Panasonic Lumix TZ80 stanowi następcę zaprezentowanego dokładnie rok temu modelu TZ70. Mamy zatem do czynienia w tym przypadku z niewielkim i uniwersalnym podróżnym aparatem kompaktowym wyposażonym w 30-krotny zoom optyczny.
Jedną z dziedzin fotografii, którą najbardziej i najszybciej odmieniła cyfrowa rewolucja była astrofotografia a właściwie astronomia. Na początku nie było to zasługą cyfrowych aparatów, a specjalnych kamer dedykowanych i przystosowanych do pracy z teleskopami i inną aparaturą naukową.
Do naszej redakcji trafiły trzy plecaki fotograficzne firmy Vanguard. Każdy z nich przeznaczony jest dla osób o nieco innych potrzebach, a o szczegółach możecie poczytać w naszym tekście poniżej. Powstała w 1986 roku firma Vanguard ma w swoim portfolio szeroki wachlarz produktów przeznaczonych dla fotografów - statywy, głowice, karty pamięci, walizki na sprzęt foto, optykę sportową oraz torby i plecaki fotograficzne.
W 1897 roku niemiecki naukowiec Karl Ferdinand Braun skonstruował pierwszą lampę obrazową, wyposażoną we fluoryzujący ekran - potocznie dziś znaną jako lampa oscyloskopowa, charakteryzująca się elektrostatycznym odchylaniem wiązki elektronów emitowanych przez katodę.
Świąteczny prezent dla fotografa? Nie jest łatwo zadowolić tych najbardziej wymagających. Aby zmniejszyć ryzyko nietrafionych prezentów, warto szukać podarunków wśród sprawdzonych marek, cieszących się dobrą opinią, zarówno wśród polskich jak i światowych użytkowników.
Współczesne aparaty cyfrowe mogą pochwalić się bardzo szerokimi zakresami czułości matrycy. Nikogo obecnie nie dziwią wartości rzędu 12800, czy 25600 ISO, a rekordziści oferują czułości rzędu 409600 ISO.
Zaawansowane aparaty kompaktowe cieszą się niesłabnącą popularnością wśród ambitnych fotografujących. Spory udział na tym polu ma firma Sony, która posiada w swojej ofercie w sumie trzy linie urządzeń tego typu.
Od naszej ostatniej rozmowy z prezesem Sigma Corporation minęły ponad trzy lata, w trakcie których japoński producent wprowadził sporo interesujących produktów do swojej oferty. Dzięki uprzejmości firmy K-Consult – polskiego dystrybutora produktów marki Sigma, mieliśmy okazję przeprowadzić kolejny wywiad z panem Kazuto Yamaki.
Rozwój systemu bezlusterkowego Canona odbywa się dość wolno, a patrząc na działania innych producentów w tym segmencie można by nawet rzec, że w żółwim tempie. W ciągu ponad 3 lat w ofercie Canona pojawiły się zaledwie 4 modele korpusów oraz 5 modeli obiektywów.
Zdjęcie migawkowe, czyli tzw. strzał z biodra, wymaga refleksu i spostrzegawczości. Ale nawet takie zdjęcia można zaplanować, a dokładniej tak pokierować pewnymi działaniami, aby wytworzyła się sytuacja, w której wykażemy się fotograficznym refleksem.
We wrześniu zeszłego roku w rodzinie PowerShot-ów z serii G pojawił się pierwszy model wyposażony w matrycę wielkości 1\". Kompaktowy aparat o niemal kieszonkowych rozmiarach i wyposażony w całkiem jasny zoom o zakresie ogniskowych odpowiadającym 24-100 mm na pełnej klatce, otrzymał oznaczenie G7 X.
W pażdzierniku miałem zaplanowany rodzinny wyjazd na Maltę. Tanie loty z Gdańska, koło którego mieszkam, zachęcają do odwiedzania tej urokliwej wyspy. Gdy byłem tam na nurkowaniach w czerwcu, aby zebrać materiał do testu aparatów podwodnych, od razu postanowiłem wrócić tam z rodziną.
We wrześniu 2015 roku czekała nas kolejna Fotomisja na norweskie Lofoty. Jak wiadomo, to idealne miejsce do fotografowania zórz polarnych i cudownych krajobrazów. Stanąłem więc, po raz kolejny, przed wyborem sprzętu na wyprawę.
Można śmiało powiedzieć, że firma Panasonic jest prekursorem segmentu DSLM (ang. Digital Single Lens Mirrorless) – jednoobiektywowych aparatów cyfrowych bez lustra, potocznie nazywanych przez nas bezlusterkowcami.
Okres małych kilkudziesięciu lat po II Wojnie Światowej to złoty czas lornetek z pryzmatami Porro. Pośród wielu modeli prym niewątpliwie wiodły te o parametrach 8×30. Od takiego właśnie instrumentu swoją produkcje rozpoczęły przeniesione do Oberkochen zakłady Zeissa, Leica wciąż produkowała wprowadzony przed wojną model Binuxit, swojego Habichta 8×30W na rynek wprowadzał Swarovski, w 1950 roku debiutował pierwszy Steiner 8×30, a wschodnioniemiecka Jena zarzucała rynek Deltrintemami, a następnie Jenoptemami.