Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Test obiektywu

Sony E PZ 10-20 mm f/4 G - test obiektywu

6 czerwca 2022

11. Podsumowanie


Zalety:
  • zgrabna, zwarta, zamknięta i szczelna obudowa,
  • bardzo dobra jakość obrazu w centrum kadru,
  • dobra jakość obrazu na brzegu kadru,
  • praktycznie zerowa podłużna aberracja chromatyczna,
  • niewielka poprzeczna aberracja chromatyczna,
  • umiarkowany astygmatyzm,
  • rozsądna praca pod ostre światło,
  • szybki, cichy i celny autofokus.

Wady:
  • duże winietowanie,
  • ogromna dystorsja na plikach RAW.


Nie mam najmniejszych wątpliwości, że wymiana wiekowego już modelu Sony E 10–18 mm f/4 OSS na nowy obiektyw to świetny ruch. Zyskujemy w prawie każdym aspekcie. Mamy większy zakres ogniskowych, a jednocześnie bardziej kompaktowe rozmiary oraz zamkniętą konstrukcję, która nie zmienia swoich rozmiarów podczas zmiany ogniskowej. Mechanizm Power Zoom to jednoznaczny ukłon w kierunku filmowców.

Jeśli chodzi o rozdzielczość, Sony PZ E 10–20 mm f/4 G nie zanotował żadnych słabych punktów. Jest ona bardzo dobra w centrum kadru i jednocześnie dobra na brzegu. Nawet maksymalny otwór względny jest skorygowany na tyle dobrze, że nie mamy do niego żadnych zastrzeżeń. Obiektyw dobrze radzi sobie z aberracją chromatyczną, nie ma poważnych problemów z komą i astygmatyzmem, a jednocześnie bardzo rozsądnie pracuje pod ostre światło. Do tego należy dołożyć sprawną pracę mechanizmu ustawiającego ostrość.

----- R E K L A M A -----

Testowany obiektyw notuje wpadki tam, gdzie ich oczekiwaliśmy. Dystorsja na RAW-ach jest ogromna, ale na JPEG-ach oprogramowanie koryguje ją już bardzo dobrze, a jednocześnie zachowywane jest tam deklarowane pole widzenia. W efekcie, jako bonus, pracując w RAW-ach możemy się cieszyć polem sięgającym prawie 116 stopni.

Winietowanie też jest spore, ale w tych parametrach i przy tych rozmiarach obiektywu to nieuniknione. Moim zdaniem to cena, którą warto zapłacić.

A skoro już pojawiło się słowo cena, możemy nadmienić, że za obiektyw trzeba będzie na początku zapłacić 850 Euro, a więc w Polsce, na półkach sklepowych zobaczymy go w okolicach niespełna 4000 zł. I to jest w zasadzie jedyna gorsza wiadomość, bo poprzednik jest dostępny za kwotę około 1000 zł niższą. Myślę jednak, że z czasem cena może się ustabilizować na bardziej akceptowalnym poziomie, przez co dołożenie kilkuset złotych do kwoty, jaką musimy płacić za starszy model, będzie zdecydowanie dobrym pomysłem.



Obiektyw do testów wypożyczyła firma:
Sony E PZ 10-20 mm f/4 G - Podsumowanie

W testach wykorzystujemy studyjne lampy błyskowe i światła stałego firmy Quadralite dostarczone przez sklep Foto-Tip.pl.
Sony E PZ 10-20 mm f/4 G - Podsumowanie Sony E PZ 10-20 mm f/4 G - Podsumowanie