Firma Pentax Ricoh Imaging poszerzyła swoją ofertę lustrzanek o niemal bliźniacze modele oznaczone symbolami K-50 i K-500. Obydwa aparaty bazują na 16.3-megapikselowej matrycy CMOS APS-C, procesorze obrazowym PRIME M i tym samym korpusie. Jednak we wnętrzu K-50 znajdziemy dodatkowo 81 uszczelnień oraz funkcję elektronicznej poziomicy i dodatkowo będzie oferowany w 120 wersjach kolorystycznych.
Pozostałe parametry są identyczne i wynika z nich, iż aparaty pozwalają na uzyskanie maksymalnie 6 kl/s w trybie zdjęć seryjnych, a użytkownik do dyspozycji będzie miał bardzo szeroki zakres czułości sięgający wartości ISO 51200. Producent zwraca też uwagę na innowacyjny system stabilizacji obrazu bazujący na ruchach matrycy. Pozwala on także na mikro regulację kadru w pionie i poziomie, a także na skorzystanie z funkcji ASTRO TRACER w połączeniu z modułem O-GPS1.
W aparatach wykorzystano nowy moduł SAFOX IXi+ AF, który jest odpowiedzialny za automatyczne ustawianie ostrości. Bazuje on na 11 czujnikach, wśród których 9 jest krzyżowych i pozwala skorzystać z funkcji śledzenia fotografowanego obiektu.
Aparaty Pentax K-50 i Pentax K-500 pozwalają nie tylko fotografować z szybkością 6 kl/s, ale także dają możliwość rejestracji filmów wideo w rozdzielczości Full HD 1920×1080 pikseli z wykorzystaniem kodowania H.264 i szybkości 30, 25 lub 24 kl/s. Możemy też skorzystać z kreatywnych narzędzi obróbki obrazu oraz innych użytecznych funkcji takich jak rejestracja fimów poklatkowych.
W nowych modelach znajdziemy pentapryzmatyczny wizjer o powiększeniu x0.92 i pokryciu 100% kadru. Użytkownicy będą mogli skorzystać z możliwości korekcji dioptrii w zakresie od −2.5 do +1.5, a także wymienić w nim matówkę.
Osoby rozpoczynające swoją przygodę z fotografią z pewnością ucieszy obecność trybu Auto Picture, który automatycznie dobiera parametry ekspozycji oraz 19 trybów tematycznych, które możemy ustawić w zależności od fotografowanej sceny. Dla osób bardziej kreatywnych producent przewidział możliwość skorzystania z 19 filtrów cyfrowych. Co ciekawe aparat pozwala nałożyć kilka z nich na jedno zdjęcie.
Pentax już wcześniej przyzwyczaił nas do podwójnego systemu zasilania w niektórych swoich lustrzankach. Nie inaczej jest w przypadku K-50 i K-500, które prąd mogą pobierać z czterech baterii AA lub opcjonalnego akumulatora litowo-jonowego D-LI109 wystarczającego na ponad 400 zdjęć.
Pozostałe cechy aparatów Pentax K-50 i K-500:
- duży, 3-calowy ekran LCD o rozdzielczości 921 tys. punktów,
- system pomiaru światła bazujący na 77 segmentach,
- mechanizm DR (Dust Removal) zapobiegający brudzeniu się matrycy,
- funkcja przywracania danych RAW pozwalająca na zapisanie ostatnio wykonanego zdjęcia JPEG w formacie RAW,
- przycisk RAW/Fx do zmiany formatu pliku pozwalający też na przypisanie wybranej funkcji,
- wsparcie dla kart Eye-Fi,
- dwa koła nastaw.
Szczegółowe specyfikacje nowych modeli są już dostępne w naszej bazie:
Dla mnie to duże zaskoczenie. Brakuje tutaj jeszcze informacji o Pentaxie Q7.
Fajnie, kibicuje firmie to pewnie taki k-30 z AF od K-5ii
To powód do prawdziwej dumy mieć aparat w 120 wersjach kolorystycznych. Ford sprzedawał model T w dowolnie wybranym kolorze, stawiając jeden tylko warunek: że będzie to kolor czarny.
Ciekawe, czy dobrze się chwyta ten strasznie wybulony uchwyt. Zwłaszcza po założeniu większego gabarytowo obiektywu.
Cieszę się z powrotu do klasycznej, wyważonej stylistyki.
Szkoda, że nie jest bardziej wypracowana (jak w K-01), ale - całe szczęście - odżegnuje się od K-30. To była porażka.
@obserwator, to jest ten sam moduł AF, co w K-30 i oryginalnym K-5 (SAFOX IX+), K-5II ma kolejną generację tego modułu, czyli SAFOX X.
@samp - K-01, to była wg. Ciebie "wyważona" stylistyka? :P Generalnie, K-30 wyglądal mimo wszystko znacząco lepiej od tamtej szkarady, K-50/500 na pierwszych zdjęciach, sprzed paru dni wyglądał kiepsko, na tych podoba mi się o wiele bardziej, choć K-30 miał napewno bardziej intrygujący dizajn, tu jest powrót do klasycznej nudy.
Koncentrujecie się Panowie na stylistyce, która jak widzę jest ogromnie ważna a zapominacie, że jakby w środku kotlet kilka razy odgrzewany tylko może trochę inaczej przyprawiony.
Firma z potencjałem a zaczyna pływać lepiej żabką od żaby ;)
Pewnie kolejna wersja będzie w kropki bordo :)
Pitekus - osobiście, też uważam, że nie było sensu wypuszczać nowego modelu, który różni się tylko obudową (i obecnością stereofonicznego mikrofonu bodaj), ale zapewne jakiś cel w tym mieli (może np. taniej im wytwarzać taką obudowę, albo znaleźli jakiś błąd konstrukcyjny w poprzedniej, nie wiem). Generalnie jednak, oba korpusy wciąż mają bezkonkurencyjną ergonomię, czy wizjery w klasie EL, a i obrazowanie wciąż jest w czołówce, a te korpusy wchodzą na rynek w cenie niższej niż K-30.
Do tej pory to Canon przodował w pakowaniu przez kilka lat tego samego w nowe pudełko ale Pentax przebił to kolorowymi obudowami. Następnym krokiem będą wersje z Hello Kitty, w Biedronki, z kratkę, w paski i tak do wyrzygania.
Borat, ale K-30 wyszedł rok temu - to dopiero drugi rok pakowania tego samego w nowe pudełko. Poza tym, Pentax w to entrylevelowe pudełko wkłada daleko więcej niż kiedykolwiek robił ktokolwiek inny - pokaż mi jakikolwiek inny aparat EL z pentapryzmatycznym wizjerem o 100% kryciu, dwoma rolkami, czy uszczelnieniami. :)
@Borat, może i odgrzany kotlet, nie wiem nie analizowałem różnic, ale przynajmniej matryca przyzwoita i w przeciwieństwie do 18MPix Canona w czołówce jeśli chodzi o obrazowanie.
@jaad75. Dodaj do tego pomiar światła, potwierdzenie ostrości i stabilizację z dowolnym manualnym obiektywem, pliki DNG, uszczelniony kit, zasilanie paluszkami, mikroregulację. W tych puszkach niczego nie brakuje. Miewam takie fazy aby sprzedać Canona i przeskoczyć na Penataxa. Połaczenie któregoś z Pentaxów K-30, K-50, K5 + Sigma 18-35/1.8 wydaje się niezwykle interesującym zestawem.
Sprawdziłem kalendarz, dzisiaj nie 1 kwietnia. Te 120 wersji kolorystycznych to nie jest żart?
@sektoid, ale jak to mawia jeden mój znajomy: Canon to Canon. To Canona używają profesjonaliści - dodaje. Jakość obrazowania i ta cała masa funkcjonalności nie ma żadnego znaczenia...
Do tej pory to Canon przodował w pakowaniu przez kilka lat tego samego w nowe pudełko ale Pentax przebił to kolorowymi obudowami. Następnym krokiem będą wersje z Hello Kitty, w Biedronki, z kratkę, w paski i tak do wyrzygania.
wytrzezwiej :)
A miało być FF :( Zaś odgrzewany kotlet ...
Wywaliliby to lustro i dali porządny EVF z focus peakingiem i powiększeniem obrazu. Po kiego grzyba amatorom taka "luszczanka", zeby paprochy z lustra i matówki czyścić?
A ten kit w K500 to wciaż ten archaiczny z ist D na śrubokręt? Masakra jakaś.
Gdyby jeszcze mieli jakieś nowoczesne, niedrogie i przyzwoitej klasy obiektywy o w miarę uniwersalnym zakresie ogniskowych... Swego czasu wybrałem D5100 tylko dlatego, że nie znalazłem odpowiednika obiektywu 18-105 w ofercie Pentaxa. K-30 z gorszym pod wieloma względami 18-135 kosztował o 50% drożej...
@Chris62
Ostatnio przekonałem się, że telewizorek jest do niczego (a65) i całe szczęście, że Pentax wstawia pentapryzmat w swoje puszki. Prosta, codzienna sytuacja: zdjęcie krajobrazu o świcie. Ocean, miasteczko, góry i piękne niebo zaeaz przed wschodem słońca. EVF w takiej sytuacji pokazywał albo czarną plamę w 1/3 kadru albo 2/3 było biało-szare. Nijak nie szło się zorientować co będzie na zdjęciu. Z OVF, nawet tak niewielkim jak w k-r, nie miałem najmniejszych problemów z kadrowaniem jak i z dobraniem parametrów ekspozycji.
"archaiczny z ist D na śrubokręt?"
A co takiego złego jest w śrubokręcię. I czy to jesr jedyny obiektyw jaki można dostać do Pentaxa?
Stek hejtów, pomyj a tylko dlatego, że Pentax zrobił krok (moim zdaniem dobry, choć kontrowersyjny) w kierunku odbicia sektora EL. Wersje kolorystyczne się dobrze sprzedają, o czym świadczy ilość sprzedanych Q10 w ostatnim czasie, jeśli ktoś chce to przecież wybierze sobie klasyczny czarny kolor - oczywiście daltonistom to nie przeszkadza ;)
@Canonex, pentaksowe 18-135 ma nie mniej wad i zalet niż nikona 18-105. Spacer zoomy maja to do siebie. Więc nie pisz takich nieprawdziwych sloganów. Jest też fajny odpowiednik w Sigmie, więc nie jest tak jak piszesz.
romek70 / 2013-06-13 10:26:25
A co jest złe w kolorach ? Panowie świat nie kończy się na Polsce.Ja wiem u nas to tylko czarny. Ale z tego co wiem to w Azji a w szczególności w Japonii te kolory wyśmiewane przez wszystkich tam sprzedają się świetnie.
"Pozwala on także na mikro regulację kadru w pionie i poziomie, a także na skorzystanie z funkcji ASTRO TRACER w połączeniu z modułem O-GPS1."
Czy ktoś ma pojecie o co chodzi i jak i co to ma umożliwiać?
jak można porównywać 18-135 pentaxa do 18-105 nikona? Nikon jest plastikowy, nawet bagnet ma plastikowy. Pentax poza tym że ma metalowy bagnet to jeszcze uszczelnienia przed pyłem i deszczem!
@loki_p
Pentax ma kompensację wstrząsów za pomocą ruchomej matrycy. Ktos nie tak dawno temu wymyślił, że skoro matryca się porusza to może by to jeszcze w jakis sposób wykorzystać. Tzn odpowiednio ustawająć matryce można w pewnym stopniu (dosyć ograniczonym niestety) regulować co dokładnie ona widzi (jaki fragment koła obrazowego rejestruje). Czyli tak jakby leciutko przekadrować obraz za pomoca samej matrycy.
Jak ktoś foci astrofoto to zwykle ma prolem że gwiazdy na nieboskłonie "sie poruszają". Niewielki to ruch, ale przy ekspozycjach liczonych w minuty zauważalny i powodujący znaczące rozmycie obrazu. Kiiedy do Pentaxa podepniemy O-GPS to będzie ten zestaw w stanie podać dokładne położenie i orientację aparatu. Software te dane przeliczy i tak pokieruje ruchem matrycy by skompensowała ona ten ruch gwiazd. To przy czasach eksopozycji nieprzekraczających kilka minut da zauważalnie wyraźniejszy obraz.
Proste, co nie?
Jakoś nie mogę sobie wyobrazić żeby ruch matrycy mógł skompensować pozorny ruch gwiazd przy ekspozycji dłuższej niż 45-60 sekund. Jak nie zobaczę to nie uwierzę :)
Jeśli to faktycznie będzie działać to oznacza że do szerokich kadrów nie byłby potrzebny montaż paralaktyczny.
@loki_p
link -> Astrotracer.
@loki_p
Tutaj trochę do zobaczenia: link (przynajmniej zasada działania)
Dzięki. Nie jest źle 2 minuty przy odpowiedniku 60mm to naprawdę dobry wynik.
Na dpreview opisują działanie astrotrackera w K-5II lub K-5IIs. One też mają tą funkcję?
loki_p, tak, ale mam nadzieję, że wiesz, że wymaga to zakupu dodatkowego gadżetu, czyli O-GPS1, za około 1000 zł:
link
z gadżetem gwiazdy są ostrzejsze ale inne obiekty w tle, np. drzewa itp. rozmazane :) sens tego rozwiązania jest mocno wątpliwy
ad1216, a jak sobie to inaczej wyobrażasz? To jest ułatwienie do astrofotografii, zastępujące (w ograniczonym stopniu, ale zawsze) dużo droższe rozwiązania tradycyjne, a nie do fotografii, na których są nieporuszone drzewa i widać trochę nieba.
widziałem dobre zdjęcia gdzie jest pięknie rozgwieżdżone niebo i ostre tło, czy sposoby muszą być, wiele rozwiązań amatorskich nieudolnie naśladująch techniki profesjonalne to dla mnie totalna porażka,
czyli sposoby
@jaad75
To Ty nie wiesz, że nieporuszone zdjęcia drzew i astro w jednm daje tylko ff?
"zastępujące (w ograniczonym stopniu, ale zawsze) dużo droższe rozwiązania tradycyjne"
No nie wiem czy takie droższe. Swojego czasu dostępny był zestaw Celeron (zwierciadło 130, statyw, montaż EQ2 bądź 3) z silnikiem prowadzącym za cenę niedużo wyższą od tego gps-u.
@jaad75 Zdaje sobie sprawy że trzeba go dokupić ale to nie problem. Jest małe, nic nie waży, nie trzeba taszczyć akumulatora do innego napędu, który to napęd jest znacznie większych rozmiarów.
Widzę że więcej puszek wchodzi w grę :)
@ad1216 "widziałem dobre zdjęcia gdzie jest pięknie rozgwieżdżone niebo i ostre tło, czy sposoby muszą być", jeśli czas jest na tyle długi, że wymaga śledzenia toru ruchu gwiazd, to tylko sklejka wchodzi w grę.
"wiele rozwiązań amatorskich nieudolnie naśladująch techniki profesjonalne to dla mnie totalna porażka"
Ale to jest dokładnie ta sama technika, tylko zakres ruchu mniejszy, więc mówimy po prostu o krótszych czasach naświetlania. W kwestii "nieporuszonych drzew", to nawet lepiej...:P
@ad1216
" widziałem dobre zdjęcia gdzie jest pięknie rozgwieżdżone niebo i ostre tło"
To co widziałeś to stacki były dziesiątki bądź setki ujęć złożone w jedno. Często zresztą robione amatorskim sprzętem.
Nigdy na jednym zdjęciu z długim czasem naświetlania nie uzyskasz efektu o jakim piszesz.
To zależy jak zdefiniujemy ługi czas :) Jeśli będzie to 30 sekund i będziemy mieć szerokie szkło wycelowane w polarną to powinno się udać :)
Czasy powyżej, chyba 40 sek, dają rozmazane gwiazdy. Długi czas naświetlania to już powyżej minuty.
nigga-color-cropers
Moje proste spostrzeżenie.
Pentax K-5
Pentax K-50
Pentax K-500
VS
Nikon D3
Nikon D300
Nikon D3000
VS
Canon 5D
Canon 50D
Canon 500D
Pentax jak widać przygotowuje się do grupowania swoich produktów, gdyż zaczyna się go robić DUŻO. Po za tym na horyzoncie widać FF... nie może ona leżeć w tej samej numeracji.
Pozdrawiam.
@mancebo "Moje proste spostrzeżenie"
Kompletnie nietrafione.
@qbic
"nigga-color-cropers"
Po polsku może? I co to ta nigga jest?
"I co to ta nigga jest?"
czarnuch... pardon
Samochody też macie czarne i ubieracie się tylko na czarno, że wam tak kolory aparatów przeszkadzają? :-)
"czarnuch... pardon"
Czyli:
czarnuch-kolor-przycinacze?
Pogratulować koledze inteligentnej wypowiedzi:-)
tu jest lepszy sposób na zdjęcie nieba: link
Raczej "cropy w kolorach dla czarnuchów"...
@ad1216 - Lepszy? Zależy do czego. Po prostu używane są wysokie czułości i krótsze czasy naświetlania. To można zrobić każdym aparatem, który odpowiednio mało szumi. Jeśli chcesz długich czasów naświetlania musisz kompensować pozorny ruch gwiazd i po to są urządzenia takie jak Astrotracer. Naprawdę trzeba Ci tłumaczyć oczywistości?
Kolega @qbic vel ... chciał powiedzieć, że czyta, ale nie kuma o co tu chodzi?
Poza tym pisze się croppers.
jaad75: lepszy np. do zrobienia dobrego zdjęcia gwiazd na tle drzew, zamiast wydawać 1 tys. zł. na amatorski gadżet, mozna to zrobić inaczej osiągając lepszy efekt
ad1216, jeśli astrofotografia, to wg. Ciebie fotografowanie gwiazd na tle drzew, szerokim kątem, to tak możesz osiągnąć lepszy efekt na wysokich czułościach... :P
Zwłaszcza w kwestii fotografii drzew...:D
120 kolorów to chyba produkcja na życzenie? ;)
jaad75: dla Ciebie zdjęcie drogi mlecznej robione szerokim katem nie jest astrofotografią ? chyba że tak jak w przypadku kategorii aparatów masz swoje własne definicje, które nie mają nic wspólnego z definicjami ogólnie przyjętymi ;)
Zdjęcie drogi mlecznej na której istotnym fragmentem jest nieporuszony krajobraz, to bardzo kuriozalny przykład astrofotografii i blizej mu wtedy do fotografii krajobrazowej.
BTW, te "ogólnie przyjęte" definicje kategorii aparatów, to niby które są, te które K-5 przypisują do tej samej kategorii co 60D? :D
BTW, rozumiem, że zachód słońca nad morzem, też zaliczasz do astrofotografii? :P
kojut | 2013-06-13 09:58:38
@Chris62
Ostatnio przekonałem się, że telewizorek jest do niczego (a65) i całe szczęście, że Pentax wstawia pentapryzmat w swoje puszki. Prosta, codzienna sytuacja: zdjęcie krajobrazu o świcie. Ocean, miasteczko, góry i piękne niebo zaeaz przed wschodem słońca. EVF w takiej sytuacji pokazywał albo czarną plamę w 1/3 kadru albo 2/3 było biało-szare. Nijak nie szło się zorientować co będzie na zdjęciu. Z OVF, nawet tak niewielkim jak w k-r, nie miałem najmniejszych problemów z kadrowaniem jak i z dobraniem parametrów ekspozycji."
--------------------------------------------------------------------------------------
Ja tam nigdy nie widziałem wizjera w Sony ale właśsnie sobie dokupilem do kompakcika Pansonica LVF2 i nie wiem o czym ty gadasz - widać w nim bardzo dobrze i można zobaczyć to samo co na ekranie w tym histogram. Przy yMF można sobie powiększyć obraz i ostzryć dokładnie choć fakt w przypadku LX7 MF jest zbędny no ale posiadacze GX1 który też nim współpracuje pewnie go używają.
Taką "luszczankę" kupiłbym dla pracy w MF z ciężkimi szkłami ale z takim wizjerem optycznym to utopia. Elektroniczny z FP pozwoliłby precyzyjnie i szybko ostrzyć manualnie. Można tak robić w NEXach ale te z kolei są potworkami ergonomicznymi jeżeli chodzi o duże obiektywy.
===========================================
"archaiczny z ist D na śrubokręt?"
A co takiego złego jest w śrubokręcię. I czy to jesr jedyny obiektyw jaki można dostać do Pentaxa? .
-------------------------------------
Wiesz kit do mojego bezlusterkowego NXa ma AF ultradźwiękowy pracuje cichuteńko nie ma tych trybików nic sie nie wysuwa (wenętrzne ogniskowanie) i nie kręci po prostu przyzwyczaiłem się do lepszego, dziwi mnie, że jeszcze dziś wypuszcza sie na rynek taki archaizm o paskudnym wyglądzie nie wspominając.
Inny obiektyw można dokupić nawet trzeba no i tu trzeba szykować gruby portfel albo zadowolić manualami.
Byłbym za tym że by powstał taki AMATORSKI korpus bezlusterkowy z bagnetem K i najlepiej pełnoklatkowy.
Taki prosty jak kiedyś lustrzanki były ...
Niestety marketing próbuje ludzi uszczęśliwić na siłę.
Chris62 "nie wiem o czym ty gadasz - widać w nim bardzo dobrze i można zobaczyć to samo co na ekranie w tym histogram"
Widać to co na ekranie, ale nie to co w rzeczywistości.
"Taką "luszczankę" kupiłbym dla pracy w MF z ciężkimi szkłami ale z takim wizjerem optycznym to utopia."
Mam może znaleźć parę cytatów z Cyberfoto, gdy twierdziłeś coś zupełnie innego? A K-50 ma lepszy wizjer, niz Twój stary *istDS. Ja wciąż wolę dobrą matówkę z klinem od peakingu, bo póki co nie działa on tak dobrze jak się spodziewałem, o powiększeniu wycinka kadru na cały ekran nie wspominając, bo to dla mnie totalnie niewygodne rozwiązanie, w codziennym fotografowaniu.
"Wiesz kit do mojego bezlusterkowego NXa..."
Wiem. Prawdopodobnie wszyscy to wiemy. Zarówno na Optycznych, jak i forum Pentaksa, Cyberfoto i pewnie jeszcze paru innych. :P
jaad75, a widzisz. Ja po wielu latach używania matówek z klinem stwierdzam, że peaking + powiększenie kadru jest nieporównywalnie lepszy ;-)
To czy premiera i nowy korpus ma sens to zdecyduje rynek.ale jak dla mnie znacznie większy sens miało by przynajmniej w przypadku k-500 pójście śladem canona i wypuszczenie korpusu około 350g .
Chyba ze Pentax ma inne plany i będzie jakiś ciekawy następca K-01
Kops, dla mnie nie, bo po pierwsze, w całym kadrze ma zbyt dużą tolerancję, a po drugie, często pokazuje "ostrość" na kontrastowych krawędziach, tam gdzie jej faktycznie nie ma. Ogólnie byłem zachwycony pomysłem, ale gdy go chwilę poużywałem, to jednak stwierdzam, że nie jest to aż takie fajne jak początkowo myślałem, owszem, można używać, ale klina jestem bardziej pewny, a do tego na matówce z dobrym snapem nawet nie muszę się nim wspomagać. Powiększenie całego kadru przeszkadza w kadrowaniu, lepszy pomysł, to jak dla mnie powiększenie małego fragmentu w okolicach punktu w którym ostrzymy, a zachowanie całości kadru w reszcie wizjera.
@Chris62:
"nie wiem o czym ty gadasz"
O ok. 5EV w elektronicznym wizjerze, gdy w optycznym jest trzy razy wiecej.
"kit do mojego bezlusterkowego NXa"
A co mnie obchodzi kit Twojego NXa? W moim e-pm1 także jest ultradźwiękowy i pracuje cichuteńko. Tylko jak to się ma do DAL-a od Pentaxa? Chcesz mi powiedzieć, że lepiej ode mnie wiesz co jest dla mnie lepsze i co ja chcę?
Nie dyskutujcie z Chrisem62. Facet wszędzie się wpierdala (przepraszam) z tą swoją bezlusterkową propagandą. Wszędzie i zawsze to samo.
@thorgal i "Facet wszędzie się wpierdala (przepraszam) z tą swoją bezlusterkową propagandą"
- PRAWDA! Juz nie tylko ja zauważam, ze z nim jest coś nie tak - ma jakąś awersje do luster, albo całkiem porządnie opłacanym klakierem jest ;)
@thorgal, @podpis,
Przyłączam się do Waszych opinii. Myślę, że to nie jest płatny agitator, gdyż jest zbyt nadgorliwy, ponadto ma kiepską wiedzę jak na takiego. Albo jest to szurniety troll, który nie wie co zrobić ze swym czasem albo agitator jehowych, który dostał taką misję.
... Eee tam, nawet już nie pamiętacie jak to uczucie dostać swój pierwszy, najlepszy na świecie aparat.
Tylko Chris62 w takim samym klimacie pisze od paru lat... Kiedyś był fanem Pentaksa *istDS (mały aparat z ogromnym wizjerem :P) i starych manuali... Tym śmieszniejsza jest obecna zmiana frontu.
Tylko krowa nie zmienia poglądów :)
Ja (entuzjasta bezlusterkowców i małych body), dla równowagi, coraz bardziej interesuję się tym Pentaxem K50. Pryzmat, uszczelnienia, no i te paluszki. Wygląda na wieczną konstrukcję. Te fotki przykładowe, które widziałem w necie, też mnie urzekły - zakresem dymnamiki i ostrością.
O np. to---> link
ISO 51200, to co prada tylko połowa 6D, ale i połowa ceny.
Kusi mnie. Jakbym sprzedał wszystkie NX, to pewnie wyszedłbym na zero przy wymianie :)
No i ten biału kolor. Pewnie na zamówienie;)
Szkoda, że do tych paluszków trzeba kupić adapter. Ponoć około 50 $.
@ Bogusław Nowak
"Szkoda, że do tych paluszków trzeba kupić adapter. Ponoć około 50 $."
Chińczycy takie robią po 10$ z przesyłką.
K500 względem K50 ma nie mieć podświetlanego punktu AF - przynajmniej tak zrozumiałem z link
Tak twierdzą - ciekawe, czy to prawda...
Jak mozna sie tyle rozpisywac na temat odgrzewanego kotleta...sie dziwie....
Tak samo jak można było przy każdej "premierze" kolejnego Canona z matrycą 18Mpix.. ;>
@jungli:
"Jak mozna sie tyle rozpisywac na temat odgrzewanego kotleta...sie dziwie...."
Jaki tam odgrzewany? Popatrz na to: link link link link
Pentax do pięt Canonowi nie dorasta jeżeli chodzi o odgrzewanie kotleta jak i ilość komentarzy na optyczne.pl :-))))
Ogrzane kotlety od Canona smakują lepiej niż świeże : )
Parafrazując: "to jest (C)otlet z psa, trzeciej kategorii, pomielony razem z budą" ;>
spójrzcie na sample na imaging-resource.com, dziwi mnie dlaczego na zdjęciach z koszem z materiałami w różnych kolorach, na zdjęciach z K-5IIs i K-5II od iso 1600 na czerwonym materiale jest praktycznie czerwona plama, bez żadnych szczegółów, Canon też wypada słabo w oddawaniu szczegółów na czerwonym tle, ale K-5IIs w porównaniu np. do Nikona D7000 to całkowita porażka
link
ad1216, a kto by oglądał JPG-i i to jeszcze w domyślnym trybie Bright? :P
Komuś się pomyliło i jako RAD podpisał JPG z silnym odszumianiem. Tu masz NR0:
link
[quote]cygnus
To powód do prawdziwej dumy mieć aparat w 120 wersjach kolorystycznych. Ford sprzedawał model T w dowolnie wybranym kolorze, stawiając jeden tylko warunek: że będzie to kolor czarny. [/quote]
Z tym fordem to tylko anegdota - prawda jest taka że rzeczywiście było sporo kolorów do wyboru.
Co do "odgrzewania kotleta" - koledzy nie mają racji - ciągłę udoskonalanie modułu AF - nowe procesory , szybkość wkurzająca niektórych bo zbliżająca się do 7D a daleko lepsze od niego obrazowanie i wizjer z pryzmatem którego inne marki za te pieniądze nie dają... dodatkowo uszczelnienia , łatwa wymiana matówki... eee... co po tym wszystkim jak nie napisane Canon? Prawda?
Nie napiszę co sądzę o wyścigu na Mpix i absurdalnych 18Mpix w C czy 24... Windowanie limitu dyfrakcyjnego do absurdu - i tyle. Moim zdaniem 12 Mpix to było to, 16 to bezpieczne maksimum a dalej po prostu nie ma sensu - chyba że na matrycach X-Trans lub podobnych. Inżynierowie Pentaxa o tym dobrze wiedzą i nie kombinują z jeszcze większymi Mega... Na to przyjdzie czas na FF.
ad1216 -
Witam, nie mogłem tego przeboleć aż się zalogowałem, dawno nie widziałem takiego populistycznego bełkotu o astrophoto. jak ad1216 niestety znasz się na tym jak "świnia na gwiazdach" każdy kto choć trochę zna się na tym w dwóch zdaniach skończy twoje wywody.
W astrophoto najważniejsze po paramatrach matrycy są - dokładność prowadzenia, długość ogniskowej( światłosiła) i czas naświetlania. Tak więc nawet taki bajer jak zastosował pentax to spory plus o ile działa prawidłowo.
Zakradł się błąd w opisie:
"Mi osobiście przypomina to połączenie słynnego Hasselblada Stellar z wariactwem kolorystycznym lustrzanki Pentax K-500, która oferowana była w 120 różnych wersjach."
K-500 był tylko w jednej wersji: czarnej. Różne kolory miały K-50 i K-S1.