Olympus E-520 - test aparatu
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Z góry dziękujemy za zrozumienie.
Kliknij tutaj aby zamknąć to okno.
Komunikat nie wyświetli się więcej podczas tej sesji (wymagana obsługa cookies).
Rozdzielczość układu szkło optyka dla tej wielkości pixela nie jest najwyższa dla f/5,6. Ewidentnie optyka ogranicza pomiar. Więcej komentował tego nie będę.
Dość dobre miejsce w rankingu link aparat zawdzięcza głównie dzięki swojej budowie i funkcjonalności. Jednak mniejsze matryce systemu 4/3 ustępują jakością zdjęć (szumy i rozpiętość tonalna) większym (APS-C/DX i FF), ale na jakość zdjęć większość pstrykaczy nie powinna narzekać. Jak widać pomiary rozdzielczośći dalej budzą emocje :)
Przyznawane oceny w kontekście opisu też. RAW jest oceniony słownie jako lepszy od jpg, a w ocenie punktowej jest dokładnie odwrotnie...
K8v8M - miales wiecej nie komentowac. milo by bylo gdybys sie trzymal tego postanowienia, bo juz nie mamy sily tlumaczyc Ci wciaz tych samych rzeczy, ktore do Ciebie i tak nie docieraja.
Ale ja nie komentuję więcej kwestii rozdzielczości, tylko brak logiki, sensu i spójności w zakresie ocen słownych i punktowych.A te rzeczy o których piszesz nie tylko do mnie nie docierają niestety...
Ach, gdyby tak toto miało jakiś duuuży i jasny wizjer, a naleśnik miał np.f1.4, to byłby to być może 3ci aparat w domu. A tak to eee tam...
"E-520 ma tylko 3-punktowy autofokus. Pracuje na zasadzie rozpoznawania kontrastu TTL"-czyli w tym aparacie nie ma AF opartego na detekcji fazy? Według tabeli w rozdz.1 jest i det. fazy i rozp. kontrastu.
Jak to jest, bo się pogubiłem?
Test celności robicie w jakim trybie?
"Zakładki w menu są ustawione w pionie i trzeba je przewijać w górę i w dół. To nie jest najwygodniejszy układ, co udowodniły Canon i Sony wprowadzając dużą ilość pionowych zakładek" - to bez sensu, skoro tu i tu są pionowe. Chyba powinno być, że: pionowe zakładki ma Olympus, a Canon, Sony i Pentax - poziome.
Fajnie, że jest regulowany czas wstępnego podniesienia lustra. To dobre rozwiązanie. Ale czy jest też możliwość obsługi zupełnie manualnej (na "dwa ruchy"), jak w przypadku Nikona D300? Bo jeśli nie - to trudno takie zautomatyzowane rozwiązanie uznać za pełnoprawne wstępne podnoszenie lustra. Jak pisał rolech: "za plenoprawne podnoszenie lustra uznajemy takie w ktorym uzytkownik moze samemu decydowac o ile wczesniej jest ono podnoszone. "
I uparcie zwracam uwagę na to, że tekst o wymiarach uchwytu, wielkości korpusu, czy możliwości podłączenia gripa stanowczo powinien znaleźć się w ocenie ERGONOMII, a nie użytkowania - bo te cechy to najczystsza ergonomia.
Dla mnie największym atutem tego aparatu (i w ogóle Olympusów z niższych półek) jest dizajn, szczególnie apetyczny właśnie z obiektywem 25mm. Szkoda, że nie ma więcej naleśników do Olka.
tea - czywiscie ma taki i taki, krzysiek pisal o tym w 2 rozdziale, a w 3 rozdziale juz dopisalem co trzeba. Dzieki
samp - o zakladkach w menu poprawilem (chodzilo o poziome w canonie i sony), dzieki
Liczylem, ze wypowiecie sie tez na temat mocnego filtra AA w tym modelu w porownaniu do poprzednika (czy nie doczytalem?).
Nie rozumiem ocen za jakość zdjęć w .jpg i .raw Istotnie w .jpg jest słabiej ale szkoda, że nie napisaliście że dotyczy to ilości szczegółów w czerwieniach. Po przejściu na raw jest zdecydowanie dobrze, więc tym bardziej nie rozumiem dlaczego u licha taka różnica w ocenach, no chyba że naliczyliście karniaka za grzebactwo w rawach, drugiej strony obecnie wszyscy producenci coś tam kombinują w nowych konstrukcjach, jedni mniej inni bardziej, olympus chyba należy do tej pierwszej grupy. Dodatkowo żart o możliwości używania wizjera zamiast okularów słonecznych jest chyba nie na miejscu. Z uwagą o jakości użytych materiałów to chyba przegięcie bo w porównaniu z konkurującym 450D zdaje się nie ma powodów do narzekań a wręcz przeciwnie. No ale poza tym to test jest "właściwie" bez zarzutu, "nie ma się do czego przyczepić" i autor "radzi sobie nieźle" ;)))
wulf, jakbyś czytał test ze zrozumieniem nie napisałbyś swojego posta....
Odnośnie testu rozdzielczości - czemu nie zamieściliście na wykresie wartości dla otworów przysłony większych niż 5.6? Teraz nie widać wyraźnego maksimum na wykresie i można wręcz podejrzewać że dla przysłony 4 rozdzielczość byłaby jeszcze wyższa niż dla 5.6.
Załoga Optyczne.pl przywiązuje większą uwagę do plików RAW niż JPEG (słusznie), ale wciąż nie umieszcza RAW-ów w podsumowaniu.
Jeśli macie obawy o limit transferu to osobiście wolałbym, żeby w podsumowaniu było z połowę mniej JPEGów, a chociaż z 3-4 RAWy.
Czy jest na to nadzieja?
Nieustające pozdrowienia dla modelki :-)
testy testami a ja ciągle waham się co wybrać d80,k 200 a możne tegoż olka???
Odnośnie grzebania w RAW:
Darki są robione przy czasach rzędu 3 min.
Jakie były ustawienia redukcji szumów przy długich czasach (on, off czy auto)?
Można ją przecież wyłączyć, a polega ona właśnie na odejmowaniu darka.
Nie myślisz chyba, że robiliśmy darki z włączoną opcją odejmowania darków... Oczywiście, że wszystko było na OFF. I w tym problem, bo widać, poprzez ucięcie histogramu, ingerencję na wyższych czułościach.
Zapytałem, bo exifów nie ma w darkach.
Skoro tak to nieładnie ze strony Olympusa.
Puk, puk...
Czy kiedykolwiek w podsumowaniu pojawią się RAWy do pobrania?
to był głos wołającego na pustyni.
Czy doczekam się wyjaśnienia dlaczego na wykresie rozdzielczości nie ma oznaczonej wartości z przysłonami mniejszymi niż 5.6?
kozidron, przeczytałem ze zrozumieniem. Nawet dwukrotne przeczytanie niektórych fragmentów nie pomogło mi rozwiać wątpliwości i właśnie stąd mój post.
Drugi rzad w tabeli z darkami powienien chyba byc 100 (JPEG) a nie 1000 (JPEG)
ptys - slusznie. dzieki, poprawione
Brt, bo dla f/4.0 w zasadzie wszystkie obiektywy są ograniczone przez aberracje optyczne. Pokazywanie tej wartości na wykresie byłoby więc testem obiektywu, a nie testem matrycy.
Wulf, pozorna różnica w ocenach JPGów i RAWów wynika, z tego do czego odnoszą się tytuły rozdziałów. Przy JPGach oceniamy tylko je. W przypadku
RAWów oprócz ich jakości, do oceny wchodzą i darki i szumy, a tam Olek się nie popisał.
Zastanawia mnie jedna rzecz. Podobno matryce w E-510 i E-520 są te same, jednak w testach szumów widać sporą różnicę. W 510-tce szum niebieski jest lekko podwyższony, a czerwony silnie powyższony (np. na iso 1600 - B-2,7, R-4), a w 520 jest na odwrót - szczególnie wysoki niebieski i nawet bardziej niż czerwony w E-510 (ISO 1600 B-5,5 R-3,5). Znaczołoby to że E-520 szum nieco wzrasta i zmienia się zupełnie jego charakter. Chyba, że do któregoś testów wkradł się błąd?
Dlaczego według pliku exif pierwsze dwa przykładowe zdjęcia zostały wykonane aparatem Olympus E-420 natomiast podpis widniejący pod zdjęciem głosi "Olympus E-520 + Sigma 30 mm f/1.4 EX"
Właśnie udało mi się sprzedać E-520. Po dwuletniej przygodzie z nim mogę podsumować: 1. Poręczny, lekki i ładnie wyglądający. 2. Wystarczająca dla początkującego amatora ilość trybów pracy i zmian ustawień. 3. Przyzwoita jakość zdjęć. 4. Dobre wykonanie. 5. Spore problemy z autofokusem przy gorszych warunkach oświetlenia - praktycznie w takich warunkach autofokus z błyskajacą wbudowaną lampą błyskową ("spawarka") nie jest w stanie poprawnie ustawić ostrości. 6. Zaporowe ceny obiektywów i wyposażenia opcjonalnego. 7.Problemy z ostrzeniem dla lamp błyskowych innych niż Olympus (Metz). Ogólnie dla początkującego amatora OK, ale dla bardziej zaawansowanego - porażka.
Wizjer w specyfikacji pentapryzmat - chyba jest lustrzany.