Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Test aparatu

Leica M9 - test aparatu

10 września 2009
Arkadiusz Olech,  Krzysztof Mularczyk Komentarze: 118

2. Budowa, jakość wykonania i funkcjonalność

Leica M9 - Budowa, jakość wykonania i funkcjonalność

M9 to najmniejszy pełnoklatkowy cyfrowy aparat. Wyglądem i wymiarami jest bardzo zbliżony do legendarnych aparatów analogowych serii M. Styl ponadczasowej elegancji, charakterystyczny dla aparatów Leica i doceniony przez pokolenia fotografów, przejawia się nie tylko w kształcie i ergonomii, ale także w sposobie wykończenia korpusów.


----- R E K L A M A -----

Wewnątrz znajduje się magnezowy szkielet, który przedstawia zdjęcie poniżej. Góra i dolna płyta korpusu to mosiężne monolity, wykonane w całości z jednego kawałka metalu. Pozostałe elementy korpusu wykonane są ze stopu magnezowego. Dostęp do akumulatora i kart pamięci jest bardzo dobrze zabezpieczony przed kurzem i wilgocią, co gwarantuje swobodne korzystanie z aparatu w trudnych warunkach atmosferycznych. Niestety to rozwiązanie nie jest wygodne, bo zmiana karty albo baterii w M9 to kwestia dłuższego czasu, niż w przypadku osobnych gniazd ze standardowymi pokrywami.

Leica M9 - Budowa, jakość wykonania i funkcjonalność

Wygląd korpusu M9 nie uległ znacznej zmianie w stosunku do swojego poprzednika modelu M8. W M9 nie ma już okrągłego monochromatycznego wyświetlacza, który pokazywał stan baterii i ilość pozostałych do zapisu zdjęć. W jego miejscu mamy ostre wcięcie, które pomaga w wygodniejszym trzymaniu aparatu. Okrągły ekranik w M8 był umieszczony niefortunnie, bo w większości przypadków na nim spoczywał kciuk. Może z tego powodu w M9 już go nie ma, a o stanie baterii i innych danych informuje nas kolorowy panel na LCD po wciśnięciu przycisku INFO.

Inną zmianą choć nie rzucającą się już w oczy, jest zastąpienie przycisku PROTECT przyciskiem ISO, co poprawiło użytkowanie M9. Niewielkiej przebudowie uległo także menu. Jednak o przyciskach i menu piszemy szczegółowo w dalszej części tego rozdziału.


Zasilanie i gniazda

Aby nie zmienić klasycznego wyglądu Leiki M, gniazdo zasilania i gniazdo karty pamięci zostały ukryte pod metalowym dnem aparatu, które w całości odłączamy od korpusu po zwolnieniu blokady. Jest to analogiczne rozwiązanie jak w M8.

Również zasilanie się nie zmieniło i stanowi je jedna bardzo lekka litowo-jonowa bateria o pojemności 1900 mAh, zasilana napięciem 3.7 V. Zdjęcia zapisywane są na kartę SD/SDHC o pojemności do 32 GB. Niestety pojemność baterii wystarcza na wykonanie około 500 zdjęć, co jest według nas słabym wynikiem jak na aparat tej klasy i poważną wadą w przypadku reporterskiego aparatu jakim jest M9. Faktem jest, że baterie są lekkie ale zabieranie ich w podróż w większej ilości jest niewygodne, a nie zawsze można swobodnie wyczerpany akumulator doładować.

Leica M9 - Budowa, jakość wykonania i funkcjonalność

Po lewej stronie wyświetlacza, pod gumową zaślepką znajduje się gniazdo mini-USB. Służy ono do połączenia aparatu z komputerem i drukarką. W spuście migawki natomiast jest gwint na standardowy, manualny wężyk do mechanicznych aparatów analogowych niezmieniony od dziesięcioleci!


Przyciski

Konstruktorzy Leiki starają się utrzymać ilość przycisków na korpusie M w minimalnej liczbie. W M9 jest ich tyle samo co w M8 i znajdują się w tym samym miejscu, choć - jak już wspominaliśmy wcześniej - przycisk PROTECT zastąpiono przyciskiem ISO. Jego wciśnięcie od razu wyświetla tablicę z dostępnymi czułościami:

Leica M9 - Budowa, jakość wykonania i funkcjonalność

Przycisk ISO znajduje się w kolumnie pięciu przycisków po lewej stronie wyświetlacza. Wśród nich oprócz ISO, znajdującego się pośrodku, mamy:

  • PLAY - podgląd obrazu,
  • DELETE - usuwanie zdjęć,
  • INFO - wyświetlający panel informacyjny i dane o zdjęciu w trybie PLAY,
  • SET - przycisk potwierdzający ustawienia.
Po drugiej stronie jest przycisk MENU oraz czterokierunkowy przycisk nawigacyjny z otaczającym go ruchomym pierścieniem. Za jego pomocą można przeglądać menu, powiększać zdjęcie lub - po przypisaniu funkcji - zmieniać kompensację ekspozycji w trybie priorytetu przysłony. Wbrew pozorom w środku „krzyżaka” nie ma okrągłego przycisku spełniającego funkcję OK czy SET.

Leica M9 - Budowa, jakość wykonania i funkcjonalność

Patrząc na aparat z góry widzimy spust migawki, wokół którego mamy włącznik aparatu i jednocześnie włącznik trybu seryjnego zdjęć i samowyzwalacza. Obok spustu jest tradycyjne jak w analogowych aparatach koło do zmiany czasu ekspozycji lub przejścia w tryb priorytetu przysłony (A).

Leica M9 - Budowa, jakość wykonania i funkcjonalność

Na przedniej ściance korpusu są przyciski blokady bagnetu obiektywu, a po drugiej stronie przełącznik jasnych ramek w celowniku, które określają pole widzenia obiektywu. Położenie środkowe przełącznika odpowiada ramkom dla obiektywów o ogniskowej 50 i 75 mm, przesunięcie w kierunku obiektywu przestawia ramki na 28 i 90 mm, a położenie przeciwne 35 i 135 mm.

Leica M9 - Budowa, jakość wykonania i funkcjonalność


Menu

Menu w M9 jest bardzo proste. Składa się, tak jak w M8, z jednej zakładki, w której są najważniejsze funkcje aparatu. W praktyce do menu zaglądamy bardzo rzadko. Po zapoznaniu się z aparatem i ustawieniu opcji menu według naszych wymagań, o przycisku MENU można zapomnieć na długo. M9 nie posiada polskojęzycznej wersji menu.

Leica M9 - Budowa, jakość wykonania i funkcjonalność

Menu główne:

  • Rozpoznawanie obiektywu,
  • Zapisanie ustawień własnych,
  • Zaawansowane - tryb cichej migawki,
  • Samowyzwalacz,
  • Ustawienia Auto ISO,
  • Wyostrzenie,
  • Nasycenie kolorów,
  • Kontrast,
  • Ustawienia bracketingu,
  • Ustawienia kompensacji ekspozycji,
  • Jasność wyświetlacza,
  • Histogram,
  • Ustawienia folderu - zmiana nazwy, stworzenie nowego,
  • Automatyczny podgląd wykonanego zdjęcia,
  • Automatyczne wyłączenie aparatu,
  • Synchronizacja błysku,
  • Synchronizacja błysku z długim czasem ekspozycji,
  • Przestrzeń kolorów - AdobeRGB lub sRGB,
  • Kompresja DNG,
  • Reset ustawień,
  • Czyszczenie matrycy - powoduje otwarcie migawki i odcięcie prądu od matrycy,
  • Ustawienie daty,
  • Ustawienie czasu,
  • Ustawienie dźwięku,
  • Wybór języka,
  • Połączenie USB,
  • Format karty SD,
  • Wersja firmware’u.

Leica M9 - Budowa, jakość wykonania i funkcjonalność

Przycisk SET organizuje najważniejsze ustawienia podręczne. Wyświetla on menu ustawień obrazu w skład którego wchodzą następujące funkcje:

  • Balans bieli,
  • Kompresja,
  • Rozdzielczość,
  • Kompensacja ekspozycji,
  • Bracketing,
  • Ustawienia własne.


Wyświetlacz kolorowy

Rozdzielczość 2.5-calowego ekranu LCD wynosi 230.000 pikseli, a pokrycie według producenta równe jest 99.995% pola widzenia obiektywu. Jakość wyświetlacza jest jednak bardzo kiepska. Nie nadawałby się on w ogóle do oglądania zdjęć, gdyby nie wyświetlanie histogramu i informacji o obszarach prześwietlonych i niedoświetlonych na zdjęciu. To pomaga przy kontrolowaniu ekspozycji.

Leica M9 - Budowa, jakość wykonania i funkcjonalność

Naciśnięcie przycisku INFO w trybie fotografowania wyświetla tablicę kontrolną z informacjami o: dokładnym stanie baterii, zajętości karty pamięci, ilości zdjęć pozostałych do zapisu, ekspozycji i obiektywie.

Leica M9 - Budowa, jakość wykonania i funkcjonalność


Celownik

Celownik w dalmierzu nie jest tak wygodny w użytkowaniu jak wizjer w lustrzankach. Przy stosowaniu obiektywów szerokokątnych albo teleobiektywów zaczynają pojawiać się problemy z kadrowaniem i pod tym względem trzeba okazać dużą dozę cierpliwości. Zwolennicy celowników chwalą je jednak za duże pole widzenia, w którym można obserwować co dzieje się poza kadrem.

W celowniku nie znajdziemy dużej ilości informacji. Najważniejsze to jasne ramki do kadrowania, diody potwierdzające pomiar światła i wyświetlany czas w trybie A. Ogólny schemat celownika w M9 przedstawiamy wraz z opisem poniżej.

Leica M9 - Budowa, jakość wykonania i funkcjonalność
2.1.1 Cztery cyfrowe kontrolki liczb odpowiadają za:
  • wyświetlanie czasu ekspozycji w trybie A,
  • ostrzeganie o prześwietleniu lub niedoświetleniu w trybie A,
  • wyświetlanie kompensacji ekspozycji,
  • ostrzega o zapełnieniu buforu pamięci,
  • ostrzega o braku karty pamięci,
  • ostrzega o zapełnieniu karty pamięci,
Górna kropka (światło ciągłe) oznacza, że działa pomiar światła.
Kropka dolna (błyskająca) informuje o ustawionej kompensacji ekspozycji.
2.1.2 Dwie diody w kształcie trójkąta i jedna okrągła:
  • wskazują poziom ekspozycji przy jej kompensacji,
  • informują o poziomie ekspozycji w trybie manualnym: okrągła dioda potwierdza
    prawidłową ekspozycję, diody trójkątne wskazują prześwietlenie
    lub niedoświetlenie,
2.1.3 Symbol lampy błyskowej informuje o gotowości błysku i pokazuje stan lampy błyskowej
przed i po ekspozycji.
2.2 Ramka kadrowania dla obiektywu 50 mm i 75 mm.
2.3 Obszar pomiaru ostrości.

Najważniejsza funkcja celownika to pomoc w ustawianiu ostrości. M9 nie ma żadnego trybu autofokusa, więc ostrość trzeba ustawiać ręcznie. W celowniku widzimy dwa rozbieżne w poziomie obrazy, które należy połączyć w jeden, kręcąc pierścieniem ostrości na obiektywie. Jest to tak banalne rozwiązanie, a jednocześnie wygodne i skuteczne, że w dobrych rękach zaawansowanego użytkownika takiego aparatu, skuteczność ustawiania ostrości może dorównać tradycyjnemu mechanizmowi AF w lustrzankach.


Ustawianie ostrości

Idea ustawiania ostrości w aparatach damierzowych polega na nakładaniu na siebie dwóch obrazów. W środku wizjera mamy małą ramkę, w której znajduje się obraz celu z dwóch źródeł. Ustawianie ostrości polega na nakładaniu tych dwóch obrazów na siebie. Jest to łatwe i proste, ale do czasu. Gdy operujemy obiektywem szerokokątnym i mamy w kadrze dużo szczegółów, podwójne kontury fotografowanych obiektów nakładają się na siebie, tworząc galimatias, w którym często trudno się połapać. Ustawianie ostrości trwa wtedy dłużej. Problemy też pojawią się przy obiektywach o najdłuższych ogniskowych. Tam ramka pokazująca pole widzenia w wizjerze sama w sobie jest mała i choć ostrość ustawia się łatwo, przy małej głębi precyzyjne nastawy mogą okazać się trudne do zrealizowania. Widzieliśmy to wyraźnie analizując pomiary z tablic testowych. Ostrość ustawiona przy użyciu klasycznej 50-tki, która wydawała się poprawna, potrafiła dawać MTF-y nawet o 20% niższe od maksymalnych uzyskanych dla danej przysłony. Nie ulega jednak wątpliwości, że do pracy z dalmierzem trzeba się przyzwyczaić, mieć trochę cierpliwości i nabrać wprawy. Jestem w stanie zrozumieć trudności osób wychowanych na lustrzankach z autofokusem. Każdy jednak, kto pracował z manualną optyką - szybko nabierze wprawy.