Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Test aparatu

Canon EOS-1D X Mark III - test aparatu

6 kwietnia 2020
Maciej Latałło Komentarze: 102

4. Rozdzielczość

Canon 1D X Mark III został wyposażony w pełnoklatkową matrycę typu CMOS o rozmiarach 36×24 mm, a efektywna liczba pikseli wynosi 20.1 miliona. Zdjęcia RAW z rozszerzeniem CR3 zapisywane są w postaci 14-bitowej o rozdzielczości 5472×3648 pikseli.

W przeciwieństwie do poprzednika, Canon 1D X III nie zapisuje mRAW-ów, czy sRAW-ów. Zamiast tego mamy format C-RAW (Compact RAW), którego pliki mają tę samą rozdzielczość co zwykłe RAW-y, ale włączoną kompresję.

Funkcję wstępnego podnoszenia lustra odnajdziemy w 1D X Mark III na trzeciej stronie menu fotografowania. Oprócz tego, w trybie live view możemy aktywować elektroniczną pierwszą kurtynę migawki lub migawkę całkowicie elektroniczną (bezgłośną). Przy wyborze tej ostatniej, pliki RAW zapisywane są jako 12-bitowe.


----- R E K L A M A -----

Rozdzielczość układu jako całości

Używając minimalnie wyostrzonych zdjęć JPEG wyznaczyliśmy rozdzielczość (MTF50) układu aparat plus obiektyw, obliczając ją w programie Imatest. Wartości wyrażone w liniach na wysokość obrazu (LWPH) pozwalają na porównanie z analogicznymi wykresami dla innych aparatów i ocenę stopnia wyostrzania zastosowanego przez producenta. Zdjęcia pomiarowe zostały wykonane z obiektywem Canon EF 35 mm f/2 IS USM.

Canon EOS-1D X Mark III - Rozdzielczość

EOS 1D X Mark III wygenerował w tej kategorii nieco wyższe wyniki od swojego poprzednika, testowanego notabene z tym samym obiektywem. Niższe wartości zanotowaliśmy w teście Nikona D5, natomiast w przypadku Sony A9 – zauważalnie wyższe. W przypadku pełnoklatkowej Alphy widać było ślady wyostrzania, czego ani w Nikonie, ani Canonie nie stwierdziliśmy. Na potwierdzenie prezentujemy niżej wykresy z Imatesta, utworzone po pomiarach wartości MTF50.

Canon EOS-1D X Mark III - Rozdzielczość

Górne wykresy przedstawiają przebiegi profilu na granicy czerni i bieli, a dolne funkcję MTF. Nie zauważamy typowych lokalnych ekstremów w przebiegach profilów, czy niepokojących wzrostów wartości funkcji MTF50, które mogły by wskazywać na zastosowanie wyostrzania. Wszystko wskazuje zatem na to, że Canon jest konsekwentny i najniższy poziom wyostrzania oznacza w praktyce jego brak.

Podobnie jak w poprzedniku, nowy 1D X Mark III oferuje dwa parametry modyfikujące proces wyostrzania JPEG-ów, obecne w korpusach Canona od czasów modeli 5Ds/5Ds R. Poza klasyczną już 8-stopniową skalą siły wyostrzania, mamy także parametry „Precyzja” oraz „Próg”, oba kontrolowane w 5-stopniowej skali. Pierwszy z nich odpowiada za szczegółowość procesu wyostrzania. Dla mniejszych liczb wyostrzanie odbywa się w mniejszej skali (jest bardziej szczegółowe). Drugi z parametrów określa poziom wyostrzania krawędzi na podstawie różnicy kontrastu. Im mniejsza liczba, tym wyższe wyostrzanie przy niskiej różnicy kontrastu.

Jak owe parametry wpływają na otrzymywane wyniki, sprawdziliśmy szczegółowo podczas testu modelu 5Ds R. W tym miejscu możemy przypomnieć, że przy sile wyostrzania ustawionej na zero, manewrowanie pozostałymi parametrami nie przynosi większych efektów. Dopiero zastosowanie większej siły wyostrzania ujawnia efekty ich działania. Przy wzrastającym parametrze precyzji otrzymujemy wyższe wyniki, a wyostrzanie jest wyraźniejsze. Z parametrem próg natomiast jest odwrotnie. Im wyższa jego wartość, tym niższe wyniki pomiarów, a stopnień wyostrzania słabnie.

Rozdzielczość matrycy

Rozdzielczość matrycy wyznaczamy w oparciu o funkcję MTF50, a pomiarów dokonujemy standardowo na niewyostrzonych plikach RAW, które uprzednio konwertujemy do formatu TIFF przy pomocy programu dcraw. Aby uciec od aberracji optycznych, mierzymy wartości MTF50 tylko dla zakresu przysłon f/4.0–f/16, w którym głównym czynnikiem ograniczającym osiągi obiektywu jest dyfrakcja. Warto również przypomnieć, że na każdej przysłonie wykonujemy od kilkunastu do kilkudziesięciu zdjęć (zarówno z autofokusem, jak i z ręcznym ustawianiem ostrości), po czym wybieramy najlepsze. W tej części testu wykorzystaliśmy trzy obiektywy: Canon EF 100 mm f/2.8 L Macro IS USM, EF 35 mm f/2 IS USM oraz Sigma A 35 mm f/1.4 DG HSM. Najwyższe wyniki otrzymane przy pomocy tych obiektywów prezentujemy na poniższym wykresie.

Canon EOS-1D X Mark III - Rozdzielczość

Na podstawie powyższego wykresu możemy stwierdzić niewielką przewagę nowego 1D X-a nad poprzednikiem. Bardzo podobnie jak testowany EOS – przynajmniej dla trzech pierwszych punktów pomiarowych – wypada także Nikon D5. Nieco słabsze osiągi 24-megapikselowego sensora w A9 wynikają naszym zdaniem głównie z zastosowania w nim klasycznego filtra antyaliasingowego. A jak owa kwestia przedstawia się w 1D X Mark III? Spójrzmy na poniższe wykresy.

Canon EOS-1D X Mark III - Rozdzielczość

Podobnie jak w przy analizy JPEG-ów nie dostrzegamy śladów wyostrzania. Przebiegi profilu na granicy czerni i bieli (górne wykresy) są zasadniczo gładkie i nie zauważamy ekstremów. Z kolei odpowiedzi w częstości Nyquista są wyższe niż u poprzednika i wynoszą ok. 18% i 23% odpowiednio dla składowej poziomej i pionowej. Jak widać, występuje pomiędzy nimi pewna asymetria, którą zauważyliśmy w przypadku wszystkich trzech użytych w teście obiektywów. Generalnie wygląda to na zastosowanie filtra antyaliasingowego o zmniejszonej sile. Podczas premiery nowego EOS-a Canon chwalił się opracowaniem nowego filtra AA. Jak dowiadujemy się z „białej księgi”, jego działanie polega na rozbiciu pojedynczego promienia światła na 16 (zamiast klasycznie 4) wiązek. Efektem tego nie tracimy rozdzielczości, czy szczegółowości, zachowując jednocześnie funkcję redukcji mory (w szczególności false color). Autorzy dokumentu informują także, że nowy filtr niweluje morę do poziomu 1/4 uzyskiwanego do tej pory (nie zostało jednak sprecyzowane, do czego konkretnie owo porównanie się odnosi, być może chodziło o model Mark II).

Gdy spojrzymy na wycinki tablicy ISO 12233, bez trudu dostrzeżemy morę, w dodatku kolorową. Trzeba jednak przyznać, że owa plansza jest wyjątkowo wymagającym obiektem w tej kwestii.

Canon EOS-1D X Mark III - Rozdzielczość

Obiektywy Sigma A 35 mm f/1.4 DG HSM wykorzystywane w testach rozdzielczości udostępniła firma Sigma ProCentrum.

Canon EOS-1D X Mark III - Rozdzielczość