Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Artykuły

Historia marki PENTAX - 30 lat innowacji

27 sierpnia 2012
Komentarze czytelników (38)
  1. maarten
    maarten 27 sierpnia 2012, 15:26

    Świat się kończy albo marketingowcy Pentaxa się przebudzili :))

  2. Piter
    Piter 27 sierpnia 2012, 15:32

    Szkoda, że mało zaznaczono Pantaxa Super A. To była świetna mała alternatywa Canona A1.

  3. p24
    p24 27 sierpnia 2012, 16:58

    Artykuł jakoś "szybko" się kończy - mało napisano o możliwościach, jakie dała modyfikacja bagnetu do K-A, a przy opisie modelu LX nie wspomniano, że to pierwszy Pentax z pomiarem błysku TTL i o jego migawce z hybrydowym sterowaniem mechaniczno-elektronicznym.

  4. sigmiarz
    sigmiarz 27 sierpnia 2012, 18:00

    hybrydowe sterowanie migawką mieli wtedy wszyscy :)

  5. donkiszot
    donkiszot 27 sierpnia 2012, 18:38

    Jedynym, naprawde zawodowym aparatem fotograficznym, jaki wyprodukowal Pentax, byl Pentax 6x7.
    link
    Reszta miala ambicje ale nigdy nie przyjela sie w zawodowym "swiecie".

  6. espresso
    espresso 27 sierpnia 2012, 18:55

    raczej "zawodowym" świecie

  7. p24
    p24 27 sierpnia 2012, 19:20

    Chodziło mi o to, że LX był pierwszym i jednym z bardzo niewielu aparatów, w którym czasy naświetlania były odmierzane elektronicznie w trybie automatycznym oraz ręcznym w zakresie czasów dłuższych od 1/75s, natomiast czasy krótsze w trybie ręcznym oraz B były odmierzane mechanicznie. Podobne rozwiązanie miał tylko Canon F1N, i dopiero po wielu latach Nikon stworzył FM3a, z czasami odmierzanymi elektronicznie w trybie A, a mechanicznie w trybie M.

  8. MCR
    MCR 27 sierpnia 2012, 19:50

    Artykuł do połowy ciekawy, rzeczowy, dobrze napisany. Potem jakby autor zauważył, że nie zmieści się w "wierszówce" i nagle przy dość ważnych dla tej marki modelach następuje przeskok z jednej nowej technologii/aparatu na następny. Szkoda. Lepiej byłoby zakończyć ten artykuł w połowie i drugą połowę opisać przynajmniej tak szczegółowo (bo jest tam o czym pisać).
    Niemniej - dzięki.

  9. sigmiarz
    sigmiarz 27 sierpnia 2012, 20:11

    @donkiszot, to prawda, pentax 6x7 jest do dzisiaj uzywany przez mf pejzażystów, wygląda prawie jak lustrzanka 35mm, tylko jest większy. Szkoda że tak mało w tym artykule o tym aparacie.

  10. Piter
    Piter 27 sierpnia 2012, 20:39

    "MCR" - racja, najlepsze lata Pentaxa jakby pominięto - wygląda na to, że autor "wygooglał" po prostu informacje i tyle

  11. Piter
    Piter 27 sierpnia 2012, 20:41

    A gdzie Pentax MX?

  12. luke130
    luke130 27 sierpnia 2012, 20:54

    To wszystko? A gdzie cała rzesza średnioformatowców za które Pentax jest chwalony do dziś? No chyba, że będzie część trzecia.

  13. 27 sierpnia 2012, 21:06


    Bardzo pobieżnie.

    Ani słowa o gigantycznych wizjerach / w MX - powiększenie 0.95x, pokrycie 97%/,
    świetnie rozwiązanym mechanizmie shift w 28/3.5 /przesuw przez obrót pierścienia na obiektywie/,
    pomiarze światła błyskowego w LX i ciekawych wizjerach...

  14. Piter
    Piter 27 sierpnia 2012, 21:12

    To najsłabszy artykuł w Optycznych jak na razie. Autor raczej nie zorientowany w tym o czym pisze

  15. rolech
    rolech 27 sierpnia 2012, 21:31

    Trudno w jednym tekscie opisac ponad 40 modeli aparatow, bo tyle pojawilo sie na przestrzeni tych 30 lat. Zawsze mamy okreslona liczbe artykulow w cyklu i czasem trzeba wybierac najciekawsze informacje, aby sie zmiescic. Lecz to co ja uznalem za najciekawsz/najwazniejsze niekoniecznie musi pokrywac sie z Waszymi odczuciami. Niestety nie jestem w stanie wszystkim dogodzic.

  16. 27 sierpnia 2012, 21:41


    pomiar OTF światła ciągłego.

  17. Piter
    Piter 27 sierpnia 2012, 21:41

    Ok, to zrozumiałe, mało czasu i mało miejsca. Może w takim razie lepiej zrezygnować z prezentowania "szacownej" marki na siłę?

  18. goornik
    goornik 27 sierpnia 2012, 21:41

    Ja też mam wrażenie, że sam PENTAX LX i jego "high-endowa" i unikatowa optyka zasługuje na tekst o tej obszerności. Np coś o jedynym zoomie lustrzanym......Pozostaje niedosyt i.....czekamy na kolejne odcinki :)

  19. Piter
    Piter 27 sierpnia 2012, 21:43

    jestem wielkim i wiernym fanem Optycznych - ale tym razem minus

  20. MCR
    MCR 27 sierpnia 2012, 21:44

    Robert, myślę, że nikt nie ma pretensji do Ciebie, ale skoro Pentax ma tyle historycznie ważnych model, to może warto by Sponsor wyłożył na jeszcze jeden odcinek.
    Przecież nie sposób pisać o tej marce bez paru słów o Takumarach (chociażby akapit więcej) czy średnim formacie. O innych ważnych elementach wspomnieli już koledzy powyżej.
    Może więc nie o same modele chodzi, a o rozłożenie proporcji. Niestety, Pentax to dziwna marka - wiele rzeczy robi(ła) jako pionier, o czym mało kto wie. Szkoda, tej drugiej części, która w pewnym momencie staje się formalnym jedynie wymienieniem aparatów.
    Rozumiem, że w ostatnim odcinku będzie o wejściu w syfrę czyli *istD, K10 czy 645D.
    Czekam zatem na 3 część.
    Pozdr.

  21. Piter
    Piter 27 sierpnia 2012, 21:44

    miało być małym - ups

  22. Piter
    Piter 27 sierpnia 2012, 21:48

    wiernym - chyba?

  23. Piter
    Piter 27 sierpnia 2012, 21:50

    tak mnie ten temat "podjarał", że ręce drżą - sorry

  24. MCR
    MCR 27 sierpnia 2012, 21:59

    Piter, proponuję głęboki oddechy ;)

  25. Piter
    Piter 27 sierpnia 2012, 22:04

    już po, dzięki

  26. Piter
    Piter 27 sierpnia 2012, 22:06

    miło, że ktoś o to dba ;-)

  27. Kub@
    Kub@ 27 sierpnia 2012, 22:53

    Myślę, że tak pobieżne podejście do tematu da się zrekompensować kiedy to kolejny odcinek zostanie podsumowany wprowadzeniem pierwszego pentaxowego i prawie ostatniego z pozostałych marek, cyfrowego małego obrazka. :) Choć jeśli tak będzie, to te nieroby z apollo pewnie dowiedzą się o tym ostatni.

  28. 27 sierpnia 2012, 23:50


    Apollo 13...

    "Ziemia...odbiór...słyszycie nas?...
    Coś spie....liście. Nici z lądowania na Księżycu.
    JA CHCĘ DO DOMU !...."

  29. MCR
    MCR 28 sierpnia 2012, 07:58

    Panowie, nie przesadzajmy. Apollo w końcu coś robi, marketing ruszył. Trzymam kciuki za dalsze ruchy!

  30. kivirovi
    kivirovi 28 sierpnia 2012, 10:36

    O ME tyle, że był, o ME super tyle, że uzyto do modelu z AF. LX opisany pobieżnie a na jego widok każdy Pentalib dostaje palpitacji serca, nie ze względu na modułowość czy uszczelki ale na pomiar światła i migawkę...

    W artykule autor pokazał po prostu ile wie o Pentaksie. Literatury jak widać nie zna zna żadnej, pewnie dlatego, że jest tak mało forów i klubów Pentaksa w necie ;) Po pierwszym artykule spodziewałem się więcej ale jak mówi Susan Boyle: but life has killed the dream I dreamed.

  31. p24
    p24 28 sierpnia 2012, 14:00

    Eh, nie jest tak źle! Raczej jest to wspomniany wyżej efekt "klasówki z wypracowaniem": rozbudowany, wycyzelowany wstęp, a potem: "O matko, zabraknie czasu", i następuje pospieszne, skrótowe rozwinięcie i niemal zerowe zakończenie. W efekcie wstęp jest lepszy i dłuższy od rozwinięcia... Mam nadzieję, że modele od końca lat 70-tych (i ich innowacje) zostaną opisane dokładniej w jakimś suplemencie.

  32. samp
    samp 29 sierpnia 2012, 00:36

    Myślę, że sami możemy dodać tutaj te fakty, których naszym zdaniem szczególnie zabrakło.
    Dla mnie najistotniejszymi są:

    1.
    ME Super - który, z tego co wiem, był jednym z pierwszych aparatów na rynku ze sterowaniem czasem otwarcia migawki za pomocą elektronicznych przycisków wraz z potwierdzeniem diodami w wizjerze. Zdaje się, że Pentax wprowadził to w 1980, zaś Canon w swoim T70 dopiero w 1984 - ktoś to może zweryfikować? Do dziś mam numer National Geographic z tamtego czasu z kosmiczną reklamą ME Super, która wówczas fascynowała mojego ojca właśnie z powodów owych futurystycznych przycisków.

    2.
    wspomniany korpus SuperA (SuperProgram) - który był pierwszym Pentaksem z pełnym trybem program, automatyką czasów i przysłon. Do dziś to jeden z najfajnieszych korpusów do polecenia początkującym adeptom fotografii analogowej.

    Mam nadzieję na jeszcze dwa odcinki, bo jest dużo do opisania. W pierwszym można dokończyć opisywanie korpusów analogowych, ze szczególnym uwzględnieniem Z-1p (warto przybliżyć istotę HyperProgramów, o tym korpusie to można cały artykuł!), MZ-3 (duch retro), MZ-6 (wypasiona lustrzanka konsumencka ze świetnie zaprojektowanym podświetlanym górnym pokrętłem), MZ-S (rewolucyjny sposób obsługi, innowacyjny pochylony górny panel), *ist (oryginalny LCD na tylnej ściance); zaś w drugim opisać erę cyfrową.

  33. bobby-6-killer
    bobby-6-killer 29 sierpnia 2012, 16:38

    K1000 też tylko wspomniany. W sumie zwykła, prosta lustrzanka, ale jedna z najpopularniejszych i najdłużej produkowanych. Ponad 20 lat 1976-97!
    A artykuł wygląda tak, jakby Apollo zabecelowało tylko za pierwszą część potem sprytnie się wycofało. Teraz "Optyczne" muszą dokończyć historię za free, odwalić znaczy, bo przecież zapowiedzieli kolejne odcinki. :)))

  34. palindrom
    palindrom 30 sierpnia 2012, 09:51

    Pentax ma złożoną historię i wprowadził wiele innowacji - to fakt. Nie od dziś też wiadomo, że marketing jest czymś, czego ta firma nie wykorzystuje. Nic więc dziwnego że artykuł przedstawiający historię marki, który ma charakter marketingowy, i jest sponsorowany przez lokalnego dystrybutora, nie będzie ani szczegółowy ani bardzo obszerny. Są firmy którym zależy na tym by się zaprezentować a Pentax do takich nie należy. A szkoda.
    Pozdrawiam,
    ~ Użytkownik Pentaksa LX, K20D i wiadra pasujących szkieł.

  35. fafniak
    fafniak 1 września 2012, 23:11

    ej... a o szkłach napisaliście tylko ze mają SMC i niewiele więcej... A to że radziły sobie znakomicie z transmisja światła, że pracowały zdecydowanie lepiej niż powłoki u konkurencji (praca pod światło) ...?
    O LX nie napisaliście że pod względem pomiaru światła złomotał inne współczesne mu lustrzanki. Że pozwalał na cofanie filmu w dowolnej chwili z dokładnością do 0,2 mm i ponowne naświetlanie.... ehhh
    Że pentax od poczatku praktycznie stawiał na małe gabarytowo korpusy i szkła?
    Koniecznie potem napiszcie o HypM

  36. MCR
    MCR 2 września 2012, 12:46

    @fafniak: HYPM i zielony przycisk - to warto na pewno dodać. Człowiek do dobrego się przywyczaja szybko, potem na innych sprzętach na próżno szuka tak oczywistych kwestii.

  37. sioux
    sioux 16 września 2012, 15:57

    Serce rośnie jak się czyta tę wspaniałą historię Pentaxa. Jestem wielkim miłośnikiem tej marki. Z wielką fascynacja odkrywam niedawno kupionego ME super, powiększam stajnię szkieł i z satysfakcją wyciągam swojego cyfraka K10D z torby. Niestety ten nieporadny marketing to tylko próba odgrzania kotleta. Ta firma się kończy i jeśli nie zrobią czegoś czego oczekują klienci to tego typu artykuły będziemy czytać w ramach ciekawostek o firmach, których już nie ma. Ostatnią sensowną (moim skromnym zdaniem) lustrzanką jest moja K10D i niestety mimo chęci wymiany nie widzę alternatywy ;(

  38. lotofag
    lotofag 19 września 2012, 21:14

    To coś wzrok chyba słabuje, skoro K-5 nie widzi ;)

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.


Następny rozdział