EOS R10 Mark II jak będzie to powinien mieć stabilizację podobnie jak R7.

Jeśli zobaczymy premierę EOS-a R6 Mark III to może w końcu doczekamy się premiery Sony A7V. Ponoć taki był warunek "plotkowy"...

A świstak siedzi...

Jedyna ciekawa plotka to ta na temat matrycy foveon.

Hasło reklamowe fuji zadziwia. "Half the size, twice the story" . Jeszcze jakby to była połówka z pełnej klatki to takie nawiązanie miałoby jakiś sens.

Z jednej strony jestem ciekaw tego nowego Fuji, z drugiej obawiam się że będzie zbyt udziwniony i "modny" żeby dało się go normalnie używać.

@bonaventura,

Może miałeś na myśli połowę z średniego formatu....Odniesienie do pełnej klatki w przypadku Fuji jest niefortunnie.

Ale film w aparacie wygląda na małoobrazkowy.

Provii aps nie było.
link

link

A o nowym pomyśle dni nic?

link

Stara bajka.

A jakie znaczenie ma format matrycy. Ważne żeby generował dobre zdjęcia :)

Format matrycy określa czy jesteś Prawdziwym Świadomym Fotografem czy dyletantem albo dziwakiem ;)

@ziggy ... Może przed opublikowaniem wypowiedzi daj ją komuś mądremu do przeczytania :)))

Świat wręcz doczekać się nie może nowoczesnego designu DJI, oszałamiający sukces Pentaxa K-01 pokazuje jak bardzo brać fotograficzna czeka na przełom w projektowaniu aparatów cyfrowych.

Informacja o Foveonie jest krótka - nie ma i jeszcze bardzo, bardzo długo nie będzie.

Fuji z pewnością wypuści kawał fajnego narzędzia fotograficznego. Pytaniem nie jest jakość fotograficzna omawianego produktu, lecz moce produkcyjne firmy, bo historia dostępności X100V i VI jest nieco smutna.

Marek B & ziggy, bardziej łopatologicznie: format matrycy określa, czy jesteś godnym szacunku fotografem PRO, czy godnym pożałowania AMATOREM. Jak powszechnie wiadomo, profesjonalne musi być DUŻE, CIĘŻKIE i DROGIE. Od razu widać że na miano PRO zasługują jedynie sprzęta wyposażone w matrycę średnioformatową a w ostateczności FF. Reszta to nie nadający się do poważnych zastosowań chłam dla amatorskich amatorów amatorszczyzny. 🙃😇
Ps: to jest moje zdanie, ale ja się z nim nie całkiem zgadzam!

Ale są za to inni którzy się z nim zgodzą, i tam jestem Ja :) :)

@ziggy
"Format matrycy określa czy jesteś Prawdziwym Świadomym Fotografem czy dyletantem albo dziwakiem ;)" - większej głupoty tutaj nie czytałem.

Serio nikt nie łapiecie sarkazmu we wpisie Ziggiego? o_0

@Negatyw
Gdyby dołożyli stabilizację to zabiliby R7. Robiłem zdjęcia R10 i w tej półce cenowej robił niewiele gorsze zdjęcia od R7. Jedynym problemem jaki miałem to gabaryty - jest po prostu bardzo niewygodny w obsłudze (a nie mam jakichś dużych dłoni). Przypuszczam, że pójdą w kierunku rozbudowy funkcji związanych z video.

Mam nadzieję ,że świstak niedługo ..wyjdzie ; Tyle tych premier ,że człowiek staje sie zblazowany tylko czytając plotki ;

Nic ciekawego, nudy i odgrzewane kotlety. Ktos wie kiedy producenci zamierzaja sie obudzic z letargu i pojac, ze czasy sie zmienily? Ludzie chca technologii, AI, rozbudowanych algorytmow itp. A nie archaiczne body dla waskiej grupy lesnych dziadkow, sentymentalistow. Kiedy sie zorientuja, ze nie wprowadzajac zaawansowanego AI do aparatow, niedlugo zostana calkowicie wygryzieni z rynku przez smartfony, ktore rozwijaja sie w dziedzinie foto w poteznym tepie? Takie smartfony jak Xiaomi 15 ultra czy Oppo Find X8 Pro czy Vivo x200 to juz dawno zostawiły w tyle kompakty, a nawet micro4/3... Niedługo wezmą się za aps-c i FF i taka jest prawda. Wystarczy zobaczyć, gdzie były smartfony 10 lat temu, a gdzie są dzisiaj i wystarczy zobaczyć, gdzie były aparaty i gdzie są teraz... W tym drugim przypadku niewiele się zmieniło, bo nawet obecnie niektórzy pakują do swoich "pseudoflagowców" za 10k stare matryce sprzed dekady... Warto się po mału przyzwyczajać do tego, że kiedyś ta fotografia "klasyczna" stanie się po prostu tematem tabu, niszą dla hobbystów i kolekcjonerów gadżetów... Większość ludzi przerzuci się na smartfony, bo po pierwsze robią zaj*^% fotki i filmy - już coraz czescie w 4k120fps w apple resie i 10bitach. Poza tym masz i telefon i aparat w jednym, co sie miesci w kieszeni i masz to zawsze przy sobie... No i dodatkowo kosztuje 1/2 ceny zestawu aparat+obiektyw. Wiec same plusy.., Szkoda, bo od lat obserwuje te plotki wszystkie, śledzę rozwoj branzy foto, nawet mam aparat i kilka obiektywow.
Przymierzalem sie nawet do zakupu czegos nowego, ale gdy obejrzalem zdjecia na monitorze graficznym wykonane Xiaomi 15 Ultra, to stwierdzilem, ze nie ma jednak sensu wchodzic juz w taka fotografie klasyczna, bo to wyrzucenie pieniedzy w bloto :- ) i kazdemu, kto nie chce zarabiac na foto, robic zdj. kotletom itp. to szczerze od serca radze, aby rozwazyli wlasnie zakup smartfona z 1" matryca, ktory dodatkowo jest wspierany AI, a efekty i rezultaty zdj sa az nadto wystarczajace, nawet do wiekszych wydrukow niz A4, nie ma z tym dzisiaj problemu jak jeszcze wlasnie 10 lat temu. Tyle ode mnie. Zegnam sie z wami i z tym portalem... Przestaje obserwowac juz te wszystkie odgrzewane kotlety, ęte 50tki, 35tki itp. lub jakies lufy za 20k jak 50-150 xD Zycze wszystkim, aby spelniali sie w tym co robia, aby byli szczesliwi z podejmowanych decyzji i nie musieli pozniej wystawiac na olx swojego sprzetu taniej o 1/3 ceny... Warto rozwazyc + i - i zastanowic sie czy tak naprawde potrzebujemy tak przedrozonego sprzetu do naszych zastosowan. Ja to zrobilem i w koncu znowu obudzil sie we mnie duch fotografa, znowu czuje ten potencjal, te pasje i czekam az dostane paczuszke z moim nowym, foto-smartfonem. Zegnam was jeszcze raz, moze kiedys sie spotkamy w realu na jakich warsztatach, pozdrawiam wszystkich serdeczenie.

boa ksztusiciel
Wręcz przeciwnie. AI i zaawansowane algorytmy zabiją fotografię. Być może sztuczna inteligencja zapewni doskonały, sterylny obraz ale to już nie będzie fotografia, nie będzie zabawy ani przyjemności.
Sztuczną inteligencją w fotografii szczerze się brzydzę i to jej widmo sprawia że nadal bawię się analogiem.

boa krztusiciel, ale Optyczne.pl, to nie lotnisko :D

@boa krztusiciel, ale my już mamy smartfony, więc nie wiem, dlaczego z uporem maniaka kolejny raz namawiasz do ich kupowania. :D

@boa ksztusiciel

´A nie archaiczne body dla waskiej grupy lesnych dziadkow´

Rynek foto to ca. 9 mln body z tendencja lekką rosnąca. Rynek smartfonowy to ca. 1,4 miliarda, ergo rynek foto to 0,6% całosci. Korzystaj z mocy statystyki, ciesz się swoja fotografia i daj życ innym. Znajdz moze inny sposób na wyładowanie własnych frustracji. Wejdz na forum Porsche czy Ferrari i napisz im o Skodzie.

Uważam że czas na apke która pozwoli wmówić telefonowi że te Rawy które dostał z whatsapa to jego własne i żeby obrobił jak swoje zdjęcia.

@boa ksztusiciel
"No i dodatkowo kosztuje 1/2 ceny zestawu aparat+obiektyw"

Serio? Dla mnie 90% zdjęć to zdjęcia przyrodnicze. No to policzmy, ten Xiaomi 15 Ultra, który tak zachwalasz to w/g Ceneo 5199-6199 PLN. Weźmy najtańszą opcję 5,2K PLN. Razy 2 daje to 10398 PLN. No to teraz, z tego samego Ceneo: Canon RF 100-400mm 2825 PLN plus np. Canon R7 4748 PLN. Jak bym nie liczył 2825+4748 daje 7573 PLN, czyli sporo mniej niż te 10K PLN.

Przy czym podanym zestawem można sobie pofotografować ptaszki i inne zwierzątka. Natomiast AI może mi tego ptaszka co najwyżej narysować. Ale to mogę zrobić i bez smartfona, i bez zrywania się wcześnie rano i jechania na moczary. Z pomocą AI mogę go sobie narysować o dowolnej porze dnia siedzą wygodnie w fotelu, tylko....gdzie w tym jakakolwiek przyjemność?

> Serio nikt nie łapiecie sarkazmu we wpisie Ziggiego? o_0 [Boa]

na tym forum format matrycy, zwłaszcza fufu, to materia śmiertelnie poważna i fundamentalna, nie ma z tym żartów.

JdG:".. format matrycy, zwłaszcza fufu, to materia śmiertelnie poważna.."

Format FF matrycy to poważna sprawa, ponieważ wokół tego formatu zbudowano sporą część światowej gospodarki. Ten format stanowi źródło dochodów akcjonariuszy, banków, korporacji w sensie kapitałowym, pracowników, tych korporacji, naukowców, fotografów - rzemieślników, fotografów-artystów, drukarzy. dziennikarzy, itd...jest miłą formą spędzania wolnego czasu dla hobbistów i formą zachowania wspomnień i dowodów o...ludzkiej cywilizacji....w stopniu którego ...nie (chyba) nie doceniasz.

Dlatego właśnie jest poważna sprawa.

no faktycznie długie tele dla "przyrodników" , repo sport , samolociarzy itd. jest ok ale to promil tej fotografii i to raczej dla profesjonalistów (zlecenia) albo dla amatorów ich "twórczości" i to dla nich samych bo z drugiej strony kto chce dzisiaj oglądać kolejne milionowe zdjęcia jakiegoś ptaka/zwierzęcia itp.
zgadzam się z @boa ksztusiciel
sam już wyprzedałem cały arsenał szkieł (zbieranych kilkanaście lat) i używam już tylko smartfona, czy żałuję ? absolutnie nie, aż sam się tym dziwię tym bardziej że
dalej lubię fotografię ale już w bardzo wygodnym wydaniu.
Na tym etapie rozwoju smartfonów jakość zdjęć dla nie nie jest już priorytetem i nie było a najważniejszym zawsze była uchwycona emocja, chwila choćby nawet ta zaszumiona czy z inną "skazą" (która paradoksalnie dodawała charakteru :). Priorytetem jest to że zawsze je mogę zrobić i to szybko, w każdych warunkach z bezbłędnym auto focusem, nie wspominając o super stabilizacji, nie martwiąc się o akumulator, zamokniecie, uszkodzenie itd
Przewaga zalet smartfonów jest już zbyt duża.

Chłopaki, a co tu robicie w takim razie? Cykajcie sobie tymi smarfonami i dajcie innym interesować się sprzętem dla dorosłych. :D

Te komentarze od boa i vulkanwava powyżej to jakby porównać hulajnogę elektryczną do motocykla. Jasne, weźmiesz ją do pociągu, nie trzeba zmieniać oleju, naprawiać, robić przeglądów, płacić ubezpieczenia, 10 min się ubierać przed każdą jazdą, wsiadasz i jedziesz. Pół miasta możesz nią przejechać. I co z tego? Ja i tak wolę dźwięk silnika, zmianę biegów, osiągi itd. Jeden woli motocykl który wymaga serwisu, "śmierdzi" itd, drugi hulajnogę bo jest trendy, eko-sreko i to mu wystarcza do szczęścia. Jak śpiewa Pokahontaz - "Dziś Xiaomi, niegdyś Wigry"
Niech mi ktoś pokaże zdjęcia robione telefonem na meczu piłki nożnej czy koszykówki, ba, nawet skok w dal przy dobrej pogodzie. Ej-aj, łał.

Spodziewałem się, że po tym komentarzu niektórzy się spłaczą, więc chcę dodać jeszcze na koniec, że ja nic nie mam do ludzi, którzy tracą majątki na sprzęt foto i sprawia im to radość. To każdego indywidualna kwestia. Ja napisałem o tym z własnego doświadczenia i własnych przemyśleń :- ) Jeżeli wydajecie 20-30k na zrobienie sobie zdj. ptaszka na drzewie, co będzie tylko i wyłącznie waszym wspomnieniem, waszą pamiątką i daje wam to frajdę w dźwiganiu jakichś dodatkowych ciężkich plecaków, to spoko, to wasz wybór i ja to szanuję. Uszanujcie też mój wybór, bo dla mnie dobry foto-smartfon robi dzisiaj mega robotę. Zgadzam się z vulkanwawa, że to złapanie chwili robi z was dobrego fotografa, a nie sprzęt za $$$$k Pozdrawiam i życzę dobrej nocy wszystkim.

Nigdy nie wydałbym majtku na mój sprzęt foto. Ja po prostu jestem bogaty. Robiłbym zdjęcia smartfonem ale gdyby był droższy od sprzętu foto. Niestety ceny telefonów są za niskie. A tak jak wyciągam sprzęt za 80 tys z plecaka by zrobić zdjęcie sikorki to po prostu czuję się lepiej od tej biedoty biegającej ze smartfonami za marne 10 tys PLN. A te 80 tys to i tak dla mnie drobne.

@ boa ksztusiciel, vulkanwawa ...Współczuję powierzchowności ... i tyle :)

'to złapanie chwili robi z was dobrego fotografa'

No odkrywcze to to nie jest, to prawda znana jakoś tak od 100 lat, a może i od zawsze, ale cieszę się, że dzięki smartfonowi realizacja tego celu jest wreszcie możliwa. Radujmy się, radujmy się wszyscy.

@vulkanwawa
'Na tym etapie rozwoju smartfonów jakość zdjęć dla nie nie jest już priorytetem i nie było a najważniejszym zawsze była uchwycona emocja, chwila choćby nawet ta zaszumiona czy z inną "skazą" (która paradoksalnie dodawała charakteru :)'

No paczpan! Czytając Twoje liczne opinie pod testem OM-5 link można było odnieść wrażenie, że jakość fotografii ma dla Ciebie ogromne znaczenie, ale doceniam fakt, że zrozumiałeś wreszcie, że to chodzi o realizację zdjęcia i tzw. uchwycenie chwili, a o nie o jakość absolutną. Małymi kroczkami podążasz do celu!


'nie martwiąc się o akumulator'
No i mam wreszcie to perpetuum mobile. Niezawodny, niezniszczalny akumulator w smartfonie. Mam nadzieję, że powerbanka jednak targasz w plecaczku?

> Format FF matrycy to poważna sprawa, ponieważ wokół tego formatu zbudowano sporą część światowej gospodarki.. w stopniu którego ...nie (chyba) nie doceniasz.[JarekB]

obawiam się, że mocno przesadziłeś, to akurat niezbyt istotna część gospodarki; istotna była w zasadzie sama optyka, bo na nią było dość duże zapotrzebowanie w armiach i czasem decydowała ona o powodzeniu w boju (jak by nie brać w erze fotografii sporo wojen się odbyło, w tym 2 światowe);

aczkolwiek też bym chciał, żeby było jak "za analoga", kiedy może akurat ta część gospodarki zbudowana wokół FF (czyli ówcześnie "małego obrazka") też nie była nadmiernie wielka, ale jednak bardzo prestiżowa i wszyscy podziwiali fotografów, bo sztuka fotograficzna była nader skomplikowana i tajemnicza, zwłaszcza w naszych stronach, gdzie nie było automatycznych labów itp.

Tu to są prawdziwe njusy i to od Canona...
link

To też niezłe
link

I kluczowe w nim zdanie (panowie fotografowie w wieku średnim i powyżej muszą trzymać się mocno :-) ) - For interchangeable-lens digital cameras, the market is
expected to remain strong as the need for video shooting and demand from younger generations increase.

> panowie fotografowie w wieku średnim i powyżej muszą trzymać się mocno :-).[JarekB]

może trzymają się mocno, ale w ciągu najbliższych ca 10-lat pewnie mocno się wykruszą, zatem Cwanon musi coś naprawdę cwanego wymyślić, żeby ten rynek podtrzymać;

ale mimo tego, coś optymistycznego zauważyłem przy okazji całkiem interesującego problemu (OM SYSTEM CP+2025 Interview: OM-3 Details, New Lens Details and Possible Futures) - to materiał z 20.IV'25 a jak się przyjrzeć uważniej to widać, że sławny serwis Imaging Resource funkcjonuje w całkiem interesujący sposób już od prawie roku! dla mnie to nowość, mimo, że czasem tam zaglądam do archiwaliów.

@JdG
Imaging Resource rzeczywiście funkcjonuje w interesujący sposób, bo ich najnowszym testem aparatu fotograficznego jest E-M5 mark III... Dpreview ledwie dycha, a Imaging Resource to już zdecydowanie archiwum.

link



'zatem Cwanon musi coś naprawdę cwanego wymyślić, żeby ten rynek podtrzymać;'

Byłoby dobrze, gdybyś rozumiał treść wiadomości, którą komentujesz. Może skorzystaj w przyszłości z opcji tłumaczenia w Google? Podpowiem - Canon spodziewa się mocnego popytu na swoje produkty ze strony twórców video oraz młodszych pokoleń. Ergo - skoro oczekuje mocnego popytu na swoje produkty (skoro zakłada wzrost sprzedaży), to znaczy, że już coś cwanego wymyślił. Tak jak zwykle.

@vulkanwawa
´kolejne milionowe zdjęcia jakiegoś ptaka/zwierzęcia itp.´

Opowiedz nam o tym co jest oryginalnego w Twojej smartfonowej fotografii, jaki masz pomysł, co fotografujesz.

@PP
Lekceważące komentarze 2 kolesi skomentowałes swoim lekceważącym porównaniem. Po co?

@JarekB:
"panowie fotografowie w wieku średnim i powyżej muszą trzymać się mocno :-)."

@JdG:
"może trzymają się mocno, ale w ciągu najbliższych ca 10-lat pewnie mocno się wykruszą"

Ministra zdrowia Izabela Leszczyna coś zdradziła?

@Negatyw
Dodaj 10 lat do Twojego obecnego wieku, powinieneś dać radę nawet bez ministra lub ministry.

O powodach posiadania aparatów :-) Oczywiście o dużych i malutkich matrycach. Oki, ja ostatnimi czasy noszę ze sobą R7. Jest jasno, apsc wystarczy. Nie chodzi o wagę, ale też. Po pierwsze zawsze jest jakieś ryzyko utraty sprzętu, więc, gdy noszę go faktycznie niepotrzebnie, dla zabawy, to niech będzie o połowę tańszy. Czemu nie smartfon? Malutka matryca "daje radę" jedynie w dość ograniczonym zakresie warunków. Nie daje rady także w słoneczny dzień. Kto miał kompakty, wie, że wypadnie z zakresu dynami nie tylko niebo, ale np ściana domu.
Dopiero niedawno się przyjrzałem, jak często smartfony, ale i współczesne kompakty używają trybu ~HDR. Z wężykiem, bo to jest przekombinowany programowo HDR, co wyłazi w różnych okolicznościach. Efekt jest min taki, że jesteśmy skazani na sprzętowego jotpega. Takiej
link
foci smarkfonem się nie zrobi. To nie chodzi już o ogniskową, roznoważnik 1280 mm, ale o wyciągnięcie tła. Jeśli matryca ma dynamikę i w jasnych tonach się coś zapisało, to "coś" się wyciągnie. Skrajny przypadek:
link
Muszę dla porównania wrzucić jotpega z aparatu, gdzie poza pierwszym planem, nic nie widać. Za świerkiem jest całkiem biało.
No więc lwia część pysznej zabawy z fotografią, obróbka, odpada. A to w czasach filmów, była chyba główna atrakcja. Pamiętacie efekty przewoływania filmów fotopan HL?
Ale oczywiście, sprzęt, jest tylko narzędziem. Najbardziej chodliwe zdjęcia przyrodnicze robi się dziś fotopułapkami. Mi całkiem nieźle szło z gimbalem sterowanym smartfonem. Ależ oczywiście, że nie potrzeba pełnej klatki. Ale też tanie fufu+optyka ma swoje plusy dodatnie
link
Smartfon nie pozwala też (łatwo...) sterować lampami błyskowymi. A to osobna zabawa
link
Jak się ma sprzęt, to zawsze można zostawić go w domu, ale można i zabrać i się zabawić. Jak się nie ma, to jak się zastanowić, nie można :-)

To, że natura jest taka, że się wykruszą to oczywiste i nie trzeba o tym pisać bo każdy to wie. Ale dlaczego MOCNO się wykruszą i muszą trzymać się MOCNO?

@Negatyw
Gdyby satyra/ironia stanęła przed Toba twarzą w twarz, to tez bys się nie zorientował ;-) Fotografowie muszą się trzymac mocno (lub MOCNO), bo Canon razem z Cwanonem koncentrują się na sprzecie video i na sprzęcie dla młodych użytkownikow. Ergo - chociażby - wyswietlacze nadal gibane będa tylko w bok, bo tak chce grupa docelowa.

@boa ksztusiciel
I oczywiście założyłeś, że nikt z fotografujących sprzętem z wymienną optyką nie miał dobrego smartfona w rękach, a nawet nie widział z niego zdjęcia by sobie porównać czy mu pasuje?
Piękne. Oznajmienie, że w sprzęcie foto nic się nie zmieniło jest mocno umniejszajace.
Oczywiście ergonomia, dostęp do różnych funkcji w aparacie też nie ma sensu?
Skoro tak i automatyka oraz optyka w telefonie cię zadowala to bądź szczęśliwy, ale nie wmawiaj innym, że są głupi, bo idą inną drogą niż ty.

Sprzęt fotograficzny dla młodych użytkowników to kiedyś był dawany w prezencie na komunię. Teraz to się nie robi sprzętu dla młodych użytkowników i długo to się nie zmieni, jeżeli w ogóle się zmieni. A fotografowie, jedni, ci starsi się wykruszą to na ich miejsce zajmują drudzy, młodsi. No chyba, że ci fotografowie przed czterdziestką nie dożyją 40 lat, a to już mogą być przewidywania ministry zdrowia w oparciu o finanse NFZ.

Maciox ... tych dwóch "smartfonmistrzów", sądząc po ich komentarzach nie mają zbyt dużego pojęcia o fotografii. Oni zwyczajnie trollują i bawią się zapewne gdy inni się oburzają na ich wypowiedzi. Jedyna rada - nie karmić Trolla ...

@boa ksztusiciel

Ależ dyskusja. To ja dodam parę słów od Siebie co do telefonów, ale nie prześmiewczo : o c.a 5 lat narzekam m.in. na ten portal że zatrzymał się w czasie, tak samo jak tradycyjni producenci aparatów którzy nie potrafią ogarnąć tego co telefony ogarniają coraz lepiej, i jednocześnie jak bardzo "proste" byłoby zaimplementowanie kilku rzeczy które mogłyby dyrastycznie podnieść atrakcyjność aparatów w oczach młodego pokolenia.

Ale wiecie co? To się pewnie nie opłaca. po co sprzedać pare milionów więcej dużych skomplikowanych matryc do aparatów, kiedy można sprzedawać dalej kilka miliardów prostych matryc do telefonów... pozdrawiam Sony:)

Jednocześnie, chociaż absolutnie uwielbiam wygodę fotografi-Ai smartfonem i jestem pod nieustannym wrażeniem ich efektów (Następną wymianę telefonu chyba zrobię na Vivo X200 Pro - polecam), to jednocześnie wiem że żaden, absolutnie żaden smartfon nie zapewni mi takiej jakości zdjęć mojej córki, jaką zapewnił mi kupiony taniej aparat z prostym obiektywem - a RAWy z niego mogę sobie sam "smartfonowo" obrobić i kilka lat temu gdy je robiłem, i teraz na lepszym poziomie i za 10 lat nowymi technikami, i dzięki temu w każdym momencie bedą one dużo lepsze niż z telefonu - a to jest dla mnie bezcenne. Sorry, porównywałem topowe iPhony, Samsungi, czy nawet te kapitalne chińczyki - jak brakuje światła, jak obiekt jest w ruchu i jeszcze oddalony, to każdy telefon robi algorytmową papkę a zdjęcia gdzie Ai przerabia 2 latkę ubabraną kredkami w jakiś makijaź bo tak się procesorowi wydawało, albo robi z włosów jakiś krzak bo źle wyizolował obiekt procesujać obraz, to nie jest to samo co w aparacie, a na pewno nie jest to lepsze ani nie jest to czym co chce mieć w rodzinnym albumie.

Oczywiście, kompozycja, kadr, i ulotna chwila jest ważniejsza, wiec mam też sporo fajnych zdjęć z telefonu, korzystam często, i doceniam tą wygodę, ale jak potrzebuje mieć dokumentacji chwil które się dzieją raz w życiu to zawsze biorę też aparat. Tak samo jak ludzie na swoje śluby i wesela nie zamawiają fotografa z iPhonem tylko z tym "staromodnym" aparatem... ;)

Zdrówka dla wszystkich.

@Marek B
" Maciox ... tych dwóch "smartfonmistrzów", sądząc po ich komentarzach nie mają zbyt dużego pojęcia o fotografii. Oni zwyczajnie trollują i bawią się zapewne gdy inni się oburzają na ich wypowiedzi. Jedyna rada - nie karmić Trolla ..."

"@ boa ksztusiciel, vulkanwawa ...Współczuję powierzchowności ... i tyle :)"
:)
Oczywiście nie zrozumiałeś co napisałem a tylko wyłapałeś pojedyncze słowa-klucze :)
Ja opisałem konkrety z użytkowania różnych aparatów/smartfonów
TY natomiast atakujesz osoby !
wiec kto jest tu Trollem?
to tak pierwszy i ostatni raz Tobie odpisze bo szkoda czasu na "karmienie" takich " osobistości" jak Ty.

opisałem swoje przemyślenia i ... tyle ale szanuje też innych przemyślenia.
Natomiast ciekawe jest obserwować jak niektórzy nie mogą znieść zdania innej osoby (nietolerancja? czy coś "innego"? ) jak je atakują...
hej to tylko "kawałek" przyrządu, urządzenia.
Niektórym udziela się prawie rynsztokowe zachowanie polityków (a i ostatnio kandydatów na prezydenta) .

Życzę uśmiechu i tolerancji
Pozdrawiam i ...udanych zdjęć 🙂

@JarekB
"No paczpan! Czytając Twoje liczne opinie pod testem OM-5 link można było odnieść wrażenie, że jakość fotografii ma dla Ciebie ogromne znaczenie, ale doceniam fakt, że zrozumiałeś wreszcie, że to chodzi o realizację zdjęcia i tzw. uchwycenie chwili, a o nie o jakość absolutną. Małymi kroczkami podążasz do celu!"

Jarek no co ty? 😊
Przecież wiesz że chodziło o jakość zdjeć w kontekście CEN tych systemów.
że FF dostajemy w podobnej lub niższej cenie od m4/3.

@vulkanwawa
Nie, kontekst cenowy nie istnieje, jest natomiast beka z systemu, ale doceniam, że teraz już liczy się dla Ciebie już tylko możliwość wykonania fotografii, bo o to w tej zabawie chodzi.

> Imaging Resource rzeczywiście funkcjonuje w interesujący sposób, bo ich najnowszym testem aparatu fotograficznego jest E-M5 mark III...

to się zgadza, testów raczej tam się nie robi;


> Dpreview ledwie dycha, a Imaging Resource to już zdecydowanie archiwum.

DPR na tle innych podobnych serwisów trzeba by uznać za kwitnące;

natomiast co do IR, to łatwo zauważyć, że od sierpnia zeszłego roku nabrało jakby wigoru a w tym roku już niemal codziennie uzupełnia to swoje archiwum bieżącymi newsami, zatem za wiele od przeciętnej nie odbiega.

Jaki znowu kontekst cenowy. Jak ktoś chce kupić dobrze wyposażone auto miejskie za 100-150 tys zł, to co go obchodzi, że w tej cenie kupi kombiaka z lepszym silnikiem? To raz.

Dwa - nie przesadzajmy z tymi cenami. Porządny aparat kosztuje tyle, że pracujących ludzi stać na taki wydatek raz na ileś lat i mogą kupić co się podoba bez ciągłego analizowania czy może 3 tysie taniej nie znajdzie się coś lepszego.

@_Tomek_
Zgadzam się w 100%

BTW - a jak to było z zakupem Twoich Panasów?

@JarekB,
Panaleika 25/1.4 zastąpiła M. Zuiko 25/1.8, bo bardziej podoba mi się plastyka i jest uszczelniony, a 35-100/2.8 kupiłem do reportażu, krajobrazów i portretów.

Trzy stare i nieużywane szkła m4/3 sprzedałem, dołożyłem oszczędności i kupiłem te dwa nowe.

Miałbym zmieniać system, uczyć się nowej obróbki, bawić w kolejny handel, bo gdzieś może jest "ekwiwalentny zestaw, tylko 200 g cięższy, za to 2580 zł tańszy"? No litości, trzeba mieć na to nadmiar czasu.

A poza tym ja zwyczajnie jestem zadowolony z wyboru. Na pewno nie kupię ani smartfona foto, ani żadnego FF tak chętnie wciskanego na Optyczne każdą drogą do obrzydzenia jako "jedynej sensownej alternatywy" - w newsach, testach i komentarzach...

A pieniądze? Letnie wakacje dla 4-osobowej rodziny to koszt 18-20 tys. zł. Czasem chciałoby się wyjechać i zimą... Ja jeździłem z rodzicami z FWP, czemu moje dzieci mają miałyby mieć gorzej? Utrzymanie auta, domu - to są koszty, a nie foto. To raczej tanie hobby bym powiedział.

18-20? Ho, ho...

No takie są ceny za 2 tyg w przyzwoitym, ale nie luksusowym (gdzie nie musisz wozić swojego Cifa czy innego Domestosa - 3 gwiazdki) hotelu na Helu albo nad morzem w Bułgarii.

No cóż, znam dużo tańsze alternatywy.

@_Tomek_
Odnosiłem się raczej do Twoich opowieści o procesie zakupu obiektywów Panasa, gdzie oczekiwałeś od sklepu rabatu (no bo chciałeś dokonać zakupu za - bodajże - 15k), a gdy ów (polski) sklep Tobie tego rabatu nie dał, to wtedy dokonałeś zakupu za granicą (bo taniej), a na forum wieszałeś psy na sklepach z naszego rynku. Jak widać - łatwo jest Tobie zarządzać czyimiś pieniędzmi, ale gdy przyszło do zakupu za własne środki, to wtedy szukałeś po taniości, aby tych przysłowiowe 3 tysi gdzieś jednak uszczknąć.