Rozumiem jeszcze testy aparatów w telefonach, ale takie nic nie znaczące newsy?

Hmmm... Pierwsza katastrofa dla prestizu i bezpieczenstwa zawodu fotografa bylo potanienie i upowszechnienie cyfry. Drugi etap wlasnie obserwujemy. Jest to wypieranie cyfrowych aparatow fotograficznych przez telefony. Ludzie maja coraz mniejszy kontakt z dobrymi zdjeciami i przez to coraz mniejsze oczekiwania, gdyz zdjecia robia sobie sami telefonami. Niedlugo fotograf bedzie musial sie przebranzowic. Dajac tu nowinki z dziedziny telefonow, macie w tym swoj udzial.

"Pojemniejsza bateria pozwala wydłużyć czas korzystania z telefonu."
W jednym zwiększyli pojemność o 50 mAh, a w drugim o 100 mAh - istne szaleństwo ;)

"Pojemniejsza pamięć..."
A5 - owszem, ma 2x tyle co poprzednia wersja, ale A3 jest bez zmian.

Zwykły marketingowy szlam... Kosmetyczne zmiany w sprzęcie, brak jakiegokolwiek porównania parametrów, tylko "WIĘCEJ, LEPIEJ, SZYBCIEJ, KUPTA!". Szalonej różnicy w zdjęciach pewnie też nie będzie.

@fotopstryk, ta cała "bieda fotograficzna" wywodzi się z durnego naśladownictwa - masa gwiazdek ładuje zdjęcia na instagram i filmy na youtube zrobione przednimi kamerkami swoich ajfnów, a debile podświadomie ich naśladujący, chcą tak samo! Jest moda na niedbałe, słabej jakości "przypadkowe" ujęcia, niekiedy nawet strzelane nowiutkim ff, zaszumiane i wyprane z kolorów, żeby "wyglądało". To pewnie minie, jak każda głupia moda (a każda moda jest głupia), ale na razie trzeba klawiaturę folią owijać żeby jej nie zarzygać przeglądając internet...

@noob,
a kiedy się nie chciało rzygać?

Z tym płaczem po zawodowych fotografiach to bym nie przesadzał. Świat idzie do przodu i trzeba to brać pod uwagę. Zmienić branżę, albo dostosować ceny do możliwości klientów.

a ja mam wrazenie, ze sprzet FF z wyzszej polki raczej nie tanieje, a nawet drozeje. puszki po 3-4k eur, obiektywy po 2-3k eur. Na to stac tylko bedzie zawodowcow. Moze i dobrze. Wtedy moze fotografia jako sztka odzyje?!

@noob, trochę przesadzasz.

Nie tyle moda, co możliwości... Kiedyś nie każdy mógł sobie pozwolić na aparat, a samo robienie zdjęć było skomplikowane. Dodatkowo był problem z wywołaniem (trzeba było poświęcać czas, aby oddać klisze, efekty nierzadko bywały marne). Obecnie każdy ma aparat w telefonie i możliwość upamiętniania chwili. Nie muszą to być ujęcia artystyczne (nie tylko takimi człowiek żyje) i nie muszą być doskonałe technicznie. Gdy lecisz z rodziną na daleką wyprawę, każdy kilogram i kawałem miejsca się liczy. Nierzadko lepiej zabrać bardziej potrzebne rzeczy niż sprzęt foto, bo aparat w telefonie do większości zdjęć rodzinnych i tak wystarczy.

Mocno przesadzasz określając to głupią modą, a nazywanie użytkowników debilami podchodzi już pod egocentryzm... Sam fakt korzystania z telefonów jako środka upamiętniającego różne sytuacje nie jest niczym złym. Po prostu technika idzie do przodu. Równie dobrze mechanicy samochodowi mogliby narzekać za 50 lat, że już nie ma silników spalinowych... Inną kwestią jest natomiast sposób zachowania niektórych osób, prezentowane sytuacje etc. etc.

Na profesjonalne sesje zawsze będzie popyt.

PS. Nazywanie każdej mody głupią może świadczyć wyłącznie o tym, że jesteś życiowym "noobem"... Jednak egocentryk.

Z tymi profesjonalnymi sesjami wcale nie jest tak źle. Część ludzi widzi, że kompaktem podobnej jakości i niezawodności się nie osiągnie i albo kupuje bardzo dobry sprzęt i robi zdjęcia samemu, albo najmuje fotografa by dane chwile uwiecznił.

Dawniej też robiono zdjęcia nijakie, słabe techniczne, nieprzygotowane, spontaniczne - nie jest to cecha tylko współczesna.

Fajnie że w średnioólkowcach coraz częsciej pojawiająsie dobre aparaty.
Szkoda że średnia pólka w Samsungu ceni się jak flagowce innych firm

A dyskusje o aparatach FF pod newsami o smartphonie świadczą o jednym ...

Aparaty w smarfonach doskonale wypełniaja swoją funkcję. Są już na tyle dobre źe dla większości amatorów dają wystarczającą jakość obrazu i przy okazji zawsze są pod ręką. Można np. zrobić plan rozkładu jazdy czy coś wrzucić do sieci.
Naprawdę nie jest tak dużo ludzi którzy wyszukują na zdjęciu jakiieś aberacjie czy dystorsje. Ważne źe dziadek, babcia czy wnuczek wygląda jak prawdziwi i jest jakaś pamiątka.
Co do Samsunga A5 2017, fajna słuchawka ale mam też dziwne wrażenie źe ta firma robi nas w bambuko.Co roku A5-ki są coraz droższe i ich ceny niebezpiecznie zbliżają się do flagowców.

Brawo Samsung za IP68!

A ja ostatnio przekonałem się do współpracy Galaxy S5 z moimi NXami.
Zdjęcia rzapisywane są jednocześnie w apracie i smarkfonie, poza tym to świetny pilot z podglądem kadru - wyzwala migawkę bezprzewodowo ia więc świetna pomoc przy zdjęciach "selfie aparatem" bo pozwala podejrzeć kadr z bliska na ekranie smarkfona i wyzwolić migawkę.

Fajnie, że dodali odporność na warunki. Ja mam A3 2016 i czasem boję się wyciągać w czasie opadu śniegu lub deszczu.

Aparat to nawet nie wiem jaki tam jest, w każdym razie robi zdjęcia, które są czytelne.

Bateria już w 2016 jest całkiem solidna, ładuję raz na 5-6 dni, więc nie gorzej niż w 6-letniej Nokii, z której się przesiadałem na A3 we wrześniu :)