Venus Optics LAOWA 12 mm f/2.8 ZERO-D - test obiektywu
6. Dystorsja
Gdy przejdziemy na pełną klatkę, wada na wzrasta do wartości −2.02% i gdyby Laowa nie chwaliła się owym ZERO-D, napisalibyśmy, że to rozsądny wynik – oczywiście jeśli weźmiemy pod uwagę kąt widzenia obiektywu. Jeśli jednak producent chwali się, że dystorsję skorygował idealnie, to nasze oczekiwania rosną i wynik na poziomie −2% nie jest tym, co chcielibyśmy zobaczyć.
Wykonaliśmy tutaj jednak jeszcze jeden eksperyment. Zdecydowaliśmy się, fotografując tablicę do dystorsji, przesunąć pierścień ostrości na nieskończoność i mocno przymknąć przysłonę, żeby uzyskać ostry obraz naszej tablicy nawet pomimo tego, że obiektyw stał blisko niej. W tym przypadku pomiar dystorsji pokazał wartość −2.39%, a więc nieznacznie wyższy niż w przypadku pierścienia ostrości ustawionego na odległość wyraźnie poniżej 1 metra. To bardzo interesujący efekt, bo we wszystkich obiektywach, dla których robiliśmy ten eksperyment, dystorsja dla ustawienia pierścienia na nieskończoność była mniejsza niż dla innych odległości.
| Canon 50D, 12 mm | |||
 |
|||
| Canon 5D MkIII, 12 mm, blisko | |||
 |
|||
| Canon 5D MkIII, 12 mm, daleko | |||
 |
|||
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.