Raport CIPA - kiepski maj po trzęsieniu ziemi
Dostępny jest już nowy raport organizacji CIPA - japońskiej instytucji badającej rozwój rynku aparatów i kamer. Widać z niego, że nastąpił spory spadek w dostawach aparatów, po tym jak w kwietniu doszło do trzęsienia ziemi w Kumamoto.
Organizacja CIPA (Camera & Imaging Products Association) regularnie publikuje raporty dotyczące rynku aparatów fotograficznych. Dostępne są już dane za maj tego roku.
Zarówno w przypadku aparatów systemowych, jak i kompaktów - doszło do dużych spadków w ilości dostaw tych urządzeń na rynki. To efekt trzęsienia ziemi, do którego doszło w połowie kwietnia w prefekturze Kumamoto w Japonii. Ucierpiała wtedy m.in. jedna z fabryk firmy Sony.
Raporty CIPA znajdziecie tutaj.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Kumam oto, że powinni przenieść produkcję z Japonii na ląd stały i stabilny, bez wstrząsów sesjmicznych i politycznych. Hmm, chyba na Marsa...
....Japonia podniesie się po trzęsieniu ale rynek aparatów??? tych kochanych przez wszystkich, najlepszych od innych, naszpikowanych wszelkim dobrem, nadal wyczekiwanych w swoich najnowszych, corocznych odsłonach w postaci nowej kreski po słowie mark czy +1 w numerku....to niesamowite jak wiele osób nadal narzeka na jakość puszek w 2016 roku. wręcz dobrego zdjęcia nie mogą tym chłamem zrobić.
.. obiektywami się nie interesują.... to aparat robi zdjęcia......a obiektywy tym czasem, w tym samym raporcie mają się całkiem dobrze.
...może zatem zamiast wymieniać puszki co 2 lata, jakiś koleś nie wytrzyma i nowy obiektyw kupi,
czekając na niedostępny model z filmowniem 4k i wifi bez gps ale z evf, z dotykowym ale nie obrotowym i z kółkiem po lewej a nie przyciskiem po prawej, bez ekraniku u góry.....
Niestety ludzie zupełnie zgłupieli i idą na pasku korporacji. Racjonalne myślenie jest b. egzotycznym folklorem. Taki jest XXI w. Oczywiście nie tylko w fotografii.
Za większość spadków odpowiadają jednak kompakty i już niedługo ich dostawy spadną do poziomu wymiennych optyk.
Ciekawe czy przy tak małych pozimach komukoliwk będzie sie opłaciło je robić ? Może już niedługo nie będze kompaków ( poza kilkoma zaawansowanymi ) na pólkach marketów. To była by jednak kolejna rewolucja na rynku.
No tak, puste polki, brak towaru, ludzie odchodzacy z placzem bo Sony nie dostarczylo matrycy....
Co za bzdury. W ogole napiszcie jeszcze ze 100 razy o tym trzesieniu. Np. odwolana fotomisja do Japoni z powodu kwietniowego trzesienia ziemi.
a wkrótce przeczytamy o odrodzeniu na rynku fotografii bo z powodu trzęsienia ziemi wzrośnie procent sprzedanych aparatów w stosunku do liczby dostarczonych :-]