Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Yasuhara MoMo 100 Soft Focus

Yasuhara MoMo 100 Soft Focus
31 maja
2016 17:31

W serwisie finansowania społecznościowego Kickstarter pojawił się kolejny projekt, w którym zbierane są środki na produkcję obiektywu. Tym razem chodzi o Yasuhara MoMo 100 Soft Focus, dający na zdjęciach efekt specyficznego rozmycia.

Yasuhara to japońska firma, która zbiera obecnie środki na rozpoczęcie produkcji nowego obiektywu typu naleśnik. Konstrukcja MoMo 100 Soft Focus oparta jest na obiektywie z aparatu Vest Pocket Kodak sprzed 100 lat. Na budowę optyczną składają się 2 soczewki ułożone w 1 grupie.

Użytkownik ma możliwość kontroli przysłony w zakresie f/6.4-22. MoMo zaprojektowano do współpracy z lustrzankami i bezlusterkowcami. W przypadku tych drugich ogniskowa wynosi 28 mm. Obiektyw ma być dostępny z mocowaniami dla aparatów Canona, Nikona, Sony E oraz Mikro 4/3. Cena za sztukę na obecnym etapie projektu to 150 dolarów. Spodziewany termin dostaw to sierpień tego roku.

Dodatkowe informacje znajdziecie tutaj.


Komentarze czytelników (30)
  1. assire
    assire 31 maja 2016, 19:35

    150 dolarów za dwie malutkie soczewki gównianej jakości?

    Koszenie kasy z frajerów, odcinek 128301820

  2. PeterLeonard
    PeterLeonard 31 maja 2016, 20:23

    powiedzieli że można nim robić fantastyczne zdjęcia...tylko ze ja ani jednego fantastycznego tam nie widziałem ;)

  3. rotnem
    rotnem 31 maja 2016, 20:27

    Jak cofnąć się w rozwoju optyki o 100 lat i zarabiać na frajerach?

    ...MoMo 100 Soft Focus!

    Ps. Z przerobionego Heliosa 44-4 ciekawsze efekty się uzyskuje i ma się nieco więcej do wyboru niż światło 6.4.

    ...Za 30zł z allegro.

  4. 31 maja 2016, 20:31

    Czyli 100 lat temu te dwie soczewki można było zaprojektować korzystając co najwyżej z suwaka, kartki i ołówka, a jak mamy tanie komputery i programy, to potrzeba aż finansowania społecznościowego?

  5. MaciekKwarciak
    MaciekKwarciak 31 maja 2016, 20:51

    Chyba kupię?

  6. ciszy
    ciszy 31 maja 2016, 21:14

    Szkoda ze nie kryje pelnej klatki. Co ja bym dal za maly nalesnikowy i tani obiektyw pod FF 20mm f5.6 nawet...

  7. rasterus
    rasterus 31 maja 2016, 21:30

    Zbieram pieniądze na nowy produkt, obiektyw kryjący 6x4,5 cm. Cena obiektywu będzie 200$, ale konstrukcja nowsza, bo przeniesiona z aparatu Druh.

  8. cube
    cube 31 maja 2016, 22:05

    Ja suchara nie kupię :-)

  9. boorg
    boorg 31 maja 2016, 23:05

    2 soczewki w jednej grupie? Za 150 USD? I to daje taki obrazek jak wizjer za 30 zł w drzwiach z podwójnej dykty? Naprawdę? :-O
    Powiem jedno: jestem pod wrażeniem. ;)

  10. Juzer
    Juzer 31 maja 2016, 23:12

    Widzę, że potencjalny TARDŻET odnosi się sceptycznie do tej wspaniałej koncepcji

  11. mate
    mate 31 maja 2016, 23:39

    @ciszy
    "Co ja bym dal za maly nalesnikowy i tani obiektyw pod FF 20mm f5.6 nawet..."

    W cenie kilkuset PLN masz używane szkła na M42 typu Flektogon 20/4, Practicar 20/2.8 czy Mir-20M 20/3.5.
    Z nowych jest chociażby Voigtlander Color-Skopar 21/4 z mocowaniem M.

  12. Piniol
    Piniol 1 czerwca 2016, 00:02

    Czekam na test

  13. needle
    needle 1 czerwca 2016, 01:06

    toż to zwykły industar za dychę...

  14. Matt
    Matt 1 czerwca 2016, 08:13

    @ciszy @mate
    Do lustrzanek jest jeszcze 20mm f/3.5 Voigtlandera. Ale nie jest tani, no i rzadko się go spotyka na rynku wtórnym.

  15. zbytek3
    zbytek3 1 czerwca 2016, 08:23

    W aparacie Druh tez sa dwie soczewki... czy w Ami?

  16. mkol
    mkol 1 czerwca 2016, 08:24

    Soft focus, soft edge, soft color, Micro soft

  17. baron13
    baron13 1 czerwca 2016, 09:45

    Tak po mojemu, to projekt jest doskonałą ilustracją tego, co się dzieje ze współczesną fotografią. Kumpel opowiadał mi zaliczeniu pewnego projektu na ASP. Myślę, że sprawa jest poważna, skoro chodzi o uzyskanie magistra sztuki. Zrobił to za pomocą komórczaka i ponoć uzyskał entuzjazm. Otóż dobrze to sobie uświadomić: zdjęcia, które są potrzebne jako zdjęcia, robi się dziś komórkami. Technologia poszła do przodu tak, że sprzęt bardzo rzadko jest jakąś przeszkodą w wykonaniu zadania fotograficznego. Zazwyczaj sprzętem może być cokolwiek, to cokolwiek z zapasem spełnia potrzebne wymagania.
    A aparaty fotograficzne, obiektywy, także lampy służą do ich kolekcjonowania, ewentualnie, jako zwis męski ozdobny. tu nie chodzi o te dwie soczewki, nie o cudowną plastykę archaicznej optyki, chodzi o pokazanie się z dziwacznym szkłem, o to aby poopowiadać znajomym, ewentualnie ilustrując bujdałkę fotograficzną jakimś zdjęciem.
    link
    Do pełni kiczu brakuje mi boćka na gałęzi hi, hi :-)

  18. qqrq
    qqrq 1 czerwca 2016, 11:05

    @mate

    "W cenie kilkuset PLN masz używane szkła na M42 typu Flektogon 20/4, Practicar 20/2.8 czy Mir-20M 20/3.5."

    To chyba dane sprzed paru lat, teraz trudno Flektogona 20/4 dostać poniżej 1000zł, a za 20/2.8 sobie ludzie życzą zwykle prawie 2k... a pamiętam parę lat temu jak Flektogony 20/2.8 w idealnym stanie za 900zł nie chciały na Allegro schodzić... Teraz bym w sumie chętnie kupił, jakby naprawdę był za "parę stów".

  19. qqrq
    qqrq 1 czerwca 2016, 11:14

    @baron13,

    Znam rzeszę fotografów, którzy kolekcjonują sprzęt faktycznie żeby mieć i móc się pochwalić, że mają jakieś tam ciekawostki fajne.
    Ale są też ludzie, do których pewna konkretna charakterystyka trafia bardziej niż inne, nie patrzą wtedy na sprzęt pod względem nowości/starości konstrukcji, tylko konkretnej ekspresji, która pokrywa się z ich estetyką jako fotografowie. Rzadko kiedy są to "profesjonaliści" (w znaczeniu zarabiania na fotografii, komercyjnych zleceń itp.), a raczej artyści (którzy zwykle też dostają pieniądze za robienie sesji artystycznych).

    Ja mam w tej chwili raptem 3 szkła, z czego 2 z początku lat 80., a moje ulubione, którym robię większość zdjęć (też zarobkowo) jest z 1943 roku...

    Fakt, jest taki trend we współczesnej fotografii, który opisujesz. W masowym rozumieniu "fotografii" jak najbardziej się z tym zgadzam. Jednak w związku z tym są też setki nisz i odgałęzień, które wcześniej nie miały miejsca bytu, a teraz mają, co z mojej perspektywy jest dużo bardziej pocieszające niż te masowe trendy :)
    Na wszystko jest miejsce na świecie :)

  20. mate
    mate 1 czerwca 2016, 11:37

    @qqrq
    "To chyba dane sprzed paru lat, teraz trudno Flektogona 20/4 dostać poniżej 1000zł, a za 20/2.8 sobie ludzie życzą zwykle prawie 2k..."

    20/2.8 to pisałem o Practicarze, do dostania poniżej 1000 zł. A Flektogon 20/4? Proszę bardzo:
    link

  21. veaver
    veaver 1 czerwca 2016, 11:54

    Pamiętam zabawy sprzed kilku lat Pentaconem 50 1,8 na analogu-nawet jeśli sam pomysł na kadr miałem średni, to ten nerwowy, pokręcony bokeh nadawał zdjęciu klimat. Przykłady z filmiku kojarzą mi się bardziej z dość topornym użyciem filtra gaussian blur + niepełne krycie - efekt który szybko się przejada.

  22. SKkamil
    SKkamil 1 czerwca 2016, 12:06

    baron13
    pamietam jak nieświadomie mając 12 powiedzmy lat zrobiłem portrecik dziadunia i aby uzyskać rozmycie podłożyłem jakąs folię pomiędzy obiektywem powiększalnika ...wyszło coś a 'la Witkacy w Zakopanem autoportret z lampą ;
    A mają powiedzy te 12 lat wogle o wielkim W nie słyszałem ; To dowodzi ze nawet małpa wyzwalając migawkę mogła by uzyskać uznanie ...
    robiąc bardzo dziwne zdjecie ...na zasadzie co wyjdzie to wyjdzie , oczywiście nie porównywałbym się nigdy do małpy ( choc pewnie są osoby które tak sądzą ze względu na dość specyficzne owłosienie ) ; tak czy siak to tylko słowa a naj dziwniejszym dla mnie osobiście jest procedura zostania uznanym artystą ;
    Duzo zdrowsze podejście to czerpanie z tego przyjemności ..hihi

  23. qqrq
    qqrq 1 czerwca 2016, 12:29

    @mate,
    Patrzyłem tylko na wersje MC, ewentualnie zebry. Tę sztukę pre-zebra z automatu przeskoczyłem jakoś. Może to moje uprzedzenia, ale tak starej wersji nie ufam tak bardzo :P

    (btw. Praktikar to nie jest to samo co Flektogon tylko z mocowaniem PB zamiast M42?)

    @veaver,
    Dużo ludzi do dzisiaj bardzo lubi ten "nerwowy" bokeh, jako kontrast do tego bardzo poprawnego i wygładzonego wyglądu, który dają współczesne konstrukcje z AF. Pentacon 50/1.8 jest też bardzo fajnym i śmiesznie tanim wejściem w płytką GO (choć ciągle polecam raczej Pancolara 50/1.8, który jest "oryginałem" tego Pentacona. Droższy o stówkę z hakiem, ale często ostrzejszy).

  24. SKkamil
    SKkamil 1 czerwca 2016, 13:18

    link
    żeby nie być gołosłownym tu masz Baronie przykład miękkiego portretu przynajmniej dala mnie wygladajacego naturalnie
    a tu dość kiczowaco canonowato ;
    link

    Oba są oceniane bardzo dobrze ;

  25. domjas
    domjas 1 czerwca 2016, 17:43

    Podobny efekt znacznie taniej można uzyskać smarując soczewkę masłem :)

  26. 1 czerwca 2016, 19:51

    SKkamil jakim obiektywem wykonałeś zdjęcie z drugiego linku?

  27. mig-37
    mig-37 2 czerwca 2016, 02:01

    @needle Industar to znacznie bardziej zaawansowana konstrukcja. I posiada dwukrotnie więcej soczewek 😊

  28. SKkamil
    SKkamil 2 czerwca 2016, 07:41

    Bartosz T
    to jest strona ze zdjęciami różnych autorów ( sprawdz na stronie autora jakim sprzętem fotografuje ) , jak sam mówi nie ma doświadczenia ale bawi się fotografią ,akurat wybrałem to zdjecie dla zilustrowania tematu - kicz ponieważ jest coś na rzeczy w tak zwanej zbiorowej świadomości ,dość często bowiem pojawia się temat w ocenach sprzętu ze np. Nikon 700 - dobry sprzęt ale gorsze kolorki niż w Canonie- patrz opinie na optycznych
    Ludziom się jednak tego typu Alicje w krainie czarów podobają ;
    Osobiscie nie mam nic przeciwko

  29. baron13
    baron13 2 czerwca 2016, 08:51

    @SKkamil: Po mojemu to te dwa zdjęcia są doskonałą ilustracją, że nie sprzęt robi zdjęcia. Pierwsze to chyba "portret środowiskowy" jak zwał, nie ważne, ale jest doskonale ustrzeloną sytuacją pełną wyrazu. Tu jest nastrój. Drugie jest po prostu pozowaną fotką. Bez żadnego pomysłu. Sytuacja jest absurdalna, rozbierająca się panienka na łące, manieryczny strój, generalnie wiemy, że pan sobie panią zaprosił na sesję. Zasadnicza wada takiej fotografii: takich zdjęć jest na pokłady geologiczne. Nie ma żadnego powodu, by nie powtórzyć tego komórczakiem tym bardzie kompaktem. GO nie jest tu krytyczna. Sam próbuję zawsze pograć sprzętem. moim zdaniem zwłaszcza długie ogniskowe dobrze się nadają. W krótkich, trzeba się ostro nakombinować, by uzyskać sensowny kadr, w długich łatwo uzyskać sterylność temat+planowe tło. Do tego dochodzi nierealna perspektywa i mamy "prawie samograj". No ale to mnie bawi.

  30. SKkamil
    SKkamil 2 czerwca 2016, 10:11

    baron13
    Kicz to nic złego ..w zasadzie każdy się o niego ociera ewntualnie na siłę próbuje być oryginalny czyli też niedobrze ...mnie bardziej fascynuje kicz którego pełno w necie , czyli spadające anioły ,wampiry ,i tp ....
    Nieustraszeni pogromcy wampirów - Polanskiego to jednak jeden z moich ulubionych filmów ;
    Najfajniejsze jest to ze taki człowiek robiąc spadającego anioła dysponuje jednak jakąs wiedza i nawet dość dobrym warsztatem ;
    Tylko pytanie po co ten anioł spada ..?

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.