Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Bardzo fajny i pouczający artykulik. Szkoda tylko, że w Polsce nie występują te modele lornetek na żadnych portalach aukcyjno-sprzedażowych. Jedynie Nikon E II ale cena sklepowa jest zaporowa, jak na mój i nie tylko mój gust. A szkoda.
Ja się nie chcę kłócić, ale mi się wydaje, że ta moja radziecka 7x35 to się model nazywał BPC 7X35 (Binokl Prizmaticzieskij s Cientralnoj fokusirowkoj) a firma to była Technointorg, później przemianowana na TENTO. Pole było znacznie mniejsze, niż 8 stopni.Wyrób z początku lat '80.
...ten limitowany Leitz z 72iego, w boxie, z pieczątką, trochę porno lornetkowe. cieszę się, że jest w dobrych rękach.
piękna i interesująca historia 7x35 chyba pazerność na liczby zabiła zdrowy rozsądek. większe powiększenia, większe obiektywy, to się zawsze sprzedaje...8x42, na papierze nie jest jakoś daleko
osobiście na mojej liście życzeń jest ultraprzenośna 5,6, max7x 35, max42. duże pole. uszczelniona od bryzy morskiej. poniżej 300gramów poproszę...
Nagle zrozumiałem że jestem na końcu swojej drogi życiowej . Ile to się człowiek może o sobie dowiedzieć czytając forum lornetkowe . A biorąc pod uwagę że mam nawet kilka lornetek z powiększeniem 6x , to już na 100 % końcówa .
Qbutek - tak, widziałem je. Nawet kiedyś pisałem do APM o wypożyczenie jej do testów, ale akurat nie mieli na magazynie i był dłuższy czas oczekiwania na dostawę.
Świetny artykuł!!! Przekonał mnie, że warto zainteresować się rozmiarem 7x35. Jak ktoś pisał wyżej, lornetki w bardzo dobrych stanach, z szerokimi kątami widzenia praktycznie nie występują na portalach aukcyjnych :(
Jason 7x35 ma ogromne soczewki w okularach . Czy to oznacza że komfort obserwacji jest bardzo duży , dzięki dużemu odstępowi oka od źrenicy wyjściowej .
Arek , skoro Swarovski w dalszym ciągu produkuje lornetki porro pryzmatyczne , za co mu chwała . To dlaczego nie wypuszczą na rynek 7x35 ? . Czy różnica w cenie między 8x30 Habicht a 7x35 z polem 11 stopni byłaby bardzo duża ? . Kluczem do dużego pola w lornetkach są soczewki w okularach . Soczewki w obiektywach chyba się niczym nie różnią ? . Tak mi się przynajmniej wydaje .
Fajny artykuł, dziękuję. Az sprawdziłem Nikona 7x35 mając nadzieje, że waga będzie dodatkowym atutem. Niestety 800 g, czyli praktycznie tyle samo co mój Nikon Action Egret II 8x40, który wiernie mi służy od 20 lat. Zakup Nikona 7x35 nie ma więc w moim przypadku sensu. Kowa robi lekkie małe porro: 8x30 waży zaledwie 475 g, ale to jednak całkiem inne parametry niź 7x35. Co do zmniejszania powiększenia lornetek wraz z wiekiem jest chyba jeszcze jeden argument, oprócz trzęsących się rąk. Starsi ptasiarze zwykle są już bardzo doświadczeni. Rozpoznają ptaka po głosie, zachowaniu, siedlisku, a przystawienie lornetki do oczu sluży własciwie tylko potwierdzeniu identyfikacji. Jak potrzebują wiekszych powiększeń to zwykle do tego mają lunetę. Mniej doświadczeni ptasiarze potrzebują wiekszych powiekszeń,w lornetce bo polegają głównie na obserwacji wzrokowej. Ja jestem gdzieś w połowie tej drogi :)
Osoby jadące na zlot do Żnina mogą juz rozbijać świnkę-skarbonkę. Biorę ze sobą Leitza Tronovida 7x35 w kompletnym stanie (lornetka + pasek + futerał + pudełko) do sprzedaży :)
Arku...Jesteś chwalony na Birdforum za ten artykuł o 7x35. Tam też spotkałem się kilka razy z wpisami, na temat braku na rynku lornetek tego formatu, obecnych producentów. Ostała się tylko ta jedna Leica z kosmiczną ceną. Konkurencji brak i tylko żal, że jakiś inny producent nie chce się podjąć produkcji takowej w niższej cenie, tak około 2000-2500 zł Zbyt byłby chyba nie mały. Myślę oczywiście o dachówce.
Arku dzięki za artykuł! Przymierzałem się do zakupu Tasco 400 ale rozszerzyłeś mi opcje :) Miałeś może okazję przetestować kiedyś Minoltę 7x35 (multi-coted, pole 11 stopni) ?
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Bardzo fajny artykuł. Dzięki Arek!
Bardzo fajny i pouczający artykulik. Szkoda tylko, że w Polsce nie występują te modele lornetek na żadnych portalach aukcyjno-sprzedażowych. Jedynie Nikon E II ale cena sklepowa jest zaporowa, jak na mój i nie tylko mój gust. A szkoda.
Nie ma Nikona EII o parametrach 7x35.
Przepraszam, myślałem o Leice Trinovid a napisałem NIkon.Powinno być- jedynie Leica Trinovid ale cena sklepowa jest zaporowa....
Tak. Jak to Leica.
Dzięki Arek za świetny artykuł!
Świetne lornetki na świetnych zdjęciach. Fajnie się czyta i ogląda.
Zastanawiałem się czy potrzebuję 7x35 porro, teraz jestem tego pewien. :-)
Ja się nie chcę kłócić, ale mi się wydaje, że ta moja radziecka 7x35 to się model nazywał BPC 7X35 (Binokl Prizmaticzieskij s Cientralnoj fokusirowkoj) a firma to była Technointorg, później przemianowana na TENTO. Pole było znacznie mniejsze, niż 8 stopni.Wyrób z początku lat '80.
Świetny artykuł! Miło "słyszeć" z takich rąk, że siódemki są potrzebne!:)
Dzięki!
Super sie czytało.Dzięki
Na starość może sie skusze na siódemke😁
...ten limitowany Leitz z 72iego, w boxie, z pieczątką, trochę porno lornetkowe. cieszę się, że jest w dobrych rękach.
piękna i interesująca historia 7x35
chyba pazerność na liczby zabiła zdrowy rozsądek. większe powiększenia, większe obiektywy, to się zawsze sprzedaje...8x42, na papierze nie jest jakoś daleko
osobiście na mojej liście życzeń jest ultraprzenośna 5,6, max7x 35, max42. duże pole. uszczelniona od bryzy morskiej. poniżej 300gramów poproszę...
Nagle zrozumiałem że jestem na końcu swojej drogi życiowej . Ile to się człowiek może o sobie dowiedzieć czytając forum lornetkowe . A biorąc pod uwagę że mam nawet kilka lornetek z powiększeniem 6x , to już na 100 % końcówa .
Osobiście bardzo dziękuję za przyjemną lekturę i relax po 10 godzinach pracy . Teraz wszyscy będą polować na małe siódemki . A ich jak na lekarstwo :(
Wprawdzie 6x30 a nie 7x35, ale APM oferuje nowe, małe Porro za 195 EUR z polem widzenia 9.3°.
Qbutek - tak, widziałem je. Nawet kiedyś pisałem do APM o wypożyczenie jej do testów, ale akurat nie mieli na magazynie i był dłuższy czas oczekiwania na dostawę.
7x35 to ostatnie porro jakie miałem
ponieważ go nie używałem
więc go podarowałem.
I po temacie!!!
Świetny artykuł!!!
Przekonał mnie, że warto zainteresować się rozmiarem 7x35.
Jak ktoś pisał wyżej, lornetki w bardzo dobrych stanach, z szerokimi kątami widzenia praktycznie nie występują na portalach aukcyjnych :(
Trzeba polować. Na ebay'u się pojawiają.
Jeżeli chodzi o powiekszenie to mamy PZO 7x45 ale to 45 a nie 35, szkoda.
Jason 7x35 ma ogromne soczewki w okularach . Czy to oznacza że komfort obserwacji jest bardzo duży , dzięki dużemu odstępowi oka od źrenicy wyjściowej .
Arek , skoro Swarovski w dalszym ciągu produkuje lornetki porro pryzmatyczne , za co mu chwała . To dlaczego nie wypuszczą na rynek 7x35 ? . Czy różnica w cenie między 8x30 Habicht a 7x35 z polem 11 stopni byłaby bardzo duża ? . Kluczem do dużego pola w lornetkach są soczewki w okularach . Soczewki w obiektywach chyba się niczym nie różnią ? . Tak mi się przynajmniej wydaje .
To może ktoś chce zaryzykować - nieznana, egzotyczna, japońska szerokokątna 7x35 :
link
Fajny artykuł, dziękuję. Az sprawdziłem Nikona 7x35 mając nadzieje, że waga będzie dodatkowym atutem. Niestety 800 g, czyli praktycznie tyle samo co mój Nikon Action Egret II 8x40, który wiernie mi służy od 20 lat. Zakup Nikona 7x35 nie ma więc w moim przypadku sensu. Kowa robi lekkie małe porro: 8x30 waży zaledwie 475 g, ale to jednak całkiem inne parametry niź 7x35.
Co do zmniejszania powiększenia lornetek wraz z wiekiem jest chyba jeszcze jeden argument, oprócz trzęsących się rąk. Starsi ptasiarze zwykle są już bardzo doświadczeni. Rozpoznają ptaka po głosie, zachowaniu, siedlisku, a przystawienie lornetki do oczu sluży własciwie tylko potwierdzeniu identyfikacji. Jak potrzebują wiekszych powiększeń to zwykle do tego mają lunetę. Mniej doświadczeni ptasiarze potrzebują wiekszych powiekszeń,w lornetce bo polegają głównie na obserwacji wzrokowej. Ja jestem gdzieś w połowie tej drogi :)
Osoby jadące na zlot do Żnina mogą juz rozbijać świnkę-skarbonkę. Biorę ze sobą Leitza Tronovida 7x35 w kompletnym stanie (lornetka + pasek + futerał + pudełko) do sprzedaży :)
Arku...Jesteś chwalony na Birdforum za ten artykuł o 7x35. Tam też spotkałem się kilka razy z wpisami, na temat braku na rynku lornetek tego formatu, obecnych producentów. Ostała się tylko ta jedna Leica z kosmiczną ceną. Konkurencji brak i tylko żal, że jakiś inny producent nie chce się podjąć produkcji takowej w niższej cenie, tak około 2000-2500 zł Zbyt byłby chyba nie mały. Myślę oczywiście o dachówce.
Arku dzięki za artykuł! Przymierzałem się do zakupu Tasco 400 ale rozszerzyłeś mi opcje :)
Miałeś może okazję przetestować kiedyś Minoltę 7x35 (multi-coted, pole 11 stopni) ?