Yes, yes, yes! :D

Sraczkowaty taki...

Klimaty nie nasze, ale gdyby u nas pokazała się lustrzanka z Włatcami Móch, to kto wie? :)))

sraczkowaty ?
to idealna puszka dla tych co ptaszki foca , wygląda jak oni.

tylko czekać K-r'a w pedobeara

wooooow, no rzeczywiście Pentax się rozwija jak żadna inna firma w tej branży, mam nieodparte wrażenie, że PENTAX skończył się na modelu 67II.

@Szabla
Przyjacielu!!Ty też jesteś z drugiej be?:D

No i toopa.Już se nie pogadamy o Pentaxie. Przedtem było o samochodach, to teraz będzie o serialach:D

Z drugiej be? Zaraz sprawdzę....Nie - podstawówka to IIc. :D

To pewnie będzie doskonała lokata kapitału.

Skoro Pentax zrobił, to widocznie jest na to rynek. Włatcy na lustrzance u nas pewnie by nie chwycili, ale M jak Miłość czy Mucha na Bobku na kompakcie? Za 200 zł. W markecie. W koszu. :D

A swoją drogą, to Pentax wypuszczając na rynek 645D, który jakością fotki zmiażdżył całą konkurencję, zrobił dobry ruch marketingowy. Teraz każdy kto obejrzy sample z 645D pomyśli-"Pentax robi dobre ryby...tzn.aparaty". Nie stać mnie na 40 000PLN na duży format, to kupię K-r - przecież stał na półce obok tamtego, więc też musi być dobry. Bravo dla PENTAXA za 645D i dzięki za śmiesznego misia.

kolejna "kolorowa" premiera Pentaksa... ;) ale bedzie, ze sie czepiam...

nie no... lepsze takie kolory, niz te mondriaanowe bialo-czerwono-niebieskie cus, co wczesniej pokazywali. czy jak to tam zwal...

Zawsze marzyłem żeby pojawił się aparat w kolorze dziecięcej kupy. Choć gdyby się pochylić nad tym dłużej to niektórzy zamawiaj taki kolor tapicerki do swych samochodów.

"to idealna puszka dla tych co ptaszki foca , wygląda jak oni."
najlepszy komentarz dziś ( redakcjo może wprowadzimy konkurs z nagrodami za najlepsze)
Ja osobiście kupił bym np gdyby był w temacie Bolka i Lolka lub np przed 3maja w biało czerwoną szachownicę. Myślę że już niedaleko ( tzn znaczenie bliżej niż kiedyś) jesteśmy od punktu kiedy będzie można sobie kupować takie gadżety za pół lub mniej przeciętnej pensji w zależności od nastroju. To pozwoli też inaczej spojrzeć na ceny 645D itd

645D jest fajnym aparacikiem i nikt mu nie zarzuci nic złego, ale przykładowo ja jestem użytkownikiem sprzętu Mamiya RZ67 Pro i dużo fotografuję na kliszach, nic nie stoi na przeszkodzie, by dopiąć tylko do Mamci przystawkę cyfrową jak Sinarback czy coś podobnego, co można już kupić za ok. 15-18kzł.i fotografujemy cyfrowo a w razie potrzeby znów zakładamy magazynek z kliszą. No fakt, nie mamy autofocusa ale nie spotkałem się jeszcze z fotografem średnioformatowym, któremu byłby on niezbędny :-)

@Bleblotek
No właśnie. Taka przystawka, to fajny patent, w szczególności w nawiązaniu, do naszej wczorajszej dyskusji o wymiennych matrycach. Wszystko kwestia konstrukcji.

@Bleblotek
A swoja drogą , to średni format w uosobieniu PENTAXA 645D dał pokaz mocy. Jednak wielkość ma znaczenie;)

Na dole po lewej to pedobear w akcji ;)

Ciekawe kiedy wyjedze Uszatek Edyszyn albo Koralgol Edyszyn :)))

Panie Bogusławie :-) owszem to był pokaz mocy, ale takie cuda już spooooooro wcześnioej robiły firmy Sinar czy PhaseOne tworząc DigitalBack'i do Hasselblada (który zresztą jest szwedzką podróbką Kieva) :-), Mamiyi i innych średnioformatowców. Taqk więc Pentax ameryki tu nie odkrył. Swoją drogą ciekawe kiedy się pojawi jakiś cyfrowy LF z pełną matrycą np. 8*10" :-)

cyfrowy LF..... no nie wiem nie wiem ,nie znam się ale ciekaw jestem czy matryca fevon nie była by ciekawa do takiego LF ?

@Bleblotek, Sinar i P1 robiły przystawki do Hassela?...:P Siłą analogowego 645D była właśnie zwartość jego konstrukcji i całkiem możliwe, że zostanie to uznane właśnie za jeden z atutów 645D...
@szum, nie ma matryc "fevon", są Foveon. I póki co, nie potrafią zrobić go większego niż APS-C.

Jak już udaje misia to może go futerkiem obkleić?

przepraszam, za błąd.

Jaad75 - chyba rzeczywiście się trochę zagalopowałem, bo Sinara montujemy do Hassa przez przejściówkę, ale P1 działa normalnie pod Hassa. Niepotrzebnie wrzuciłem "H" do jednego worka z Mamiyą :-). Mea Culpa

pomysl z futerkiem mi sie podoba :) i jeszcze z boku uchwyt na ampulke z malym conieco - tak na czarna godzine :)

Kurde, ale tak dłużej zastanawiając się nad tym, to raczej nie postawiłbym obok siebie Pentaxa i przykładowo mojej Mamci. Z tego co widzę, to są zupełnie różne aparaty - 645D jest ukierunkowany bardziej na pracę w terenie, zgrabny, w miarę lekki, jak zwykła lustrzanka tylko z większą matrycą. RZ 67Pro to już sprzęt typowo studyjny, ewentualnie do dobrze zaplanowanych plenerów, duży, ciężki, z ogromną matówką i ławą optyczną, która skutecznie utrudnia pracę reporterską, w studiu zaś czyni cuda :-). Poza tym nie nadaje się do zawieszenia na szyi i lansu na mieście a Pentax jak najbardziej :-)

@wercio
"Na dole po lewej to pedobear w akcji ;)"

A po prawej owoc ich związku, po latach, bo ptaszek już dorosły ;)

Nie znacie się ;-) to aparat dla elity - zobaczcie na jakim portalu o nim piszą!
link

W dodatku Was na niego nie stać i zazdrościcie japończykom :-)

A tak na poważnie, to na tym drugim portalu (na moim monitorze) korpus ma jakby inny (dla mnie ładniejszy) kolor.

Bo korpus zmienia barwę w zależności od oświetlenia. :)

Zagłębiając się bardziej w temat, trzeba do zestawu jeszcze kupić sobie kompakt Casio:
link
:-)

Jaki jest sens tego typu neswów? Poza podniecaniem i tak już wiecznie rozpalonych onanistów sprzętowych. Czy ten aparat będzie robił lepsze zdjęcia niż normalny Pentax K-r? Redakcja optycznych prawdopodobnie uważa że tak...

Skoro japończycy mają fioła na punkcie swoich kreskówek, to Pentax to wykorzystuje dla własnego zysku... Ale jak jest zysk dla użytkownika z Polski w publikowaniu tego newsa?

Widzę że portal powinien się zastanowić, czy chce budować opinię poważnego portalu fotograficznego, z którego testami liczą się użytkownicy i na podstawie jego treści dokonują zakupów... Czy tak jak przy okazji tego postu chce być po prostu kolejnym gadżeciarskim medium które nic nie wnosi w rzeczową dyskusję... Po tym newsie widać że zmierzacie zdecydowanie w tą drugą stronę :(

komik, ta Twoja ksywka to taka mocno ironiczna jest?

Adelar
Na tym portalu nie odróżniają k-r od k-x

komik-sens jest jeden to news tak samo jak informacja o braku majtek na ciele Paris Hilton , inna kwestia jak to rozpatrywać onaniści się ciesz dla normalnych to zwykła ciekawostka a dla fotografów ptaszków...im i tak wszystko jedno ,tak czy siak robią to w krzakach.

Ja poproszę Pentaxa w Batmana : )

Przyznam, że niektóre kolorowe "wariacje" K-r-a bardzo mi się podobają, np.
link
link
link

Mniej ich ceny... ;)

Nikt tego jeszcze nie powiedział, to ja powiem: Ciekawe jakąż to edycję w odpowiedzi przygotuje Leica. Może z Atomówkami ? (w uranową obudową :-D )

  Bogusław Nowak | 2011-03-02 09:13:06
 
A swoją drogą, to Pentax wypuszczając na rynek 645D, który jakością fotki zmiażdżył całą konkurencję, zrobił dobry ruch marketingowy. Teraz każdy kto obejrzy sample z 645D pomyśli-"Pentax robi dobre ryby...tzn.aparaty". Nie stać mnie na 40 000PLN na duży format, to kupię K-r - przecież stał na półce obok tamtego, więc też musi być dobry. Bravo dla PENTAXA za 645D i dzięki za śmiesznego misia.


Przecie maja sie od kogo uczyc. Nikon i canon dzialaja identycznie. Ktos kupuje d3100 z kitem liczac ze za jakis czas kupi sobie nikkora za 4k zl. Niestety ten czas dla wiekszej wiekszosci nigdy nie nadajdzie a meczyc z klocem sie trzeba.

No tak, D3100, to rzeczywiście kloc... Szyję urywa... :P

Fajne, u nas dzieci zbierają "Pokemony" czy "hanymontany" a żółte dzieci bogatszych rodziców "Rilakkuma'y." Trochę już pentax tych zabawek dla dzieciaków zrobił. Prędzej coś takiego bym synowi kupił niż komórkę z wodotryskami. Przynajmniej rozwijająca zabawka :-)

Dla mnie świetny chwyt marketingowy. Te 1000 sztuk to wyprodukują w kilka h w swojej fabryce, zaś dyskusja o marce, modelu itp itd będzie trwała wielokrotnie dłużej. A także o innych modelach (np 645D) Co zresztą widac na powyższym przykładzie. Prosty i skuteczny zabieg marketingowy który dodatkowo ociepla image firmy i ugruntowywuje go jako producenta aparatów familijnych.

Zaś 645D z załozenia miał być pogodoodporny, trwały, lekki (w miarę) i poręczny. Taki wiekszy dSLR. To zaś wyklucza zbytnia modułowość i mymusza pewne uproszczenia w budowie.

Co jest? O różowiutkim jak prosiaczek Canonie 1100D, jak info nie było tak dalej nie ma :)
link

Przepraszam - czerwono-różowiutkim, jak prosiaczek, tyle że trochę zmarznięty ;)

1000 szt. to chyba trochę przesada. Taka ilość nie zejdzie nawet przez pół roku.

A ja czekam na Star Wars Edition... :)

Dżozef - ale to nie jest edycja limitowana dla czytelników piszących komentarze na optyczne.pl tylko dla mieszańców Azji - a tych jest kilka miliardów...

@huston11 - mundurek Star Trooper już dawno jest dostępny: link

Marek A. Karewicz znany i ceniony fotograf, fotografując niejednokrotnie w grupie fotografów, potrafił owinąć aparat czerwoną taśmą. Miał większe szanse, że osoba fotografowana choć na chwilę zawiesi wzrok na jego aparacie przez ułamek sekundy. Krótki kontakt wzrokowy wystarczał na wykonanie tego jedynego ujęcia.

Kiedyś w Dublinie widziałem japońskiego turystę z bialym Pentaxem. Rzeczywiście - to bardzo przyciąga wzrok, szkoda tylko że obiektyw miał normalny kolor. A przy okazji - dziękuję osobie, która niedawno usiłowała złamać moje hasło do optycznych. System automatycznie zablokował moje konto po wykryciu próby włamania, bardzo jestem wdzięczny. Oczywiście systemowi a nie temu idiocie.

@huston11, Yura
Wersja C-3PO też jest, ale nie k-r
link

A po teście na optycznych okaże się że to K-5 jest Lordem Vaderem :)

Czekamy jeszcze na różową wersję sygnowaną przez Dodę z białymi kozakami w zestawie i jej śmiechem odtwarzanym przy każdym naciśnięciu spustu migawki.

Star Wars Edition to byłby hit. Kupowaliby to nawet Eskimosi i Buszmeni, bez dostępu do prądu. ;)))

To kiedy PedoBear Edition?

@Borat - no to sobie czekaj jak Ci taki aparat potrzebny... Może się doczekasz wersji sygnowanej przez Twoją ulubioną artystkę :) Ale spokojna głowa, może twoja Doda ma taki aparat, to też sobie kup: link

@zagorskid - hmm... odczuwasz jakiś sentyment do PedoBeara? Zły dotyk boli przez całe życie? Przykro mi.

jakby nie mogli zrobić z czyms ze studia ghibli - np. totoro albo mononoke... albo z nausicaą...
to może pokemon edition, tak jak gameboy?

Drodzy koledzy. Prosze nie krytykowac tego ruchu Pentaxa nie znajac rynku japonskiego.
Japonia jest "inna". Nie jak inny europejski kraj. Inna jak np Mars. Jest tam pelno ludzi co sie rzuci na ten aparat bo jest "kawaii". Albo tylko dlatego ze jest w kolorze i z mordka Rilakkumy. Albo dlatego ze jest "special edition" bo kazdy tam chce byc "special".

O japonskiej kulturze "cuteness" link

Mam wrażenie , że niektórzy logują się na optycznych żeby pokazać swoją arogancję i debilizm...
A gdzie poczucie humoru ? Ze wszystkim od razu trzeba walczyć i się naśmiewać ?

hasky - To raczej nie deblizm, tylko zwykłe zacofanie. Ocenianie potrzeb innych ludzi własną, krótką miarką. Niestety Polska jeszcze jest krajem dosyć zacofanym. Ludzie patrzą jeszcze na wszystkie przedmioty pod kątem własnej użytkowości, nie rozumieją jeszcze dobrze słów "rozrywka", "zabawa". Dla wielu ludzi rozrywka znaczy tyle co napicie się wódki z kolegą lub samemu. A co najgorsze niewielu wie, że poza ich wioską czy miasteczkiem na świecie żyją ludzie całkiem inni od nich. Wbrew pozorom mniej zacofani. Bo bądź co bądź, te kolorowe pentaxy nie pochodzą z kraju zacofanego ;-)

Ano trzeba, bo tego wymaga żywot w zaścianku. :) Odmienność nowego budzi niepokój, niechęc i agresję, nie jest akceptowana. W wielu mniej zaściankowych/cywilizowanych miejscach na świecie lustrzanka jest po prostu zabawką, taką samą jak wiele innych i na takie potrzeby producenci odpowiadają bo jest wzięcie. A u nas najczęściej w segmencie lustrzankowym Czerń jest Jedynym Słusznym Kolorem, ewentualnie L-kowa Biel. Kolorowość kompaktów się nie liczy bo to nie jest Sprzęt Fotograficzny. :)

tobo - Ja kilkanaście/dzieścia lat temu widziałem Japończyka jak chyba cały film wypstrykał bo zobaczył konia ciągnącego wóz z sianem. Dla niego to była odmienność. Tyle, że on się z tego nie śmiał. Go to ciekawiło. W Polsce to był wtedy normalny obrazek. A ja się zastanawiałem jak można cały film "zmarnować" na coś takiego. Jak widać, ta różnica dalej istnieje. Może nawet się pogłębia.

Myślę, że Japończycy też się zastanawiają dlaczego nie ma w Polsce dobrych dróg, pociągów, dlaczego ludzie jedzą mięso ze świni. Dlaczego most na rzece buduje się 15 lat. My dla nich też jesteśmy śmieszni i dziwni. O ile w ogóle ktoś tam się interesuje naszym krajem. Przecież wielu tu wypowiadających się Polaków zna Japonię tylko jako producenta sprzętu elektronicznego i samochodów ;-)

Trzeba, trzeba, bo to przecież głupota straszna takie kolorowe paparaty robić. Co to ma wspólnego ze sprzętem "profi"?
Pentax mógłby porządny FF zrobić a nie takie odjechane wynalazki!


To może ja taki zielono-żółty poproszę...?

@Szabla
"Star Wars Edition to byłby hit. Kupowaliby to nawet Eskimosi i Buszmeni, bez dostępu do prądu. ;))) "
Ależ proszę bardzo :D
link

juree - Po pierwsze tu nikt nie napisał, że jest to sprzęt "profi" - to co ma mieć z nim wspólnego?
Po drugie masz trzy inne systemy, w których jest FF i jak się okazuje sprzedaż jest na tyle marginalna, że nawet Sony specjalnie nie rozwija tego segmentu. Prestiż firmy? Prestiż użytkowników? Równie dobrze można napisać, że nikon mógłby porządny MF zrobić.

Wiesz ilu jest producentów sprzętu fotograficznego na świecie? Skoro tylko trzech robi FF to znaczy że wielkiego zbytu na to nie ma. Nawet liderzy nie prześcigają się w coraz nowszych modelach. Czyli nie jest to bardzo dochodowa gałąź produkcji. A w pentaxie jak w każdej innej firmie siedzą ludzie i śledzą rynek.
To że paru nastolatków na forach internetowych wykrzykuje "Pentax musi zrobić FF" to wcale nie znaczy, że potem taką lustrzankę kupią. A kolorowe zabawki schodzą, więc są produkowane.

W ogóle rynek lustrzanek to zaledwie ok 10% aparatów fotograficznych w ogóle - FF to pewnie 1%.

Pentax więcej zarobi na tych zabawkach i na MF niż na FF które jak ktoś potrzebuje, potrzebował to może sobie kupić. Zobacz ile nikonów d700 jeszcze można kupić na allegro i jakoś się ludzie o nie nie zabijają.

Ilościowo - poniżej 1%

@Euzebiusz ale Pentax podobnie jak Apple to religia. A firmom jednak opłaca się produkować body FF, bo inaczej by tego nie robiły. Wbrew pozorom rynek na tego typu aparaty jest szeroki. Co do struktury sprzedaży, to spada sprzedaż kompaktów, wzrasta lustrzanek. Małe kompakciki przestają wystarczać, a zaawansowane są niewiele mniejsze niż proste lustrzanki i niewiele tańsze, więc sporo osób sięga pod podstawowe lustrzanki.
W przypadku FF zaporowa jest cena, ale będzie spadać wraz z rozwojem technologii. Cena wynika po części z tego, że z wafla jest odrzucanych sporo wadliwych matryc. Im większe matryce tym większe prawdopodobieństwo uszkodzenia struktury. Więc kupując matrycę FF w aparacie płacimy też, za te uszkodzone struktury. Z tym, że coraz lepsza technologia powoduje coraz mniej uszkodzeń więc cena spada. I patrzysz przez pryzmat zarobków w Polsce. W rozwiniętych krajach taki D700 to mniej niż miesięczna pensja przeciętna, u nas ponad 2 przeciętne.

"I patrzysz przez pryzmat zarobków w Polsce. " - Ja nie patrzę przez pryzmat ceny tylko potrzeb. Wielu ludzi w Polsce kupuje droższe komplety niż d700 tylko mniejsze gabarytowo.

"W przypadku FF zaporowa jest cena, ale będzie spadać wraz z rozwojem technologii. " - I pewnie wtedy Pentax zrobi FF (może nawet dołączą takie firmy jak Ricoh czy Olympus), bo uzna że wtedy realnie może to kupić tyle ludzi, że opłacało się będzie produkować.

"A firmom jednak opłaca się produkować body FF"
bo
"Więc kupując matrycę FF w aparacie płacimy też, za te uszkodzone struktury."

Ale do tego potrzebny jest marketing, bo nie jest łatwo wmówić komuś że ma zapłacić więcej i nosić więcej aby mieć zdjęcia porównywalne do innych. A pentax nie ma marketingu i dlatego nie robi jeszcze FF tylko MF o gabarytach FF.

Rynek na ff jest szeroki? W czym ta szerokosc sie objawia? :)

tobo - rynek FF był szeroki za czasów analoga. Wszystko było FF od kompaktów po maszynki reporterskie. Niektórzy tylko zapomnieli że od tamtych czasów minęło kilkanaście lat. Ale te czasy nie wrócą nawet jak FF mocno stanieje bo ludziom zwyczajnie nie będzie się chciało tego tachać. Ludzie na wakacje zabierają już teraz laptopy, czytniki e-book, GPS, komórki itd. Raczej dążą do miniaturyzacji sprzętu niż do zwiększania jego objętości. Gdy FF stanieje to z 1% lustrzanek zrobi się 4% dla FF. O ile w ogóle coś się zmieni...

Nawet patrząc na ranking optyczne.pl, który może nie jest bardzo miarodajny bo zrzesza jednak ludzi bardziej pasjonujących się aparatami fotograficznymi niż pozostała część społeczeństwa, sprawa FF nie wygląda wesoło jeśli chodzi o liczby. Część osób dodatkowo mogło pofantazjować na temat lustrzanki którą chciałoby posiadać a nie posiada. Ale z grubsza wygląda to tak, że na 5285 osób które wypełniły ankietę zaledwie 211 przyznaje się, że posiada lub chciałoby posiadać taką lustrzankę. Co daje raptem niepełne 4% wśród użytkowników mocno zainteresowanych fotografią.

Jest jeden szkopuł w tej ankiecie - Aż połowa ludzi ankietowanych ma lustrzankę, gdzie normalnie jest tych ludzi raptem 10%

Dlatego jedynym powodem, dla którego pentax (producent sprzętu niszowego) kiedykolwiek zrobi lustrzankę FF będzie właśnie to, że jest to nisza a nie ogół. Problem polega na tym aby w tej niszy znaleźć niszę. Bo nie ma sensu dublować tego co robi C czy N lub S. Więc nawet jak zrobi lustrzankę FF to nie będzie to nic na wzór FF Nikona czy Canona - tylko coś jeszcze bardziej niszowego. Jak to Pentax.

:-))

Amen :)