Samsung NX3000 - przykładowe zdjęcia
Najnowszym bezlusterkowcem w rodzinie produktów firmy Samsung jest wyposażony w 20-megapiskelową matrycę model NX3000. Korzystając z możliwości wypróbowania go na na targach IFA 2014 wykonaliśmy nim kilka przykładowych zdjęć, do których oglądania zapraszamy.
Fotografie zostały zrobione przy minimalnym poziomie wyostrzania i wyłączonej redukcji szumów oraz z wykorzystaniem obiektywu Samsung NX 16-50 mm f/3.5-5.6 PZ ED OIS. W związku z tym, iż nie mogliśmy włożyć do aparatu naszejkarty pamięci, to korzystaliśmy z bezpośredniej transmisji zdjęć do smartfona przez interfejs WiFi. Niestety w wyniku tej operacji zdjęcia zostały zapisane bez danych EXIF i dla części z nich nie jesteśmy w stanie określić parametrów ekspozycji.
Przykładowe zdjęcia
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Do ISO 1600 jest ok.
nie jest OK
fotki wykonane ze statywu pozornie mogą kogoś zachęcić do zakupu tego aparatu
powiedzmy że analizujemy tylko szum na pierwszych 9 zdjęciach
...ale nie znamy czasu otwarcia migawki ponieważ serwis optyczne.pl skasował dane EXIF
wiec .... dla mnie to nie jest do przyjęcia
Jeszcze mocniejsze odszumianie i wyostrzenie niż w poprzednich modelach. Do słit selfikuf i FB, idealny. W ubiegłym miesiącu mój wybór padł na NX300 + 30mm, właśnie przez spier... algorytm jpegów NX3000.
@ncc23marek
EXIF jest ważny, ale to przecież nie wina zdjęć jako takich, że ich brakuje.
A ja z uznaniem muszę się odnieść do silnika jpg - zamiast wcześniejszych placków mamy ładne zarenkko i szczegół - jest postęp.
@ncc23marek
1. czytaj ze zrozumieniem
2. stabilizacja NX16-50PZ jest bardzo dobra – ostanio fotografowałem z czasem 1/4s bez statywu i zdjęcia wyszły nieporuszone.
@DX3585
Gratuluję zakupu! Ile zapłaciłeś za NX300? A do 30-ki też robię "przymiarkę" ;)
Właśnie ten obiektyw jest chyba najmocniejszą stroną tego aparatu. Szkoda, że NX300 sprzedają tylko ze starym 18-55.
Moim zdaniem najlepiej ze wszystkich zdjęć wygląda ISO 3200 :D Przypominają zdjęcia z małego Olka na ISO 800/1600 :) Pytanie tylko czy to jest natywne czy gmerane?
W NX3000 nawet rawy są mocno "gmerane". Niestety matryca ma swoje lata i na wysokim ISO już trochę niedomaga.
A jakie znaczenie ma to, czy coś jest gmerane, czy niegmerane? Ważny jest efekt końcowy.
Jeśli o mnie chodzi, to nawet ISO 100 może być gmerane pod warunkiem, że jakość zdjęcia jest OK.
@3xN
kupiłem 5mc używkę za 1430zł na alle (body + naleśnik). Używam max ISO800 w trybie autoISO, ISO 1600 jest już dla mnie ostatecznością ale i tak wygląda lepiej niż z NX3000 link Zdjęcia z NX3000 wyglądają na "czyste" za sprawą mocnego odszumiania, a przeglądając na większym ekranie wychodzą świecące białe pixele i mocne kontury wyostrzenia.
Nie wiem co to za pytanie czy jotpegi sa gmerane. Oczywiscie ze sa - wszyst jotpegi z kazdego aparatu sa gmerane, bo niby jak inaczej? Zreszta o to chodzi, po to jest jpg, zeby byl jak najlepszy bez obrobki. A co do zdjec to jest postep, moj NX300 nie daje lepszego obrazka wbrew temu co napisano w poprzednich komentarzach.
komisarz_ryba
Pytanie, czy daje lepszy obrazek?
Bo jeśli nie, to jaki byłby sens kupować droższy aparat, z tą samą matryca ale z dużo gorszym, niedotykowym wyświetlaczem i słabszymi zdjęciami seryjnymi...
Nowszy nie znaczy lepszy, obrazek z nx3000 jest czysty ale i bezszczegółowy. Dotykowy ekran ma nx2000 obecnie 899zł.
NX 300 z obiektywem kitowym (18-55) daje znacznie więcej detalu niż mój D700 z ob. 24-70/2.8. Znacznie więcej. Oczywiście na niskich czułościach - ale w zasadzie tylko takich używam.
troche nie do konca rozumieme narzekania niektorych czytelnikow, ze na wysokich ISO obraz nie jest czysty. w dobrych warunkach oswietleniowych wiekszosc zdjec mozna zrobic na iso100, a czasem nawet chetnie bym chcial miec iso25. uwazam ze iso 1600/3200 w wiekszosci przypadkow wystarczy, szczegolnie jesli jest obiektyw stabilizowany lub statyw.
kiedys byly filmy din 27 i tez sie zylo.
Mam wrażenie że dla wielu osób najważniejsze jest wysokie ISO zdecydowanie powyżej 1600, 3200. To trochę przypomina kupowanie np. Fiata Pandę i narzekanie potem na mały komfort jazdy z predkością powyżej 170 km/h. Tak mnie zastanawia co tzw. amatorzy robią za zdjęcia na czułości 3200 czy 6200. Może to są np. łabędzie pływające po jeziorze przy świetle księżyca albo portret ukochanej dziewczyny w ciemnej piwnicy? Oczywiście trochę ten problem przejaskrawiłem. Osobiście wolę dopracowane niskie iso 50, 100 i użyteczne do 800/1600 aż nadto. Dla mnie zdjęcia to światło, one nadają sens i charakter. Samsunga z APS-c można już kupić za cenę poniżej 1 tys. zł i narzekanie że nie ma on "pierdyliona " ISO jest wręcz śmieszne.
Panowie powyżej, chodzi o to, że samsung spie... silnik jpega (przekombinował) w porównaniu do poprzedników. Nx2000 na iso 800/1600 był bardziej ziarnisty ale miał, więcej detali, a tutaj otrzymujemy wyostrzoną papkę. Nie używam rawów, bo nie mam czasu na ich obróbkę, dlatego ważniejszy jest dla mnie jpeg. Fakt, że w słoneczny dzień ustawiamy na sztywno iso100 i jest pięknie. W poprzedni weekend byłem w górach stołowych (polecam wszystkim) i przeciskając się przez Szczeliniec, 30mm@f2@iso800 otrzymałem czas 1/30 czyli na granicy poruszenia. Więc nie tylko łabędzie i ukochana :-) Za Nx300 nadal przemawia hybrydowy af, 1/6000 i własnie jpeg.
@zentaurus: Akurat mam przeciwne zdanie, jeśli chodzi o wysokie czułości. W zakresie iso do 400 współcześnie wszystkie aparaty dają doskonały obrazek. Fotograf się czegoś dopatrzy, ale wówczas, gdy się zdjęcie zalinkuje na Optycznych. Bo jak będzie zdjęcie czegoś, co się chce zobaczyć, to nie sprowokuje do udowadniania, że się kolega na fotografowaniu kompletnie nie zna :-) Nie ma znaczącego "dopracowania" iso 100 czy 50, są aparaty różniące się nieistotnymi szczegółami. Wysokie iso natomiast odróżnia aparaty dramatycznie od siebie, bo okazuje się, że kolega jeszcze pstryka, a ja już nie mogę. Potrzebne jest bardzo często, nawet w niezłych warunkach oświetleniowych, ale chocby w sytuacji gdy potrzebne są krótkie czasy albo gdy trzeba wymusić wysoką przesłonę dla zachowania GO. Aparaty są doskonałe, ale chodzi o to, by były doskonalsze. W zakresie iso 100, to nie wiadomo co poprawiać, w zakresie wysokich czułości, widać gołym okiem.
Nie jpegi gmerane tylko ISO ;)
zentaurus,
Ty chyba mówisz o zdjęciach 1) martwej natury ze statywu oraz 2) ludzi w studio z lampami. A ja od dawna marzę o zdjęciach ludzi w zastanym świetle w tzw. naturalnej scenerii. Doświadczenie mówi mi, że mimo jasnego obiektywu potrzebuję ISO 800-1600, a czasem i więcej; dobrze, jeśli obiektyw jest stabilizowany, ale nie zamrożę tym ruchu, muszę skracać czas. Albo spróbuj porobić fotografię przyrodniczą A) ptak w locie B) zwierzęta o świcie lub o zmierzchu, bo w południe to one najczęściej odpoczywają w ukryciu. Nawet na równiku jak wejdziesz do dżungli, to podkręcanie ISO staje się koniecznością. A musisz mieć czas rzędu 1/250 albo 1/500s, bo one się bardzo szybko ruszają - nie każdy ptak poluje tak jak czapla, która na długie sekundy zamiera ;-)
Na otwartej przestrzeni w naszej szerokości geograficznej przy pochmurnym niebie mam iso 1600, żeby uzyskać 1/500s przy f/8.0, a f/8 dlatego, że długie tele zoomy lepiej trochę przymknąć. A wolałbym mieć 1/1000s, czyli potrzebuję porządnego iso 3200. Albo obiektywu 600/4 IS, łatwo sprawdzić, co jest tańsze ;-) a co lepsze :-(
Ten akurat korpus nie nadaje się do przyrody, ale do tych ludzi byłby jak najbardziej odpowiedni, gdyby to iso działało jak trzeba. Są nawet odpowiednie szkła: 45/1.8, 85/1.4, stabilizowane makro 60/2.8, a nawet 30/2.0
Z jednym trzeba się zgodzić - to nie są zdjęcia przykładowe - jak się Optycznym wydaje. Wszystkie są robione w świetle sztucznym więc żaden to przykład. Ja rozumiem że okoliczności nie pozwalały... ale takie obrazki jak te - nic nie mówią o możliwości aparatu - dosłownie nic.
@gamma
Kiedyś nie było prundu i też się żyło...
leszek3
Ten akurat korpus nie nadaje się do przyrody.
Mam NX 300 i powiem więcej na dzień dzisiejszy niestety żaden aparat Samsung nie nadaje się do przyrody czy do robienia zdjęć z dynamicznych imprez sportowych. Głównie z powodu braku odpowiedniego obiektywu. Jedyny 50-200/1:4÷5,6. Mam go i powiem że nadaje się on raczej do zdjęć statycznych ponieważ ostrzy nie tak szybko aby mógł uchwycić bardzo szybkie sceny, jest za ciemny a stabilizacja w tym wypadku nic nie daje a górny zakres ogniskowej jest niestety za mały, ponadto stare matryce Samsunga nie pozwalają zbyt mocno podkręcać ISO bo doskwiera szum (ale trzeba przyznać że jet drobny i nie dokucza tak mocna jak w niektórych innych aparatach)
Ja czekam na na premierę Samsunga NX1. Wiem, że będzie on raczej dla mnie za drogi, ale z pewnością matryca w nim zastosowana znajdzie miejsce w przyszłości w tańszych modelach. W zapowiedziach zapowiada się ona naprawdę co najmniej ciekawie. Jeśli Samsung dotrzyma słowa i będzie szumiała mniej jak Fujifilm a autofokus w aparatach będzie jeszcze szybszy niż w moim NX 300 a do tego dojdzie jasny teleobiektyw to może on nieźle namieszać. Z celnością AF już teraz jest bardzo dobrze. W moim NX 300 jeśli trafią się zdjęcia nieostre (klika procent) to raczej na pewno były one poruszone a nie przez błąd w ostrzeniu.
Zastanawialem sie nad NX300 (hybrydowy AF) ale w secie nie ma z 16-50PZ (18-55 jest mi za waski), poza tym cena ok. 1600 PLN bez LR5. Natomiast NX2000 ma dobry, ale jeszcze wezszy 20-50, i dotykowy ekran, ale w sumie obsluga jest w NX300/3000 lepsza/szybsza. Pytanie (bez haka ;) do wszystkich nowych posiadaczy Samsunga: z jakich powodow nie wybraliscie Fuji X-A1/M1 z 16-50?
Bo patrzą na bezlusterkowce jak na system. A w systemie Samsunga można od czasu do czasu kupić bardzo dobre stałki za 500-600 zł.
3xN - a jaka przewage ma ten fuji nad samsungien z wyjatkiem 0.5EV na wyzszym ISO? Bo czego nie ma to wiemy - przystepnych cenowo szkiel, tylko 1 nalesnik i to iezby jasny, brak ekranu dodtykowgo (w aparatch bez wiizjera przydaje sie bardzo do natychmiastowego ustawiania punktu AF, co wiele razy pozwolilo mi uzyskac kadr jaki chcialem kiedy jeszcze istnial), brak chociazb y poziomicy, wyraznie wolniejszy AF i dzialanie aparatu (w tym zdjecia seryjne). Same szkla to nokaut, ale szybkosc AF i latwosc kadrowania sa nie mniej wazne.
pep,
Pełna zgoda :-) i ja też czekam na NX1 - tyle że obawiam się, że wtedy z kolei będziemy narzekać na brak szkieł do przyrody ;-)
@3xN
Nie wiem, czy przez rok sytuacja Fuji vs Samsung się zmieniła, ale wtedy jeśli chciało się mieć APS-C możliwie najtaniej patrząc na cały system, Samsung rozkładał wszystko na łopatki. Również zestaw szkieł choć ilościowo niepokaźny, to kompletny i o świetnej jakości. NX2000 to moim zdaniem wtopa, bo niemal wszystko trzeba obsługiwać dotykowo, co jest po prostu koszmarem. W NX3000 wróciły przyciski, dodali jeszcze odchylany ekran (ważne w słońcu, gdy nie ma wizjera) i jest ciekawą alternatywą dla NX300, zwłaszcza, że ma potencjalnie (póki co na papierze) fantastyczny obiektyw kitowy. Jak im się udało zmieścić tak uniwersalny zakres ze stabilizacją w tak małej obudowie?! Za ile można mieć Fuji z tak dobrym kitem i jasnym naleśnikiem (takim jak NX30/2)? Samsung NX3000 + 16-50 + 30/2 ~2100zł. Samsung ma bardzo rozsądne ceny i choć nie jest rekordzistą rankingów ze swoją matrycą, to czy naprawdę chodzi o różnicę 1/3 albo 1/2 w akceptowalnej czułości ISO? Reasumując moim zdaniem, na najniższej półce cenowej bezlusterkowców (w pozostałych przegrywa) system NX jest systemem bez tragicznych wad - w miarę dobra ergonomia (nie licząc obsługi NX2000), świetna rozpiętość tonalna, przyzwoita obudowa, dobre niedrogie obiektywy, dobry software (manualny dostęp do najważniejszych nastaw zarówno zdjęć, jak i filmu).
@homesicalien
"zwłaszcza, że ma potencjalnie (póki co na papierze) fantastyczny obiektyw kitowy. Jak im się udało zmieścić tak uniwersalny zakres ze stabilizacją w tak małej obudowie?!"
No bez przesady, Sony miało coś takiego już ponad rok wcześniej :)
@mate
Rzeczywiście - Sony też ma taki obiektyw. Niemniej dla mnie to dobra odmiana dla tych opasłych 18-55 ze stabilizacją, które mają się nijak do kieszonkowości bezlusterkowców.
Ano zgadza się, że takie obiektywy fajnie wpisują się w ideę kieszonkowości. Oprócz Sony i Samsunga jeszcze w m4/3 są nawet mniejsze 12-32 i 14-42, no ale tam mieli łatwiej ze względu na mniejszą matrycę.
DX3585 | 2014-09-05 19:05:10
Nowszy nie znaczy lepszy, obrazek z nx3000 jest czysty ale i bezszczegółowy. Dotykowy ekran ma nx2000 obecnie 899zł.
----------------------------------
Ten bezszczegółowy obrazek można wydrukować i porównać z innym "szczegółowymi".
Jpg i rawy co kto woli:
link
Za 1600 zł ten NX3000 jest w miarę rozsądną propozycją.
Chociaż NX1 pewnie go przyćmi specyfikacją i możliwościami...
krisss | 2014-09-05 19:22:58
"NX 300 z obiektywem kitowym (18-55) daje znacznie więcej detalu niż mój D700 z ob. 24-70/2.8. Znacznie więcej. Oczywiście na niskich czułościach - ale w zasadzie tylko takich używam."
Krzysiek, weź Ty może oddaj tego D700 albo 24-70/2.8 do serwisu-co?
Boa | 2014-09-08 21:36:29
krisss | 2014-09-05 19:22:58
"NX 300 z obiektywem kitowym (18-55) daje znacznie więcej detalu niż mój D700 z ob. 24-70/2.8. Znacznie więcej. Oczywiście na niskich czułościach - ale w zasadzie tylko takich używam."
Krzysiek, weź Ty może oddaj tego D700 albo 24-70/2.8 do serwisu-co?
------------------------------------------------
Ciekawe czy po serwisie D700 zyska 8 MP więcej? Wątpię:)
Czasami testy i niektóre opinie rozmijają się z rzeczywistością. Po długich poszukiwaniach i porównywaniu zdjęć, kupiłem Samsunga NX 3000 ponieważ robi lepsze zdjęcia niż większość luster i bezlusterkowców. Jakość zdjęć w JPG jest rewelacyjna, bije na głowe wszystkie inne.(chyba że ktos nie umie robić zdjęć) Zanim ktoś się zapulta (bo z powodu posiadania broni i czci canony, sony, nikony czy inne gady), proszę sobie na dowód tego co pisze porównać zdjęcia z tego samsunga z dowolnym aparatem na najlepszej zagranicznej stronie testowej:
link
Konia z rzędem temu kto na tej stronie wskaże który aparat robi lepsze zdjęcia od tego Samsunga. (czekam aż ktoś na podstwawie tamtych zdjęć testowych porówna i wskaże taki aparat, a póki tego nie zrobi, to niech zamilknie) Ponadto ten aparat ma dołączony bardzo dobry obiektyw 16-50 PZ ED. Dokupiłem do niego 30mm f2 i zdjęcia są żyleta. Ten aparat za 1000zł przebija wszystkie bezlusterkowce i lustra po 3-4 tys zł, o kompaktach nawet nie wspomnę.