Hybrid IS - nowy system stabilizacji od Canona
Firma Canon poinformowała o opracowaniu nowego systemu optycznej stabilizacji obrazu o nazwie Hybrid IS, kóry będzie wykorzystywany w obiektywach. Nowy mechanizm redukcji drgań ma niwelować nie tylko kątowe przesunięcia aparatu, ale także liniowe - w płaszczyźnie równoległej do fotografowanego obiektu.
Producent nie zdradził szczegółów dotyczących działania Hybrid IS, wiemy jedynie, że za redukcję liniowych drgań ma odpowiadać specjalny czujnik przyspieszenia, który ma określać stopień przesunięcia korpusu.
![]() |
Nowy system stabilizacji ma sprawdzić się zwłaszcza w fotografii makro, a pierwsze obiektywy, w których się on znajdzie, pojawią się jeszcze przed końcem tego roku.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Super wiadomość nie mam żadnego obiektywu makro i nie interesuje mnie to. Może lepiej porracowali by na nową wersją 24-70 L i 50/1.4 Taka mała sugestia :)
no co ty szuler, to by było mało marketingowe podejście :) Jak to się mówi metallica go pop, canon go sony
Jeśli miało by to pomagać w makrofotografii, to jeszcze by się przydała stabilizacja przód-tył, co by można było łatwiej z GO trafić gdzie trzeba ;)
Kocur ma pełną rację, przy zdjęciach makro z ręki to przód tył ma znaczenie, ale nie wiem, czy dałoby się to tak prosto zrobić. A tak wygląda to bardziej na chwyt marketingowy, bo i tak dla poważnego makro statyw to podstawa.
Ja mmyślę że to sie sprawdzi we wszelkich obiektywach
[B]szuler[\B],
a chciałbyś nowego 24-70 ze stabilizacją sprzed 5 lat? zamiast mieć coś nowszego. Wogóle sie zastanawiam co ludzie mają z tym 24-70 L IS... tez bym takiego chciał ale jeśli obecny dziadek kosztuje 5k to nowa wersja na dzieńdobry 7,5k PLN pewnie minimum i wątpie żeby taniała bo duzo jest 24-70 obecnie na rynku.
Może to i chwyt marketingowy, ale gdyby to rzeczywiście działało, to byłoby to nie lada osiągnięcie inżynierii! Podobnie działającą stabilizację po stronie matrycy jeszcze jestem w stanie sobie jakoś wyobrazić, albo nawet w obiektywie lustrzanym - ale za pomocą samych soczewek??? - No ja na razie klękam przed geniuszem... =)
to moze niech zamiast wciskania tej stabilizacji wszedzie gdzie sie da (tak jakby nagle statywow nie mozna bylo kupic?) zrobia ostry w rogach 17-40/4 mkII i sensowny cenowo i jakosciowo standardowy zoom 28-70/4 L. bedzie z wieksza korzyscia dla uzytkownikow?
zaraz... nie powinno być na odwrót? Aktualne systemy chyba stabilizują liniowo (w pionie i poziomie), a teraz dopiero wejdzie poprawienie też kątowej stabilizacji?
f8@24mm - a co ma stabilizacja do statywu?
to, ze mi do niczego ta stabilizacja nie jest potrzebna jak biore ze soba statyw. a co do tego, ze zwykly smiertelnik lepiej by wyszedl na uzyciu statywu tez mam malo watpliwosci. tylko czasy takie, ze lepiej sprzedac ludziom iluzje poprawnych zdjec, niz przekonac do odrobiny wysilku...
IS ma ta wade, ze trzeba za niego dodatkowo zaplacic :( malo tego: nie dosc, ze jest drozej, to jeszcze te latajace w srodku soczewki zwiekszaja szanse na zrobienie sobie w srodku grzechotki, jak lens lupnie o ziemie. co oczywiscie nie powinno, ale zawsze moze sie zdarzyc. niby drobiazg, ale dodatkowo zmniejsza atrakcyjnosc IS-a.
a ja chce tylko 24/28-70/4 L za 500 EUR... o tak wiele nie prosze. po prostu normalnie wyceniony, zapakowany w solidna obudowe standardowy zoom. a z tym newsem moje szanse na rzeczony sloiczek wyraznie spadly :(
"a ja chce tylko 24/28-70/4 L za 500 EUR... o tak wiele nie prosze." - dobre ;-)
a dlaczego nie? 70-200/4 bez IS kosztuje 550 EUR. 17-40/4 to 650 EUR. no to niech nawet bedzie ze ten 28-70/4 kosztuje 600 nie 500 EUR. to jest nadal sensowna i realna cena. chetnie kupie w dniu premiery
Zgadzam się w dużej mierze z f8@24mm. Chwali się chęć rozwoju i innowacyjność, ale Canon ma poważne braki w podstawach. Po cóż mi zatem te wszystkie bajery, skoro brakuje elementarnych rzeczy? Też bym bardzo chciał dobry standard 24-70. Powinni dać wybór, tak jak w przypadku 70-200. Tzn. i światło f4, i f2.8 (tyle, że odnowione, poprawione). Poza tym 50 f1.4, i jakiś 400 f5. Każdy ma swoje potrzeby :) Co do ISa, to mam 70-200 f2.8 L IS i prawdę powiedziawszy ta stabilizacja jest mało wydajna, a kosztuje sporo. Pozdrowienia z Leszna :)
f8@24mm - tyle, że jego premiera była 10 lat temu.
Euzebiusz, az mnie zmusiles do google'owania ;) i wychodzi mi, ze Canon mial w dorobku do mocowania EF: 2 wersje 28-70/3.5-4.5 (nie L i nawet bez USM), 28-70/2.8-4 L (ze zmiennym swiatlem), 28-70/2.8 L (ale f/2,8 nie f/4), 24-85/3,5-4.5 (tez nie L, ale juz z USM), 28-135/3.5-5.6 IS (podobnie), potem 24-70/2.8 (tez nie f/4) i wreszcie 24-105/4 L IS.
jesli oprocz tego bylo jakies 24-70 L ze stalym swiatlem f/4 to nie bylo to szklo produkcyjne. albo Canon Camera Museum o tym nie wie: link :)
inna kwestia, ze takiego modelu szerokiego kata pre-digital, bez optymalizacji pod telecentrycznosc to bynajmniej nie chce ;) to juz wole mojego Tamrona 28-75 nawet z jego tzw. AF
też bym był za jakimś szkłem 24-70/4 bo dzisiejsze ceny to porażka
mam 24-85 ale przydałby się ze stałym światłem
Przesadzacie trochę... Stabilizacja nie zaszkodzi, zawsze można ją wyłączyć. Na dodatek pojawienie się nowych wersji z IS pewnie spowoduje spadek cen starszych konstrukcji. Nie jest przecież powiedziane że nowsza wersja z IS nie będzie też lepsza optycznie od starszej (vide 70-200 z i bez IS)
Jeśli chodzi o argument o statywie to ja też mogę powiedzieć że statywy są dla mięczaków... Prawdziwy twardziel wyćwiczy ciało do poziomu pana Miyagi i zrobi nieporuszone jednosekundowe zdjęcie z ręki :)
f8@24mm - ja odniosłem się do przykładu szkła (70-200/4 bez IS) który podałeś, jako iż możliwe jest w stajni canona zrobienie takiego taniego szkła. Szkło kosztuje 500 euro bo jest dziesięcioletnią konstrukcją. Nowe szkło profesjonalne canona nie będzie tyle kosztować - chyba że za 10 lat ;-)
MasterB - wlaczona czy nie, stabilizacja kosztuje przy zakupie. i to sporo, bo roznica miedzy 70-200 w wersji bez IS czy z IS to ponad 400 Euro (dotyczy tak f/2.8 jak i f/4).
poza tym, szklo ze stabilizacja jest jednak nieco delikatniejsze mechanicznie, bo mocowanie soczewek wewnatrz musi dopuszczac wiecej luznej przestrzeni. nie przez przypadek terminu "grzechotka" uzywa sie znacznie czesciej w odniesieniu do lensow z IS po spotkaniu z gleba/betonem niz do tych bez IS.
podsumowujac: dla mnie IS to jest znacznie wyzsza cena za cos, czego nie bede uzywal, a co mi de facto obniza "pewnosc inwestycji". to jak mam nie wolec wersji bez IS?
a co do statywu... statyw, to jest podstawowe narzedzie w fotografii krajobrazowej. stabilizacja aparatu to tylko jedna z jego funkcji. wazna, ale nie jedyna. druga sa wolne rece do grzebania przy akcesoriach (filtrach, wezykach) czy chocby oslaniania filtrow i muszli ocznej od swiatla (bardzo wazne przy uzywaniu mocnych szarych filtrow). i ten biedny, niedoceniany statyw to jest kluczowy element wyposazenia dla dobrych zdjec ;)
f8@24mm - Zgoda - po prostu każdy potrzebuje czegoś innego. Pewnie dlatego tak trudno nam dogodzić :)
Pozostaje mieć nadzieję że Canon pracuje równolegle zarówno nad nowymi szkłami z IS jak i tańszymi L-kami bez stabilizacji...
Nie wierzę w tańsze szkiełka z serii L, dzisiaj 17-40 kosztuje grubo ponad 3 tyś
fajna wiadomość :))) akurat w tej chwili nie zamierzam osobiscie niczego zmeniac w szklach ale w przyszlosci warto sie sie tym zainteresowac
"MasterB - wlaczona czy nie, stabilizacja kosztuje przy zakupie. i to sporo, bo roznica miedzy 70-200 w wersji bez IS czy z IS to ponad 400 Euro"
W wypadku wersji f/4 mowimy takze o sporej poprawie optycznej i dla niej samej moge zaplacic te 400e.
A IS to nie lekarstwo dla leniwych landshafciarzy tylko pomoc dla reporterow. Kogo Canon powinien brac pod uwage w swoich planach?
a może by dać chociaż jednostopniową stabilizację z matrycę ....
wilk syty i owca cała ;)
może kiedyś jak ich inni dogonią to się zdecydują na taki krok ale teraz ....
ogólna olewka ...
Eee... Bawiłem się aparatem ze stabilizacją matrycy. Kiszka totalna - nie widać w obiektywie, co się dzieje. Stanowczo wolę mieć to w obiektywie.
ja też bym wolał, ale dla dla osób z cienkim portfelem stabilizacja w korpusie jest lepszym rozwiązaniem.
@AM - glowna roznica optyczna miedzy 70-200/4 bez IS a z IS jest praca pod swiatlo. rozdzielczosc, o ile nie jestes pikselowym onanista, nie ma tak wielkiego znaczenia, bo po prostu jednym i drugim lensem zrobisz zdjecia, ktore spokojnie sie wydrukuja w duzym rozmiarze. tak, na ekranie widac przewage nowszego szkla z IS, ale w praktyce nie odgrywa ona az tak wielkiego znacznia. no a juz na pewno nie dla reporterow, ktorzy do druku moga wysylac nawet fotki z Canona G3 @ ISO800 (i to na pelne A4 :D :D ).
a pytanie o to kogo Canon powinien brac pod uwage w swoich planach jest, mowiac delikatnie, lekko podchwytliwe. bo ostatnio maja akurat dobra passe wlasnie wsrod landszafciarzy, a w zastosowaniach reporterskich (czy musze cytowac slynne niebieskie i szare kropki?) biora po jajkach od Nikona. wiec, owszem, uwazam landszafciarzy za coraz wazniejsza grupe odbiorcow Canona. nie kluczowa, bo w tej dzialce nie zbija sie tak wielkich kokosow, ale na pewno duza i wazna marketingowo
Praca pod swiatlo to jest ogromna zaleta. Nie musisz mi zarzucac ogladania cropow na 100%. Robie reporterke i dla mnie ta praca pod swiatlo to wazna rzecz. Bo ja nie czekam az chmury mi sie ustawia po tym jak przeszedlem ze statywem na plecach kilku kilometrow. Dla mnie to jest praktyka - dla Ciebie wyglada inaczej, ale nie zarzucaj dyletanctwa Canonowi, ze sklania sie ku mojej praktyce bo ja po prostu reprezentuje wiekszosc klientow. Mnie ta stabilizacja pomaga w wielu sytuacjach, w ktorych statywu sobie nie wyobrazam.
Co do grupy docelowej - to reporterzy kupia marka, jak wyjdzie nowy model to beda mieli juz zajechane migawki i kupia nowe. Landshafciarz, ktory ma kase na foto - a tacy klienci sie licza - nie wyda masy pieniedzy w systemie Canona. Oczywiscie nowe TSy to genialna rzecz, zwyczajnie rewolucyjna w swiecie fotografii ale nie zrobi rewolucji w budzecie Canona.
"AM- Oczywiscie nowe TSy to genialna rzecz, zwyczajnie rewolucyjna w swiecie fotografii"
Niestety nie do końca prawda z tą rewolucją, Pentax ma to już w lustrzance K7. Może dla Canona to rewolucja, dla Pentaxa kolejny krok do przodu.
@suczong - czy Ty na pewno wiesz o czym piszesz? tak zeby nie przedluzac: link
@AM - za bardzo personalnie odbierasz komentarze. bynajmniej nie zarzucalem Ci ogladania cropow. ani Canonowi dyletanctwa. bo tez ogolnie zgadzam sie, ze IS bywa bardzo przydatny w wielu zastosowaniach i ze jego usprawnianie to wazna rzecz dla uzytkownikow, zwlaszcza dlugich rurek.. ja bym tylko osobiscie chcial, zeby byl tez wybor szkiel bez IS i tyle, bo jest tez duza grupa uzytkownikow, ktorzy kupia i takie obiektywy.
co do rachunku ekonomicznego - umowmy sie, ze na jednego reportera przypada 2 kasiastych landszafciarzy, 10 mniej kasiastych amatorow-pasjonatow i ze 100 hobbystow o umiarkowanym budzecie. wiec sumarycznie, to oni tez swoje zostawia w sklepach i tez w praktyce odgrywaja spora role w budowaniu marki tej firmy, bo to tez oni reklamuja sprzet firmy Canon. a to ze Japonczycy z trudem to zauwazaja i wciskaja ludziom zdjecia z rzedami dlugich elek na stadionach... jak im sie jeszcze jedna seria body z szarymi i niebieskimi kropkami trafi, to te reklamy sie moga szybko skonczyc ;)
"Niestety nie do końca prawda z tą rewolucją, Pentax ma to już w lustrzance K7."
W K7 jest wbudowany Tilt-shift i genialna matryca FF?
"za bardzo personalnie odbierasz komentarze" - e, po prostu sobie za dobrze z jezykiem polskim nie radze - mozesz miec takie wrazenia.
Po prostu moje tezy sa takie, ze IS wcale nie kosztuje duzo, co bylo udowadniane apropo dyskusji stabilizacji w body a obiektywie oraz to, ze Canon na pierwszym miejscu musi zadowolic amatorow (w rozumieniu niedzielnych pstrykaczy) a potem reporterow. Nie twierdze, ze powinni na tym skonczyc bo tez chce kilka dziwnych szkiel, ale po prostu rozumiem postepowanie C.