Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
oprócz ceny zakupu to obawiam się jeszcze że walizki tego producenta mogą sporo częściej "gubić" się na lotniskach itp miejscach - dla profesjonalistów w "zawodzie" to raczej jasny sygnał że w środku jest coś wartościowego ..
Cena 3500 zł jest z kosmosu, ponieważ ten sam produkt w jednym z popularniejszych sklepów w USA kosztuje 427,50 USD (z tym samym wypełnieniem, oczywiście trzeba doliczyć podatek).
@focjusz Przepraszam, pomyliłem się. Powinien być ten link link - 2766 zł razem z przegródkami. Odjąć 1933 zł za box bez przegródek, wychodzi że są one w cenie 833 zł
Rozważałem zakup skrzyń Peli. Niestety, do samolotu to kiepski wybór, głównie z powodu wagi. Jeżeli już znajdziemy skrzynie spełniającą wymogi linii lotniczych (bagaż podręczny), to sama waga walizki zabiera ok 50% dopuszczalnej wagi. Jeżeli wybierzemy model spełniający wymogi bagażu nadawanego to umieszczanie drogiego sprzętu w takiej walizce jest - według mnie - bardzo ryzykowne (szczególnie jeżeli podróż jest z przesiadkami).
Dla mnie te walizki mają sens tylko kiedy jadę autem w jakiś trudny teren np. rajdy terenowe, jakaś sejsa plenerowa i jedną (dużą) walizką zabezpieczam cały sprzęt. Oczywiście rozumiem profesjonalistów którzy realizują duże sesje i muszą "ogarnąć" masę sprzętu (i dodatkowo podróżują w biznes lub pierwszej klasie).
Mam jedną walizkę Peli (model 1500) i śmiało mogę napisać, że opowieści o braku śladów po rzucaniu nimi (walizkami Peli), czy rzucaniu czymś w nie to ... bajki. Na mojej rysy i otarcia powstały od samego wsuwania do szafy, a co dopiero mówić o rzucaniu ... Chociaż przyznam, że jeszcze nią (ani w nią) nie rzucałem ;)
Przegródki trekpak faktycznie fajne i pewnie lżejsze niż materiałowe. Mam 1510 i na dwa wyloty trzeba było mocno redukować wagę. Laptop, aparat i dwa obiektywy. Czytając któregoś poprzednika aż z ciekawości wszedłem i sprawdziłem, a potem wciągnął mnie youtube hehe. Bagaż podręczny to model 1535 odpowiednik mojej 1510 i jest 2kg lżejsza. Ja cenne zabawki tak jak kolega wyżej zabieram do samolotu ze sobą więc nie ma opcji żeby na lotnisku zaginęły. A co do plastra miodu to jest taki film na Youtube Pelican Case: Structural Foam Walls i drugi z pojechaną recenzją Peli AIR 1535 TrekPak Durability Test. Dajcie mi taką to się też z nią pobawię.
@darekw zauważ, ze wspomniany przez Ciebie model waży 4,4 kg, co oznacza że do walizki (aby spełnić wymagania bagażu podręcznego) możesz spakować max 3,6 (jeżeli limit to 8 kg). W przypadku plecaka (np. manfrotto pro 20) - można spakować o 3 kg więcej niż to tej walizki).
Oczywiście doświadczenie pokazuje że często nikt nie sprawdza wagi bardzo skrupulatnie, ale przegięcie może być trudnym doświadczeniem.
Kiedys musialem spakowac troszke ciezszych rzeczy do plecaka podrecznego. Cala droge modlilem sie aby nie poszedl na wage i udalem (staralem sie) udawac ze jest lekka. W domu waga wskazala 28kg:)
@deel77 @PDamian @sloma_p koledzy chyba za często do pracy ze sprzętem nie latają... Fakt - na wakacje to sie zupełnie nie nadaje, ale zaletą takiej walizki jest to że można ja zamknąć na kłódkę. Wiele razy byłem świadkiem sytuacji gdzie przy bramce obsługa samolotu informowała ze nie ma juz miejsc w showkach nad siedzeniami i reszta bagażu musi iść do "brzucha". Gdy walizka jest zamknięta to mam pewność, że mi jej nikt postronny nie otworzy (co innego z plecakiem) i jak ląduje na miejscu to jestem spokojny ze mam czym pracować.
Co do samego ważenia - nie miałem jeszcze sytuacji by mi ktoś podręczny ważył, o ile się mieści do "szablonu". Z resztą wag i tak nie ma przy wejściu do samolotu, a tylko przy okienku linii lotniczej, jeszcze przed odprawą.
Zwykle pelikany sa ok, wersje air wginają się na wszystkie strony jak chińska tandeta. Sam posiadam 1560 oraz 1510, byłem zainteresowany wersją air ale ... jakość nie ta sama.
@darekw nie wiem jak często latasz do pracy ze sprzętem, ale moje ostatnie doświadczenia z kilkudziesięciu lotów (nigdy nie latałem tanimi liniami) są całkiem inne. Nigdy nie widziałem aby ktoś korzystał z "szablonu" - choć same "szablony" widziałem. Nigdy też nie zdarzyło mi się, aby nie było miejsca na bagaż podręczny (schowek nad siedzeniami czy miejsce pod fotelem).
Moim zdaniem plecak ma tę zaletę że wygląda mniej atrakcyjnie niż profesjonalna walizka, więcej można w niej zmieścić (uwzględniając limity wagowe) i jest zdecydowanie wygodniejszy do noszenia.
Ciekawym zamiennikiem skrzynek Peli są produkty Plastica Panaro z serii MAX. Jakość zbliżona (jeśli nie identyczna) a cena nieporównywalnie lżejsza :) Niestety odpowiednika linii Air jeszcze nie ma.
dgal - blad w tekscie, chodzilo o model Peli Air 1535 ktory spelnia wymogi wielu linii jako bagaz podreczny. testowany Peli Air 1615 oczywiscie jest za duzy
@ abes 4 grudnia 2017, 23:35 Czy aby na pewno nie pomyliłeś "otarć i rys walizki" z farbą, startą z powierzchni mebli? Bo wydaje mi się, że te "otarcia", o których piszesz, to właśnie pozostałości zewnętrznej warstwy płyty meblowej, a nie ubytki ścianki walizki.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
A jak ktoś będzie chciał, mogę za darmo oddać trochę odpadów z poliwęglanu komorowego 4mm (czyli TrekPak bez gąbki).
oprócz ceny zakupu to obawiam się jeszcze że walizki tego producenta mogą sporo częściej "gubić" się na lotniskach itp miejscach - dla profesjonalistów w "zawodzie" to raczej jasny sygnał że w środku jest coś wartościowego ..
Cena 3500 zł jest z kosmosu, ponieważ ten sam produkt w jednym z popularniejszych sklepów w USA kosztuje 427,50 USD (z tym samym wypełnieniem, oczywiście trzeba doliczyć podatek).
link
... bez komentarza !!!
Jeszcze zapytam - czy ten TrekPak można dokupić ( w sensownej cenie ?) - moze są jakieś zamienniki ?
:)
@focjusz Przepraszam, pomyliłem się. Powinien być ten link link - 2766 zł razem z przegródkami. Odjąć 1933 zł za box bez przegródek, wychodzi że są one w cenie 833 zł
@merkator
na stronie wymienionego dystrybutora jest przecież taniej:
link
u jakich przewoznikow 83 cm spelnia wymogi bagzu podrecznego? W tekscie pisze ze u wiekszosci z nich.
przepraszam, u wielu z nich. Ale to nie zmienia faktu ze nie spotkalem sie z zadnym akceptujacym takie wymiary
W tekście jest kilka bzdur, nie tylko ten bagaż podręczny. Autor chyba także nigdy nie widział plastra miodu :).
Fajny system przegrodek. Nie kojarze podobnego. Ze starszych rozwiazan tradycylnych (na rzepy) polecam tez B+W.
Rozważałem zakup skrzyń Peli. Niestety, do samolotu to kiepski wybór, głównie z powodu wagi. Jeżeli już znajdziemy skrzynie spełniającą wymogi linii lotniczych (bagaż podręczny), to sama waga walizki zabiera ok 50% dopuszczalnej wagi. Jeżeli wybierzemy model spełniający wymogi bagażu nadawanego to umieszczanie drogiego sprzętu w takiej walizce jest - według mnie - bardzo ryzykowne (szczególnie jeżeli podróż jest z przesiadkami).
Dla mnie te walizki mają sens tylko kiedy jadę autem w jakiś trudny teren np. rajdy terenowe, jakaś sejsa plenerowa i jedną (dużą) walizką zabezpieczam cały sprzęt. Oczywiście rozumiem profesjonalistów którzy realizują duże sesje i muszą "ogarnąć" masę sprzętu (i dodatkowo podróżują w biznes lub pierwszej klasie).
Mam jedną walizkę Peli (model 1500) i śmiało mogę napisać, że opowieści o braku śladów po rzucaniu nimi (walizkami Peli), czy rzucaniu czymś w nie to ... bajki. Na mojej rysy i otarcia powstały od samego wsuwania do szafy, a co dopiero mówić o rzucaniu ... Chociaż przyznam, że jeszcze nią (ani w nią) nie rzucałem ;)
Wkupili sobie reklamę w optyczne.pl , a strzelili sobie w kolano ;/
Ale to słabeeeeee
HPRC 2550W + Second Skin:
link
$195.
Max. wymiary bagażu podręcznego
Przegródki trekpak faktycznie fajne i pewnie lżejsze niż materiałowe. Mam 1510 i na dwa wyloty trzeba było mocno redukować wagę. Laptop, aparat i dwa obiektywy. Czytając któregoś poprzednika aż z ciekawości wszedłem i sprawdziłem, a potem wciągnął mnie youtube hehe. Bagaż podręczny to model 1535 odpowiednik mojej 1510 i jest 2kg lżejsza. Ja cenne zabawki tak jak kolega wyżej zabieram do samolotu ze sobą więc nie ma opcji żeby na lotnisku zaginęły. A co do plastra miodu to jest taki film na Youtube Pelican Case: Structural Foam Walls i drugi z pojechaną recenzją Peli AIR 1535 TrekPak Durability Test. Dajcie mi taką to się też z nią pobawię.
@darekw
zauważ, ze wspomniany przez Ciebie model waży 4,4 kg, co oznacza że do walizki (aby spełnić wymagania bagażu podręcznego) możesz spakować max 3,6 (jeżeli limit to 8 kg). W przypadku plecaka (np. manfrotto pro 20) - można spakować o 3 kg więcej niż to tej walizki).
Oczywiście doświadczenie pokazuje że często nikt nie sprawdza wagi bardzo skrupulatnie, ale przegięcie może być trudnym doświadczeniem.
Po co tak ciężka walizka jako bagaż podręczny?
Na wypadek katastrofy lotniczej?
-Miałbym wtedy poważniejsze zmartwienia.
Przy czym szanse na zważenie wyglądającej na ciężką plastikowej walizki są jednak większe niż ważenie plecaka.
Kiedys musialem spakowac troszke ciezszych rzeczy do plecaka podrecznego. Cala droge modlilem sie aby nie poszedl na wage i udalem (staralem sie) udawac ze jest lekka. W domu waga wskazala 28kg:)
@deel77 @PDamian @sloma_p koledzy chyba za często do pracy ze sprzętem nie latają...
Fakt - na wakacje to sie zupełnie nie nadaje, ale zaletą takiej walizki jest to że można ja zamknąć na kłódkę.
Wiele razy byłem świadkiem sytuacji gdzie przy bramce obsługa samolotu informowała ze nie ma juz miejsc w showkach nad siedzeniami i reszta bagażu musi iść do "brzucha".
Gdy walizka jest zamknięta to mam pewność, że mi jej nikt postronny nie otworzy (co innego z plecakiem) i jak ląduje na miejscu to jestem spokojny ze mam czym pracować.
Co do samego ważenia - nie miałem jeszcze sytuacji by mi ktoś podręczny ważył, o ile się mieści do "szablonu".
Z resztą wag i tak nie ma przy wejściu do samolotu, a tylko przy okienku linii lotniczej, jeszcze przed odprawą.
Zwykle pelikany sa ok, wersje air wginają się na wszystkie strony jak chińska tandeta. Sam posiadam 1560 oraz 1510, byłem zainteresowany wersją air ale
... jakość nie ta sama.
@darekw
nie wiem jak często latasz do pracy ze sprzętem, ale moje ostatnie doświadczenia z kilkudziesięciu lotów (nigdy nie latałem tanimi liniami) są całkiem inne. Nigdy nie widziałem aby ktoś korzystał z "szablonu" - choć same "szablony" widziałem. Nigdy też nie zdarzyło mi się, aby nie było miejsca na bagaż podręczny (schowek nad siedzeniami czy miejsce pod fotelem).
Moim zdaniem plecak ma tę zaletę że wygląda mniej atrakcyjnie niż profesjonalna walizka, więcej można w niej zmieścić (uwzględniając limity wagowe) i jest zdecydowanie wygodniejszy do noszenia.
Ciekawym zamiennikiem skrzynek Peli są produkty Plastica Panaro z serii MAX. Jakość zbliżona (jeśli nie identyczna) a cena nieporównywalnie lżejsza :)
Niestety odpowiednika linii Air jeszcze nie ma.
dgal - blad w tekscie, chodzilo o model Peli Air 1535 ktory spelnia wymogi wielu linii jako bagaz podreczny. testowany Peli Air 1615 oczywiscie jest za duzy
@ abes 4 grudnia 2017, 23:35
Czy aby na pewno nie pomyliłeś "otarć i rys walizki" z farbą, startą z powierzchni mebli? Bo wydaje mi się, że te "otarcia", o których piszesz, to właśnie pozostałości zewnętrznej warstwy płyty meblowej, a nie ubytki ścianki walizki.