Nie wiem czemu, ale zawsze jak widzę wielkie szkło powiększające dolepiane do ekranu LCD lustrzanki to chce mi się śmiać.... nie dość, że pachnie chińską tandetą to jeszcze ma zachwycającą ergonomię i pomysłowość z garażu. No ale cóż... nie ma EVF to trzeba bawić się w protezy.

No niestety jeszcze 3-generacji w tym sklepie nie widać, przynajmniej na stronie ...

J.

Zawsze mozesz sobie kupic wizjer katowy za 230 GBP od nikona,
Nikon DR-6 Right Angle Viewing Attachment FAF20601,
dla kazdego to co lubi.

Mnie sie akurat podoba, bo D90 ma dobry wyswietlacz, ale w pelnym sloncu kleka, wiec jak znalazl. Z obrazka wyglada przyzwoicie, jako oslonka od slonca. Jak ktos juz ma to chetnie poslucham wrazen.
Ale sie zgadzam, ze ogladanie pikseli, ma watpliwy sens, szczegolnie ze na body jest od wiekow wygodny przycisk powieksz.

link

Ten produkt akurat na stronie jest, ale sklep infoto/foxfoto ma niechlubną tradycję braku aktualizacji strony. Najlepiej dzwonić i pytać, bo ani na www, ani na ich koncie na allegro (guni1) nie ma wszystkiego, co mają w ofercie.

Kupiłem w sklepie mega-pixel.pl i dzisiaj odebrałem osobiście: link
fajna rzecz polecam

niby nic nowego, ale można odchylić go o 90 stopni - fajnie....

@mike_foto jak to się w praktyce sprawdza ?

tylko wielki fotograficzny ignorant twierdzi ze
taki wizjer to smiech...

podam z laski swojej jeden przyklad. jest
sloneczny dzien stoicie na srodku pola czekajac
na nadejscie turkucia podjadka - nadszedl robicie
mu fotke i...sloneczko bardzo skutecznie przeszkadza
w obejrzeniu efektu na ekranie. nie wspominam juz
o fotografii macro i recznym ustawianiu ostrosci.

robisz zdjecie i sprawdzasz wizjerem jak wyszlo...a przy takim
powiekszeniu widac przepieknie.

ale ignoranci beda krytykowac bo ich mozgi sa wielkosci
ziarenka piasku. i pewnie cena tez ma swoje znaczenie.

@orbs:
1. Ja owadów w pełnym słońcu nie fotografuję, wszystkie ciekawe chowają się przed przegrzaniem.
2. Słyszałeś o osłonie LCD z klapkami? link Spełnia swoje zadanie jednocześnie nie przeszkadza w używaniu zwykłego wizjera i wyglądem nie wzbudza śmiechu. O wiele bardziej praktyczne i estetyczne (a dla fotografa estetyka jednak powinna być ważną sprawą bądź co bądź).
3. Osłony jak te tutaj są przydatne głównie lustrzanko-filmowcom (czy jak to się tam nazywa) gdzie wizjerem opierasz aparat o twarz uzyskując dużo większą stabilność w ujęciach z ręki niż przy filmowaniu w pozycji Zombie. Ale... tak naprawdę do takich zastosowań są prawdziwe EVF (obecny choćby w Sony A55) a nie plastikowe protezy z chin.

@Sky_walker ale ty bzdury wypisujesz, ja nie zauwazyłem w A55 "prawdziwego EVF" tylko jakąś badziewną protezę wizjera, który wariuje od słońca, zmiennego światła, sztuczne oświetlenie(szczególnie jarzeniowe) zmieniające się w pomieszczeniach odbiera przyjemność patrzenia w ten mały lufcik. Wszystkie smugi, bliki i zmieniajaca się jasność tej protezy to jakaś porażka.
Nie kumam jaką ty widzisz różnice między jedną niewygodną protezą a drugą, oba rozwiazania są mało funkcjonalne ale dla Ciebie - "fanatyka" ciężko to pojąć, bo nie wierze, żeby nawet z porządną wadą wzroku nie dało się tego zauważyć.

LOL... ok, pozostawmy to bez komentarza.

sprawa jest chyba prosta: SD1 jest dla tych którzy fotografia zarabiają np tzw spożywka. i takiemu taki aparat ma szansę się zwrócić. Decuduje tu wielkosc obrazka i jakosc obrazu przy dobrym oswietleniu- dla tych ludzi jest ten sprzet. Natomiast nie jest to dla amatorów czy ludzi o słabym budżecie, dla takich jest SD15. Skąd presja i marzenia wielu /na tym forum takze/ aby miec ten aparat skoro robią fotki jakie robią /np amatorskie/?
Sam uzywam SD15 i nie odczuwam pragnienia posiadania SD1, dla mnie do portetow i krajobrazów jest to wystarczający sprzet. Będe zarabiac z fotografii to kupie SD1 /zarabianie a nie dorabianie.../
pozdr

Jestem posiadaczem tego urządzenia, od kliku dni. Jest rewelacyjne do fotografii makro. Co myślicie o tym urządzeniu Aputure Gigtube Wireless: link Czy ktoś to testował albo zna jakies testy urządzenia?