Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Ten obiektyw ma jedna zalete - niewielka dystorsje. Pozostale parametry optyczne sa znacznie lepsze w kosztujacym polowe tego co Irix Samyangu 14/2.8. Samyang jest tez o wiele ostrzejszy. Moze to byc mniej widoczne na matrycy o niewielkiej rozdzielczosci jak w Canonie 5D MkII, ale po podpieciu do aparatu o wyzszych wymaganiach roznica zaczyna byc widoczna. Za to wielki uklon dla autora tego reklamowego artykulu - spacerowac w nocy z aparatem po centrum Warszawy - kozak (i pisze to bez cienia ironii).
Już na pierwszej stronie napisano, że to sponsorowana treść. I bardzo dobrze inaczej się czyta i ogląda. Duży plus :)
Również podobnie jak autor po takie szerokości sięgam na krańcach świata, w podróży lub w sylwestrową noc. Moim zdaniem to ostre szkło w stosunku do starszych jasnych konstrukcji ale też ma poważną konkurencję. Każdy z nas wybiera decyduje: cena , jakość, szczegóły itp..
Dobra prezentacja:)
To obiektyw pełnoklatkowy FF. Musiałby być sporo większy przy tym świetle by winieta przy ogniskowej i jasności była akceptowalna. Można powiedzieć, że jest akceptowalna ale to tylko programowo można się jej pozbyć. Czy na prezentowanych zdjęciach tak jej się pozbyto? Musiałbym obejrzeć pliki w pełnej rozdzielczości aby ocenić. O ile bym jako amator potrafił... Obiektyw mały nie jest jak wywołujący u mnie uśmiech miniaturowy Pentax DA 15mm f/4 ED AL Limited. Co na spacery? Światło, jakość czy rozmiar? Tu autor dał mi coś do przemyślenia. Poproszę kolegę o ponowną wymianę szkieł bo Irix 15 miałem w łapkach. Przyjrzę mu się bliżej... Już lecę szukać RAWach , może przypomnę sobie co mi nie pasowało, a może miałem tylko zaćmienie... Przypinałem szkło około rok temu i pozytywnie je pamiętam...
Trudności z pracą pod światło o, których czytałem... Łatwo je ominąć a ja staram się fotografować się świadomie ale tak wolę nie myśleć o problemie nim nacisnę migawkę.
Łatwo je ominąć a ja staram się fotografować się świadomie i wolę nie myśleć o problemie nim nacisnę migawkę. Ostatnie zdanie bez "ale tak" . Przepraszam.
fanmario - artykuły sponsorowane zawsze zawierają informację o tym, że ktoś je zlecił lub współpracował przy przygotowaniu. Zobowiązuje nas do tego prawo prasowe i zwykła uczciwość.
pn4265 - bo traktujemy naszych Czytelników poważnie. U nas test zawsze ma w tytule słowo "test" i nigdy nie jest sponsorowany. Każdy artykuł sponsorowany jest za to wyraźnie oznaczony. Chyba trudno i jaśniejsze zasady.
Tylko mnie się wydaje czy wszystkie te zdjęcia są nieostre? I przysięgam, że do arta sponsorowanego panowie od IRIXa mogliby się jednak postarać o lepsze a właściwie dużo lepsze fotografie. Tłumaczenie się autora, że to nie jego bajka i robił te fotki przypadkiem (co widać) nie ratuje a pogrąża..
PANOWIE od IRIXA - te pstryki "dereklamują"!! wasz produkt. Dacie wiarę?
Nie mam żadnej fobii panowie. Wiem jednak, że jeżeli skaluje się zdjęcia do 1024 to należy je odpowiednio przygotować. A te są tylko przeskalowane. Patrzę na nie na różnych ekranach od laptopowego 1280x768 po 10bitowy 4096x2160 i na każdym zdjęcia wyglądają na robione Iphonem po ciemku. Czyli nie jak na art reklamowy na miłość Boską. Czy uważacie, że te zdjęcia są zajebiste?? (odpuszczam już merytorykę ale mówię o jakości??) Gwarantuję, że można zdjęcia w rozdzielczości 1024 tak przgotować, żeby z butów wyrywały o ile dysponowało się dobrym materiałem. I wypadałoby, żeby art reklamowy sponsorowany miał właśnie taki materiał. Nie mam pretensji. W sumie mnie to wali ale jednak dziwi.
I nie dorabiajcie sobie idiotycznej ideologii o moim podejściu do Canona bo miażdżąca większość tych zajebiście przygotowanych i wyrywających z butów zdjęć wypluły właśnie Canony (z racji dominacji w rękach fachowców a nie swoich ponadprzeciętnych możliwości oczywiście)
@dARTi, jak redaktor by specjalnie wyostrzył (ja u siebie np. wyostrzam przy eksporcie z LR), to zaraz ktoś by się przyczepił, że specjalnie podkręca. Zdjęcia są wrzucone w takim samym standardzie, jak pozostałe materiały publikowane na tym portalu. To nie jest reklama, tylko artykuł sponsorowany. Jednak jest pewna różnica...
Ja rozumiem, że redaktor przekleił to co dostał. Czy napisałem, że to jego wina? Ale ktoś za to płaci więc powinien z racji tego wymagać jakości na całym etapie od sfotografowania do publikacji. To dla mnie oczywiste się wydaje. W przeciwnym wypadku ktoś płaci za strzał w stopę. A winni są jedynie panowie z IRIX bo nie dopilnowali lub miel iw dupie.
dARTi - zupełnie się nie zgadzam. Nie mam najmniejszych zastrzeżeń do ostrości prezentowanych zdjęć. Skoro Ty lubisz wyostrzone miniaturki, w których szczegóły są kasowane artefaktami wynikającymi z przeostrzenia, nie oceniaj swoją miarą innych. A swoją drogą, te zdjęcia nie wyglądają jak z Iphone'a, co sugerujesz, bo właśnie komórki ostrzą na potęgę, bo próbują wyciskać z JPEGów szczegóły, które zostały zmasakrowane przez szum i odszumianie. Tutaj zupełnie tego nie ma. Ładnie zrobione zdjęcia i odpowiednio przygotowane do prezentacji.
Obejrzałem ponownie bo skoro piszesz, że są ok to może faktycznie padło mi na oczy. I faktycznie są ostre. Albo je podmieniłeś :D (żart) albo mi internet nie dociągał całej jakości (czasem mi się zdarza). Pozostaje zwrócić honor i redakcji i panom z IRIX.
Redaktor może (nie musi) dostać materiał przygotowany do publikacji w żądanej rozdzielczości i wadze. Wtedy może zwyczajnie uploadować na serwer dokładnie to co dostał i ani on, ani oprogramowanie na serwerze nie ingeruje w wygląd, wage ani rozdzielczość. To miałem na myśli mówiąc "przekleił"
Samyang nie jest ostrzejszy od Irixa. No chyba, ze mówimy o mocno domkniętej przysłonie - tego nie wiem bo nie sprawdzałem. Ale w okolicy otwartej przysłony zdecydowanie lepszy Irix.
@dARTi, Ty chyba nadal nie rozróżniasz artykułu sponsorowanego od reklamy. Artykuł jest pisany przez redaktora i zdjęcia do niego są zrobione przez autora tekstu, czyli redaktora, co można przeczytać w tekście: "Paczkę z obiektywem odebrałem...", "postanowiłem zabrać obiektyw (...) na spacer po płockich Tumach.", "Kolejne zdjęcia, ilustrujące ten efekt wykonałem już po Nowym Roku w Warszawie." - nie zauważyłeś tego w tekście?
@Cichy - moje wrazenia sa zupelnie inne. Samyang jest bardzo ostry juz od pelnej dziury a po przymknieciu najwieksza roznica to malejaca wineta - na 2.8 potworna, ale przy 5.6 juz niewielka.
Mam tego Irixa w wersji blackstone i miło mnie zaskoczył. W centrum ostrość rewelacja a na brzegach na mocną czwórkę. Jak w K-1 włączam Pixel shift jest jeszcze lepiej. Rozwiązanie z hiperfokalną klikiem i blokadą ostrości przenoszą ten obiektyw w nowy wymiar obiektywów manualnych. Mi się to osobiście bardzo podoba. Dystorsja bardzo mała i przy architekturze daje radę. Wprowadziłem profile do LR i nie ma problemu z winietą. W śród manualnych szkieł konkurencji brak.
Poprosiłem kolegę o ponowne użyczenie. W przyszły weekend a może i dłużej będę miał okazję ponownie pobawić się tym szkłem. Powyżej widziałem komentarze w których opisywany jest jako nieostry. Posiada wady ale nie ostry? Które są ostrzejsze na 2,8?
@komor czyli Pan Czajkowski pracuje w redakcji optyczne a artykuł sponsorowany to taki który musi zostać napisany i "obfocony" przez autochtona redakcyjnego a nie osobę kompetentną wynajętą do tego celu. Nie wiedziałem o tym i nie znam Waszej redakcji po nazwiskach. Zwyczajnie mnie to nie interesuje. Portal o sprzęcie fotograficznym a nie o fotografii więc liczy się jakość (której na miniaturkach jak nawet Arek to potwierdził ocenić się nie da) a nie wartość fotograficzna więc luzik panowie. Ostatnia fota nawet znośna ;)
Litości... obiektyw z pewnością fajny ale w całym material tylko 2 zdjęcia są wykonane poprawnie. Wszędzie indziej domy albo "walą się" dotyłu albo na boki.W fotografii architektury proste ściany to PODSTAWA. A jeszcze jak sie chce pokazać czytelkikom, że szkł ma znikomą dystorsję to tym bardziej trzeba się postarać.
"walące się" ściany są jak najbardziej dopuszczalnym elementem ciekawego kadru. Dynamicznego, żyjącego pokazującego ogrom architektury i ciekawy design. Czy Warszawa jest odpowiednim miejscem do takiej fotografii? Myślę, że gdyby wyłączyć potrzebę fotografowania PKiN to można by coś znaleźć ale ja nie jestem fachowcem. I być może takie polowanie na kadry zajęłoby więcej czasu niż było przewidziane. Poza tym tylko nieliczni to widzą. Ja do nich niestety nie należę nad czym mocno ubolewam.
W fotografii „dokumentacyjnej”a za taka należy uznać pokazanie całych budynków „w pełnej krasie” proste ściany sa warunkiem koniecznym. Oczywiście można fotografować budynki lub elementy architektury pod speyficznymi kątami lub w celu uzyskania odpowiedniego ułożenia światła na fragmentach budynków, bryłach, szybach etc. Ale taki zabieg nie był z pewnością zamiarem autora zdjęć zamieszczonych w tym teście.
Mój link do zdjęć przykładowych z Laowa 9mm został (nie w tym temacie) usunięty. Były tam, po prostu, ciekawe zdjęcia. Nie tam żadne artystyczne wysublimowane pierdy -tylko zwykłe ładne (popartowe) pstryki. Da się? -Da się.
@PDamian - podeślij na PW proszę. Chętnie zobaczę. I nie piereżywaj. Taka karma. Właściciel portalu decyduje co wycina. Widać niezgodne z linią polityczną było ;-)
Takiż aspekt, że robiąc fotografie budynków (najczęściej z poziomu ziemi) i zachowując proste linie idziemy w negowanie podstawowej zasady: perspektywy, która manifestuje się tym, że im cos jest dalej tym mniejsze się staje (linie się schodzą) A dach budynku z pewnością jest dalej niż jego podstawa, przy której się znajdujemy.
Wiesz jak wtedy wygląda prosty budynek? Jak donica. link
"Litości... obiektyw z pewnością fajny ale w całym material tylko 2 zdjęcia są wykonane poprawnie. Wszędzie indziej domy albo "walą się" dotyłu albo na boki. W fotografii architektury proste ściany to PODSTAWA. "
Zgadzam się. Tylko, że większość zdjęć w artykule to nie jest typowa fotografia architektury. Na pierwszych trzech np. masz walące się budynki - owszem, ale też linie prowadzące, które miały podkreślić dynamikę kadru, tak samo jak otwarcie kompozycji. UWA wiąże się na pełnej klatce (mniejszych matrycach zresztą też) z przerysowaniami, co też można wykorzystać - patrz zdjęcie autobusu w deszczu, czy pionowe kamienicy na starym mieście. Do fotografii architektury UWA nie jest z tego względu oczywistym wyborem, ale to sam wiesz.
Żałuję, że nie mogłem w inny sposób zrobić zdjęcia kamienic (tego pod autobusem). W końcowej obróbce je wyprostowałem, ale na portal chciałem wrzucić fotki bez żadnych korekcji. A żeby takie zrobić musiałbym podejść albo wyżej (nie dało rady) albo dalej (też średnio).
Typowe zdjęcia architektury starałem się natomiast zamieścić pod akapitem o dystorsji, żeby była jakaś ilustracja moich słów. Na pierwszych dwóch się udało, dwa kolejne wymagały by trochę prostowania. ;)
Adam, właśnie oglądałem wczoraj. Świetny materiał! :) tez miałem Irixa w Rzymie, ale skupiłem się na fotografii ulicznej więc tylko parę fotek z niego mam.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Ten obiektyw ma jedna zalete - niewielka dystorsje. Pozostale parametry optyczne sa znacznie lepsze w kosztujacym polowe tego co Irix Samyangu 14/2.8. Samyang jest tez o wiele ostrzejszy. Moze to byc mniej widoczne na matrycy o niewielkiej rozdzielczosci jak w Canonie 5D MkII, ale po podpieciu do aparatu o wyzszych wymaganiach roznica zaczyna byc widoczna.
Za to wielki uklon dla autora tego reklamowego artykulu - spacerowac w nocy z aparatem po centrum Warszawy - kozak (i pisze to bez cienia ironii).
Już na pierwszej stronie napisano, że to sponsorowana treść.
I bardzo dobrze inaczej się czyta i ogląda. Duży plus :)
Również podobnie jak autor po takie szerokości sięgam na krańcach świata, w podróży lub w sylwestrową noc.
Moim zdaniem to ostre szkło w stosunku do starszych jasnych konstrukcji ale też ma poważną konkurencję. Każdy z nas wybiera decyduje: cena , jakość, szczegóły itp..
Dobra prezentacja:)
To obiektyw pełnoklatkowy FF.
Musiałby być sporo większy przy tym świetle by winieta przy ogniskowej i jasności była akceptowalna.
Można powiedzieć, że jest akceptowalna ale to tylko programowo można się jej pozbyć. Czy na prezentowanych zdjęciach tak jej się pozbyto? Musiałbym obejrzeć pliki w pełnej rozdzielczości aby ocenić.
O ile bym jako amator potrafił...
Obiektyw mały nie jest jak wywołujący u mnie uśmiech miniaturowy Pentax DA 15mm f/4 ED AL Limited.
Co na spacery? Światło, jakość czy rozmiar?
Tu autor dał mi coś do przemyślenia.
Poproszę kolegę o ponowną wymianę szkieł bo Irix 15 miałem w łapkach. Przyjrzę mu się bliżej... Już lecę szukać RAWach , może przypomnę sobie co mi nie pasowało, a może miałem tylko zaćmienie... Przypinałem szkło około rok temu i pozytywnie je pamiętam...
Trudności z pracą pod światło o, których czytałem... Łatwo je ominąć a ja staram się fotografować się świadomie ale tak wolę nie myśleć o problemie nim nacisnę migawkę.
Łatwo je ominąć a ja staram się fotografować się świadomie i wolę nie myśleć o problemie nim nacisnę migawkę.
Ostatnie zdanie bez "ale tak" . Przepraszam.
Ostattnie zdjęcie bardzo fajne :)
fanmario - artykuły sponsorowane zawsze zawierają informację o tym, że ktoś je zlecił lub współpracował przy przygotowaniu. Zobowiązuje nas do tego prawo prasowe i zwykła uczciwość.
Dlaczego pod artykułami sponsorowanymi są włączone komentarze? Niektórzy traktują takie artykuły jako test i robi się gównoburza.
Dlaczego pod testami są włączone komentarze? Niektórzy traktują takie artykuły jako artykuł sponsorowany i robi się gównoburza.
It's funny because it's true.
pn4265 - bo traktujemy naszych Czytelników poważnie. U nas test zawsze ma w tytule słowo "test" i nigdy nie jest sponsorowany. Każdy artykuł sponsorowany jest za to wyraźnie oznaczony. Chyba trudno i jaśniejsze zasady.
Tylko mnie się wydaje czy wszystkie te zdjęcia są nieostre?
I przysięgam, że do arta sponsorowanego panowie od IRIXa mogliby się jednak postarać o lepsze a właściwie dużo lepsze fotografie. Tłumaczenie się autora, że to nie jego bajka i robił te fotki przypadkiem (co widać) nie ratuje a pogrąża..
PANOWIE od IRIXA - te pstryki "dereklamują"!! wasz produkt. Dacie wiarę?
dARTi - nieostre? Chyba masz coś z monitorem, jeśli przeskalowane do 1200 pix fotki wydają Ci się nieostre.
Da się tego Irixa podpiąć do Sony FE?
Da się robić zdjęcia nocnego nieba (plus minus na zeżarcie gwiazd przez Sony :) )?
Da się robić zdjęcia nocnego nieba:
link
link
Arek, kolega dARTi ma fobię na Canona, tylko Sony daje ostre obrazy, reszta jest niejadalna.
komor - ok. To wyjaśnia trochę temat :) Bo ostatnie co bym powiedział o tych fotkach, to że są nieostre.
Nie mam żadnej fobii panowie. Wiem jednak, że jeżeli skaluje się zdjęcia do 1024 to należy je odpowiednio przygotować. A te są tylko przeskalowane. Patrzę na nie na różnych ekranach od laptopowego 1280x768 po 10bitowy 4096x2160 i na każdym zdjęcia wyglądają na robione Iphonem po ciemku. Czyli nie jak na art reklamowy na miłość Boską. Czy uważacie, że te zdjęcia są zajebiste?? (odpuszczam już merytorykę ale mówię o jakości??) Gwarantuję, że można zdjęcia w rozdzielczości 1024 tak przgotować, żeby z butów wyrywały o ile dysponowało się dobrym materiałem. I wypadałoby, żeby art reklamowy sponsorowany miał właśnie taki materiał. Nie mam pretensji. W sumie mnie to wali ale jednak dziwi.
I nie dorabiajcie sobie idiotycznej ideologii o moim podejściu do Canona bo miażdżąca większość tych zajebiście przygotowanych i wyrywających z butów zdjęć wypluły właśnie Canony (z racji dominacji w rękach fachowców a nie swoich ponadprzeciętnych możliwości oczywiście)
@dARTi, jak redaktor by specjalnie wyostrzył (ja u siebie np. wyostrzam przy eksporcie z LR), to zaraz ktoś by się przyczepił, że specjalnie podkręca. Zdjęcia są wrzucone w takim samym standardzie, jak pozostałe materiały publikowane na tym portalu. To nie jest reklama, tylko artykuł sponsorowany. Jednak jest pewna różnica...
Ja rozumiem, że redaktor przekleił to co dostał. Czy napisałem, że to jego wina? Ale ktoś za to płaci więc powinien z racji tego wymagać jakości na całym etapie od sfotografowania do publikacji. To dla mnie oczywiste się wydaje. W przeciwnym wypadku ktoś płaci za strzał w stopę. A winni są jedynie panowie z IRIX bo nie dopilnowali lub miel iw dupie.
dARTi - zupełnie się nie zgadzam. Nie mam najmniejszych zastrzeżeń do ostrości prezentowanych zdjęć. Skoro Ty lubisz wyostrzone miniaturki, w których szczegóły są kasowane artefaktami wynikającymi z przeostrzenia, nie oceniaj swoją miarą innych. A swoją drogą, te zdjęcia nie wyglądają jak z Iphone'a, co sugerujesz, bo właśnie komórki ostrzą na potęgę, bo próbują wyciskać z JPEGów szczegóły, które zostały zmasakrowane przez szum i odszumianie. Tutaj zupełnie tego nie ma. Ładnie zrobione zdjęcia i odpowiednio przygotowane do prezentacji.
Obejrzałem ponownie bo skoro piszesz, że są ok to może faktycznie padło mi na oczy. I faktycznie są ostre. Albo je podmieniłeś :D (żart) albo mi internet nie dociągał całej jakości (czasem mi się zdarza).
Pozostaje zwrócić honor i redakcji i panom z IRIX.
@dARTi, ale co redaktor przekleił?
Redaktor może (nie musi) dostać materiał przygotowany do publikacji w żądanej rozdzielczości i wadze. Wtedy może zwyczajnie uploadować na serwer dokładnie to co dostał i ani on, ani oprogramowanie na serwerze nie ingeruje w wygląd, wage ani rozdzielczość. To miałem na myśli mówiąc "przekleił"
@Rotpil
Samyang nie jest ostrzejszy od Irixa. No chyba, ze mówimy o mocno domkniętej przysłonie - tego nie wiem bo nie sprawdzałem. Ale w okolicy otwartej przysłony zdecydowanie lepszy Irix.
@Arek A komentarze pod testem Pentaxa K-x do dnia dzisiejszego wyłączone :D
@dARTi, Ty chyba nadal nie rozróżniasz artykułu sponsorowanego od reklamy. Artykuł jest pisany przez redaktora i zdjęcia do niego są zrobione przez autora tekstu, czyli redaktora, co można przeczytać w tekście: "Paczkę z obiektywem odebrałem...", "postanowiłem zabrać obiektyw (...) na spacer po płockich Tumach.", "Kolejne zdjęcia, ilustrujące ten efekt wykonałem już po Nowym Roku w Warszawie." - nie zauważyłeś tego w tekście?
@Cichy - moje wrazenia sa zupelnie inne. Samyang jest bardzo ostry juz od pelnej dziury a po przymknieciu najwieksza roznica to malejaca wineta - na 2.8 potworna, ale przy 5.6 juz niewielka.
Mam tego Irixa w wersji blackstone i miło mnie zaskoczył. W centrum ostrość rewelacja a na brzegach na mocną czwórkę. Jak w K-1 włączam Pixel shift jest jeszcze lepiej. Rozwiązanie z hiperfokalną klikiem i blokadą ostrości przenoszą ten obiektyw w nowy wymiar obiektywów manualnych. Mi się to osobiście bardzo podoba. Dystorsja bardzo mała i przy architekturze daje radę. Wprowadziłem profile do LR i nie ma problemu z winietą. W śród manualnych szkieł konkurencji brak.
Poprosiłem kolegę o ponowne użyczenie. W przyszły weekend a może i dłużej będę miał okazję ponownie pobawić się tym szkłem. Powyżej widziałem komentarze w których opisywany jest jako nieostry. Posiada wady ale nie ostry? Które są ostrzejsze na 2,8?
@komor czyli Pan Czajkowski pracuje w redakcji optyczne a artykuł sponsorowany to taki który musi zostać napisany i "obfocony" przez autochtona redakcyjnego a nie osobę kompetentną wynajętą do tego celu. Nie wiedziałem o tym i nie znam Waszej redakcji po nazwiskach. Zwyczajnie mnie to nie interesuje.
Portal o sprzęcie fotograficznym a nie o fotografii więc liczy się jakość (której na miniaturkach jak nawet Arek to potwierdził ocenić się nie da) a nie wartość fotograficzna więc luzik panowie. Ostatnia fota nawet znośna ;)
Litości... obiektyw z pewnością fajny ale w całym material tylko 2 zdjęcia są wykonane poprawnie. Wszędzie indziej domy albo "walą się" dotyłu albo na boki.W fotografii architektury proste ściany to PODSTAWA.
A jeszcze jak sie chce pokazać czytelkikom, że szkł ma znikomą dystorsję to tym bardziej trzeba się postarać.
czytelnikom
"walące się" ściany są jak najbardziej dopuszczalnym elementem ciekawego kadru. Dynamicznego, żyjącego pokazującego ogrom architektury i ciekawy design. Czy Warszawa jest odpowiednim miejscem do takiej fotografii? Myślę, że gdyby wyłączyć potrzebę fotografowania PKiN to można by coś znaleźć ale ja nie jestem fachowcem. I być może takie polowanie na kadry zajęłoby więcej czasu niż było przewidziane. Poza tym tylko nieliczni to widzą. Ja do nich niestety nie należę nad czym mocno ubolewam.
"W fotografii architektury proste ściany to PODSTAWA."
Zważywszy na jeden ciekawy aspekt "prostych" ścian ja bym z tym poglądem dyskutował.
@Betelgeuse - a jakiż to aspekt?
W fotografii „dokumentacyjnej”a za taka należy uznać pokazanie całych budynków „w pełnej krasie” proste ściany sa warunkiem koniecznym.
Oczywiście można fotografować budynki lub elementy architektury pod speyficznymi kątami lub w celu uzyskania odpowiedniego ułożenia światła na fragmentach budynków, bryłach, szybach etc. Ale taki zabieg nie był z pewnością zamiarem autora zdjęć zamieszczonych w tym teście.
Mój link do zdjęć przykładowych z Laowa 9mm został (nie w tym temacie) usunięty.
Były tam, po prostu, ciekawe zdjęcia. Nie tam żadne artystyczne wysublimowane pierdy -tylko zwykłe ładne (popartowe) pstryki.
Da się? -Da się.
@PDamian - podeślij na PW proszę. Chętnie zobaczę.
I nie piereżywaj. Taka karma. Właściciel portalu decyduje co wycina.
Widać niezgodne z linią polityczną było ;-)
Takiż aspekt, że robiąc fotografie budynków (najczęściej z poziomu ziemi) i zachowując proste linie idziemy w negowanie podstawowej zasady: perspektywy, która manifestuje się tym, że im cos jest dalej tym mniejsze się staje (linie się schodzą)
A dach budynku z pewnością jest dalej niż jego podstawa, przy której się znajdujemy.
Wiesz jak wtedy wygląda prosty budynek? Jak donica.
link
"Litości... obiektyw z pewnością fajny ale w całym material tylko 2 zdjęcia są wykonane poprawnie. Wszędzie indziej domy albo "walą się" dotyłu albo na boki. W fotografii architektury proste ściany to PODSTAWA. "
Zgadzam się. Tylko, że większość zdjęć w artykule to nie jest typowa fotografia architektury. Na pierwszych trzech np. masz walące się budynki - owszem, ale też linie prowadzące, które miały podkreślić dynamikę kadru, tak samo jak otwarcie kompozycji. UWA wiąże się na pełnej klatce (mniejszych matrycach zresztą też) z przerysowaniami, co też można wykorzystać - patrz zdjęcie autobusu w deszczu, czy pionowe kamienicy na starym mieście. Do fotografii architektury UWA nie jest z tego względu oczywistym wyborem, ale to sam wiesz.
Żałuję, że nie mogłem w inny sposób zrobić zdjęcia kamienic (tego pod autobusem). W końcowej obróbce je wyprostowałem, ale na portal chciałem wrzucić fotki bez żadnych korekcji. A żeby takie zrobić musiałbym podejść albo wyżej (nie dało rady) albo dalej (też średnio).
Typowe zdjęcia architektury starałem się natomiast zamieścić pod akapitem o dystorsji, żeby była jakaś ilustracja moich słów. Na pierwszych dwóch się udało, dwa kolejne wymagały by trochę prostowania. ;)
A tu bardziej klasyczne spojrzenie na architekturę za pomocą Irixów, zapraszam:
link
Adam, właśnie oglądałem wczoraj. Świetny materiał! :) tez miałem Irixa w Rzymie, ale skupiłem się na fotografii ulicznej więc tylko parę fotek z niego mam.