Przegląd 2-zatokowych serwerów QNAP NAS
1. Wstęp
Każdy miłośnik fotografii (o ile jeszcze nie posiada) z pewnością ucieszy się z serwera NAS, czyli dysku sieciowego, w którym bezpiecznie może archiwizować swoje zdjęcia i którego funkcjonalność obecnie nie ogranicza się jedynie do przechowywania plików. Współczesne serwery NAS to wyspecjalizowane urządzenia multimedialne i biurowe. Więcej o funkcjach jakie oferują serwery NAS pisaliśmy w artykule pt. "Dlaczego fotograf powinien kupić serwer NAS?".
Na rynku znaleźć można obecnie wiele różnych serwerów NAS i nawet w ofercie konkretnego producenta wybór modeli jest tak ogromny, że często trudno podjąć właściwą decyzję. Serwery mogą różnić się nie tylko liczbą zatok na dyski twarde, ale też mocą obliczeniową oraz zastosowanymi złączami (więcej na ten temat pisaliśmy w artykule pt. "Standardy szybkich złączy w pracy fotografa i twórcy wideo"). W rezultacie możemy wybierać pomiędzy domowymi urządzeniami kosztującymi kilkaset złotych, a serwerami przeznaczonymi dla dużych firm, których ceny dobijają do 20 000 zł.
Jednak z punktu widzenia osoby zajmującej się fotografią amatorsko najbardziej rozsądnym i uzasadnionym ekonomicznie wydaje się być serwer NAS wyposażony w 2 zatoki na dyski twarde. Modele tego typu plasują się w najniższej półce cenowej, co również ma znaczenie z punktu widzenia osoby kupującej tego typu sprzęt jako prezent dla kogoś bliskiego, bowiem mało kto może liczyć na podarunki kosztujące kilka tysięcy złotych.
Z tego też powodu przyjrzymy się bliżej ofercie 2-zatowowych serwerów NAS firmy QNAP, dzięki czemu każdy z was będzie wiedział, czym różnią się one między sobą i dlaczego ich ceny wahają się między 600 a niemal 3000 zł. Pełną listę produktów możecie znaleźć na tej stronie, a my w kolejnych rozdziałach opisujemy je bardziej szczegółowo.
Artykuł powstał na zlecenie firmy QNAP.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.