Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Artykuły

Sigma C 35 mm f/2 DG DN - pierwsze wrażenia

1 grudnia 2020
Arkadiusz Olech Komentarze: 9

3. Autofokus i kilka słów o własnościach optycznych

Autofokus Sigmy C 2/35 w połączeniu z aparatem Sony A7R II pracuje całkowicie bezgłośnie. Szybkość mechanizmu jest rozsądna. Przebieg całego zakresu odległości i potwierdzenie ostrości zajmuje około 0.6–0.8 sekundy. Nie zauważyliśmy różnicy w tempie w zależności od kierunku pracy. Co więcej, nie odnotowaliśmy żadnych zawahań i opóźnień. Autofokus od razu idzie we właściwym kierunku i trafia tam, gdzie należy trafić.

Warto tutaj zaznaczyć, że w przypadku przedprodukcyjnego modelu obiektywu, właśnie praca autofokusa może najmocniej różnić się od tego, co zobaczymy w finalnej wersji. Z wyciąganiem wniosków w tej kategorii trzeba więc zdecydowanie poczekać.

A7R II, f/2.0
Sigma C 35 mm f/2 DG DN - pierwsze wrażenia - Autofokus i kilka słów o własnościach optycznych

Zaprezentowane powyżej zdjęcie tablicy do testowania autofokusa pokazuje nie tylko celność mechanizmu, ale można wyciągnąć z niego kilka wstępnych wniosków odnośnie optyki. Przede wszystkim widać, że nie udało się do samego końca skorygować podłużnej aberracji chromatycznej. Wpływ tej wady nie jest na szczęście duży, ale do ideału trochę zabrakło.

----- R E K L A M A -----

PROMOCJA SONY - 50% RABATU NA OBIEKTYW!

Sony A7 IV + 50/1.8 FE

13146 zł 12722 zł

Kolejna sprawa, to dość przeciętna ostrość w okolicach środka głębi ostrości (tam gdzie mamy 0 na naszej skali). Może to świadczyć o tym, że obiektyw sprawuje się trochę gorzej na minimalnym dystansie ustawiania ostrości. Żeby zobaczyć, jak taki obrazek powinien prezentować się idealnie, mogę Was odesłać do naszego ostatniego testu Sigmy A 105 mm f/2.8 Macro. Trzeba jednak pamiętać o dwóch rzeczach. Po pierwsze, porównanie z obiektywem makro nie jest sprawiedliwe, bo on jest przeznaczony do pracy na małych odległościach, natomiast model 2/35 zdecydowanie nie. Dodatkowo, zdjęcia przykładowe wykonane na f/2.0 nie pokazują niczego niepokojącego, więc wydaje się, że na większych dystansach nowy obiektyw nie sprawia żadnych problemów. Jak jest w rzeczywistości, okaże się gdy finalny model trafi do pełnego testu.

Patrząc na zdjęcia przykładowe, można zwrócić uwagę na łatwo zauważalne winietowanie. W przypadku obiektywów szerokokątnych z bagnetem Sony FE problem ten występuje bardzo powszechnie i byliśmy bardzo ciekawi, jak poradzi sobie z nim Sigma. Wstępna ocena pokazuje, że problem ten będzie tutaj występował i spadek jasności w rogach kadru będzie na poziomie 3 EV. Zobaczymy, czy ten wynik potwierdzi się podczas testów finalnego egzemplarza.