Za cenę tego sprzętu można mieć przyzwoity telefon i Sony RX100 w najnowszej odsłonię, choć dla jakiejś grupy ludzi może być tym czego szukali.

A ile w tym cudzie wytrzyma bateria?

@deel77
Można również kupić i zamontować klimatyzator w mieszkaniu.

Rozumiem że trzeba z czegoś żyć ale ten artykuł to chyba nie na ten portal

@Szabla
Można też kupić szablę i powiesić nad kominkiem...

@abes
Nie muszę kupować.

Aż sprawdziłem cenę, trzeba było przetrzeć oczy :)

@Stivenson a moim zdaniem, dobrze, że mozna cos takiego przeczytać, sony miało sporo artykułów sponsorowanych na różnych portalach i był czas, że były one bardzo niskiej jakości i trąciły tandetą w argumentach i ignorancją ambasadorów w podejściu do tematu, podobnie jak u olka całkiem niedawno.
Tu mamy w przystępny sposób opisane walory produktu bez niepotrzebnych porównań do starej szkoły jak ostatnio w OM-S albo strachu przed krytyka jak u fuji.

Cena za wersje z przystępnym obszarem szczególnie przy filmowaniu sporawa.

Test fajnie jest poczytać, ale we wszystkich testach smartfonów brakuje mi jednego: oceny ergonomii filmowania/fotografowania, która w przypadku takiego sprzętu jest bliska ZERU! Może jestem wyjątkowym fajtłapą, ale jeszcze nie zdarzyło mi się, żebym robiąc zdjęcie smartfonem nie dotknął przypadkiem ekranu albo jakiegoś przycisku na obudowie, uruchamiając jakąś funkcję, której w danej chwili nie potrzebuję lub nie przysłonił obiektywu palcem. A już zmiana ISO, kompensacji ekspozycji czy WB to w większości przypadków droga przez mękę. Guzikologia w tym przypadku praktycznie nie istnieje.
Ergo: pod względem ergonomii fotografowania/filmowania smartfony to katastrofa i warto byłoby to przy okazji testów uświadamiać zarówno użytkownikom, jak i producentom. Tym bardziej że jest to cecha MZ znacznie ważniejsza, niż słynny już "brak wbudowanej lampy błyskowej" w topowych puszkach, co jest wymieniane jako wada w każdym teście topowego aparatu.
To jest moje zdanie i ja się z nim zgadzam 😁😇

Trudno bronić cenę.

@deel77
Za cenę RX100 VII można kupić wypasiony smartfon ;-)

@Stivenson
Portal jest o fotografii a ten smartfon nie dość, że posiada funkcje fotograficzno-filmowe to jeszcze jest reklamowany jako foto-smartfon.

@Soniak10

Ergonomia wbrew pozorom nie jest taka zła. Robienie zdjęć smartfonem ma kilka ergonomicznych przewag nad aparatem:
- możesz zrobić jedną ręką
- możesz ustawić pod dowolnym kątem, wcisnąć w szczelinę, pomiędzy ludzi itd.
- duży, jasny i wysoce responsywny ekran ułatwia kadrowanie/wybór punktu AF
- zrobione zdjęcia łatwiej się przegląda - większe, łatwiej powiększyć, ocenić jakość itd.
- łatwo zrobisz selfie
- możesz zamontować na selfie-sticku czy każdym gorillapodzie

Regulacja ISO? W smartfonie nie jest zasadniczo potrzebna bo wielokrotna ekspozycja daje efekt składaka HDR. Mam obecnie Nikona Z50 i...gorzej ustawia ekspozycję niż S21 Ultra. Większość zdjęć za ciemna o 2/3EV ale o dziwo trafiają się też przepalone. Trochę niestabilnie działa więc pomiar światła a w smartfonie nie mam z tym problemów. Trochę męczące jest ciągłe korygowanie pokrętłem EV a potem i tak bez LR ani rusz.

WB podobnie - to nie smartfon ma problem z niebieską dominantą w ostrym świetle poranka a Nikon. O tym jak sobie nie radzą prawie wszystkie aparaty w świetle żarówek, można by tomy napisać.

Osobiście lubię robić zdjęcia smartfonem, czynność jest lekka, przyjemna, niekłopotliwa i szybka ale zmuszam się do używania aparatu bo jednak da się z RAWów dużo wyciągnąć ale JPEGi w domyślnych ustawieniach są zaskakująco często gorsze niż te ze smartfona.

Kupiłem aparat od osoby, która się rozczarowała bo "chciała się nauczyć robić zdjęcia" ale uparcie wychodziły jej gorsze niż z komórki. No biedaczka nie wiedziała, że aparat bez dodatkowego, płatnego softu jest ch...ja wart...

A świstak siedzi i zawija....

"W przypadku nocnych ujęć z aplikacji Cinema Pro [...] nagrane pliki [...] miały dość specyficzny, «senny», oniryczny charakter."

Ładne, ale dlaczego "specyficzny"? Oniryczność jawi mi się nocą całkiem właściwa! ;)

@mason

Dodał bym ekran dotykowy. Nie mogę zrozumieć dlaczego do dzisiaj ekran dotykowy nie jest standardem w każdym aparacie fotograficznym? Dlaczego gdy nie korzystamy z wizjera tylko z LCD podczas zmiany ustawień, powiększania czy przeglądania fotografii trzeba kręcić pokrętłami?

No i grubość. Nie da się zagrać w ping-ponga aparatem fotograficznym.

@Paździoch - ja się dziwię, że nikt jeszcze nie wpadł na pomysł, żeby na tylnej stronie rozkładanego do boku ekranu zrobić touchpad. Tego samego rozmiaru co ekran i dokładnie po drugiej stronie. W ten sposób można ostrzyć i nie zasłaniać sobie podglądu w wersji live view, a przy pracy z użyciem wizjera ostrzyć jak na ekranie dotykowym ale nie brudzić go przy okazji nosem / palcami

Plus dodatkowy obiektyw z tyłu, żeby do selfie aparatu nie odwracać.

"Jeśli natomiast chodzi o liczbowe wyniki, to te, które nowa Xperia osiągnęła dla kryterium wysokiej jakości obrazu są lepsze niż na przykład to, co w naszych testach filmowych zaprezentował Pentax K-3 III"

Z tym porównaniem do pentaxa to nie należy tego tak brać do serca. Do pentaxa są świetne limitedy na śrubokręt i to jest jego siła, a nie jakieś filmowanie.

Mowa o filmowaniu, a nie limitowaniu śrubokrętowym.

@MaciekKwarciak

Śrubokręt to jest dobry w warsztacie. W aparacie to dzisiaj podobny antyk jak silnik parowy w motoryzacji.

@Soniak10, napisał:
"Test fajnie jest poczytać, ale we wszystkich testach smartfonów brakuje mi jednego: oceny ergonomii filmowania/fotografowania, która w przypadku takiego sprzętu jest bliska ZERU!"

No kto mógł przewidzieć, że z grubsza po ponad dekadzie smartfonów na tej planecie, jakaś czynność, którą się robi tym urządzeniem może być niewygodna.
Kurcze, słaby ten testujący, tyle rzeczy napisał o mozliwościach urządzenia i opcjach, których przecietnie albo nie ma w innych urządzeniach albo nie ma ich w takim zestawieniu ale NIE napisał, że smartfonem się źle filmuje/fotografuje.

Wszakże na kilku zdjęciach redaktor używał przeróżnych holderów, statywów ale nie napisał, że źle to się trzyma jak się filmuje. Nikt po uzywaniu smartfona przez 15 lat nie domysliłby się tego, dlatego na kawie powinno sie pisać: "uwaga gorąca" a na smartfonach "uwaga źle się tym filmuje".

Cały artykuł nie zawarł najważniejszej treści :)

@Paździoch Dodał bym ekran dotykowy. Nie mogę zrozumieć dlaczego do dzisiaj ekran dotykowy nie jest standardem w każdym aparacie fotograficznym?

Jedną z pierwszych czynności, jakie wykonałem w swoim Lumixie G90 było... całkowite wyłączenie dotykowego ekranu! Do szewskiej pasji doprowadzało mnie, gdy zbliżając aparat do oka włączał się wizjer a wyłączał - teoretycznie - ekran, po czym chcąc-niechcąc mój nochal dotykał ekranu (wyłączonego!) i przestawiał obszar AFw przypadkowe miejsce! Bez jakiegokolwiek świadomego wpływu z mojej strony! Do dzisiaj nie rozumiem, jak można zostawić taki "knot" w fabrycznym oprogramowaniu aparatu?!
Nie zmienia to, oczywiście, faktu, że ze zdjęć jestem zadowolony.

@sanescobar Kurcze, słaby ten testujący, tyle rzeczy napisał o mozliwościach urządzenia i opcjach, których przecietnie albo nie ma w innych urządzeniach albo nie ma ich w takim zestawieniu ale NIE napisał, że smartfonem się źle filmuje/fotografuje.

No, patrz, jak to miło że taki ekspert się ze mną zgodził. Genialne! 😁
Pzdr

Jak tu dziś zgodnie i świątecznie :D

To nie pierwsza ofiara technologi i nie ostatnia. Znicz dla @Soniak10, może jak sam się weźmiesz za pisanie takich artykułów to znajdą się tam oczywistości, które twoim zdaniem zostały pominięte.

A propo wygody komórek i kompaktów. Trzymał ktoś kompakt dłużej w reku?
Lx15 bardziej wrzyna się w moje palce niż wiele komórek, może mam spust i parę regulacji ale parcie na wygodę w kieszeni kończy się płaczem mej dłoni.