Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Test obiektywu

Nikon Nikkor AF-S 14-24 mm f/2.8G ED - test obiektywu

Nikon Nikkor AF-S 14-24 mm f/2.8G ED
25 listopada 2007

1. Wstęp

Sierpniowa premiera nowości Nikona była niewątpliwie dobrze przemyślana i niejednego zadziwiła swoją obfitością. Światło dzienne ujrzała bowiem pierwsza pełnoklatkowa lustrzanka cyfrowa tej firmy. A ponieważ jak dotychczas Nikon promował swój format DX i jego właśnie dotyczyła większość premier obiektywów ostatnich lat, wraz z wprowadzeniem pełnej klatki (oznaczonej symbolem FX), trzeba było nadrobić zaległości w instrumentach pełnoklatkowych.

Wraz z D3 ujrzeliśmy więc prawdziwą armadę klasycznych szkieł fotoreporterskich: 14-24 mm f/2.8, 24-70 mm f/2.8 oraz trzy światłosilne i stabilizowane teleobiektywy o ogniskowych 400, 500 i 600 mm. Każdy zawodowiec, który zaopatrzy się w D3 ma więc teraz do dyspozycji trzy Nikkory, którymi może pokryć zakres od 14 mm do 200 mm wszędzie mając do dyspozycji światło f/2.8. To coś czego nie oferuje żaden inny system. Warto tutaj zauważyć, że Nikon przebił tym samym Canona, którego ostatnie nowości w przypadku obiektywów polegały między innymi na odświeżeniu L-ki 16-35 f/2.8 i stałoogniskowej 14 mm f/2.8.

Rzut okiem na obecną sytuację rynkową pokazuje, że Nikon postawił poprzeczkę bardzo wysoko. Jego D3 wraz z obiektywami 14-24, 24-70 i 70-200 VR daje zakres pól widzenia od ponad 114 do 12 stopni przy dużej szybkostrzelności samego aparatu - coś czym nie pogardzi żaden zawodowiec. Chcąc ten sam efekt uzyskać na pełnoklatkowym Canonie 1Ds MkIII, dwa obiektywy są od ręki dostępne - to L-ki 24-70 i 70-200 IS. Problem jest z szerokim kątem, bo tutaj Canon oferuje wspomniany 16-35 f/2.8, który daje na najkrótszej ogniskowej 107 stopni, a więc wyraźnie mniej niż Nikkor 14-24. Gdy chcemy mieć szybkostrzelność, musimy zdecydować się na Canona 1D MkIII wyposażonego w matrycę rozmiaru APS-H, na której 16-35 mm daje już "tylko" 94 stopnie. Chcąc uzyskać tak duże pola jak w zestawie D3 plus 14-24 mm, canonierzy muszą więc spojrzeć na Sigmę 12-24 mm, lecz tam nie dostaną tak dobrego światła.

----- R E K L A M A -----

Z dużą radością przyjęliśmy więc telefon z firmy Nikon Polska, która zaproponowała nam wypożyczenie do testów Nikkora 14-24 mm. Zbudowanie obiektywu zmiennoogniskowego dającego pole widzenia aż 114 stopni i jeszcze na dodatek posiadającego stałe i świetne światło f/2.8, to bardzo trudne zadanie. Byliśmy niezmiernie ciekawi jak konstruktorzy tej firmy wywiązali się z niego i nie omieszkaliśmy tego sprawdzić.

Nikon Nikkor AF-S 14-24 mm f/2.8G ED - Wstęp



Poprzedni rozdział