Sony A7C II - test trybu filmowego
1. Wstęp
W efekcie wspomnianego nacisku, Sony A7C II jest niemal o 150 g lżejszy od A7 IV, na którego podzespołach częściowo bazuje, oferując przy tym tę samą co większy krewniak specyfikację filmową, jeśli chodzi o rozdzielczości nagrywania czy klatkaże. Ta sama jest także użyta w obu korpusach 33-megapikselowa matryca. Zmiana zaszła za to po stronie procesora — nowszy aparat korzysta z koprocesora neuralnego, który zwiększa jego możliwości w zakresie śledzącego autofokusa.
Oczywiście miniaturyzacja ma też swoją cenę. W porównaniu do A7 IV model A7C II ma tylko jedno gniazdo kart pamięci, korzysta z niepełnowymiarowego złącza HDMI typu D oraz oferuje wizjer elektroniczny o gorszych parametrach. Jest też nieco tańszy, choć nie jest to tak duża różnica jak na przykład między konkurencyjnym Canonem EOS R6 Mark II a również mocno odchudzonym modelem EOS R8.
Jak taka kombinacja sprawdzi się w praktyce? Po odpowiedzi zapraszamy do lektury kolejnych rozdziałów niniejszego testu.
Aparat do testu udostępnił polski oddział firmy Sony Europe Limited, za co serdecznie dziękujemy.










Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.