Irix 15 mm f/2.4 Blackstone jako uniwersalny obiektyw szerokokątny
2. Rozdział 2
Na budowę optyczną obiektywu Irix 15 mm f/2.4 składa się 15 soczewek ułożonych w 11 grupach, w tym dwa elementy są asferyczne, trzy ze szkła HR (o wysokiej refrakcji) i dwa ze szkła ED (o zmniejszonym współczynniku dyspersji). Obiektyw oferuje 110-stopniowe pole widzenia i ostrzy z odległości 28 cm.
Irix 15 mm f/2.4 na tle konkurencji wyróżnia się też rozwiązaniami konstrukcyjnymi. Ich opis rozpoczniemy od tego, które najbardziej ucieszy astrofotografów i fotografów nocnych - wszystkie oznaczenia na obiektywie są grawerowane i wypełnione farbą fluorescencyjną. Takie rozwiązanie znacznie ułatwia fotografowanie po zmroku. Niestety, dotyczy ono jedynie wersji wykończeniowej Blackstone, a więc droższej. W przypadku Firefly, oznaczenia są nadrukowane na obudowie.
W przypadku astrofotografii świetnie sprawdzi się natomiast mechaniczne potwierdzenie ostrości na nieskończoności Click-stop at infinity. Funkcja ta umożliwia bezwzrokowe ustawienie ostrości na gwiazdy co przydaje się, gdy aparat z obiektywem zamocowane są na niskim statywie i skierowane w stronę nieba.
Kolejnym ułatwieniem dla fotografów jest możliwość sterowania przysłoną z poziomu aparatu. Sporo manualnych obiektywów jest dodatkowo wyposażona w pierścień przysłony, co utrudnia pracę, np. we wspomnianych wcześniej, nocnych warunkach. Irix nie ma tego problemu.
Innym powodem, dla którego warto Irixa zabrać ze sobą na fotografowanie nocnego nieba, bądź też krajobrazów jest jego waga. Wynosi ona 608 g, dla modelu Firefly, oraz 685 g, dla modelu Blackstone. Szczególnie ten pierwszy może pod tym względem okazać się dobrym kompanem wypraw. Zdejmowana osłona przeciwsłoneczna, czy specjalny futerał, dodawany do każdego Irixa w wersji Blackstone, z pewnością dodatkowo ułatwią transport.
Przednią soczewkę obiektywu otacza gwint o średnicy 95 mm, umożliwiający stosowanie filtrów. Sama firma Irix proponuje rozwiązania z rodziny Edge. W skład tej serii wchodzi filtr neutralny szary (w wersjach ND8, ND32, ND128 i ND1000, ND32000), filtr polaryzacyjny oraz UV & Protector. W przypadku modeli UV oraz ND producent zastosował ramkę typu „slim” o grubości 3.5 mm, natomiast CPL ma ramkę o grubości 5.1 mm. Tak cienka ramka ma minimalizować ryzyko wystąpienia winietowania i w rzeczy samej - podczas użytkowania filtrów z tą wadą się nie spotkaliśmy.
Deklarowana przez producenta transmisja światła - w przypadku filtra UV - to 99.30 proc. Do tego dochodzą wielowarstwowe powłoki antyrefleksyjne oraz hydrofobowe. Z kolei przed tłustymi zabrudzeniami filtry CPL i ND chronią dodatkowe powłoki.
W tym miejscu warto wspomnieć o pewnym rozwiązaniu, nieczęsto stosowanym przez producentów obiektywów szerokokątnych - osłona przeciwsłoneczna Irixa 15 mm f/2.4 została wyposażona w "okienko", które umożliwa dostęp do filtra CPL bez dotykania jego powierzchni.
Osłona przeciwsłoneczna Irixa 15 mm f/2.4 jest zdejmowana. Nie tylko ułatwia to transport obiektywu, ale również pozwala na użycie holdera IFH-100. Jest on o tyle wygodny, że pozwala na użycie filtrów o 100 mm szerokości, zamiast, np. 150 mm, lub 180 mm, do czego ograniczają się niektóre rozwiązania. Oczywiście, znacznie redukuje to koszt filtrów.
Aby to osiągnąć, inżynierowie Irixa ograniczyli się w holderze IFH-100 do dwóch miejsc na filtry. W przypadku użycia większej ilości filtrów, wystąpiłoby ryzyko winietowania.
W celu uniknięcia winietowania mechanicznego, holder powinien znajdować się blisko przedniej soczewki obiektywu. W przypadku IFH-100 tak właśnie jest, bowiem urządzenie mocuje się na adapterze, wkręcanym zamiast osłony przeciwsłonecznej. I w rzeczy samej - winietowanie nie występuje w żadnym położeniu.
Dodatkowo, holder został zaprojektowany w taki sposób, żeby "minąć się" z filtrem nakręconym na obiektyw. Dzięki temu można skorzystać jednocześnie z filtra ND, nakręconego na obiektyw, oraz połówkowego, znajdującego się w holderze.
Producent oferuje też kompatybilność z innymi obiektywami wyposażonymi w gwint filtrowy o średnicy 52, 55, 58, 62, 67, 72, 77, 82, 86 lub 95 mm. Sam holder IPH-100 wraz z systemem adapterów jest bardzo dobrze wykonany i sprawia solidne wrażenie. Jest dużo lżejszy, niż propozycje konkurencji, jednak wydaje się, że wcale nie cechuje się gorszą wytrzymałością.
Irix to też system filtrów żelatynowych, przeznaczonych do współpracy ze wszystkimi obiektywami w portfolio firmy. Zestaw Irix Edge Gelatin Filter Set składa się z z filtrów neutralnych:
- ND4 (gęstość 0.6, redukcja światła o 2 EV),
- ND8 (gęstość 0.9, redukcja światła o 3 EV),
- ND16 (gęstość 1.2, redukcja światła o 4 EV).
Filtry żelowe mają dwie główne zalety - są tanie i lekkie. Za zestaw pięciu filtrów każdego typu, czyli razem 15-stu sztuk, przyjdzie nam zapłacić 29 zł. Każdy z nich ma wymiary 29 x 29 x 0.1 mm, a mocowane są w "kieszonce" za tylną soczewką.
Irix to także udogodnienia czysto informacyjne - jak na przykład skala hiperfokalna naniesiona na obiektywie. Korzystając z niej można w prosty sposób uzyskać maksymalną głębię ostrości dla zadanej wartości przysłony.
Inne warte wspomnienia rozwiązanie to Focus Lock, a zatem funkcja, która za jednym przekręceniem odpowiedniego pierścienia pozwoli zablokować pierścień ostrości. Zarówno ona, jak i Infinity Click powodujący wyczuwalne kliknięcie, w momencie wyostrzenia na nieskończoność, okazały się w naszych testach bardzo przydatne.
Przeprowadzony przez nas test pokazał też, że Irix jest bardzo udaną optycznie konstrukcją. Dodając do tego atrakcyjną, jak na dzisiejsze standardy, cenę, oraz szereg rozwiązań konstrukcyjnych Irix 15 mm f/2.4 jest jedną z ciekawszych propozycji na rynku jasnych obiektywów szerokokątnych.