Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Test obiektywu

Voigtlander Color Skopar 20 mm f/3.5 SL II Aspherical - test obiektywu

25 października 2010

4. Rozdzielczość obrazu

Rozdzielczość Voigtlandera została przetestowana w oparciu o pliki RAW z pełnoklatkowej lustrzanki Nikon D3x. Wyniki, w postaci wartości funkcji MTF50, zostały zaprezentowane na poniższym wykresie.

Voigtlander Color Skopar 20 mm f/3.5 SL II Aspherical - Rozdzielczość obrazu


Zajmijmy się najpierw zachowaniem w centrum kadru. W okolicach maksymalnego otworu względnego, a więc dla przysłon f/3.5 i f/4.0 obiektyw notuje wyniki ciut powyżej 30 lpmm, a więc nieznacznie przekracza poziom przyzwoitości, który w przypadku testów na Nikonie D3x ustawiony jest w okolicach 30 lpmm. Trudno więc testowany obiektyw tutaj ganić, choć pamiętając o jego przeciętnym świetle, chciałoby się trochę lepszych rezultatów. Lepsze rezultaty pojawiają się dopiero po dalszym przymknięciu przysłony. Na f/5.6 wyniki są już bardzo dobre, bo zmierzone przez nas wartości MTF50 docierają do 40 lpmm, a dla f/8.0 do prawie 44 lpmm. Tutaj obiektyw zasługuje na pochwały, choć rekordów rozdzielczości nie notuje. Trzeba jednak zachować rozsądek – trudno wymagać rekordów od tak nietypowego obiektywu.

----- R E K L A M A -----

Dalsze przysłony pokazują spadek rozdzielczości związany z dyfrakcją. Ciekawe jest to, że wyniki notowane na f/16 i f/22 są zauważalnie wyższe niż u innych obiektywów tej klasy. To jednak nie efekt związany z optyką ale raczej z mechaniką przysłony. Przy f/22 i ogniskowej 20 mm ma ona średnicę 0.9 mm. Małe niedokładności jej wykonania czy przymknięcia sięgające tylko 0.1 mm, mogą spowodować, że faktyczna wartość przysłony może wynosić, na przykład, nie f/22 a raczej f/20, a przez to obiektyw będzie mniej ograniczony przez dyfrakcję i odnotuje trochę lepszy wynik w sensie rozdzielczości.

Zobaczmy teraz jak wygląda sytuacja na brzegu matrycy APS-C/DX. Obraz nie jest optymistyczny. Na maksymalnym otworze względnym obiektyw lekko przekracza poziom 20 lpmm, a do poziomu przyzwoitości dochodzi dopiero dla okolic przysłony f/7.1. Chcąc cieszyć się w pełni ostrymi ujęciami musimy więc Voigtlandera domykać do zakresu f/8.0 – f/16.

Brzeg wymagającej pełnoklatkowej matrycy, na której umieszczono 24 miliony pikseli, niestety nokautuje testowany obiektyw. Wyniki jakie tam osiąga są rekordowo niskie i w okolicach maksymalnego otworu sięgają ledwo 10 lpmm.

Czy nas to dziwi? Prawdę mówiąc nie. Ten obiektyw to ogromny kompromis. Mała obudowa nie może zawierać skomplikowanego układu optycznego bogatego w dużą ilość soczewek. Przy tak szerokim kącie widzenia, bardzo trudno więc obiektyw skorygować na takie wady jak koma, astygmatyzm czy krzywizna pola. W następnych rozdziałach przekonamy się, że tak jest w istocie. Do tego dochodzą dodatkowe problemy. Malutkie soczewki (przypomnijmy, że tylna soczewka ma średnicę 1 cm) muszą rzucić obraz na dużą pełnoklatkową matrycę – problemy z winietowaniem i telecentrycznością są więc gwarantowane.

Kombinacja astygmatyzmu, komy, winietowania, krzywizny pola, aberracji chromatycznej oraz dyfrakcji powoduje, że brzeg pola widzenia tego obiektywu wygląda tak jak wygląda – czyli fatalnie, nie uzyskując pełnej użyteczności na żadnej przysłonie i tylko dla okolic f/11 się o nią ocierając.

Warto jeszcze zaznaczyć, że obiektyw, ze względu na swoją krótką ogniskową, został przetestowany na naszych dwóch największych tablicach testowych do rozdzielczości. Trzecia pod względem wielkości tablica okazała się za mała, by wykonać wartościowe pomiary. Wyniki uzyskane na większej tablicy, dla której obiektyw stał trochę dalej od celu, były nieznacznie większe niż dla mniejszej tablicy. Sugeruje to, że przy fotografowaniu z dalszej odległości, na przykład przy zdjęciach krajobrazu czy dalszej architektury, wyniki uzyskiwane przez obiektyw mogą być troszkę lepsze niż, te pokazane na powyższych wykresach i na poniższych wycinkach.

Na zakończenie prezentujemy wycinki zdjęć naszej tablicy testowej pobrane z plików JPEG zapisywanych w aparacie równolegle z plikami RAW. Jako pierwsze prezentujemy wycinki z okolic centrum kadru dla przysłon f/3.5 i f/8.0, a na samym dole wycinek z prawego-górnego rogu dla przysłony f/3.5.

Voigtlander Color Skopar 20 mm f/3.5 SL II Aspherical - Rozdzielczość obrazu

Voigtlander Color Skopar 20 mm f/3.5 SL II Aspherical - Rozdzielczość obrazu