Panasonic Leica DG Vario-Elmarit 8-18 mm f/2.8-4 ASPH.
W ofercie firmy Panasonic pojawił się nowy obiektyw Leica DG Vario-Elmarit 8-18 mm f/2.8-4 ASPH. z mocowaniem Mikro Cztery Trzecie, wyposażony w 15 soczewek ułożonych w 10 grupach. Model ten jest już dostępny w systemie „pre-order”.
Jeśli chodzi o budowę optyczną obiektywu, to wśród zastosowanych soczewek znajdziemy m.in. 1 element asferyczny ED, 3 asferyczne, 2 ED oraz 1 UHR (Ultra High Refractive). Do tego dochodzą powłoki Nano.
Pole widzenia mieści się w przedziale 107-62 stopni, a minimalny dystans ostrzenia to 23 cm. Przysłona jest 7-listkowa. Obiekty waży 315 g. Jego obudowa jest odporna na niekorzystne warunki zewnętrzne.
Obiektyw Panasonic Leica DG Vario-Elmarit 8-18 mm f/2.8-4 ASPH. jest już dostępny w systemie „pre-order”, m.in. tutaj, za nieco ponad 1 tys. dolarów.
Specyfikacja obiektywu jest dostępna w naszej bazie:
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Ładny ten Leicasonic..
Testujcie, Arkadiuszu!
Koniecznie, i jeszcze M. Zuiko 9-18 dla porównania. Choć i tak wygląda na to, że Panas daje sporo więcej (pełną działkę światła, szerszy kąt, uszczelnienia) za te dodatkowe $400...
@TS
"Choć i tak wygląda na to, że Panas daje sporo więcej (pełną działkę światła, szerszy kąt, uszczelnienia) za te dodatkowe $400.."
Tak patrząc, to za kolejne $150 Olympus daje jeszcze szerszy kąt i stałe f/2.8 w pełnym zakresie.
Nie należy też zapominać o Panasoniku 7-14/4 za $800, choć tutaj największym minusem może być brak gwinta filtrów.
W Polsce pewnie będzie za 2 razy więcej PLNów.
Obstawiam 6.200 - 6.700 PLN
@fatman
Mam nadzieję, że się mylisz
@fatman
Cena pow. 6 tys. zł mało prawdopodobna.
M.Zuiko 7-14/2.8 kosztuje u nas ok. 5700 PLN, Ten Panas na rynku amerykańskim jest wyceniony $150 mniej, więc realnie to może być jakieś 5200 PLN.
Piękne te szerokie zoomy do m4/3, są 3 do wyboru + jeszcze stare 4/3 z adapterem. Tylko te ceny.....
Ja się polubiłem z najciemniejszym, ale za to najmniejszym, zdobytym za jakieś 1600. I tak przeważnie używam go w najszerszym zakresie, to mam tylko 1 działkę straty. Filtr 52. No i to jest MIKRO :-).
No to są chyba cztery Oly 9-18, 7-14, Panasonic 7-14 i teraz 8-18. Wybór więc jest nic tylko sięgnąć do skarpety :-)
No i filtr 67 mm :(
12-60 ma 62 mm, więc o jednym zestawie filtrów bez przejściówek można zapomnieć. Szkoda, że producenci nie dbają o takie rzeczy.
Jakby chcieli zachować filterek 62mm, to by pewnie był na całości f/4.
Jak przymkniesz przysłonę może fi-62 nie będzie winietował ;)
Tylko, że do tego trzeba przejściówki, a to dodatkowa upierdliwość. Ja nie mam nic przeciwko obiektywom f/4 w całym zakresie. Takie moje marzenie: System bezlusterkowy APS-C z obiektywami 10-18 f/4, 16-50 f/4 i 50-150 (lub 50-200) f/4, wszystkie z jednakową średnicą filtra. Chociaż może nie powinienem takich rzeczy pisać, bo jeszcze się spełni, a później zobaczę ceny...
Olympus w systemie OM starał się ujednolicić gwinty. Można było dobrać stałki od 18 po 200 mm z gwintem 49 mm, chyba że komuś zależało na lepszym świetle :)
Bardzo fajnie trafili w lukę między 7-14/2.8 a 9-18/4-5.6.
System OM to już niestety dawne dzieje.
Obecnie chyba jedynym względnie standardowym gwintem jest 77 mm w zoomach do małego obrazka i to też nie wszystkich. Szerokokątne i standardowe f/2,8 są już w większości zakończone gwintem 82 mm (jeśli w ogóle go mają).
A prezentowany tu obiektyw zapowiada się naprawdę ciekawie. 7-14/4 trochę traci sens. 1 mm na szerokim końcu raczej nie jest warte poświęcenia 4 mm na długim i możliwości stosowania filtrów. Trochę ratuje go niższa cena, ale i tak mam wątpliwości, czy go za jakiś czas nie wycofają z oferty.
@TS
-od 21mm link ;)
link
Szczerze, to wreszcie sensowny (wyrównany) obiektyw do m4/3. Miałem kiedyś 9-18mm do 4/3 i czasem nie był dostatecznie szeroki. 7-14mm bez gwinta.. . Mam w Fuji XF 10-24mm F4 i jest praktycznie identyczny (nawet długość jest taka sama), na wakacje praktyczny.
Obiektywy warte świeczki, ceny nic to za takie dobro. Zgadzam się, że daje więcej możliwości.