór, złego początki. Czyli że masz i chmurę i licencje wieczystą do wyboru a tak nie jest dla części aplikacji. Samochód mam na razie swój i czasem jadę uberem na lotnisko. Problem jak uczynią prywatny samochód praktycznie niedostępnym (zakazy, nakazy, podatki i datki), będzie tylko uber w chmurze.
Oby tego Affinity Adobe nie wykupił, w USA to chociaż działa dobrze to prawo anymonopolowe - a właśnie Substance Painter można jeszcze kupić na Steam z wieczystą licencję z rocznym wsparciem - ale nie można kupić samej aktualizacji.
Często te aktualizacje nie są krytyczne i można bez nich żyć więc bujanie w chmurze bywa przereklamowane a płacić trzeba - długo pracowałem na CS4, teraz CS6 i najważniejsze pluginy mam.
Mam nadzieję, że wkrótce RAW therapee zacznie obsługiwać posiadane przeze mnie aparaty. Capture One to świetny program, ale ich model sprzedażowy śmierdzi na kilometr.
Affinity Photo, Designer i spokój
A do Fuji jest najlepszy wywoływacz: Irident X Transformer.
Również na własność.
Byle tylko utrzymali "wieczną" licencję. W tej chwili jakbym chciał przejść z wersji 11 na 23 to muszę zapłacić 209 euro, a dla nowych użytkowników jest 349. Jednak spora różnica. Ostatnio skusiło mnie ich hasło 50% taniej z okazji czarnego tygodnia (czy jak to zwał), ale to tylko dla zestawu z 20 stylami. Pewnie są fajne, sam używam tych wbudowanych, ale aż tak ich nie potrzebuję, więc czekam. Pewnie jednak w końcu zaktualizuję i mam nadzieję mieć spokój na kolejne 5-10 lat. Nie czuję potrzeby częściej aktualizować oprogramowanie ani sprzęt (foto, laptop, smartfon - ten też do 5 dociągnie).
@W0jtech "Problem jak uczynią prywatny samochód praktycznie niedostępnym (zakazy, nakazy, podatki i datki), będzie tylko uber w chmurze."
Znana sieć handlowa oferuje teraz "kawonament" :D Płaci się 30 zł/m-c i kawa za złotówę czy jakoś tak.
@W0jtech
Wiesz, tego rodzaju uogólnienia możesz też rozszerzyć na mieszkania, może i na umowę o pracę i co Tobie jeszcze wyobraźnia podpowie. Dostępność samochodu jest już dzisiaj problematyczna i uzależniona od zasobności właściciela. Z innej strony - z perspektywy mieszkańca dużego miasta samochód może się okazać zbędnym wydatkiem i kosztem, skoro większość potrzeb da się zrealizować komunikacją miejską lub pieszo, a samochód możesz wynajmować na minuty lub korzystać z rzeczonego Ubera.
Ja zazwyczaj aktualizowałem co 2-3 wersje - jak się nowych funkcji na tyle nazbierało, że uznawałem że warto za ten upgrade zapłacić (najlepiej w promocji jakiejś).
Wersji 24 niby nie będzie, ale w mailu napisali coś takiego:
"After this date, you can choose to remain on Capture One Pro 23 for as long as it suits your needs, purchase a new license when another version is released, or switch to a subscription."
więc chyba będzie można się jakoś zaktualizować bez konieczności wchodzenia w model subskrypcji. 1 lutego 2023 mają dodatkowe informacje opublikować odnośnie jakiegoś "modelu lojalnościowego" - zobaczymy.
A jak ktoś korzysta ze starszej wersji Capture One i nie potrzebuje nowych funkcji, ale np. kupił nową puszkę, to jest prosty workaround - ściągnąć najnowszy Adobe DNG Converter (darmowy - i dość szybko dodają wsparcie dla nowych puszek), a potem w tym starszym C1 wywoływać już DNG. Ten sam sposób działa też dla RawTherapee.
C1 używam od lat i uważam, że to najlepszy soft do RAW. Jednak z cenami to ich troszkę pokręciło. Chociaż zmieniając sprzęt raz na te 4-5 lat nie potrzebujemy zmieniać softu co rok, chyba, że w nowej wersji jest coś co byśmy chcieli mieć. Od jakiegoś czasu używam Luminara AI i powiem szczerze, że to naprawdę świetny soft. Rawy ogarnia rewelacyjnie, a zestaw filtrów AI pozwala szybko ogarnąć standardową obróbkę. Zaawansowana edycja wymiata. Chyba powoli będę używał więcej Luminara. Za jakiś czas pewnie NEO, który ma tez obsługę HDR. Na razie mam Aurorę i tego fiuczera nie potrzebuję.