Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Artykuły

Sky-Watcher 90/900 - na dobry początek

10 grudnia 2021

3. Optyka – jest dobrze, a nawet doskonale

Przejdźmy do rzeczy ważniejszych – opisu samego teleskopu i jego akcesoriów. Oraz oczywiście tych najważniejszych – jego walorów optycznych i wrażeń z obserwacji. Jak już wspomniano, jest to klasyczny refraktor długoogniskowy, zaprojektowany przez Józefa Fraunhofera. Obiektyw teleskopu składa się z dwóch soczewek oddzielonych od siebie szczeliną powietrzną. Odpowiedni dobór gatunków szkła optycznego, promieni krzywizny czterech powierzchni, grubości soczewek i ich odsunięcia od siebie, daje projektantowi optyki dość dużą swobodę w korekcji różnych aberracji optycznych. Podstawowa wada refraktorów dwusoczewkowych – aberracja chromatyczna – zależna jest w dużej mierze od średnicy teleskopu i przede wszystkim od jego otworu względnego (czyli światłosiły). O ile w konstrukcjach typu „wide field” o światłosile f/5 aberracja chromatyczna jest stosunkowo duża i nie pozwala na korzystanie z pełnego zakresu powiększeń, to przy światłosile rzędu f/10 - f/12 maleje ona do poziomu tak małego, że początkującym użytkownikom teleskopu w większości przypadków w zasadzie nie będzie przeszkadzać. Oznacza to, że testowany tu Sky-Wacher z powodzeniem może pełnić rolę nie tylko refraktora dla początkującego, ale też świetnie się spisze w roli lekkiego teleskopu dla użytkowników bardziej wymagających.

Sky-Watcher 90/900 -  na dobry początek - Optyka – jest dobrze, a nawet doskonale
Sky-Watcher nie oszczędzał na powłokach antyodbiciowych. Dzięki temu teleskop oferuje jasne, kontrastowe obrazy i nie ma problemów z refleksami.

Soczewki obiektywu pokryte są bardzo dobrej jakości powłokami antyodbiciowymi, o odcieniu niebiesko-zielonym, co zapewnia wysoką transmisję światła i obrazy o wysokim kontraście. Aby uświadomić sobie, jaki jest potencjał refraktora o średnicy 90 mm, wystarczy zauważyć, że powierzchnia zbierania światła będzie o 165x większa od źrenicy oka o średnicy 7 mm! Gdy oko osób starszych adaptuje się do ciemności gorzej i źrenica otwiera się tylko do 5 mm, zysk wynosić będzie aż 324x. Innymi słowy – jeśli dodatkowo uwzględnimy transmisję światła przez układ optyczny teleskopu i okularu – do siatkówki oka teleskop dostarczy prawie 300 razy więcej światła niż podczas obserwacji gołym okiem.

Sky-Watcher 90/900 -  na dobry początek - Optyka – jest dobrze, a nawet doskonale
Odrośnik teleskopu wyposażony w solidną pokrywkę z wewnętrznym otworem.

Tuba refraktora rozpoczyna się sporych rozmiarów odrośnikiem, który chroni przednią soczewkę obiektywu nie tylko przed zaparowaniem podczas wilgotnych nocy, ale również przed kurzem, brudem czy niezamierzonym dotknięciem soczewki. Pokrywka odrośnika jest bardzo solidna, a w jej centralnej części znajduje się… kolejna, mniejsza pokrywka, o średnicy 60 mm. Umożliwia ona założenie do teleskopu np. filtra słonecznego. Mniejsza średnica otworu pozwala także na prowadzenie obserwacji Księżyca przy ograniczonej aperturze ze światłosiłą f/15, co w oczywisty sposób spowoduje spadek jasności powierzchniowej obrazu, ale także całkowite usunięcie aberracji chromatycznej. Wnętrze tubusa teleskopu jest czyste i dość dobrze wyczernione; w kategorii sprzętu dla początkujących nawet bardzo dobrze. Z zadowoleniem również stwierdziłem, że obiektyw teleskopu pracuje swoją pełną średnicą, w odróżnieniu od teleskopów tanich, gdzie z reguły nie ma to miejsca. Tubus objęty jest dwoma otwieralnymi obejmami, które służą do mocowania teleskopu do montażu. Jedna z obejm wyposażona jest w popularny gwint statywowy 1/4”, który umożliwia zamocowanie aparatu fotograficznego.

----- R E K L A M A -----

CANON R6 MARK II + OBIEKTYW TANIEJ O 1500zł

Canon 50/1.2 RF L USM

10998 zł 9498 zł

Sky-Watcher 90/900 -  na dobry początek - Optyka – jest dobrze, a nawet doskonale
Do teleskopu dołączany jest pryzmat Amiciego o kącie odgięcia 45 stopni. Oferuje on obraz prosty, niezbędny w obserwacjach ziemskich.

Na drugim końcu tubusa znajduje się wyciąg okularowy, poruszany za pomocą przekładni zębatkowej. Jak w większości teleskopów w tej półce cenowej, jest to wyciąg okularowy w standardzie 1.25”. W jego tylnej części znajduje się czarna aluminiowa tuleja pozwalająca założyć nasadkę pryzmatyczną lub lustrzaną mocującą okular. Tuleja ta posiada także drugą funkcję: ma ona gwint T2 (M42/0.75), więc po zastosowaniu odpowiedniego adaptera, można do wyciągu okularowego zamocować aparat z wymienną optyką. Lustrzanki i bezlusterkowce z matrycą APS-C pozwolą na wykonywanie świetnych zdjęć Słońca (przez filtr!) oraz Księżyca.

Sky-Watcher 90/900 -  na dobry początek - Optyka – jest dobrze, a nawet doskonale
Lekkie aparaty z matrycą APS-C lub micro 4/3 pozwolą na komfortowe fotografowanie Księżyca i Słońca.

Obudowa wyciągu okularowego ma również wbudowaną stopkę mocowania szukacza. Dołączony do teleskopu szukacz ma parametry 6x24 i choć nie są to dane szczególnie imponujące, to na jasnym niebie udało mi się nim dostrzec Jowisza jeszcze przed zachodem Słońca, podczas dnia! Jak przystało na szukacz, jego okular wyposażony jest w krzyż nitek, a kolimacja (zgranie osi optycznej teleskopu z osią szukacza) jest bardzo prosta. Aby teleskop mógł być stosowany do obserwacji astronomicznych oraz ziemskich (przyrodniczych), Sky-Watcher wyposażył go w pryzmat Amiciego o kącie 45 stopni. Taki pryzmat nie odwraca obrazu (czyli góra będzie na górze, lewa strona po lewej) a poprawna orientacja obrazu jest dla początkujących obserwatorów nieba ogromnym ułatwieniem.

Sky-Watcher 90/900 -  na dobry początek - Optyka – jest dobrze, a nawet doskonale
Do teleskopu dołączono dwa podstawowe okulary, dające powiększenia 36x oraz 90x. Pierwszy z nich jest zupełnie dobry, drugi nieco słabszy, choć na początek wystarczy.

W zestawie znajdują się także dwa okulary: pierwszy z nich ma ogniskową 25 mm i nieco na wyrost oznaczony jest jako „Super 25 Wide Field Long Eye Relief”. Zmierzone przeze mnie pole widzenia tego okularu wynosi 52 stopnie, więc wbrew nazwie nie jest to konstrukcja szerokokątna. Odsunięcie źrenicy rzędu 17 mm jest komfortowe i w klasie okularów „entry level” może uchodzić za bardzo komfortowe. Wszystko wskazuje więc, że mamy tu do czynienia ze sprawdzonym i uznanym wśród miłośników nieba okularem typu Plossla. Drugi okular, oznaczony jest jako „Super 10” i jest okularem o ogniskowej 10 mm i dość małym polu widzenia około 45 stopni. Soczewki obu okularów pokryte są prostymi, pojedynczymi powłokami antyodbiciowymi, a okulary wyposażone zostały w miękką gumową muszlę oczną, dającą się z łatwością wywijać lub zdejmować.

OBSERWACJE

Kilka wieczorów spędzonych ze Sky-Watcherem pozwoliło mi dość dobrze poznać jego możliwości jako prostego teleskopu amatorskiego. Ponieważ obserwacje wykonywane były w chłodne, październikowe i listopadowe wieczory oraz noce, teleskop przez ponad dwie godziny studził się za każdym razem przed rozpoczęciem obserwacji. Obserwowanymi obiektami były Księżyc, Wenus, Jowisz Saturn, oraz obiekty głębokiego nieba: gromady M15, M35, Mgławice w Orionie M42+M43 oraz Galaktyka Andromedy M31.

Sky-Watcher 90/900 -  na dobry początek - Optyka – jest dobrze, a nawet doskonale
Testowany teleskop podczas fotografowania Księżyca, założony na montaż HEQ-5.

Podobnie jak miało to miejsce w przypadku testu „produktu teleskopodobnego” Opticon Perceptor, również w wypadku tego teleskopu do testu dodatkowo włączyłem wysokiej klasy okulary: University Optics Kellner 40 mm, Explore Scientific 24 mm (jako odpowiednik kitowego okularu Super 25), Baader Morpheus 9 mm (jako odpowiednik kitowego okularu Super 10) oraz dwa kolejne okulary, doskonale nadające się do uzyskiwania dużych powiększeń: Baader Morpheus 6.5 mm pozwalający na uzyskanie powiększenia 140x oraz Tele Vue Nagler 5 mm, dający naprawdę duże powiększenie 182x. Wisienką na torcie było użycie specjalnej kamery planetarnej Omegon VeLOX 178mc do wykonania stackowanego obrazu Księżyca.

Sky-Watcher 90/900 -  na dobry początek - Optyka – jest dobrze, a nawet doskonale
Teleskop testowany był nie tylko z seryjnymi akcesoriami, ale również z takimi, które mogą znacznie podnieść jego możliwości obserwacyjne.

W poniżej tabeli opisane są wrażenia obserwacyjne przy najlepszych warunkach pogodowych, w szczególności gdy atmosfera była mało turbulentna. Z oczywistych względów nie każdy obiekt był testowany z każdym okularem
Obiekt / miejsce obserwacji
Okular
Powiększenie, pole widzenia, źrenica wyj.
Wrażenia z obserwacji
Księżyc
miasto
Super 25 Pow. 36.4x, pole 1.4°, źrenica 2.5 mm Obraz jasny i kontrastowy, bardzo miły w odbiorze. Doskonały okular przeglądowy do Księżyca i Słońca (z filtrem!)
Super 10 Pow. 91x, pole 0.44°, źrenica 1.0 mm Obraz sporo stracił na kontraście, głównie przez aberrację chromatyczną wprowadzoną przez tani okular. Niemniej nadal dobre rozpoznawanie szczegółów Księżyca
Morpheus 9 mm Pow. 101x, pole 0.75°, źrenica 0.9 mm Obraz wyjątkowo czysty, ostry i kontrastowy! Dzięki ogromnemu polu widzenia okularu (aż 76°) cały Księżyc z lekkim marginesem mieści się w polu widzenia. Nie mogę przegonić żony od teleskopu…
Wenus
miasto
Super 25 Pow. 36.4x, pole 1.4°, źrenica 2.5 mm Na jasnym niebie (zmierzch) odszukanie Wenus w polu widzenia było łatwe. Obserwacja niestety nisko nad horyzontem. Faza planety doskonale widoczna, obraz ostry, ze śladową aberracją chromatyczną, potęgowaną przez dyspersję światła w atmosferze.
Super 10 Pow. 91x, pole 0.44°, źrenica 1.0 mm Faza planety widoczna jeszcze lepiej, ale obraz wymaga bardzo precyzyjnego ogniskowania. Ponownie jakość tego okularu „zżera” ostrość całego obrazu. Dzięki pokrętłom precyzyjnie działającego montażu, utrzymanie planety w środku pola widzenia nie stanowi problemu.
Morpheus 9 mm Pow. 101x, pole 0.75°, źrenica 0.9 mm Obraz wyraźnie lepszy niż w okularze „Super 10”, wielkie pole widzenia pozwala cieszyć się widokiem bez konieczności stałego poruszania teleskopem. Jednak atmosfera nie pozwala na pełne wykorzystanie tego okularu
Saturn
miasto
Super 25 Pow. 36.4x, pole 1.4°, źrenica 2.5 mm Pomarańczowy kolor Saturna widoczny jest natychmiast, podobnie jak wyraźnie widoczny kształt pierścienia okalającego planetę. Dobry obraz, ale brak powiększenia…
Super 10 Pow. 91x, pole 0.44°, źrenica 1.0 mm Obraz większy, ale zysk na jakości ograniczony przez gorszą jakość okularu. To z pewnością najsłabszy element wyposażenia teleskopu
Morpheus 9 mm Pow. 101x, pole 0.75°, źrenica 0.9 mm Obraz nabrał kontrastu i ostrości, z łatwością widać też najjaśniejszy księżyc Saturna – Tytana, a pierścień jest wyraźnie oddzielony od globu planety. Piękny widok.
Morpheus 6.5 mm Pow. 140x, pole 0.54°, źrenica 0.64 mm Niestety mała wysokość Saturna nad horyzontem oraz zbyt turbulentna atmosfera nie pozwalają się cieszyć dobrym obrazem. Trzeba poczekać do lata 2022: Saturn będzie nieco wyżej.
Jowisz
miasto
Super 25 Pow. 36.4x, pole 1.4°, źrenica 2.5 mm Dwa najciemniejsze pasy na Jowiszu są dobrze widoczne nawet na jasnym niebie! Obraz bardzo ostry, więc szybka zmiana powiększenia na większe.
Super 10 Pow. 91x, pole 0.44°, źrenica 1.0 mm Zgodnie z oczekiwaniem obraz z tym okularem nie jest dobry, więc w wyciąg okularowy szybko trafia kolejny okular
Morpheus 9 mm Pow. 101x, pole 0.75°, źrenica 0.9 mm Piękny, jasny i kontrastowy obraz! Widoczność pasów w atmosferze doskonała. Bardzo dobre wrażenie kulistości planety i wyraźnie widoczne jej spłaszczenie.
Morpheus 6.5 mm Pow. 140x, pole 0.54°, źrenica 0.64 mm Obraz już nie tak jasny, lekki spadek kontrastu, ale ostrość nadal bez zarzutu. Gdy trafi się chwila spokojnej atmosfery i jej falowanie zamiera, pojawiają się szczegóły w pasach. Wielka Czerwona Plama majaczy w jednym z nich. Przydałby się montaż paralaktyczny z napędem…
Tele Vue Nagler 5 mm Pow. 182x, pole 0.45°, źrenica 0.5 mm Jowisz jest za nisko nad horyzontem aby cieszyć się wystarczająco jasnym, ostrym obrazem. Nadal widać dużo, ale w oczywisty sposób czuć, że podczas obserwacji z miasta to już za duże powiększenie. Odczuwalny jest brak montażu paralaktycznego z napędem osi kąta godzinnego.
Gromada M15
Poza miastem
Super 25 Pow. 36.4x, pole 1.4°, źrenica 2.5 mm Bardzo dobre powiększenie do gromad kulistych, ale brakuje nieco szerokiego spojrzenia
E.S. 24 Pow. 38x, pole 1.8°, źrenica 2.36 mm Obraz wyraźnie jaśniejszy i bardziej kontrastowy, ostrość doskonała aż do brzegu pola. Piękny widok
Morpheus 9 mm Pow. 101x, pole 0.75°, źrenica 0.9 mm Wyraźnie widoczna struktura ziarnista gromady. Brzegowe obszary gromady zaczynają być rozdzielane na pojedyncze gwiazdy.
Gromada M35
Poza miastem
U.O. Kellner 40 mm Pow. 22.7x, pole 1.8°, źrenica 4.0 mm Piękny widok – dzięki dużemu polu widzenia gromada ładnie prezentuje się w swoim otoczeniu. Obraz bardzo kontrastowy i ostry do brzegu!
Super 25 Pow. 36.4x, pole 1.4°, źrenica 2.5 mm Bardzo dobry obraz – wyraźnie widać, że mamy do czynienia z gęstym skupiskiem gwiazd a nie mgławicą
E.S. 24 Pow. 38x, pole 1.8°, źrenica 2.36 mm Znaczna poprawa obrazu pod każdym względem – widok niemal książkowy
Gromada M31
Poza miastem
U.O. Kellner 40 mm Pow. 22.7x, pole 1.8°, źrenica 4.0 mm Jasność tła nieba nie pozwala na dostrzeżenie całej galaktyki, ale jej najjaśniejsza część pięknie wypełnia środek pola widzenia. Przydałoby się jeszcze większe pole widzenia, co w standardzie 1,25” niestety nie jest możliwe
Super 25 Pow. 36.4x, pole 1.4°, źrenica 2.5 mm Mniejsza źrenica wyjściowa subiektywnie przyciemniła tło nieba – galaktyka jest lepiej widoczna. Satelitarna galaktyka M32 również jest widoczna!
E.S. 24 Pow. 38x, pole 1.8°, źrenica 2.36 mm Najlepszy widok! Lepszy okular pokazuje więcej gwiazd z tła nieba, po dłuższej obserwacji można rozróżnić struturę spiralną. M32 także bardzo ładna. M110 poza zasięgiem – za jasne tło nieba rozświetlone łuną Łodzi.
Mgławice M42+M43
Poza miastem
U.O. Kellner 40 mm Pow. 22.7x, pole 1.8°, źrenica 4.0 mm Najpiękniejszy obiekt nieba zimowego w okularze o małym powiększeniu prezentuje się doskonale – M42 zawsze wywołuje reakcję „Łaaaał!....” Obie mgławice mieszczą się jednocześnie w polu widzenia, choć M42 jest w roli głównej.
Super 25 Pow. 36.4x, pole 1.4°, źrenica 2.5 mm Spore zmniejszenie pola widzenia, ale niejednorodna struktura mgławicy widoczna jest dość dobrze. Efekt „Łał” może nieco mniejszy niż z 40-tką, ale na pewno zapadnie w pamięci.
Morpheus 9 mm Pow. 101x, pole 0.75°, źrenica 0.9 mm M42 to jedna z niewielu mgławic, gdzie można sobie pozwolić na obserwację przy dużym powiększeniu. W polu widzenia mieści się tylko centralna, najjaśniejsza cześć mgławicy, ze sławnym układem gwiazd „Trapez” – w momentach dobrego seeingu udaje mi się rozdzielić cztery składniki, co bardzo dobrze świadczy o korekcji obiektywu!

Sky-Watcher 90/900 -  na dobry początek - Optyka – jest dobrze, a nawet doskonale
Sky-Watcher podczas testów w trakcie obserwacji Księżca. Założony jest bardzo dobry okular Morpheus o ogniskowej 9 mm.