Nikkor 300 mm f/4E PF ED VR - przeprosiny od Nikona
Na stronie japońskiego oddziału firmy Nikon ukazały się przeprosiny za problemy z dostępnością na rynku nowego obiektywu AF-S Nikkor 300 mm f/4E PF ED VR. Powodem ma być wysoki popyt na ten model, który ponoć przekroczył możliwości produkcyjne fabryki.
Warto przy okazji wspomnieć o innej informacji, jaka niedawno pojawiła się w związku z obiektywem AF-S Nikkor 300 mm f/4E PF ED VR. W przypadku użycia niektórych egzemplarzy tego szkła z aparatami D800, D800E lub D810 - zdjęcia wykonywane z czasem migawki około 1/125 s i włączoną funkcją VR (tryb NORMALNY lub SPORT) mogły być czasem poruszone. Pisaliśmy o tym tutaj.
![]() |
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Hehe, dobry PR ;)
Tyle, że trochę niekonsekwenty - na przeprosiny za wady ich produktów trzeba czekać baaardzo długo, więc i na przeprosiny za rzekomą niemoc produkcyjną powinni kazać czekać równie długo ;)
Oczywista marketingowa ściema, tylko po to żeby odbiorcy pomyśleli że to faktycznie jakieś cudo i trzeba je czym prędzej mieć bo może jeszcze w przyszłości zabraknąć.
Jakie to szczęście, że Sigma ma ofertę odpowiednią dla lumberseksualnych spaślaków.
Uderz w stół o nożyce same się odezwą :)
W twoim przypadku wygląda to na uderzenie w głowę, ale już chyba ktoś wcześniej postawił podobną diagnozę.
Że jak? przepraszają za to, że przy 1/125s zdjęcia poruszone? To chyba żart?
A tak w ogóle to co za idiota używa 1/125s przy 300 mm? Miłośnic śtabiliziaci?
Ludzie czytajta (___czytajcie___) ze zrozumieniem !!!
cytuje:
Na stronie japońskiego oddziału firmy Nikon ukazały się przeprosiny za problemy z dostępnością na rynku nowego obiektywu AF-S Nikkor 300 mm f/4E PF ED VR. Powodem ma być wysoki popyt na ten model, który ponoć przekroczył możliwości produkcyjne fabryki.
Dla bardziej błyskotliwych wkleję jeszcze raz:
>>Powodem ma być wysoki popyt na ten model, który ponoć przekroczył możliwości produkcyjne fabryki.
A co tu rozumieć - zwykly marketing. druid mądrze gada.
Szczerze mówiąc to jak zobaczyłem ten nagłówek w RSSie to myślałem, że przepraszają za te jazdy VR, że w zarządzie w końcu ktoś popełnił seppuku. Błe. Zwykła ściema.
@Sin - diagnoza grupy wzajemnej adoracji nawet dla niej sama jest nic nie warta. Gdybyś był młody poleciłbym więcej protein, teraz zaś już tylko nico pokory wobec tych, którym protein nie skąpiono.