Module 8 MOOD
Zaprezentowany przez firmę Module 8 adapter MOOD ma po obu stronach bagnet Sony E, przenosi autofokus, a przy tym dodaje cropa 1.3x i zmienia charakter obrazu w miarę oddalania się od centrum kadru.
W przypadku tego rodzaju rozwiązań działających trochę jak filtry efektowe najlepiej jest rzeczony efekt ich działania po prostu pokazać. Ilustrują go poniższe filmy:
Uzyskiwany efekt wydaje się nieco zbliżony do tego, co daje także niedawno zaprezentowany obiektyw filmowy 7Artisans Floral Bloom 37 mm T2.9. Tu jednak możemy go uzyskać z już posiadanymi obiektywami i zachowujemy autofokus czy też elektroniczne przeniesienie sterowania, a jedyną ceną jest wspomniane już przycięcie obrazu o czynnik 1.3x.
Jeśli chodzi o zastosowania, to celowe „psucie obrazu” jest raczej domeną filmowców niż fotografów, podejrzewamy zatem, że to ta grupa może być bardziej zainteresowana omawianym urządzeniem.
![]() |
Adapter Module 8 MOOD można już zamawiać na stronie producenta. W ramach przedsprzedaży jego regularną cenę wynoszącą niecałe 400 dolarów obniżono do niecałych 300.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.












Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Hm...jeśli taki efekt można uzyskać odwracając przednią soczewkę, to po co tak komplikować..?
..nie można nakręcać odpowiedniej soczewki-filtra na przód obiektywu..bez tworzenia pośrednictwa zdublowanego elektronicznego układu?
Jeśli nie posiadasz umiejętności i narzędzi do rozbierania obiektywów z autofokusem, to to jest mniej skomplikowana opcja.
molon, ale ta przystawka pozwala ci przekształcić potencjalnie KAŻDY obiektyw w mgnieniu oka i jest to w mgnieniu oka odwracalne. Rozkręcanie obiektywu może się skończyć pogorszeniem jego właściwości, czyli może się okazać nieodwracalne, co w sumie zależy, jaki obiektyw rozkręcasz... Viltrox 50/2 kosztuje ze 600zł, no ale to jeden - i trochę wąski. Potem schodki się robią coraz wyższe - Samyang 18/2.8 na rynku wtórnym czasem za 800zł, Sony 35/1.8 od ~1300zł - no i w tym momencie bym zaryzykował twierdzenie, że taniej jednak wyjdzie kupić tę przejściówkę niż psuć całkiem udane szkła ...
'Psucie obrazu' musi być faktycznie domeną filmowców, bo każda próba psucia obrazu w produktach stricte fotograficznych kończy się zawsze nadmiarem jęczenia w komentarzach :-)
link
'Zabawka' wygląda intrygująco, bo jednak wprowadza pewien rodzaj 'szaleństwa' do sterylnej fotografii, no i oczywiście można mieć wątpliwości, czy po jakimś czasie to się nie znudzi, niemniej może 300 dollarsów są warte ryzyka...
Chyba się nie zrozumieliśmy
Pod obiektywem 7Artisans Floral Bloom 37 mm T2.9. Amadi napisał, że taki efekt można uzyskać odwracając przednią soczewkę. Ja nawiązałem do tej metody.
Skoro można taki efekt uzyskać stosując odpowiednią soczewkę z przodu obiektywu, ..to po co komplikować sprawę dodawać soczewkę na tył obiektywu i powielać układ przenoszący elektronikę.
Czy nie można po prostu .odpowiedniej soczewki nakręcać na przód obiektywu, tak jak w przypadku filtrów efektowych?
Jak ktoś taką zrobi, to pewnie bedzie można
Rozumiem że to przybliża jak TC 1.3x,
a nie przycina obraz w FF do matrycy aps-h o czynnik 1.3x.
Tak?
Czyli jest to zwalone TC 1.3x wprowadzające wady optyczne.
I patrząc po tym jak działa stabilizacja w filmie z pinballem, to nie zgłasza mnożnika 1.3x i stabilizacja pracuje jakby cropa nie było.
Założyciel Module 8
Iain Neil
"Neil otrzymał liczne nagrody za swój wkład w rozwój filmu. W 1991 roku otrzymał Oscara za najlepsze osiągnięcie techniczne wraz z Takuo Miyagishimą za „seria obiektywów sferycznych Primo do kinematografii 35 mm, zaledwie dwa lata później tę samą nagrodę wraz z Kazem Fudano za opracowanie obiektywu „Panavision Slant Focus Lens”, a także w 1998 roku za kolejny obiektyw wraz z Jimem Frazierem i Rickiem Gelbardem. Otrzymał również Oscara za naukę i rozwój w latach 1992, 1993, 1995, 1996, 1999, 2001 i 2002 W 2015 roku otrzymał tytuł doktora honoris causa swojej macierzystej uczelni. To czyni go drugą najbardziej utytułowaną osobą na Oscarach po Walcie Disneyu. W 2023 roku otrzymał również nagrodę Gordona E. Sawyera (honorowego Oscara)."
link
Wszystko było by ok. gdyby pierwszy plan w samym chociaż centrum pozostał ostry.