Sigma 35 mm f/1.4 DG DN Classic
Z okazji 10-lecia swojej obecności na chińskim rynku, firma Sigma wypuściła limitowaną edycję obiektywu 35 mm f/1.4 DG DN Art noszącą oznaczenie „Classic”.
Dla osób, które śledzą jedynie fotograficzne konstrukcje Sigmy, oznaczenie „Classic” może niewiele mówić. Jest to jednak nawiązanie do filmowych obiektywów Sigma Cine, które dostępne są także w wersji noszącej właśnie oznaczenie „Classic”. Wersja ta pozbawiona jest części powłok antyodblaskowych, przez co obiektywy są bardziej podatne na łapanie flar i spadki kontrastu przy pracy pod światło, co zbliża ich sposób obrazowania do tego, co oferowały stare obiektywy kilkadziesiąt lat temu. Choć oczywiście zachowana jest ostrość i poziom skorygowania pozostałych wad optycznych typowy dla optyki współczesnej.
Tak prezentuje się trailer obiektywów filmowych Sigma Cine Classic udostępniony przez firmę w momencie ich premiery:
A oto kilka zdjęć przykładowych z nowego obiektywu Sigma 35 mm f/1.4 DG DN Classic, które udostępnił portal Asobinet.
![]() |
Sigma 35 mm f/1.4 DG DN Classic powstanie w limitowanej serii 200 egzemplarzy i będzie oferowana jedynie w Chinach. Cena to 7910 juanów (ok. 4436 zł).
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.












Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Nie zawsze ładne są te refleksy.
Jeszcze 40 lat temu Chińczycy produkowali żelazo w dymarkach na polach a w europie rozwijał się przemysł.
A teraz? Widać że nawet Japończycy traktują chiny jak partnera a resztę świata jak niewolników.
Przypominam że w Chińskich miastach o których nawet nie słyszeliście są 8 pasmowe autostrady. Bez dotacji z UE. W Europie za 20 lat będzie bagno.
Chyba ich nie lubią.
W Polsce Sigma jest więcej lat
i nie wciskali nam jeszcze wybrakowanego towaru
pod przykrywką limitowanej edycji.
Dla mnie ....świetna sprawa!
Może doczekam się, że będzie można zamówić taki "custom-made" obiektyw i nie będzie to w sytuacji zupełnego upadku branży.
Hallo Sigma!
Jeśli końcowa cena 4400 zł za sztukę przy produkcji 200 obiektywów jest biznesowa, to czy mógłbym taki obiektywów sobie zamówić?..
@Avalone
Gdyby dzisiaj był poniedziałek, to rozumiałbym, że Ciebie jeszcze po weekendzie telepie, ale we wtorek? Coś Ty chłopie w ten weekend testował?
Podaj nam te chińskie miasta z 8 pasmami autostrady - zakładam, że w jednym kierunku i nie przy dojeździe do bramek autostradowych.
Jak się okazuje można wszystko sprzedać, jak się umiejętnie propagandowo zabrać do rzeczy, nawet fuszerki; na szczęście to tylko na ten "partnerski" rynek;
O fuszerce pisze posiadacz/miłośnik m4/3 ;-)
...no dobrze Panowie, czy na swoje twierdzenia o "fuszerce" macie jakieś dowody?
Czy na serio myślicie, że sprzedaż 200 obiektywów za sumę +/- 200 tyś USD, to dla Sigmy interes być ,albo nie być?
Sigma ładnych kilka milionów dolarów "wyrzuca" na konstruowanie i badania swoich produktów..choćby Foveon X3, obiektywy które zostały skonstruowane, ale nie weszły do sprzedaży np: 28mm 1.2, modułowe rozwiązania apartów np: sigma fp / fp L, a wy naprawdę wierzycie, że wysprzedaje niepełnowartościowe obiektywy dla zarobku na ....zacofany daleki wschód?
No nie obnażajcie swojej ignorancji, proszę.
Avalone: ale po co przeciętnemu Chińczykowi 8 pasmowa autostrada skoro zarabia tylko na miskę ryżu, mieszka w koszarach pod fabryką po 8 osób w pokoju i oddycha brudnym powietrzem i pije brudną wodę? Chińczycy sami traktują pracowników jak niewolników a korupcja jest powszechna. Bez łapówki nic w biznesie chińskim nie zrobisz. Dzięki za taki raj ;))
Od dłuższego czasu flary i refleksy "grają" w filmach, nawet tych najdroższych. Ignorancja dyskutantów słabozakryta ...
@ad1216
Widać, że wiesz o czym piszesz...
Moim zdaniem, te łapiące flary obiektywy, zostały specjalnie skonstruowane na chiński rynek.
To taki gest Sigmy wpisujący się i okazujący szacunek dla chińskiej kultury i tradycji Feng Shui.
Objaśnienie, jest takie że według tej filozofii, różnego rodzaju refleksy świetlne mają zapewniać szczęście. W tym celu w feng shui stosuje się pryzmaty, kryształy i różne "łapacze słońca" by posiadaczowi zapewnić wszelką pomyślność.....
Nie mniej, mnie się podobają z bardziej użytkowej strony.
@molon_labe
Dokładnie tak. Starożytne kultury Wschodu zachowują się jak, nie przymierzając, szanujące się starożytne kultury, a barbarzyńcy z Zachodu komentują, cóż, jak barbarzyńcy. Wszystko jest na swoim miejscu.
> O fuszerce pisze posiadacz/miłośnik m4/3 ;-)
no, no, ale mi przywalił, wiadomo "posiadacz/miłośnik m4/3" to raczej nie powód do chwały na tym forum (NiC rulez, fufu, of course), tylko jaki to ma związek z tymi obiektywami produkującymi "klasyczne" odblaski? czyli takie jak w dawnych czasach fotografom zapewniały mniej doskonale wyczernione korpusy i obiektywy?
takie same zaświetlenia uzyskiwałem bez trudu z Praktiką L, w modelu *L3 już były bardziej stonowane (postęp technologii);
niestety, odblaski wewnątrz korpusu (to obecnie chyba rzadkość) i w obiektywach to raczej wada niż zaleta; oczywiście nawet wadę można wykorzystać artystycznie, jak kto ma talent, jednak normalnie pozostaje to dalej wadą;
odblaski w szkłach anamorficznych to osobna historia, te o których tu mowa anamorficzne nie są; nie wiadomo, czy firma faktycznie postanowiła eksplorować obszar odblasków w swoich "szkłach", czy tylko sprytnie pozbyć się mniej udanych egzemplarzy; ale trafiła w gusty niektórych, więc może i w Chinach będzie podobnie i na tej imprezie nie straci; kto wie? może nawet to otworzy nowy rynek? z tym starym jest, jak wiadomo, nie najlepiej.
W tych obrazkach nie ma niczego klasycznego,
bo stare obiektywy bez powłok takiego syfu nie robiły.
A to z prostej przyczyny:
-Sigma A 35 mm f/1.4 DG DN ma 15 elementów w 11 grupach,
-a np. Elmar 3.5 cm 1:3.5 z 1930 roku ma 4 soczewki w 3 grupach
link
22 granice szkło-powietrze vs 6
@JdG
To nie było 'przywalenie', ale delikatny żarcik/mikro-sarkazm, w końcu sam jestem uzytkownikiem m/43. Jak widzę konsekwentnie doszukujesz się drugiego dna w tej ofercie, ergo masz jaką wiedzę technologiczną, że wykonanie soczewek do 35/1.4 jest narażone na 'fuszerkę', a innych nie ;-).
Dzięki temu artykułowi uświadomiłem sobie, że Sigma produkuje 'już' (czyli od 2021) bezlusterkową wersję 1.4/35, bo kiedyś miałem okazję użytkować wersję lustrzankową (czyli HSM) i nie byłem świadomy, że wersjabezlusterkowa (czyli DN) istnieje. Optyczni jeszcze wersji bezlusterkowej nie testowali, ale dla mnie naciekawszym jest, że obiektyw w wersji DN jest jedynie minimalnie mniejszy od wersji HSM, co daje nadzieję, że w tym akurat obiektywie Sigma prawidłowo skorygowała winietę i dystorsję...
@PDamian
Podobno tylko niektóre powierzchnie z tych 22 pozbawili anty-refleksów. Jak już jednak napisałem mi też się efekt nie podoba, bo nie są to ładne odblaski - szczególnie te w kształcie przysłony.