Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Olympus E-520 - pierwsze zdjęcia

Olympus E-520 - pierwsze zdjęcia
24 maja
2008 21:05

13 maja 2008 roku firma Olympus zaprezentowała swoją najnowszą lustrzankę oznaczoną symbolem E-520. Choć wprowadzone w niej zmiany w stosunku do modelu E-510 nie są rewolucyjne, to świat obiegła informacja, iż udoskonalono znajdujący się w niej 10 Mpix sensor Live MOS. Jak bardzo wpłynęło to na jakość zdjęć możecie się przekonać oglądając galerię w dalszej części newsa.


Aparat: Olympus E-520
Obiektyw: Olympus Zuiko Digital 25 mm f/2.8 (zdjęcia 1 do 14)
Sigma 30 mm f/1.4 EX DC HSM (ostatnie zdjęcie)
Olympus E-520 - pierwsze zdjęcia
Olympus E-520 - pierwsze zdjęcia
Olympus E-520 - pierwsze zdjęcia
Parametry: 25 mm, f/8.0,
exp. 1/100 sek., ISO 100
3648 x 2736 pix, 4.1 MB
Parametry: 25 mm, f/8.0,
exp. 1/1250 sek., ISO 1600
3648 x 2736 pix, 4.9 MB
Parametry: 25 mm, f/5.3,
exp. 1/50 sek., ISO 400
3648 x 2736 pix, 4.8 MB
Olympus E-520 - pierwsze zdjęcia
Olympus E-520 - pierwsze zdjęcia
Olympus E-520 - pierwsze zdjęcia
Parametry: 25 mm, f/5.6,
exp. 1/250 sek., ISO 800
3648 x 2736 pix, 4.2 MB
Parametry: 25 mm, f/5.6,
exp. 1/400 sek., ISO 1600
3648 x 2736 pix, 5.1 MB
Parametry: 25 mm, f/4.5,
exp. 1/100 sek., ISO 200
3648 x 2736 pix, 4.5 MB
Olympus E-520 - pierwsze zdjęcia
Olympus E-520 - pierwsze zdjęcia
Olympus E-520 - pierwsze zdjęcia
Parametry: 25 mm, f/5.6,
exp. 1/250 sek., ISO 800
3648 x 2736 pix, 4.6 MB
Parametry: 25 mm, f/8.0,
exp. 1/40 sek., ISO 100
3648 x 2736 pix, 4.1 MB
Parametry: 25 mm, f/5.6,
exp. 1/200 sek., ISO 100
3648 x 2736 pix, 4.3 MB
Olympus E-520 - pierwsze zdjęcia
Olympus E-520 - pierwsze zdjęcia
Olympus E-520 - pierwsze zdjęcia
Parametry: 25 mm, f/5.6,
exp. 1/400 sek., ISO 200
3648 x 2736 pix, 4.9 MB
Parametry: 25 mm, f/5.6,
exp. 1/100 sek., ISO 200
3648 x 2736 pix, 4.1 MB
Parametry: 25 mm, f/5.6,
exp. 1/60 sek., ISO 100
3648 x 2736 pix, 4.2 MB
Olympus E-520 - pierwsze zdjęcia
Olympus E-520 - pierwsze zdjęcia
Olympus E-520 - pierwsze zdjęcia
Parametry: 25 mm, f/5.6,
exp. 1/200 sek., ISO 400
3648 x 2736 pix, 4.1 MB
Parametry: 25 mm, f/5.6,
exp. 1/500 sek., ISO 800
3648 x 2736 pix, 4.8 MB
Parametry: 30 mm, f/4.5,
exp. 1/1250 sek., ISO 1600
3648 x 2736 pix, 4.6 MB


Komentarze czytelników (87)
  1. 24 maja 2008, 21:24

    Mój D80 na ISO 1600 szumi niewiele więcej niż ten na 400...

  2. 24 maja 2008, 21:28

    ale szumi!!
    dzieki za zdjecia!

  3. brt
    brt 24 maja 2008, 22:02

    Ups, kiepsko coś. Po pierwsze nieostro. Nie wiem czy to kwestia obiektywów, czy aparatu, ale zdjęcia wydają się mało ostre, możliwe też że domyślne ustawienia generują mało wyostrzony obraz i da się to podciągnąć później, szczególnie że stałoogniskowe obiektywy powinny dawać przyzwoity obraz. Po drugie szum, bardzo duży, widoczny już na ISO200. Jak na DSLR to słabo. E-3 też się tak fatalnie zachowuje?

  4. dulak
    dulak 24 maja 2008, 22:14

    Nie no Panowie, bez przesady, do ISO 800 nie ma problemu, natomiast 1600 to koszmar, szczegolnie zwazywszy na dobre swiatlo, strach pomyslec co dzialo by sie w ciemnym pomieszczeniu! Moj dziadek E1 mniej szumi na tak wysokim ISO przy tak dobrym swietle - wlasnie sprawdzilem RAWy dla porownania!!! Natomiast nie zgadzam sie z twierdzeniem przedmowcow, iz przy ISO 200 jest szum bardzo duzy!!! oraz, iz D80 przy 1600 szumi jak ten przy 400, D80 to akurat tez lubi poszumiec jak male morze :)

  5. wacek
    wacek 24 maja 2008, 22:21

    dulak nie przesadzaj, w porównaniu z resztą dlsr to jest masakra! ;)

  6. jarekzon
    jarekzon 24 maja 2008, 22:32

    Czy to jest z wyłączoną redukcją szumów ?

  7. jarekzon
    jarekzon 24 maja 2008, 22:34

    W D80 nie istnieje pojęcie wył. redukcja szumów i poza tym bardzo ingeruje w zdjęcia, nawet w Rawy.

  8. 24 maja 2008, 22:35

    a ja mam następujące pytanie do redaktorów: czy te zdjęcia były zrobione jako jpeg czy jako raw? z testów E510 wynika że jpegi bardzo szumią ale w przypadku plików raw jest zdecydowanie lepiej.

  9. wacek
    wacek 24 maja 2008, 22:36

    ale i tak jest gorzej niż w innych systemach, podobnie jak z zakresem tonalnym.. ciekawe czy będzie cokolwiek lepiej niż w 510

  10. jarekzon
    jarekzon 24 maja 2008, 22:45

    Ja jeszcze dodam, że dla uczciwości to zdjęcia powinny być przynajmniej ze standardowym odszymianiem.

  11. wieslaw
    wieslaw 24 maja 2008, 22:46

    alfa 350 pierwsze zdjęcia to była piaskownica tu wcale nie jest gorzej

  12. dulak
    dulak 24 maja 2008, 22:49

    wacku, z jaka reszta? hm?

  13. wacek
    wacek 24 maja 2008, 22:51

    z jakimkolwiek moim zdaniem, no może z wyjątkiem alfy 350

  14. wacek
    wacek 24 maja 2008, 22:54

    aha dulak, jakby co to nie mam zamiaru się kłucić :D bedziesz tego bronił bo siedzisz w olympusie, to zrozumiałe ;). tak czy inaczej każdy ma inne potrzeby, a dla mnie olympus nie ma nic do zaoferowania, zwyczajnie nie lubię za kilka cech :)

  15. krzysiek
    krzysiek 24 maja 2008, 22:55

    W kwestii parametrów: jpeg najlepszy, ostrość najniższa (-2), pozostałe ustawienia 0, redukcje szumów wyłączone. Czekaliśmy na Słońce kilka dni i nie doczekaliśmy się... Proszę więc wziąć pod uwagę silnie zachmurzone niebo, a więc kiepskie światło.

  16. wieslaw
    wieslaw 24 maja 2008, 23:07

    te zdjęcia to dowód,że zakładki w menu są potrzebne i uzyteczne

  17. 24 maja 2008, 23:27

    D80 "nieproszony" włącza redukcję szumów bodajże od ISO 800, także porównałem sobie 400 Olympusa z 640 D80 i wypadają w sumie podobnie, ale Olympus ma więcej czerwonych krop, które się bardziej wyróżniają. Zresztą w sumie nie wiadomo, czy on też czegoś z nie robi z jotpegami :)

  18. 24 maja 2008, 23:38

    nie chce być szumofobem ale tam na tych fotach mnóstwo ziarna i nie zgodze się z wiesławem tu jest gorzej niz w alfie a kwiatuszki z ostatniej foty (na 1600,lekko nieostre) to gorzej wyglądają niż zegar na wierzy z drugiej foty tez na 1600

  19. andytown
    andytown 25 maja 2008, 08:25

    szum na 1600 jest duży, jest go chyba więcej niż w e-510 za to wydaje mi się ze nie ma dużo budyniu wynikającego z za mocnego odszumiania...

  20. zagorskid
    zagorskid 25 maja 2008, 12:20

    BTW, optyczne chcą konkurować z dprewiev? Szykujecie wersję stronki in inglisz?
    -> link

  21. zagorskid
    zagorskid 25 maja 2008, 12:21

    *dpreview oczywiście... ;)

  22. filorp
    filorp 25 maja 2008, 14:26

    Mówcie sobie co chcecie ale mnie się ten szum bardzo podoba, nie jest czerwony, jest jakby szary... jak to ktoś wcześniej zauważył i zaręczam wam że spodoba sie większej ilości osób, równiez a zwłaszcza profesjonalistom...

  23. wulf
    wulf 25 maja 2008, 15:13

    filorp, popieram wypowiedź, szum jest po prostu ładny! Czerwień wygląda super, wydaje mi się, że daje obrazy podobne w wyrazie do e-420 (pewnie ta sama matryca) Jak na niewyostrzone zdjęcia, ilość szczegółów nawet na iso800 zadowalająca, zważywszy na fakt użycia dwóch najgorszych obiektywów do systemu 4/3 to i tak nieźle.
    /D80 to akurat nie jest najlepszy przykład ;)/

  24. zagorskid
    zagorskid 25 maja 2008, 15:49

    Taaak - jak chcecie ładny szum to sobie go dodajecie w Photoshopie. Lustrzanka ma dawać obrazy możliwie najmniej zaszumione, a to nie jest zbyt mocną stroną olympusa.

  25. Łukasz 1
    Łukasz 1 25 maja 2008, 17:18

    Sorry za pusty post powyżej, ale mi wcięło cały tekst, był długi i polemiczny, a drugi raz go pisać teraz nie mam czasu, potem go dopiszę na nowo. Co do szumów to moim zdaniem olympus ma szum o typie analogowym a nie kolorowe ciapko-maziajki co go w znaczącym stopniu usprawiedliwia. Proszę nie porównywac innych DSLR-ów do Canona bo to go obraża ( jest klasą samą dla siebie jeśli chodzi o jakość matrycy). Inne aparaty maja mały szum kosztem szczegółów lub odwrotnie (negatywny wyjątek stanowi tu Sony ) ( dobrym przykładem porównawczym jest na dpreview w zakładce photographic tests głowa królowej - lok nad uchem i kulki w koronie - i powyzej pole szare i czarne,jak u góry gładko to mydło na dole i na odwrót). Przypomnijcie sobie ziarno na filmach o czułościach iso 800 i wiecej i jakie robiliście wówczas odbitki napewno nie 100x150cm, a teraz chcecie aby taki format był pozbawiony ziarna. W kwestii formalnej - nie jestem zwolennikiem jakiegoś konkretnego systemu Obecnie mam Dynaxa 5D i właśnie szukam czegoś na zmianę, ale Sony raczej odpada, bo to jakie matryce oni montują do swoich aparatów to po prostu żenada. Olympus ma swoje za i przeciw, mi nie odpowiada mały zakres tonalny, a nie szumy, w innych aparatach zbyt duże szumy lub degradacja szczegółów przy odszumieniu szumy, inne maja zbyt powolny autofokus itp.

  26. skydiver
    skydiver 25 maja 2008, 18:25

    Do tych którzy się czepili szumu analogowego lub czerwonego (w d80 też każdy chwalił ten szum niby 'analogowy): przeciez to jest najzwyklejeszy w świecie marketing, mający różnicować produkty! Jak sobie wywołacie rawy z szumem ustawionym na kolor monochromatyczny to będzie ten sam efekt 'analogowy' lub jak kto zwał...bez względu na to czy to Canon, Nikon czy Olympus! Tak jak napisał Zagorskid- lustrzanki cyfrowe mają dawać obraz najmniej zaszumiony. Ktoś chce większy szum, analogowy lub czerwony- od tego jest PS.

  27. skydiver
    skydiver 25 maja 2008, 18:31

    A swoją drogą: dlaczego wycięliście niebo w PS z niektórych zdjęć;) ?
    Obstawiam,że to raczej wina małego zakresu tonalnego niż źle wykonanego zdjęcia. Mój stary kompakt Sony F717 też lubił wycinać niebo:)

  28. Szabla
    Szabla 25 maja 2008, 19:02

    Mnie intryguje, po kiego robić wszystkie JPEGi na ostości minus dwa?

  29. Szabla
    Szabla 25 maja 2008, 19:04

    cyt. "właśnie szukam czegoś na zmianę, ale Sony raczej odpada, bo to jakie matryce oni montują do swoich aparatów to po prostu żenada."

    To Nikona i Pentaxa (poza K20D) również skreśl :-))))))

  30. wacek
    wacek 25 maja 2008, 19:23

    skydiver, tak bardzo małego przecież to olympus, ale i tak jest "super" wg pewnych osob

  31. lcf
    lcf 25 maja 2008, 20:40

    skydiver: w środku dnia przy ostrym świetle prawie każdy aparat wytnie niebo, bo poza Fuji S5 (DR na poziomie 12 EV), cała reszta w okolicy 8 EV +- 0.5 EV się telepie.
    Co do szumów - zamiast ISO 1600 w Olku często wystarczy 400, bo jest jeszcze 2 EV bonusu jest ze stabilizowanej matrycy - a ja osobiście wolę ISO 400 (jak i 800) z Olka, niż 1600 z Nikona. Jak ktoś często strzela dynamiczne sceny i pomimo jaśniejszej optyki bez ISO 1600 się nie obejdzie, to osobna historia, ale IMO wybór wcale nie jest oczywisty, szczególnie po porównaniu cen - za nowe E-510 z ZD 14-54 f/2.8-3.5 w sklepie w kraju trzeba dać 3000, a koszt D80 z 17-55 f/2.8 to już 6300.

  32. Łukasz 1
    Łukasz 1 25 maja 2008, 20:45

    Do Szabli: Pentax ma problemy z AF Nikon ma matryce produkowane przez Sony , ale nie takie same jak Sony co widac w porównaniu A700 i D300 to po prostu inna liga. Czekam, aż Canon 40D będzie w niższej cenie ( raz kupiłem aparat jako nowość - wspomniany Dynax 5 i zapłaciłem jak za zborze teraz jestem cierpliwy, a to przekłada się na konkretne złotówki :-).Obecnie Canon 40D( z wyjatkiem Nikona D300 ale za drogi )dysponuje najlepszą matrycą. Co prawda nigdy Canona nie lubiłem, a nawet miałem do niego pewien wstręt, ale za jakość zdjęć odpowiada matryca, a nie rozlokowanie przycisków, lub przejrzystość menu - do tego można się przyzwyczaić. Przewagę Canona widać najwyraźniej przy dużych czułościach, a takich używam najczęściej z uwagi na stosowane długie ogniskowe obiektywu i krótkie czasy migawki co powoduje konieczność używania wysokiego iso.

  33. Łukasz 1
    Łukasz 1 25 maja 2008, 21:09

    Miało być zboże oczywiście :-(

  34. wacek
    wacek 25 maja 2008, 21:44

    lcf: nie każdy!! 510 ma ewidentnie slaby zakres tonalny, co widać na wielu samplach w sieci, to widać nawet bez czytania w testach ze 510 ma kiepski zakres tonalny.

  35. skydiver
    skydiver 25 maja 2008, 22:16

    Lcf: stabilizację to ja mam tez w swoim 24-105L. Na poziomie 3-4EV. Ale to się nadaje głównie do scen statycznych, więc rzadko jej używam. Dla mnie Oly zawsze byl takim kompaktem uzupelnionym o lustro i wymienne obiektywy, ze wzgledu na niewielka matryce. Ani to do portretów, ani do krajobrazów. No może jedynie tele jest ciekawe, ale jak kiedyś napisał Arek (w tescie bodajze Nikona) w FF lub APS możnaby zrobić zakładkę pod tytułem Olympus Simulation, która zrobi odpowiedni crop na matrycy.

  36. lcf
    lcf 26 maja 2008, 00:15

    wacek: ustawiasz kontrast na -1 albo na -2 i masz w JPEGach o te 0.5 czy 1 EV więcej (ew. RAWy i zapas jeszcze lepszy). Olek ma trochę skopane standardowe ustawienia i potem krążą takie opinie... A sample z przepałami każdą puszką można zrobić - tak na kliszy, jak i matrycą Nikona, czy Canona (nawet w tutejszych samplach powinno dać radę przykłady znaleźć).

    skydiver: 1) może dla Ciebie to to szczegół, ale po pierwsze 24-105L kosztuje tyle, co E-510 razem z 14-54, a po drugie samo szkło waży niewiele mniej, niż puszka ze szkłem od Olka. Dla ludzi którzy lubią więcej połazić z aparatem w łapie to też jest dosyć ważny argument - nierzadko ważniejszy, niż szumy czy ich brak przy ISO 1600.
    2) matryca w 4/3 jest niewiele mniejsza, niż APS-C. A jak komuś o 1/4 (w porównaniu do APS-C) większa GO uniemożliwia zrobienie portretu, to nie wiem, co mu można poradzić - a zdjęcia z ostrością na jednym oku a na drugim już nie można robić jak w każdym innym systemie i osobiście żadnej rewelacji w tym nie widzę, ale każdy ma swoje zboczenia. A na tyle, na ile nieco większa GO może niektórym przeszkadzać w portrecie, to na tyle samo będzie ułatwieniem przy makro, gdzie zazwyczaj jest problem, żeby cokolwiek się w GO udało wcisnąć. Z szerokim kątem Olek problemów raczej nie ma - 7-14 to chyba jeden z najlepiej skorygowanych geometrycznie UWA, a 11-22 do złych też nie należy - niektórzy nazywają to szkło stałką o zmiennej ogniskowej :). Problem w tym, że szkiełka nie są najtańsze (w przypadku większości amatorów rozważany będzie najwyżej 11-22), ale sytuację ma zmienić wchodzący niedługo do sprzedaży ZD 9-18 - jak wypadnie jakościowo w porównaniu do starszych braci, to się okaże.

    Tak co tele i zakładek jeszcze - owszem, można, tak samo jak D3 ma opcję korzystania z wycinka matrycy. Tylko wiąże się to z dodatkowym narzutem masy w body i optyce, które w przypadku korzystania z mniejszej powierzchni stają się zbędne. I tak tam gdzie Canona ma stałki po 5kg, tam ZD ma ważące połowę tego zoomy.

    Każde rozwiązanie ma swoje zalety i wady. Przy tej samej technologii wykonania większa matryca zawsze będzie dawała mniejsze szumy i z tym nie ma nawet co dyskutować - zrozumiałe jest, że osoby które większość zdjęć muszą robić w okolicach ISO 1600 wybiorą inny system. Ale jak ktoś na codzień poza ISO 800 nie wykracza, to większe znaczenie może mieć jakość optyki (ostrość w całym kadrze, mniejsze aberracje chromatyczne i winieta), mniejsza masa sprzętu i stabilizacja w puszce. Na wysokich czułościach świat się nie kończy.

  37. skydiver
    skydiver 26 maja 2008, 00:46

    Lcf: Matryca APS jest aż o ok. 60% większa od 4/3, matryca FF od APS jest wieksza 2,5 raza (dla porównania). To naprawde sporo IMO. Należy porównywać powierzchnie a nie stosunek cropów. Poza tym oprócz GO przy tak dużej różnicy w rozmiarach istotny jest również bokeh- ten gaussowski raczej nie jest możliwy do uzyskania na takiej matrycy.
    Im mniejsza matryca przy szerokim kącie tym wszystko bardziej rozjechane- choć geometrycznie poprawne. Co z tego,że nie będzie beczki, jeśli twarze będą wyglądać jak ufoludki.
    Zgodze się z Toba ze Oly to idealny aparat do makro.
    Powiem tak: dla amatora, na wyjazdy, do zastosowan tele oraz makro itp. Oly to fajna propozycja. Choc jesli mowisz o wielkosci i wadze w relacji do jakosci obrazu to chyba wolalbym cos a'la d40/d80 lub C. 450- jego niskie szumy z pewnoscia wyrownaja brak IS. Choć w przedziale cenowym 2-2,5tys. zl najlepsza propozycja w tej chwili dla amatora to moim zdaniem Pentax k10d. Oly ma naprawde fajne body, tylko ta matryca 4/3 to moim zdaniem poważny błąd w strategii firmy który może ją sporo kosztować. Za jakiś czas standardem pewnie będzie FF. Z technologicznego punktu widzenia, nie sądze zeby trudnościa było umieszczenie dużej matrycy w małym body. Co wtedy zrobi Oly?

  38. k_u_b_a
    k_u_b_a 26 maja 2008, 08:05

    "zakładkę pod tytułem Olympus Simulation" to się uśmiałem wtedy D3 musiałby mieć 40 MPIX żeby mieć takiego samego cropa co E3 przy zachowaniu tej samej rozdzielczości, a przy zachowaniu tych proporcji wielkość fotodiody pozostałaby taka sama dla E3 i teoretycznego D3 z 40 MPIX więc DR i szumy na tym samym poziomie, aczkolwiek cena pewnie już nie.

    Po drugie co to w tych samplach z E520 oznacza:

    Gain Control = high gain up (2)

    Optyczne powinno zacząć od czytania instrukcji to mniej zdjęcia będą im szumiały :D

  39. lcf
    lcf 26 maja 2008, 08:21

    Z technologicznego punktu widzenia, to myślę że jak minie kilka lat i technologia matryc pójdzie do przodu, to nie będzie problemu z gładkim ISO 1600 w 4/3. FF nie jest lekarstwem na całe zło świata, bo też ma swoje wady (gabaryty, winieta, aberracje), ale nie powiem, jakby ktoś kiedyś jakąś puchę FF wypuścił nie odbiegającą za bardzo wymiarami i ceną od E-5x0, to pewnie bym sobie domową kolekcję złomu trochę powiększył :).

    Ale póki co koszty zabawy z cyfrowym FF są niestety nieco większe - nawet leciwy 5D z kulejącym AF z dwoma jako-tako sensownymi stałkami (50mm f/1.4 i 85 f/1.8 - tak btw. mocno rozczarowują przy pełnym otwarciu, jakość zaczyna się od f/2.8) to dzisiaj koszt w okolicy 8000 (ew. zamiast tego Twoja L - wtedy 9000, ale i mniejsze możliwości przy portrecie) i nie sądzę żeby to się prędko zmieniło, bo ani 5D MkII (czy jak tam nazwą następcę) ani jego ewentualna alternatywa od Nikona raczej tańsze nie będą.

  40. ptys
    ptys 26 maja 2008, 09:14

    Tu są dla porównania fotki z włączoną redukcją szumów:
    link

  41. albercikk
    albercikk 26 maja 2008, 09:19

    Lcf - 5D + 85/1.8 na 1.8 rozczarowuje ? - wstrząsająca wiadomość, zdradź nam kogo ?

  42. jarekzon
    jarekzon 26 maja 2008, 10:17

    Jak pokazał test E-510 Olki mają mniejszą dynamike przy niższych czułościach, za to przy wyższych największą. Jaki z tego wniosek ? Fotografując Olkiem na ISO 400 - 800 osiągnę napewno lepszy efekt niż Nikonem przy 3200, dodatkowo mogę wyłączyć odszumianie i wtedy pokazuje się bogactwo szczegułów w obrazie, o którym Nikon może pomarzyć. Takiej papki na zdjęciu jaką prezentuje D80 na iso 1600 to chyba nie da sie wykorzystać nawet do zdjęć z pikniku. Nikon D300 choć doskonały to pod tym względem też ustępuje nakiemu E-3. Można to sprawdzić np. w tym teście : link Oczywiście w takich dyskusjach nigdy nie będzie zgody, bo każdy będzie chwali swój ulubiony system, a wytykał wady innym. Końcowy wniosek jest taki, że dzisiejszym aparatom niewiele można zarzucić i wszystkimi można robić super zdjęcia. Jdynym ograniczeniem jest brak umiejętności i dlatego tak wiele osób pasjonuje się numerkami w rubrykach. A że to co pisze to prawda to proszę odwiedzić stronę Pana Wacłwa Wantucha, który fotografuje starym OLYMPUSEM E-1 i jakoś szum mu nie przeszkadza: link . Poprostu Pan Wantuch nie musi braków w warsztacie fotograficznym tłumaczyć dużymi szumami. Dla niektórych osób to i Nikon D3 pewno jest za słaby. To zaczyna być niezdrowe, przedkładanie sprzętu ponad cel jakim jest fotografowanie. Z drugiej strony sprzet ma znaczenie. Mi najbardziej odpowiada Olek E-3 z super stabielizacją z każdym obiektywem + doskonała optyka + rewelacyjny obrotowy monitorek + reszta zalet tego aparatu. Szumów się nie boję więc jest OK. Dla innych to jest kicha, ale mnie to nie obchodzi.

  43. skydiver
    skydiver 26 maja 2008, 10:20

    No i zrobił się OT. Lcf, tu masz kilka sampli w wykonaniu moderatora Cyberfoto- Fatmana. Body 5D, obiektyw 85/1.8 otwary w pełni na 1.8:
    link
    link
    Jak znasz jakiś lepszy tandem jeśli chodzi o jakość, ostrość to daj znać-również profi, IMO podobną oferuje tylko 1ds, 1d sie chowa, d3-jak twierdzi Fatman minimalnie mniej ostre na niskich ISO, ale to już różnice aptekarskie i tylko na cropie- a nie do tego służą zdjęcia.
    A to portret z Fatmanem w roli głównej w wykonaniu zooma...na 5d;)
    link
    Kulejący AF wymyślili raczej amatorzy (body przecież staniało...i nagle zaczęło mieć tyle problemów z AF), którzy nie potrafią się posługiwać tak małą GO.

  44. lcf
    lcf 26 maja 2008, 10:22

    albercik: od optyczne.pl:
    link
    link
    i dla porównania ZD 50 f/2:
    link

  45. skydiver
    skydiver 26 maja 2008, 10:26

    No właśnie...kolega tu pokazuje wykresy, a ja sample:) Mam 85/1.8 i uwierz mi jest w pełni użyteczny od 1.8. Poza tym zerknij na powyższe sample Fatmana....

  46. lcf
    lcf 26 maja 2008, 10:43

    Pod względem jakości w sensie gładkość obraz to się zgodzę, że 5D górą, ale jeśli chodzi o ostrość przy pełnym otwarciu ZD chyba jednak lepiej wypada. Praktycznie przy portrecie co prawda nie ma to większego znaczenia, bo 5D nawet przy większym domknięciu i tak oferuje mniejszą GO, niż Olek, ale fakt jest faktem :).

  47. jarekzon
    jarekzon 26 maja 2008, 10:46

    Co do zakładki w D300 pod tytułem Olympus E-3 to owszem można ją zrobić, jest tylko jedno "ale". Na pewno nie podepniecie sobie do niej Zuiko 7-14 ani żadnego innego doskonałego obiektywu Zuiko. Nie będziecie mieć też bardzo dobrej stabilizacji z każdym obiektywem (i nie będziecie musieli za nią płacić w każdym obiektywie po kilkaset zł. lepiej tę kasę wydać na lepszy obiektyw). Nie będziecie też mieć takiej szczegółowości w obrazie jaką daje olympus E-3 szczególnie z wył. red. szumów. Poza tym może E-3 przegrywa w światłach z D300, za to w cieniach rejestruje znacznie więcej i przy wyciąganiu (jeżeli kogoś to interesuje)nie pojawia się szum.

  48. veenee
    veenee 26 maja 2008, 12:02

    "Takiej papki na zdjęciu jaką prezentuje D80 na iso 1600 to chyba nie da sie wykorzystać nawet do zdjęć z pikniku."

    pamietaj, ile lat ma ten aparat, i porownaj sample z D80 i ponad dwa lata mlodszego E-520. Oly po dwoch latach od biedy osiagnal podobny poziom.

    "Nikon D300 choć doskonały to pod tym względem też ustępuje nakiemu E-3."

    oj to ,akurat smieszne jest. Jesli kogos boli rzeczywistosc, to stara sie kreowac nowa z tego co widze ;-) Jaki jest sens porownywania jpegow, ktore sa tworzone w kazdym aparacie inaczej, z inna aplikacja odszumiania, wyostrzania itd? Porownaj RAW z E-3 i D300. Zmienisz zdanie.

  49. 26 maja 2008, 12:32

    hehe, jarekzone jakie ty bzdury wypisujesz...porównujesz iso 400 w olku do iso 3200 w nikonie(o jaki model konkretnie ci chodzi?)...co to za porównanie (to znaczy, że co? Logicznie -iso 400 z olka dopiero mozna porównać z iso 3200 nikona, to chyba na korzyść nikona) i nikona d80(z przed 2 lat) do nowego olka. ......hehe i nikon d300 wypada gorzej od E3, czy ciebie nie opanowała olkowa ślepota...?

    ps. bez urazy, masz racje, ze to fotograf ma najwiecej do powiedzenia ale odrobina rozsądku temuż fotografowi jest potrzebna....pozdrawiam

  50. albercikk
    albercikk 26 maja 2008, 13:18

    Lcf - Wiadomym faktem jest że Olympus "najlepszy" jest i portret zrobiony dowolnym Olumpusem 4/3 + ZD 50 f/2 będzie lepszy od FF 5D + 85/1.8.
    Jednak nie każdy ma szczęście posiadać Olypusa, więc może będziesz trochę łaskawszy dla tych nieszczęśników co muszą się męczyć z 5D + 85/1.8, jest bowiem "kilka" mniej wybrednych osób które twierdzą że ten zestaw na otwartej przysłonie daje super obraz.

  51. zagorskid
    zagorskid 26 maja 2008, 13:22

    Heh... Jak jest z Olympusem - każdy widzi. Dyskusje o wyższości jednego systemu nad drugim raczej nie mają zbyt wielkiego sensu, lepiej by było więc, Panowie, wyciągnąć z szafki co kto ma i iść na pole robić zdjęcia, bo pogoda dopisuje :P.

  52. lcf
    lcf 26 maja 2008, 13:38

    kozidron: tutaj masz RAWy z tych samych scen w wykonaniu E-3 link oraz D300 link - przy używaniu tego samego konwertera (dcraw) wielkich różnic jeśli chodzi o szumy przy ISO 1600 nie widać - na moje oko przewaga matrycy D300 na więcej niż 1 EV nie wygląda - a stabilizacja w E-3 to 3 EV do przodu i nawet po uwzględnieniu lepszej matrycy w D300 E-3 wychodzi 2 EV do przodu.

    Ja osobiście wolałbym ISO 800 z E-3, niż 3200 z D300, ale to - jak już pisałem kawałek wcześniej - zależy od osobistych potrzeb, jak ktoś musi mieć 1600 czy 3200, bo stabilizowane 800 nie wystarczy, to wybiera inny system, i tyle.

  53. lcf
    lcf 26 maja 2008, 13:51

    albercik: ja nic nie twierdze, tylko zacytowałem wyniki uzyskane przez optyczne.pl :). A co do AF w 5D to po prostu przypominam sobie dyskusje na (pod)forach Canona, gdzie był porównywany do AF w 40D. Matryca w 5D jest genialna i całkiem możliwe że za kilka lat sam w 5D Mk II (albo jakiś odpowiednik Nikona) się zaopatrzę, ale jeśli to zrobię, to ze świadomością jego niedoskonałości, a nie patrząc na sprzęt jak na Świętego Graala tylko dlatego, bo ma świetną matrycę :).

  54. 26 maja 2008, 14:39

    lcf no niestety, w tej chwili nie obejrzę tych fot, bo w pracy jestem...wrócę do domku to dźwignę je do dcraw'a i mam nadzieje, ze nie będzie to porównanie podobne do tego:

    link

    a skoro cytujesz optyczne to zajrzyj do testu nikona d300 i E3 i właściwie nie mamy o czym dyskutować, bo wystarczy dojść do wniosków, że cała ta szumofobia jest bezsensu a jak ktoś stawia olka e3 wyzej od nikona d300 to chyba nie ma co dalej dyskusji ciągnąć


    pozdrawiam

  55. jarekzon
    jarekzon 26 maja 2008, 14:54

    kozidron - nie zaprzeczam faktom oczywistym jeżeli chodzi o D300 i E3, ale czemu nie zabierzesz głosu na temat tego co Pan Wantuch robi starym poczciwym Olkiem E-1? link
    Swoim Nikonem D300 robisz lepsze zdjęcia? Bo jeżeli nie to ta dyskusja rzeczywiście nie ma sensu.

  56. wulf
    wulf 26 maja 2008, 15:59

    No i znowu zrobiliście koledzy wojnę systemów zupełnie niepotrzebnie. Wszystkie testy i ich wyniki można i tak sobie... ponieważ najlepszym testem jest jedna tabelka na skąpcu lub innym podobnym wynalazku. Przyjmując jedno założenie nie będące jednak założeniem doskonałym, od razu widać ile jaki sprzęt jest wart. Nikt nigdy mi nie wciśnie kitu, że e520 jest lepszy od 450d albo e3 od d300. Wybiera się zawsze sprzęt dla swoich potrzeb. Gdyby tak nie było byłby tylko 1 model aparatu: "najlepszy do wszystkiego" (odnosi się do wszystkiego).

  57. 26 maja 2008, 16:01

    Do Pana Wantucha się zdecydowanie nie odnoszę, na temat jakie Pan Wantuch robi zdjęcia się nie wypowiadam. Rozmawiamy tutaj o sprzęcie, nie o walorach artystycznych, kompozycji czy ciekawym rozpływaniem się światła u Pana Wantucha. Nie wykluczone, że nie jeden profesjonalista zrobi lepsze foty ode mnie zwykłym kompaktem.
    Nie będę Ci(jarekzon), teraz wyszukiwał "znamienitych" fotografów, którzy akurat używają D300. Wolisz E3 od D300, twoja sprawa ale jeżeli skrobiesz coś o wyższości 520 nad d80 i E3 nad D300, zdobądź się chociaż na przeczytanie testów tych aparatów na tym forum. Nie mówię ze optyczni są jak wyrocznia, obejrzyj sample z d300 i porównaj sobie testy rozdzielczości, jakości obrazu raw i zakresu tonalnego obu aparatów... Pamietaj rozmawiamy o sprzęcie, jasne , że to fotograf robi najwięcej ale rozmowa zaczęła się od szumów na tych przykładowych jpegach z 520, więc nie przykładaj całej ideologii wyższości E3 nad d300.

  58. Zorr
    Zorr 26 maja 2008, 16:58

    lcf - wstawiłeś linka do zdjęć raw z D300 i E3, na których wyraźnie widać przewagę D300 i to już przy ISO1600. Trzeba by niesamowicie zaślepionym własnym system, aby coś takiego zrobić.

  59. 26 maja 2008, 17:01

    jak wrócę do domu, tak jak wspomniałem to obejrzę te fotki....ale jeżeli jest jak napisał Zorr, no to kończę dyskusję, bo nie warto ...

    pozdrawiam

  60. jarekzon
    jarekzon 26 maja 2008, 17:11

    Z całym szacunkiem kozidron, ale niczego nie zrozumiałeś z tego co pisze. Zawsze denerwowało mnie podejście typu: ja mam nikona a to się równa temu, że odrazu mam lepsze zdjęcia niż ty, bo ty masz olympusa. Pan Wantuch czy Morten Hvaal skutecznie temu przeczą. I nie udowadniam wyższości E-3 nad D300, bo jak wyżej napisałem faktom oczywistym nie da sie zaprzeczyć, D300 jest lepszy choć nie pod każdym względem. Już wiele razy pisałem, że Nikon imponuje mi dbałością o każdy szczegół (i może kiedyś nawet go kupie), za to kompletnie nie imponuje mi podejście niektórych osób do fotografii. Za rok pojawi się nowy nikon i takim osobom to się wydaje, ŻE MUSZĄ GO MIEĆ BO TYM STARYM, KTÓREGO NIE DAWNO WYCHWALALI TO JUŻ NIE SĄ WSTANIE ZROBIĆ DOBREGO ZDJĘCIA. Sprzęt przyćmiewa im rozum.

  61. jarekzon
    jarekzon 26 maja 2008, 18:51
  62. 26 maja 2008, 18:51

    Ja nie kwestionuje twórczości Pana Wantucha(ty weź wyluzuj, od ciebie się dowiedziałem, że ktos taki istnieje),interesuje się raczej kolekcją Grubera. Nie będe Cię juz cytował co sam napisałeś...ale jeżeli zauważysz to wyżej zgadzam się z Tobą w jednej kwestii, ze to operator jest najważniejszy. No i najważniejsze, ja nie posiadam D300 (co nie znaczy że się nim nie bawiłem tak jak olkiem E3) - jestem wyznawca innego systemu ale nie fanatykiem, co do linka, foty ściągnąłem, kukne na nie wieczorkiem.



    ps. pozdrawiam i udanych fot(lece na drugi koniec miasta, dzien matki,mam nadzieje ze te rawy od lcf-a warte są obejrzenia i roztrząsania tematu)

  63. wacek
    wacek 26 maja 2008, 19:08

    JARKEZON co chcesz udowdnić tymi badziewnymi hdrami tudzież tym czymś wyplutym z fotomatixa??

  64. jarekzon
    jarekzon 26 maja 2008, 19:22

    Tobie nic

  65. jarekzon
    jarekzon 26 maja 2008, 19:26

    Ale innym chciałem pokazać, że profesjonalista i amator może mieć ciekawy pomysł na fotografowanie niezależnie od tego czym foci. A jeżeli komuś brakuje pomysłów i umiejętności to udowadnia, że jego obiektyw jest najdłuższy i największy, i że od tego zależy powodzenie całej fotografii.

  66. lcf
    lcf 26 maja 2008, 19:27

    Zorr: czytaj ze zrozumieniem. Napisałem że przewagę matrycy D300 nad matrycą E-3 z powodu mniejszych szumów w tej pierwszej szacuję na około 1 EV, czyli że ISO 1600 w E-3 wygląda podobnie jak ISO 3200 w D300. Jak się komuś nie chce bawić w konwersje, to podrzucam wycinki 1:1 z testu multi-target na jednym obrazku (wszystkie konwertowane "dcraw -T -w"): link Jak ktoś to nazywa "znaczącą przewagą D300", to cóż...

  67. wacek
    wacek 26 maja 2008, 19:29

    jarekzon: to nie ma nic wspolnego ze sprzetem, to raz. a dwa jesli sie czyms takim pstrokatym podniecasz to jeszcze dluga droga przed Toba. bez urazy ale może lepiej cos pofocić co?? zamiast porwadzić takie dyskusje, które do niczego nei prowadza. No może trochę, co do Wantucha się zgadzam i jest to dowód,że te dyskusje nie mają sensu.przepraszam za ton, ale tzrymalem to w sobie odkad istnieje ten portal. pozdr

  68. lcf
    lcf 26 maja 2008, 19:33

    Do linka się kropka dokleiła, prawidłowy tutaj: link

    jarekzon: świetne zdjęcia można robić i kompaktem, nikt tego nie neguje, ale mimo wszystko lusterko daje trochę więcej możliwości.

  69. wacek
    wacek 26 maja 2008, 19:34

    i tak wogole do wszystkich, jak to mówia wyżej du** ( lub nerek jak kto woli) nie podskoczysz i żaden aparat nie da nic jeśli się człowiek nie nauczy co z nim zrobić.. ale nastały czasy, że się wszyscy brandzlują tym sprzętem, wymieniają, kupują, kłócą.... i trzepią te foty do kotleta. cóż.. życie. tak czy inaczej miłego fotografowania wszystkim.

  70. jarekzon
    jarekzon 26 maja 2008, 20:33

    Wacek nie ważne czy się podniecam, ważne że facet ma pomysł i się tym cieszy, mimo że nie robi tego jedynie słusznym aparatam. Tak na marginesie nawet Ansel Adams wielu geniuszy fotograficznych uważał za tandeciarzy, a potem okazywało się, że nie miał racji. Co do Twoich bezczelnych uwag, sam wiem, że mam przed sobą jeszcze bardzo długą drogę, no i kupie sobie jeszcze mikroskop żeby lepiej oceniać jakość obrazów produkowanych przez matryce, może to pozwoli mi wybrać mój wymarzony aparat, najlepszy na świecie. I wreszcie będę mógł robić super zdjęcia.

  71. wacek
    wacek 26 maja 2008, 20:47

    JAREKZON: ale nie unoś się, tu nie chodzi o aparat, wiekszość się rozbija o umiejętności. nie wiem czym Ty teraz pstrykasz i to nie jest ważne.. nie przesadzaj z tą "bezczelnością" ja nie lubię HDR i już, mam prawo :) aha i nie mialem zamiaru Cię urazić. Może w głupi sposób chciałem powiedzięć, że nie ma jedynych słusznych systemów.. no już niech bedzie nawet ten link z HDR to juz kwestia gustu (ja mam dość bo pleno tego w sieci).. Wantuch ok, tyle, że nie dowodzi to tego, iż olympus jest super i najlepszy.. dowodzi, że istotne są umiejętności i cała masa innego sprzętu i wiedzy, dzięki której można uzyskać coś wyjatkowego. Aparat stanowi w tym wszystkim tylko niewielką część. Na koniec jeszcze raz przepraszam jeśli Cię obraziłem. pozdr

  72. grzybart
    grzybart 26 maja 2008, 20:59

    No tak obok Wańtucha powinno jeszcze paść sztandarowe nazwisko wielbicieli Olka a mianowicie: Mitsuaki Iwago :)

  73. jarekzon
    jarekzon 26 maja 2008, 21:12

    Spoko nie jestem, aż taki obrażalski. Tylko nie wiem o co tu chodzi, bo z Twojej wypowiedzi wynika, że ja staram się udowodnić wyższość olka nad nikonem. Wprost przeciwnie, cały mój wysiłek i te przykłady (specjalnie kontrastujące ze sobą, i nadal uważam, że ten drugi też jest ciekawy) służyły temu, żeby udowodnić, że sprzęt jest ważny, ale autor zdjęć i jego pomysły ważniejsze. Przy każdej nowej prezentacji olka jest tak samo, czyli maksymalne dołowanie posiadaczy tego sprzętu. Powtarzam jeszcze raz, że faktom oczywistym nie da się zaprzeczyć i nikt lepiej o bolączkach olków nie wie niż ich posiadacze, tylko że ja tu widzę wojne nawet między nikonem i canonem, a to już jest dla mnie całkiem śmieszne i bez sensu. Dzisiaj bóstwem stała się matryca, a nie fotografia. Założe się, że większość osób czytając testy aparatów pomija kilka pierwszych zakładek i od razu klika "szumy i jakość obrazu" i potem nie może spać po nocach bo ich Nikon D200 ma większy szum niż miał jeszcze rok temu. Pozdrawiam

  74. wacek
    wacek 26 maja 2008, 21:20

    jarekzon: no w sumie chodzi nam o to samo :).

  75. jarekzon
    jarekzon 26 maja 2008, 21:23

    To pewnie miało być szyderstwo jeżeli chodzi o Mitsuaki Iwago,ale popatrzeć można link

  76. 26 maja 2008, 23:14

    jarekzon mimo wszystko taką mini OLKO propagandę uskuteczniasz w tych swoich linkach, no proszę Kubica robi zdjęcia olkiem i są one na olko-klubie, no ja to znowu jestem ignorantem, nie mam tivi i na olko - klubie byłem pierwszy raz....ale dzięki, co do sampli to zgadzam się z Zorr'em...


    pozdrawiam....udanych fot

  77. loki_p
    loki_p 27 maja 2008, 05:38

    Zastanawiam sie jak można pisać że co z tego że D300 ma lepszą matrycę jak w olku jest stabilizacja. Przecież to są dwie różne rzeczy. Co mi z tego że utrzymam 1/10 przecież świat nie stoi w miejscu. Mam powiedzieć wszystkim nie ruszajcie sie przez chwile bo moja stabilizacja musi zadziałać ...

  78. Zorr
    Zorr 27 maja 2008, 07:19

    loki_p ano stabilizacja i matryca (chodzi chyba o użyteczne wysokie ISO) to dwa światy służące czemu innemu aczkolwiek w niektórych momentach potrafią stanowić jedność.
    a co do Twojego przykładu 1/10 to może skoro świat nie stoi w miejscu pokażesz go takim jakim go widzisz, jaki jest a nie zamrożonym ;-)
    wracając do E520 to Panie Olympusie jest słabo. Nie rozumiem także po co wypuszcza się prawie co miesiąc nowy model.

  79. lcf
    lcf 27 maja 2008, 07:54

    loki_p: Żeby do matrycy więcej światła dotarło różne są sposoby - można i podbijać ISO, i wydłużać czas. Jedni wolą ISO 3200 i 1/100s, inni ISO 800 i 1/25s - co kto lubi.
    Premiera E-510 była ponad rok temu.

    kozidron: o ile dobrze jarekzona rozumiem, to chodziło mu raczej o to, żeby przestać atakować inny system tylko dlatego bo samemu się ma sprzęt marki X. W 99% przypadków tak samo dobre kadry można przecież zrobić każdą obecnie dostępną amatorską lustrzanką, a największych ograniczeniem zazwyczaj i tak będzie czynnik ludzki.

  80. jarekzon
    jarekzon 27 maja 2008, 09:30

    wacek zgodzę się, że mini olko propagandę uprawiam, każdy jakoś podświadomie swoje chwali. Może jak bym miał Nikona, to pewno też bym go faworyzował. Zapewniam, że staram się być maksymalnie obiektywny i unikam tego, żeby mi matryce przesłoniły wszystko. Jeżeli ktoś mnie w pracy pyta o rade co do zakupu nowego aparatu, to nie kłamie. Mówie o wszystkich wadach olków od razu, a najchetniej to wysyłam do sklepu, niech każdy chwyci w ręke i zobaczy czy mu to leży. Nie przypuszczam, żeby inne sprawy miały znaczenie, bo aparaty są już wyposażone we wszystko, przynajmniej na takim poziomie. Pozdrawiam

  81. RAF
    RAF 27 maja 2008, 16:46

    Na 9 zdjęciu dostrzegliśmy z kolegą 3 rodzaje abberacji chromatycznej. Szum na iso 400 (w dobrze doświetlonym zdjęciu) jak na iso 800 w starym D50 (choć iso 1600 bywają lepiej). Oczywiście wkrótce okaże się, że to kolejny cud świata, jak to w przypadku premier lustrzanek olympusa.
    p.s. doczytałem część komentarzy: już jest to 9 cud świata ...

  82. wacek
    wacek 27 maja 2008, 17:44

    JAREKZON: to chyba nie do mnie było :. Nic nie pisałem o propagandzie, aczkolwiek wiele osób uprawia jakąś propagande. Myślę jednak, że tylko do czasu o ile się człowiek fotograficznie rozwija, w pewnym momencie zauważa się, że sprzęt to jakiś tam czynnik, ale jak napisał LCF największym ograniczeniem zazwyczaj jest czynnik ludzki (i czynnik sprzętu studyjnego :D jeśli robimy w studio). Osobiście chciałbym aby ludzie więcej focili i się tym dobrze bawili, aby mieli z tego frajdę i przyjemność a nie kolejne stresy w życiu bo "wyszedł nowy dlsr", bo "inni mówią ze mój system X jest gorszy od innego" i takie tam. Nie jestem zwolennikiem któregoś słusznego systemu (nigdzie nawet nie napisałem w jakim systemie siedzę obecnie:)), z różnymi miałem styczność, każdy ma coś dobrego i coś co mnie wnerwia, wszystko jest kwestią preferencji fotografującego. Sam już nie wiem do czego teraz zmierzam.. aha trzeba lubić co się ma i nauczyć się swojego sprzętu, przestać kłócić, który lepszy- dla jednego jest olek innemu C lub N albo jeszcze coś innego. Uczyć się fotografować- dobra fotka, która się podoba jest większą frajdą niż kolejna puszka. Puszka ma dawać "detale, dobry zakres, dobre barwy bla bla bla", ale sama i tak nie zrobi dobrej foty, foty wyróżniającej się z tłumu innych fot. Kotlet ustrzelony przy tych samych warunkach oświetlenia jakimś d300 e3 czy haselem dalej będzie kotletem, może nie tak samo szczegółowym, ale kotlet to kotlet :)). JAREKZON- jakby coś to nie pisałem tego do Ciebie osobiście tylko tak ogółnie, żeby nie było, iż to jakaś wycieczka osobista, ba! to nie jest żadna wycieczka :) ehh i tak nikogo nie przekonam, że nie ma się co tak podniecać każdym kolejnym aparatem a tym bardziej prowadzić wojny systemowe... tylko co one wnoszą w fotografię..? nic?.. pozdrawiam

  83. jarekzon
    jarekzon 27 maja 2008, 17:54

    Co racja to racja. Sorry wacek, rzeczywiście nie do Ciebie, mała pomyłka.

  84. Szabla
    Szabla 27 maja 2008, 18:48

    cyt."Pentax ma problemy z AF Nikon ma matryce produkowane przez Sony , ale nie takie same jak Sony co widac w porównaniu A700 i D300 to po prostu inna liga."

    O ile rozumiem ten tekst (co nie jest łatwe), to naginasz fakty i tyle :-)))

  85. 28 maja 2008, 00:18

    to chyba do mnie było z ta propagandą...

  86. coolgago
    coolgago 30 maja 2008, 00:04

    Nie podano nikomu, że te zdjęcia zrobiono aparatem z oprogramowaniem w wersji przedfinalnej czyli 0.9.
    Możecie to sprawdzić oglądając dane Exif poszczególnych zdjęć.
    Nie można oceniać aparatu na podstawie takiej wersji oprogramowania.
    Na link
    są fotki z aparatu z wersją oprogramowania 1.0, można sobie porównać jakie są szumy.

  87. stefanpyra
    stefanpyra 4 czerwca 2008, 21:02

    Pytanie o szybkosc
    Potrzebny mi szybka lustrzanki (wazna jest tez cena...) ktora pozwoli mi zrobic zdjecia moim bardzo ruchliwym dzieciom.
    Dlugo bylem fanem LECIUTKIEGO Olka e-510 bo i cena dual kita swietna, szkla kitowe ok, stabilizacja,szumy mnie nie martwila, balem sie nieco problemow z zakresem tonalnym. Ale kiedy w sklepie przymierzylem sie do niego, to okazalo sie, ze autofokus ma straszne problemy... Nastepny w tescie byl Nikon d80, duza roznica, ale niestety cena ciut za wysoka i ciezar (moja zonka zawsze narzekala na wage starej lustrzanki nikona)potem sony a200. I sony pozytywnie mnie zaskoczyl szybkoscia.
    Pytanko
    Cigle czuje miete do Olka - moze ten autofokus to tylko mi sie zdawalo, w plenerze bedzie dzialal lepiej? A moze w e-520 poprawiono szybkosc??

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.