Wszystko się zgadza. Warto jeszcze dodać że w trybie CROP 1:1 na matówce wyświetlane są odpowiednie pionowe linie analogicznie do trybu APSC.

Cokolwiek oznacza tryb cropa, :-) rozdzielczość obrazka to 4912x4912.

Tryb cropa oznacza, że odcinana jest część obrazu. W przypadku cropa 1:1 odcinane są boki (przy założeniu, że aparat jest w pozycji poziomej).

Makro by dali, takie ze 150-180, ale gdzie tam.

Nowy soft zassać można już było w czwartek. Optyczni mają refleks.
A co do Cropa 1:1 to fajna opcja, pobawiłem się trochę i po 15 minutach jak przymierzałem kadr w plenerze sprawdzam na całej ramce i Cropie 1:1
Fajne ujęcia można wybrać 1:1 jak się od razu widzi w wizjerze jak jest. Na cłąej ramce czasami jakieś zbędne rekwizyty po bokach były lub nieciekawy plan i się rezygnowało z kliknięcia.

K-1 dostępny od maja , a testów jak nie ma , tak nie ma , a firmware już trzeci.

Czy ten firmware robi z tego modelu FF?

Testów nie ma, bo Optyczni wciąż nie mogą uwierzyć, że ten model naprawdę pojawił się na rynku... ;)

@zembaty ten firmware może Ci zrobić selfie stick-a.

@zembaty
przeciez to jest FF!
a ficzer 1:1 czyni z tej maszyny P Sixa, Kieva 88, Mamiye 6 czy Hassla. no ale o tym uzytkownicy Instagrama chyba nie wiedza i ciesza sie jak dzieci z kwadratowego kadru tak przydatnego w spolecznosciowkach :)

swoja droga to bardzo fajny ficzer jest. szkoda, ze wczesniej nikt tego nie wdrozyl.
jestem za. z tym, ze naleze do tych, ktorzy mieli organoleptyczny kontakt z powyzszymi urzadzeniami.

jest jedna rzecz w K1, ktora mnie zastanawia. mianowicie 'plywajace lustro'.
wlasnie ten patent byl glowna przyczyna serwisowania Haselbladow 501 cm. tak donosil swego czasu Pan Wieslaw Adamczyk - firmowy serwisant analogowych hasslow... ciekawe czy w przypadku P K1 lustro nie okaze sie bdziej problematyczna kwestia anizeli zywotnosc migawki.

Też się nad tym zastanawiałem teoretycznie wyszło mi odwrotnie to znaczy ze im bardziej złożony ruch tym mniejsze obciążenia to mniej wiecej tak jakbyś chciał kogoś wachlować lub rąbać drzewo mając wyprostowane ręce , bardziej się wtedy zmęczysz ( lepiej zginać ) ;
Ale diabel tkwi w szczegółach ( może to złe wyważenie było przyczyną ? )

@pomydor
"swoja droga to bardzo fajny ficzer jest. szkoda, ze wczesniej nikt tego nie wdrozyl."

Jak to nikt tego wcześniej nie wdrożył? Chcesz powiedzieć, że K-1 to pierwszy aparat oferujący cropa 1:1 z poziomu puszki? Przecież od dawna są aparaty, które to oferują, są aparaty które mają dedykowany pierścień do wyboru proporcji obrazu czy matryce multiaspect, gdzie w pewnym zakresie zmiana proporcji odbywa się bez zmiany kąta widzenia licząc po przekątnej.

Fakt faktem ze Pentax nie zrobił to pierwszy ..dawno dawno temu ta firma była bardziej do przodu - pierwszy aparat seryjnie produkowany z AF i tym podobne ..
To były jednak czasy kiedy nawet taka logika rozmyta minolty podniecała ;
Kwadracik ..dobrze go mieć ;
Przyda się przy tworzeniu panoram z obiektywami które sporo winietują ; pod warunkiem ze faktycznie widać ramke w wizjerze ;

@mate
"Chcesz powiedzieć, że K-1 to pierwszy aparat oferujący cropa 1:1 z poziomu puszki?"
Nie, nie o to chodzi! Czyżbyś przeszedł w tryb "nie znam się, ale wypowiem się"?
Pokaż mi producenta aparatów z OVF, który daje taką opcję- ramkę ułatwiającą kadrowanie, która pojawia się w wizjerze po przełączeniu w tryb 1:1. Przecież w linku jest to opisane.

@kojut
No ale pomydor pisał ogólnie o opcji kadru 1:1, jakoby nikt tego wcześniej nie wdrożył.
A co do markowania samego obszaru cropowego w wizjerze optycznym, to przydatna rzecz, ale i tu Pentax nie jest pionierem. Nikon ma zaznaczanie obszaru kadrowania w wizjerze przy przejściu w tryb DX albo cropa x1,2 (w D750 jest ramka, w D810 obszar poza cropem jest przyciemniany). Tak wiem, nie są to proporcje 1:1 :)
link

No waśnie patrząc pod kątem panoram to praktycznie Canona FF można sobie darować tylko crop pozwala wykorzystać jasność obiektywu .wiec pozostaje Pentax < nikon i może sony ,albo wręcz Apsc z obiektywami pełnoklatkowymi ; Oczywiście mowię o giga panoramach złożonych z wielu warstw ; Nawiasem mówiąc ciekawy temat ;

mate, "tryb crop" w K-1 oznaczał to, że w wizjerze pojawiała się ramka rozmiaru aps-c po podłączeniu obiektywów DA. Teraz dodano w menu opcję wyboru aps-c lub 1:1 i można przełączyć między ramkami. Dlatego, jakby nie było, Pentax jest pierwszy z 1:1 ;-)
A w sumie 5:4 też by się przydało i jak widać jest to sprawa tylko odpowiedniego przeprogramowania, więc może się w przyszłości także pojawić

PS
pomydor pisał "ficzer 1:1", a to to, co opisałem powyżej.

Ok, Pentax jest pierwszy z 1:1, ale Nikon wcześniej miał 5:4 i ogólnie ramki/zaciemnienia w OVF - czy jak ktoś zrobi teraz dajmy na to 16:9 w wizjerze optycznym, to też będzie tak wielką innowacja? Jest i fajnie, że jest, ale nie ma co robić z tego jakiegoś "killer ficzera".

Wielka innowacja to nie jest ale punkt widzenia zależy od punktu siedzenia ; jeśli np posiadasz kilka obiektywów i większość z nich jest pod Apsc to po prostu te obiektywy spokojnie wykorzystasz obcinając boki ;
Tak jest ze wszystkim specyfikacja zakłada cos tam a zycie weryfikuje np czytając test K3 ll na innym portalu dowiedziałem się ze w trybie AFc skutecznośc jest na poziomie 70 % nie wiem czy to mało ale trzeba być realistą jeśli skuteczność jest taka to oznacza ze realna predkośc zdjęć seryjnych to około 6 kl /sek ..po co zapisywać na karcie zdjęcia które są do wyrzucenia ? Skoro boki są do wyrzucenia w wielu wypadkach to po co je zapisywać ..?

@SKkamil
"Wielka innowacja to nie jest ale punkt widzenia zależy od punktu siedzenia ; jeśli np posiadasz kilka obiektywów i większość z nich jest pod Apsc to po prostu te obiektywy spokojnie wykorzystasz obcinając boki"

No ale to już od dawna mają Nikony, z zaznaczeniem tego obszaru w wizjerze również, link podawałem powyżej. Nikon ma też opcję cropa x1.2 czy proporcje 5:4 z pełnej wysokości sensora, z opcjami zapisu w rawach.
Fajna rzecz z tym 1:1 w Pentaksie, ale robienie z tego nie wiadomo jakiej innowacyjności to lekka przesada.

Odbiegłem od tematu ale tak krytykując tą puszkę bardzo często pojawiał się temat małej prędkości seryjnej ; patrząc na testy jakos dziwnie wszystkie aparaty z większą iloscia pikseli gorzej wypadają w teście Af ciągłego : nikon 801 - 70 % ;
Canon 5 R - chyba 60% o lie pamiętam ;

mate
zauważ ze nikon zawsze bardziej doceniał APSC niż Canon a raczej odwrotnie nie doceniał FF profesjonale korpusy nikona początkowo były w formacie DX ( pentax był na uboczu ale miał podobnie ) stąd może podejście Nikona do cropowania a Canona do skalowania całej klatki ( Mrawy , srawy ) ;
Przecież jak robisz np reprodukcje dzieł sztuki to twoja ocena pewnej funkcji np Piksel Shifta będzie diametralnie się różniła od oceny kogoś kto fotografuje na ślubach ;

Mówiąc szczerze, Pentax oprócz tego, że wprowadził tego K-1 na rynek, to właściwie nie zrobił praktycznie NIC, żeby ten model wypromować. Żadnej akcji promocyjnej, nic, co by ten niezły model (i o sensownej cenie w segmencie FF) wyróżniało. Jakby spece od marketingu w Pentaxie uważali, że K-1 sam z siebie zawojuje rynek. Umieszczenie paru reklam na portalach internetowych lub innych mediach, to żałosna karykatura promocji, zwłaszcza w tak nasyconym rynku, jak rynek foto. Przykro patrzeć, jak ta lustrzanka umiera śmiercią naturalną.

Soniak10. Może Pentax umiera w Polsce ale ona nie jest pępkiem świata, chyba że dla ciebie. W samej Japoni mieszka 130 milionów samurai. Wystarczy żeby pół procenta kupiło Pentaxa a fabryka będzie miała co robić.
Co do 1:1 to mój GR też to ma. A tak właściwie dlaczego nikt nie robi Kwadratowego APS-C 24x24, taki mały Hasselblad Baby z malutkim zoomikiem.

Skoro nie było testu K-1 na optycznych, to widać komuś na tym zależy.
Ktoś za to płaci by nie było.

Macie naprawdę skłonności d o przesady nawet w Fotojokerze można go nabyć, nie mowie ze to zły sklep ale jest to przykład ze firmy sprzedające dotąd tylko N i C rozszerzają ofertę ;
Strona promujaca produkt całkiem ok ; zaraz po premierze jakieś pokazy w sklepach typu dni otwarte , myslę ze to sporo ( ale może przydała by się jakas plenerowa inicjatywa ) ;
Fakt faktem ze nie każdy leci do sklepu zaraz po pojawieniu się produktu

@TRI-X
"A tak właściwie dlaczego nikt nie robi Kwadratowego APS-C 24x24, taki mały Hasselblad Baby z malutkim zoomikiem."

A co właściwie miałoby to dać?, Żeby wykorzystać w całości taką matrycę to i tak musiałbyś podpinać szkła pełnoklatkowe, bo koło obrazowe aps-c byłoby za małe, reszta elementów (lustro, matówka) też byłyby niewiele mniejsze niż w puszkach ff, w dodatku dość nietypowe, więc raczej wielkiego popytu by nie było, ergo: cena na poziomie ff, więc równie dobrze można to samo osiągnąć z puszki ff i przycięciu do 1:1.
Już sensowniejszym rozwiązaniem jest to, co chociażby Panasonik miał w pierwszych puszkach serii GH, czyli matryce nieco większe niż koło obrazowe, pozwalające zmieniać proporcje od 4:3 po 16:9 bez zmiany kąta widzenia po przekątnej:
link

Soniak10, nic nie umiera, wciąż sprzedaje się powyżej oczekiwań. A i akcje promocyjne były, nawet w Polsce. Od początku nie zakładali sprzedaży tego modelu masowo - postawili na wybrane, wyspecjalizowane sklepy z przeszkolonym personelem. Ponoć taki RTV Euro AGD chciał łyknąć cały "nakład" w PL, ale w Ricoh nie chcieli takiego modelu sprzedaży.