Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Test obiektywu

Sony Carl Zeiss Planar T* 85 mm f/1.4 - test obiektywu

7 marca 2007

9. Odblaski i transmisja

W przypadku pracy pod ostre światło, nawet bez używania dołączanej w zestawie osłony, obiektyw sprawuje się świetnie. Przy różnych kombinacjach kadrów i umieszczania słońca w najróżniejszych pozycjach względem obiektywu żadnych blików świetlnych czy flar nie udało nam się uzyskać.

Sony Carl Zeiss Planar T* 85 mm f/1.4 - Odblaski i transmisja

Symbol T* w nazwie obiektywu i na jego obudowie oznacza, że na soczewki nałozono sławne wielowarstwowe powłoki antyodbiciowe firmy Zeiss. Ich wydajność możemy ocenić rzucając okiem na wykres transmisji, który prezentujemy poniżej.

----- R E K L A M A -----

Sony Carl Zeiss Planar T* 85 mm f/1.4 - Odblaski i transmisja

Nawyższe wartości, sięgające 96%, obiektyw notuje dla światła czerwonego. Tam na jednej granicy powietrze-szkło tracone jest niespełna 0.3%. Gdy przypomnimy sobie, że najlepsze powłoki z jakimi można mieć do czynienia osiągają wartości na poziomie 0.2-0.3%, nie możemy mieć wątpliwości, że właśnie takie zastosowano w testowanym tu Zeissie.

Gdy przechodzimy do krótszych długości fali, transmisja maleje, ale na szczęście nieznacznie. W środku zakresu widzialnego wynosi ona 93-94%, a więc jest wciąż na wysokim poziomie.