Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Holzgriff - drewniane gripy prosto ze Szwajcarii

Holzgriff - drewniane gripy prosto ze Szwajcarii
4 lipca
2016 11:36

Szwajcarska firma Holzgriff ma w swojej ofercie drewniane, eleganckie gripy przeznaczone dla aparatów Olympus, Fujifilm oraz Panasonic.

Firma Holzgriff oferuje ręcznie robione drewniane gripy, na których (za dopłatą) może zostać umieszczony grawerunek. Niezależnie od wersji cena za grip to 290 franków szwajcarskich (ok. 1175 zł). Produkty są dostępne dla następujących aparatów:

  • Olympus OM-D M10 II Mark II
  • Olympus OM-D M5 II Mark II
  • Olympus OM-D M10 Mark I
  • Olympus PEN F
  • Fujifilm X-Pro2
  • Fujifilm X-T1
  • Fujifilm X-T10
  • Fujifilm X100 / X100S
  • Fujifilm X100T
  • Fujifilm X-E1 / X-E2 / X-E2s
  • Panasonic LX100
  • Panasonic LUMIX DMC-TZ101

Dodatkowe informacje znajdziecie tutaj.


Komentarze czytelników (37)
  1. retrofokus
    retrofokus 4 lipca 2016, 11:56

    To jest sukces marketingu ... kawałek drewna za tysiąc złotych ... szacun :)

  2. 4 lipca 2016, 12:24

    Cóż, wystarczy widać frezareczka i biznes można odpalać... 15 minut mało wyszukanego rzeźbienia, lakierowanie, mocowanie, niech będzie godzina pracy, którą każdy z nas by wykonał po kilku wprawkach.

  3. mmatja
    mmatja 4 lipca 2016, 12:35

    problem w tym, że 90% ceny to za Szwajcarię ;)

  4. korab
    korab 4 lipca 2016, 12:58

    To chyba też nie problem. Zarejestrować firmę w Szwajcarii. Natomiast jeśli to takie proste, to może TS pokażesz nam jaki ty masz grip?

  5. Matt
    Matt 4 lipca 2016, 13:15

    Może aż tak proste to nie jest, ale średnio uzdolniony stolarz czy nawet amator skonstruował by coś podobnego za ułamek ceny, nawet jeśli część poszłaby na zmarnowany materiał i parę narzędzi...

    Cena co najmniej dziesięciokrotnie za duża, no ale "szwajcarskie".

  6. kebab666
    kebab666 4 lipca 2016, 13:16

    @retrofokus @TS
    zrobić każdy może, trzeba to jeszcze sprzedać :)

  7. zelik76
    zelik76 4 lipca 2016, 13:30

    Ło Matko Boska.... Kilka miechów i Chińczycy wypuszczą zamiennik z paździerza za połowę ceny.

  8. wzrokowiec
    wzrokowiec 4 lipca 2016, 13:34

    Szczerze mówiąc wolałbym coś takiego z kauczuku niż drewna. Byłoby bardziej ergonomicznie.

  9. zoom2
    zoom2 4 lipca 2016, 13:38

    zelik,
    chińczycy już od dawna ( w dniu dzisiejszym to ze dwa lata ) robią takie gripy jako bardzo eleganckie i precyzyjne odlewy ze stopu aluminium. Koszt w zależności od wersji 150-200 pln

  10. f8@24mm
    f8@24mm 4 lipca 2016, 13:39

    ale za polowe ceny nikt tego nie kupi? komu potrzebny emejzing za byle 600PLN??? za takie grosze to mozna sobie co najwyzej guziczek do spustu kupic z limitowanej edycji powlekanego kewlarem recznie skrobanego kawalka syberyjskiego baobabu z nakladka z amelinum i podkladka ze skory norwerskiego krokodyla...

  11. retrofokus
    retrofokus 4 lipca 2016, 13:40

    @kebab666
    Toć piszę ... marketingu nie produkcji :)

  12. uzurpator
    uzurpator 4 lipca 2016, 14:45

    Kawałki drewna potrafią być dużo droższe. Zależy jakie drewno i jaki kawałek :)

  13. 4 lipca 2016, 14:53

    Bardziej mi się podobają gripy, które robi Franiec, no i 10x tańsze:
    link
    Też kwestia dostępu do obrabiarki, nawet anodowanie można zrobić w domu, Sękowski opisywał to w książeczce ,,Galwanotechnika domowa''.

    A tutaj mały kawałek drewna w cenie dwóch porządnych drewnianych krzeseł, gdzie materiału i finezyjnej obróbki jest dużo więcej. No ale nie krytykuję, przecież mówię, że fajny pomysł na biznes ;) Niedługo zrobią takie w Chinach, gdzie będzie 99% marży zamiast 90% ;)

  14. Kriss_12
    Kriss_12 4 lipca 2016, 16:01

    Jeśli ktoś chce aż tak powiększyć swojego bezlusterkowca, to może powinien zastanowić się nad lustrzanką ;-)

  15. 4 lipca 2016, 16:51

    Kolejny produkt dla jeleni.

    Szczególnie dzisiaj przy możliwościach sterowanych cyfrowo obrabiarek można to klepać za grosze. A debile palącą po 1000 zł za coś co średnio zdolny stolarz wykona za ułamek ceny.

  16. Markoniusz
    Markoniusz 4 lipca 2016, 17:28

    "Szwajcarska firma Holzgriff ma w swojej ofercie drewniane, eleganckie gripy"

    Niewątpliwy przekaz jest taki: Szwajcarska firma Holzgriff ma w swojej ofercie drewniane gripy. A co do ich rzekomej elegancji hmm... to kwestia dyskusyjna :-)

  17. hlynur
    hlynur 4 lipca 2016, 18:08

    Może drewniane stylowe felgi do aut sportowych....

  18. Wacław Ś.
    Wacław Ś. 4 lipca 2016, 18:17

    Ten na zdjęciu wygląda wyjątkowo szpetnie i amatorsko, może już lepszy byłby ceramiczny?

  19. boorg
    boorg 4 lipca 2016, 18:23

    @TS
    Wystarczy frezareczka przy seryjnej produkcji? Pewnie tak. Tylko nie ręczna. A z łożem kosztuje parę "kilo" złotych. O cenie frezów tylko wspomnę. I przy takiej obróbce raczej musi być z komputerem. Bo ręczne kręcenie potrwa dłużej. A i o błędy łatwiej.
    Lakierowanie parę minut? Hahaha! :D Dobre. Nie ma takiego lakieru. Nawet utwardzany UV nakładany natryskiem musi mieć szlif między warstwowy. Inaczej drewno będzie chropowate jak mały jeż. :P

    Reasumując.
    Po raz pierwszy miałem okazję przekonać się o tym co wypisują internetowi znawcy. Z wykształcenia jestem operatorem obrabiarek skrawających a z doświadczenia m.in. ponad 10 lat pracowałem jako parkieciarz. Więc żadne zaklinanie rzeczywistości i złote rączki mnie nie przekonają do swoich kosmicznych teorii.

    P.S.
    Frezareczka i lakier to nie wszystko. Potrzebna jest jeszcze szlifierka. Albo zdolny szlifierz. A to też kosztuje. :P

  20. piotrkusiu
    piotrkusiu 4 lipca 2016, 19:28

    Podobne elementy zamawiam na CNC z różnych materiałów. Dużo taniej. Nie mówiąc o druku 3D.

  21. decker
    decker 4 lipca 2016, 20:36

    Skoro to ma być bezlusterkowiec , mniejszy , lżejszy, dyskretniejszy od Dslra - to po kiego grzyba mam to coś wyposażać w grip ( na dodatek kretyńsko toporny)? . Żeby znowu mieć męskie body jak jednocyfrowe modele Canon/Nikon ?

  22. cygnus
    cygnus 4 lipca 2016, 20:43

    No cóż. Drewniany grip dla picu i lansu, przecież nie dla ergonomii. Ten na zdjęciu rzeczywiście wygląda okropnie, ale sądzę że to "zasługa" zdjęcia.
    Bez obrabiarki sterowanej numerycznie - pokusiłbym się o wykonanie podobnego dla siebie, gdybym odczuwał nieodpartą potrzebę posiadania takowego gadgetu, lubię dłubać w drewnie (z dodatkiem metalu).

  23. boorg
    boorg 4 lipca 2016, 20:59

    @cygnus
    Zdolny człowiek ma szansę ręcznie wykonać dowolną rzecz, jaką ma ochotę zrobić. Problem polega na tym, że nie będzie to trwało krócej, niż przy produkcji seryjnej.
    "Zdolni inaczej" twierdzą cokolwiek inaczej. Dla nich wszystko można zrobić lepiej i szybciej.

    Pozdrawiam.

  24. Adameck
    Adameck 4 lipca 2016, 21:06

    Dawno temu jak byłem mały po obejrzeniu "Historii żółtej ciżemki" chciałem sobie załatwić dłutka i rzeźbić w lipie. Dzisiaj, po obejrzeniu cen tych "arcydzieł" do aparatów, chyba na nowo odświeżę swoje dawne marzenia...

  25. 4 lipca 2016, 21:18

    @ boorg

    Takie gówno można wystrugać przy pomocy podstawowych narzędzi w garażu w jeden wolny wieczór. Wystarczy pilarka, pilniki, papier ścierny, wiertarka, kilka piw i sprawne ręce.

  26. Lipen
    Lipen 4 lipca 2016, 22:02

    I kolejny kwiatek na łamach Optyczne, jak co dzień. Nie no, trochę humoru musi być:)..

  27. jacq
    jacq 4 lipca 2016, 23:25

    Ciekaw jestem czy ktos wpadnie na pomysl i zrobi to cos z kosci slonia...

  28. westberg
    westberg 5 lipca 2016, 00:20

    Dlaczego jaszcze nikt nie wpadł na zrobienie drewnianych oklein na aparat? Mogą być nawet paździerzowe! Do takiego uchwytu pasuje jak ulał.

  29. fatman
    fatman 5 lipca 2016, 00:42

    Łe tam... Nie ma podgrzewania dla fotografujących zimą
    ani wysuwanej parasolki, że o kryształkach Swarowskiego ńie wspomnę.
    To jest tylko zalążek marketingowej drogi tego produktu.

  30. cygnus
    cygnus 5 lipca 2016, 01:10

    @borg
    Krócej trwać nie będzie i nie potrafiłbym na tym zarobić. Ale mógłbym zrobić dla siebie unikatowy, więcej nawet niż dyzajnerski gadżet. Tylko uważam taki akurat dynks za absolutnie mi niepotrzebny, więc nigdy się za to nie wezmę.
    Podobnie jak remontowałem dla siebie dwie łazienki w domu - bawiłem się miesiąc po pracy ale wyszedł efekt super. Gdybym miał z takiej dłubaniny wyżyć - nie zarobiłbym na chleb. Ale nigdy nie widziałem tak dopieszczonych w szczegółach kibelków w fachowym, profesjonalnym wykonaniu.

  31. Soniak10
    Soniak10 5 lipca 2016, 08:00

    Maść na szczury! Maść na szczury!
    Wyciągamy drania z dziury,
    Jednym zręcznym ręki ruchem
    Nakładamy maść pod brzuchem,
    Nasz szczur kicha, kicha, kicha,
    Od kichania tego - zdycha!

    ====================
    Sorki, ale ilekroć słyszę o takich pomysłach, tylekroć ta maść sama mi się na myśl ciśnie...

  32. veaver
    veaver 5 lipca 2016, 08:18

    Gdyby ten grip był w kolorze czarnym, jakoś by to wyglądało jeszcze.

  33. kleszcz
    kleszcz 5 lipca 2016, 09:50

    @ veaver

    5 ml bejcy podbiłoby cenę o około 50 franków.

  34. r2mdi
    r2mdi 5 lipca 2016, 20:36

    Jakie to jest brzydactwo!!!
    Kto to kupi? Przecież z tym wstyd się pokazać na mieście.

  35. Draagoon
    Draagoon 5 lipca 2016, 22:07

    Łoooo matko.
    A my, Polacy, wiecznie marudzący jesteśmy.
    Produkt pochodzi ze Szwajcarii, średnie miesięczne wynagrodzenie w tymże kraju wynosi około 6500 CHF. Co to jest te marne 290.......

  36. cyberant
    cyberant 6 lipca 2016, 09:53

    Jesli ten "grip" jest elegancki, to znaczy że mi oczy sfiksowały. Jest TANDETNY!

  37. Lipen
    Lipen 6 lipca 2016, 17:07

    @Draagoon
    Szwajcarzy, nie osły tez liczyć umieją i jak wiadomo, zapewniam cię.
    Nie zmienia to faktu, że tym razem się chyba przeliczyli choć kilku zawsze na taki gadżet się znajdzie...albo i nie..

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.