Wg. netykiety pisanie wielkimi literami jest uważane za krzyk i jest generalnie niegrzeczne. Domyślam się, że chcieliście być dowcipni, ale nie wyszło.
A co do samych warsztatów to byłem na takowych jakiś czas temu i bardzo sobie chwalę, jasne, że część jest poświęcona na marketing i dzięki temu nie trzeba nic płacić. Druga część warsztatów poświęcone są fotografii, można wypróbować sprzęt marki Olympus jeśli się chce, jeśli się nie chce można robić własnym sprzętem. Bardzo przyjazna i ciekawa forma.

tak jest ! lepiej siedzieć w domu i narzekać...ewentualnie dokopać zza klawiatury.... a najważniejsze jest to, że jesteśmy najmądrzejsi :D

Szkoda ze nie w Krakowie ,Wrocławiu, Poznaniu, Górnym Śląsku,Trójmieście...

Skoro cenzura wypowiedzi to powiem tak...

- nie polecam Olympusa
- nie polecam tych warsztatów
- nie polecam drogich cyfrowych.pl

teraz na temat?

ale jesteś poważny.

@@wziernik hmmm, ja z kolei sporo tam się dowieduję za każdym razem kiedy potrzebuję kompleksowych wyjaśnień... więc akurat forum optycznych polecam!

Optyczne cenzurex FAIL , pewnie informacja sponsorowana

Nie jest sponsorowana. O warsztatach bezpłatnych piszemy bezpłatnie. Wasze posty były usunięte bo były albo zwykłym trollowaniem albo były w całości pisane dużymi literami.

Tak samo darmowe są wycieczki do Częstochowy z prezentacją bardzo "ekskluzywnych" garnków :)

qbic, miałem okazję być na wielu warsztatach, prowadzonych przez przedstawicieli różnych firm. Wierz mi, tylko od Ciebie zależy, co z nich wyniesiesz i czy umiesz odsiać marketing od faktów.

My mamy szkolenia z firm optycznych , z materialami itp i nie narzekamy, co z tego ze dostaniemy gadzetami dlugopisami, teczkami i probkami produktow? Dla mnie to fajne a ze Zeiss nam to daje to mnie wcale nie zobowiazuje do wylacznej sprzedazy- i tak w wiekszosci robimy na Szajnie, bo sa eko nomiczni, a ludzie chca niskich cen.

Ja się tylko cieszę, że forum olympusa ma wielkie wsparcie ze strony olympus polska. Dzięki temu cyfrowe.pl nigdy go nie wykupią i nie będę tam co dzień czytać o promocjach sklepowych.

Lub to ze nasza firma organizuje biale niedziele, czyli darmowe porady okulistyczne u lek spec. Tez nikogo do niczego to nie zobowiazuje. jednak liczymy na to, ze klient kupi bryle za 300-500 zeta lub soczewki. Lub tez zapisze sie na laser itp... za 5 tysi. 60 zlotych ktore nam nie da zarobic, to zadna strata - ale czesc ludzi przychodzi bo lubi chodzic do lekarza, to ich hobby. Oddziela otoczke komercji od swoich interesow ;)

Byłem na takich warsztatach w Krakowie i byłem zadowolony. Oczywiście marketing trzeba przełknąć ale przy okazji można sporo zobaczyć, popróbować i spotkać się z fajnymi ludźmi.

Poniekąd testowy wpis bo nie mam światu nic do powiedzenia, a chcę sprawdzić czy mnie Optyczni nie zbanowali. A jakby zbanowali, to wcale bym się nie obraził :-) Wyleciały mój post z zupełnie innego wątku i neutralny, więc sądzę, że coś się nagrzebało technicznie. Tak na marginesie, czy pisałem już, że zdała by się możliwość edycji wpisu? Co do warsztatów, to się dziwię, skąd te emocje? Wkurza mnie tylko taka sytuacja, gdy prelegent okazuje się być średnio kompetentny. Ale nawet wtedy usiłuję się coś dowiedzieć.
Obserwacja: łażę chętnie po różnych portalach i zauważyłem, że tam, gdzie zbierają się ci od analogów, jest kawiarniano. Ludzie prezentują swoje zdjęcia i zamiast zdecydowanego udowadniania, że prezentujący nie ma zielonego pojęcia o fotografii, padają pojedyncze wyważone zdania, bardzo często mocno na temat, Że na przykład pipant do wyretuszowania. Albo, że osobiście ciął bym do kwadratu. Wychodzi na to, że cyfra jest pod napięciem. A analog, bez prądu. jakoś tak...

baron13, nie zbanowali :) Walczymy z trollami.

@Arek: dzięki ;-) tak dla rozluźnienia linka do mam nadzieję niekonkurencyjnego felietonu któren to uważam za rodzaj poezji fotograficznej, a chichotałem się godzinę:
link
Zawsze można pooglądać, dowiedzieć się co inni wiedzą a czego nie wiedzą. Pstryknąć jakąś zabawną fotę...
link

Krol Julian tez kocha optyczne!

buzz, przeczytaj maila albo PW, proszę...

@baron13
"Obserwacja: łażę chętnie po różnych portalach i zauważyłem, że tam, gdzie zbierają się ci od analogów, jest kawiarniano. Ludzie prezentują swoje zdjęcia i zamiast zdecydowanego udowadniania, że prezentujący nie ma zielonego pojęcia o fotografii (...) Wychodzi na to, że cyfra jest pod napięciem. A analog, bez prądu. jakoś tak..."

Brawo ten "Pan" !!! Doskonałe spostrzeżenie ! Nie chcę rozwijać tego tematu, bo to nie czas ani miejsce na takie dyskusje.

W temacie dyskusji dodam, że ktoś nie mający doświadczeń z Evilami zyska doskonałą okazję do zapoznania z możłiwościami i przyszłością tych konstrukcji. A to co wyniesie z "zajęć" teoretyczno-praktycznych zależeć będzie wyłącznie od niego. Dywagowanie o celowości uczestnictwa w takich warsztatach przez osoby niezainteresowane użytkowaniem tego typu aparatów nie wnosi nic sensownego do dyskusji.

Arek, przeczytalem wiadomosc na PW i odpisalem. Nadal nie zgadzam sie z cenzura.
Dziekuje.

poprawie: nie zgadzam sie z SZEROKOPOJETA I OGOLNA cenzura

@GoOrange a czego sie spodziewałeś, że się czegoś nauczysz ? Czasem ciężko jest wyłowić te 5% przydatnych informacji z całego bełkotu marketingowego.

@kozidron, pamijając całą resztę... Nawet głupich zdjęć z pseudo-warsztatów nikt ani mi, ani innym z którymi tam byłem nie przysłał a obiecali...