Dzisiaj w godzinach południowych wzięliśmy udział w konferencji prasowej, którą polski oddział firmy Olympus zorganizował w Warszawie na Stadionie Narodowym. Jej głównym tematem był najnowszy bezlusterkowiec OM-D EM-10. Zapraszamy do krótkiej relacji z tego wydarzenia.
Zgromadzonych gości przywitał przedstawiciel firmy Jacek Jamiołkowski, który następnie oddał głos panu Krzysztofowi Trześniowskiemu, prezesowi Olympus Polska. W ciekawy sposób przedstawił on bohatera dzisiejszego spotkania czyli Olympusa OM-D E-M10. Wyciągnął on bowiem aparat z wewnętrznej kieszeni marynarki, stwierdzając jednocześnie, że można go uznać za aparat kieszonkowy.
Więcej na temat nowego modelu serii OM-D opowiedział pan Jacek Kowalczyk, szkoleniowiec firmy Olympus. Na początek odniósł się ogólnie do rodziny aparatów OM-D, zwracając szczególną uwagę na bardzo dobre opinie oraz wyróżnienia jakie zebrały do tej pory modele E-M5 i E-M1. Następnie przedstawił najważniejsze rozwiązania zastosowane w E-M10, wskazując jednocześnie na wiele cech wspólnych tego aparatu z pozostałymi bardziej zaawansowanymi modelami rodziny OM-D.
W wystąpieniu nie zabrakło również miejsca na przedstawienie najnowszych obiektywów systemu Mikro Cztery Trzecie. Była zatem mowa o Olympusie M.Zuiko Digital 14–42 mm f/3.5–5.6 ED EZ, czyli najnowszym kitowym zoomie, o charakterystycznej konstrukcji wyraźnie zmniejszającej jego rozmiary w pozycji spoczynkowej. Pojawiła się także informacja o dwóch pozostałych obiektywach czyli M.Zuiko Digital 25 mm f/1.8 oraz M.Zuiko Digital 9 mm f/8.0 Fisheye.
Z wystąpienia pana Jacka Kowalczyka mogliśmy się również dowiedzieć o nowej wersji Olympusa OM-D E-M5 nazwanej Elite Black. W stosunku do standardowej wersji wprowadzono w nim zmiany w zakresie wykończenia korpusu, a ponadto będzie on dostępny wyłącznie w zestawie z obiektywem Olympus M.Zuiko Digital 12–40 mm f/2.8 ED PRO. Warto także dodać, że wersja ta będzie miała wgrany nowy firmware 2.0, który poszerza zakres czułości o wartość ISO 100 i do opcji autofokusa dodaje tryb zmniejszonego punktu ostrości. W swojej prezentacji przedstawiciel firmy poświęcił również trochę miejsca na omówienie dwóch najnowszych aparatów kompaktowych Olympusa, czyli modeli Stylus SP-100EE oraz Stylus TOUGH TG-850.
Część oficjalną zakończył swoim wystąpieniem pan Michał Ciesielski, który zaprezentował zebranym gościom najnowsze dyktafony marki Olympus: DM-901 oraz DM-7. Scharakteryzował on pokrótce oba modele zwracając szczególną uwagę na najważniejsze rozwiązania, czyli zdalne sterowanie poprzez Wi-Fi, obsługa indeksów multimedialnych oraz nowy kolorowy interfejs graficzny.
Po prezentacjach przyszła pora na część praktyczną, w której dziennikarze mieli okazję osobiście sprawdzić możliwości nowego modelu OM-D. Specjalnie na tę okoliczność zaproszono czwórkę zawodowych łyżwiarzy. Po krótkiej sesji zdjęciowej, która odbyła się w zaaranżowanym studiu, wszyscy zaproszeni goście przeszli na płytę stadionu, a na działającym tam obecnie lodowisku łyżwiarze zaprezentowali swoje umiejętności. Miłą atrakcją dla zgromadzonych gości była również możliwość wypożyczenia łyżew i skorzystania z lodowiska. Konferencja zakończyła się smacznym lunchem oraz rozstrzygnięciem konkursu, w ramach którego szczęśliwcy mogli wygrać najnowsze dyktafony marki Olympus.
W tym miejscu chcielibyśmy przypomnieć, że z aparatem Olympus OM-D E-M10 mieliśmy już okazję zapoznać się w dniu premiery, dzięki czemu mogliśmy podzielić się z Wami pierwszymi wrażeniami na jego temat. Ponadto zapraszamy do obejrzenia dwóch galerii przykładowych zdjęć wykonanych tym aparatem. Pierwsza zawiera zdjęcia zrobione nowym kitowym zoomem M.Zuiko Digital 14–42 mm f/3.5–5.6 ED EZ, a druga również nowym obiektywem M.Zuiko Digital 25 mm f/1.8.
Polskiemu oddziałowi firmy Olympus serdecznie dziękujemy za zaproszenie na konferencję prasową.
Fiszka 9 f8? Parametry jak mojego wizjera w drzwiach.
....a czyli odpowiednik 18mm F16.
That's the spirit !
@handlowiecupc
Przecież to są zaślepki do bagnetu, więc czego się spodziewać :)
Tu masz trochę więcej:
link
to chyba do solargrafii:
link
ktora najladniejsza ?
- ja wybieram 2 od prawej :-)
qbic: jak chcesz marudzić to marudź chociaż w sposób kompetentny. Czynniki skalujące w obiektywach rybie oko wcale nie są tak oczywiste jak Ci się wydaje:
link
Odpowiednik 15mm F16 (może tym razem trafiłem !).
That's the spirit !
No dobra, teraz już całkowicie serio, spoko obiektyw, 140* i F8, mały, mieści się do kieszeni, marzenie każdego szanującego się hipstera, który eksploruje nieskończone możliwości swojego małego łomgraficznego abberotrona.
PS: sam czasami używam takich LoFi szkieł (na wypadek gdyby ktoś zbyt poważnie podszedł do powyższej wypowiedzi).
link
Ten obiektyw robi wrażenie, chciałbym taki mieć do Nikona dx
qbic- bądź konsekwentny, czemu wycofujesz się rakiem. teraz naukowo wyjaśnij jak coś co ma otwór f8, staje się f16. Oj facet, facet, to już normalnie wstyd.
@maksiczek
Szału nie ma, ale jak na zatyczkę może być. A do bloga Robina już linkowałem :)
Przy rybim oku duża głębia ostrości jest raczej zaletą niż wadą.
I to ciągłe przeliczanie na pełną klatkę, jakby to był jakiś Święty Graal fotografii.
chciałem kupić sobie Samyanga 7.5mm, ale trochę bez sensu wydawać tysiaka na obiektyw, którego użyję kilka razy w roku. Teraz mogę kupić dekielek za ułamek ceny - mam nadzieję, że do sporadycznych pstryków się sprawdzi.
@qbic
z tym f/16 w odniesieniu od fisha - hehe, dobre, dobre :)
@tomizary
Ile Ty masz lat? To są jeszcze dzieci.
@chomsky:
bo qbic to taka mucha, która leci do kazdego arta o olku żeby nakupkać ;)
Jestem pod wrażeniem fot z tej zaślepki ze strony Ronina Wonga.
Na nic płacze, na nic krzyki, ciemny niczym camera obscura. Dzemski, jak tam ołtarzyk z E-3?
qbic: i na tym polega Twoja chorobliwa nienawiść do olka. Ja mam na ołtarzyku obecnie kamery:
FKD - 18-13 cm, takie cóś z miechem i kliszki jeszcze ;P
Zero Image 4x5 - 4x5 cala, też na kliszki jeszcze ;P
Holga WPC120 - 12x6 cm - o matko!, tez na kliszki jeszcze ;P
mamiya C330 6x6 - i znów na kliszki, echh
Pentax 6x7 - znów klisza
Yashica 635 6x6 i 35mm - znów klisza
o Pentaconach Six (2 sztuki), Practicach i innym tałatajstwie różnorakich firm nie będę juz wspominał
Cyfrowo i Olek (3 aparaty) i Nikon (w pracy) i Canon (w pracy)
Cienkie masz horyzonty, bo patrzysz na wszystko przez pryzmat sprzętu, a ja przez pryzmat tego co dany fotograf pokazuje na zdjęciach. tym się chłopie różnimy.
Pryzmat przez który patrze na szeroko pojętą fotografię jest ci mało znany... więc twoja wypowiedź o horyzontach jest co najmniej niegrzeczna :-)
sporo złomu (i aż 3 Olympussy :-P )
Takoż i twoja odnośnie ołtarzyków.
O moich mikroskopach, które także służą mi do fotografowania, przez grzeczność nie wspominałem ;P
Dzemski, chłopie, bo widzisz negatywy tylko pod lolympusowymi wpisami, to mocno selektywny odbiór rzeczywistości, charakterystyczny dla umysłów zamkniętych. Znajdź firmę która nie zawaliła czegoś i nie została na to zwrócona uwaga na łamach tego portalu... jednak pod wpisami tamtejszymi nie pojawia się Stalowa Gwardia pod wezwaniem świętego Lolympusa.
Takoż i hejterska gwardia w postaci Ciebie ;P
No tylko że mój hejt dotyczy rozwiązań nędznych technicznie i pojawia się niezależnie od producenta, nie mam bożków w postaci jakiejkolwiek firmy ;-)
Zwróć też uwagę ze pod lolympusem nie tylko hejt się pojawia, czasem i entuzjazm ale tego już nie widzisz ;-)
qbic - polemizowałbym. Zrób sobie statystykę swoich komentarzy, a wyjdzie Ci dokładnie to o czym pisze dzemski.
Patrząc na zdjęcia przykładowe szału nie ma... "szemi" pokaźnie a i ostrość z kita taka sobie.
Może nie trzeba było babrać się w "budżetowy" E-M10?...
Bo nie na ilość...
Oj...Arek, sponsor się zdenerwował? Jeżeli wam odbieram chleb to mogę zamilknąć.