Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Canon EOS-1D X Mark III - znamy pełną specyfikację

 Canon EOS-1D X Mark III - znamy pełną specyfikację
7 stycznia
2020 02:00

Po oficjalnej zapowiedzi aparatu, która miała miejsce pod koniec października minionego roku oraz wielu plotkach dotyczących jego domniemanych funkcji japoński producent w końcu kładzie karty na stół i publikuje pełną specyfikację nowego reporterskiego flagowca.

 Canon EOS-1D X Mark III - znamy pełną specyfikację

Szerzej możliwości aparatu oraz to, co się w nim zmieniło względem poprzednika opisaliśmy w naszych pierwszych wrażeniach, do których przeczytania serdecznie zapraszamy.

Canon EOS-1D X Mark III wyposażony jest w sensor o podobnej, bo wynoszącej 20.1 Mpix rozdzielczości, co poprzednik. Ma to być jednak nowy czujnik, wyposażony w udoskonalony filtr AA. Jest on wspierany przez procesor DIGIC X, który zastąpił dwa procesory DIGIC 6 dostępne w modelu z numerem II. Zakres natywnych czułości ISO jest taki sam jak u poprzednika i wynosi 100–102400. Można go rozszerzyć w dół do wartości 50, a w górę aż do 819200 ISO. Szybkość trybu seryjnego to 16 kl/s w trybie migawki mechanicznej oraz 20 kl/s przy fotografowaniu z elektroniczną w live-view - co istotne, podczas fotografowania aparat wspiera śledzenie oraz AE, a bufor w przypadku JPEG-ów jest nielimitowany, a przy robieniu zdjęć RAW wynosi ponad 1000 zdjęć.

 Canon EOS-1D X Mark III - znamy pełną specyfikację

Nowy EOS poza JPEG-ami oraz zdjęciami RAW i kompakt RAW pozwala na zapisywanie plików w 10-bitowym formacie HEIF.

W kwestii autofokusa, aparat wyposażono w 191 punktów przy fotografowaniu przez wizjer, z czego 155 jest krzyżowych dla obiektywów f/4 lub podwójnie krzyżowych dla instrumentów f/2.8. Czułość fotografowania wynosi -4 EV. Matryca została wykonana w architekturze Dual Pixel CMOS AF, zatem w trybie live view do dyspozycji użytkownika oddano 525 stref, a zakres detekcji to -6 EV. Canon jest również kolejnym producentem, który udoskonalił tryb śledzenia o algorytmy głębokiego uczenia.

Wyraźne usprawnienia zaobserwować można w trybie filmowania. Najnowsza lustrzanka pozwala na rejestrowanie materiału 5.5K RAW 12-bit i to bez użycia zewnętrznego rekordera. Poza tym, mamy tryby 4K DCI w 60 kl/s, 4K 30p, a także Full HD 120p. Dostępny jest także tryb C-LOG-a o zakresie dynamicznym 12 EV, a także możliwość śledzenia twarzy oraz oka.

 Canon EOS-1D X Mark III - znamy pełną specyfikację

Pod względem obsługi, cztery przyciski na tylnej ściance zyskały podświetlenie, a przycisk AF-ON wyposażono w sensor do zmiany punktów AF. Ekran LCD charakteryzuje się nieco większą niż poprzednik rozdzielczością 2.1 miliona punktów.

Jak na razie, dokładna data premiery, a także cena nowego aparatu nie są znane. Możemy się jednak spodziewać, że do sprzedaży trafi jeszcze przed Olimpiadą w Tokio.

Informacja prasowa

Canon EOS-1D X Mark III. Flagowiec, który wyznacza nowe granice profesjonalnej fotografii

Warszawa, 7 stycznia 2020 r. – Canon prezentuje najnowszą generację flagowej lustrzanki dla profesjonalistów. EOS-1D X Mark III – to bezkompromisowa konstrukcja, oferująca profesjonalnym fotografom niemal nieograniczone możliwości rejestrowania obrazu w najbardziej wymagających warunkach. Najnowsza generacja uznanego na całym świecie aparatu to połączenie niesamowitej szybkości i celności AF z niezawodnością pracy w ekstremalnych warunkach, charakterystyczną dla tej profesjonalnej serii aparatów EOS. Dzięki znacznie poprawionej wydajności śledzenia autofokusa, doskonałej jakości obrazu i rozbudowanym możliwościom komunikacji, EOS-1D X Mark III na nowo wyznacza standardy dla profesjonalnych fotografów i twórców wideo.

Nowy flagowiec pozwala fotografować z szybkością do 20 klatek na sekundę ze śledzeniem AF. Poprawiona wydajność ISO daje jeszcze lepsze rezultaty w warunkach ograniczonego oświetlenia. Czujnik AF w nowym modelu osiąga 28-krotnie wyższą rozdzielczość w centralnych partiach obrazu w stosunku do swojego poprzednika. EOS-1D X Mark III wyznacza także nowy standard jakości filmowania aparatem cyfrowym – pozwala rejestrować 12-bitowy obraz RAW w rozdzielczości 5.5K i jest pierwszym aparatem nie-filmowym Canon EOS o takich możliwościach.

Eddie Keogh, profesjonalny fotograf sportowy i ambasador Canon, powiedział: „Od ponad 15 lat fotografuję najważniejsze wydarzenia sportowe na całym świecie. Od 2002 r. korzystam z lustrzanek serii EOS-1 i nie bez powodu są one wciąż najczęściej spotykanym sprzętem w rękach fotografów pracujących za linią końcową i boczną boiska. W naszym zawodzie od zawsze kluczowa jest szybkość pracy i celność ujęć. Podczas testów najnowszego modelu EOS-1D X Mark III zdecydowanie dało się odczuć jeszcze większe możliwości zdjęć seryjnych, ale i usprawniony autofocus czy nowe możliwości komunikacji aparatu z serwerem. To bardzo ważne, ponieważ w branży fotografii sportowej często sekundy decydują o tym, czy akurat twoje zdjęcie trafi na okładkę magazynu czy sekcji sportowej krajowych dzienników. I w tym EOS-1D X Mark III jest bezkonkurencyjny”.

Bezkonkurencyjny autofocus, zapewniający celność „strzału”

Wyposażony w mocowanie obiektywów EF (zgodność z najszerszą na rynku gamą obiektywów ze wsparciem AF), EOS-1D X Mark III otrzymał zupełnie nową matrycę i nowy system autofokusa. Ta opracowana przez firmę Canon technologia zapewnia lepszą stabilność ujęć i bardziej precyzyjne śledzenie, zapewniając profesjonalistom nowy poziom elastyczności i dokładności podczas fotografowania obiektów w różnych warunkach.

Nowy system AF pozwala osiągnąć 28-krotnie wyższą rozdzielczość w centrum kadru oraz 3-krotnie więcej punktów ostrości w porównaniu z modelem EOS-1D X Mark II. W połączeniu z dedykowanym procesorem DIGIC 8, daje to wyraźną poprawę jakości i celności AF podczas fotografowania w słabym świetle. Dodatkowo technologia AF wykorzystuje elementy procesów deep learning (uczenia maszynowego), które wspierają precyzyjne śledzenie obiektów podczas zdjęć seryjnych, szczególnie w dynamicznych sytuacjach, jak np. sporty drużynowe czy ekstremalne. Wykorzystując procesy uczenia maszynowego, system AF podczas fotografowania blokuje punkt ostrości na twarzy lub głowie fotografowanej osoby – jako elemencie na zdjęciu, który najbardziej przyciąga uwagę odbiorcy – i śledzi ją nawet wtedy, gdy oczy obiektu przykryte są kaskiem lub goglami (np. narciarze lub snowboardziści). W aparacie zastosowano również nowe rozwiązanie automatycznego ustawiania ostrości, aby dostroić ustawienia AF konkretnie do danego obiektu – dzięki czemu konfiguracja ustawień jest łatwiejsza niż wcześniej – idealna dla profesjonalistów fotografujących obiekty, które czasami mogą być blokowane.

Nieograniczone możliwości twórcze

Dzięki nowoopracowanemu procesorowi DIGIC X od Canon i matrycy o rozdzielczości 20,1 megapiksela, EOS-1D X Mark III osiąga szybkość 16 kl./s (migawka mechaniczna) i 20 kl./s w trybie Live View (migawka mechaniczna lub elektroniczna z pełnym śledzeniem AF).

Osiągnięcie tak imponującej szybkości przy zdjęciach seryjnych było możliwe dzięki opracowaniu na nowo całego mechanizmu lustra. Wobec zawrotnej szybkości ruchów tego elementu, inżynierom Canon udało się uzyskać niemal perfekcyjną powtarzalność – oznacza to, że lustro wraca do swojej pozycji szybko i precyzyjnie – kierując światło na czujnik AF aparatu, aby dokonać natychmiastowego odczytu.

Standardy obrazowania nowej generacji

EOS-1D X Mark III jest pierwszym aparatem firmy Canon wyposażonym w nową matrycę, która zapewnia szybszy odczyt danych, ale i mniejsze szumy. Pełnoklatkowa matryca CMOS o rozdzielczości 20,1 megapiksela oferuje także najszerszy jak dotąd użyteczny zakres ISO spośród aparatów Canon. Dzięki rozszerzonym ustawieniom od ISO 50 do ISO 819,200 – aparat EOS-1D X Mark III zapewnia profesjonalistom elastyczność pracy w naprawdę ekstremalnych warunkach.

Dzięki zwiększonym możliwościom przetwarzania szumów przez matrycę, użytkownicy mogą zmieniać ekspozycję obrazów w postprodukcji, bez zakłóceń wpływających na ciemne obszary obrazów – uzyskując jeszcze większy użyteczny zakres dynamiczny niż w poprzednich modelach. EOS-1D X Mark III to pierwszy aparat na rynku, który wykorzystuje nowy filtr dolnoprzepustowy (High Detail Low-Pass Filter) o wysokiej szczegółowości, który próbkuje punkt świetlny na większej liczbie punktów, aby uzyskać ostrzejsze obrazy o wyższej rozdzielczości, jednocześnie zapobiegając efektowi mory. To również pierwszy model EOS obsługujący format HEIF (High Efficiency Image File Format), oparty na kodeku HEVC, który umożliwia zapisywanie 10-bitowych obrazów przy zachowaniu niskiej wagi plików – przy mniejszej ilości artefaktów przy kompresji. Aparat wykorzystuje także nową generację kart pamięci CFexpress, osiągając trzykrotnie wyższą prędkość zapisu niż karty CFast i umożliwiając wykonywanie ponad 1000 zdjęć RAW w jednej serii.

Najwyższa jakość wideo

Zastosowanie nowej matrycy i procesora sprawia, że EOS-1D X Mark III jest obecnie również najbardziej zaawansowanym aparatem z wymienną optyką Canon przeznaczonym do filmowania (spoza linii Cinema EOS). Oferując pełnoklatkowy zapis wideo 4K z możliwością rejestrowania 12-bitowego obrazu RAW wewnętrznie. Aparat pozwala również na zapis 12-bitowych plików formatu CRM w rozdzielczości 5,5K (5472 x 2886), który następnie skalowany jest do 4K – dając ogromne możliwości edycyjne w postprodukcji.

Aparat może także nagrywać przy użyciu Canon Log Gamma, zarejestrowanego jako 10-bitowy plik HEVC / H.265. EOS-1D X Mark III pozwala również nagrywać wideo w formacie MP4, odpowiadając tym samym na potrzebę szybkiej transmisji plików zaraz po nagraniu. To również pierwszy aparat z serii EOS-1 z technologią 5-osiowej, cyfrowej stabilizacji obrazu Move Digital IS – zapewniającej płynniejszy obraz i redukującej minimalne drgania podczas nagrań z ręki. Technologia Move Digital IS do tej pory była wykorzystywana m.in. w kamerach filmowych Canon Cinema, takich jak EOS C500 Mark II.

System Dual Pixel CMOS AF w nowym aparacie EOS-1D X Mark III działa w trybie 4K i RAW . W połączeniu z Movie Digital IS mamy więc pewność, że nagrania wideo będą ostre i stabilne. <Łączność bezprzewodowa – treści przesyłane w konkurencyjnych prędkościach EOS-1D X Mark III jest pierwszym aparatem z serii EOS-1 obsługującym łączność z Wi-Fi i Bluetooth. To ukłon w stronę profesjonalistów, pracujących w dynamicznych warunkach, którzy oczekują szybkiego transferu danych (zdjęć, materiałów wideo) z aparatu na zewnętrzne serwery lub bezpośrednio do sieci. Wi-Fi może być używane do przesyłania materiałów na serwer FTP lub do obróbki za pomocą EOS Utility, jak również świetnie sprawdzi się w połączeniu ze smartfonem. Łączność Bluetooth wykorzystuje protokół Bluetooth Low Energy, zapewniając stałe połączenie z kompatybilnym urządzeniem inteligentnym, przy jednoczesnym minimalnym zużyciu baterii. Po otwarciu aplikacji Canon Camera Connect, aparat EOS-1D X Mark III automatycznie łączy się z kompatybilnymi urządzeniami , umożliwiając przeglądanie materiału, udostępnianie i zdalne fotografowanie Live View za pomocą smartfona lub tabletu.

Dzięki wbudowanemu odbiornikowi GPS, profesjonaliści mogą rejestrować dane lokalizacyjne na zdjęciach – funkcja szczególnie przydatna dla podróżujących fotografów sportowych i badaczy przyrody. Aparat przesyła dane szybciej niż EOS-1D X Mark II, gdy korzysta z wbudowanego portu Ethernet lub nowego – opcjonalnego – bezprzewodowego nadajnika plików WFT-E9.

Rozszerzenie kreatywności profesjonalistów

Doskonała ergonomia i szybkość obsługi były od zawsze cechą charakterystyczną aparatów z serii EOS-1. Nie inaczej jest z najnowszym EOS-1D X Mark III. Wytrzymały, w pełni uszczelniony korpus ze stopu magnezu doskonale leży w dłoni i zapewnia odporność i wytrzymałość podczas korzystania w ekstremalnych warunkach pogodowych. Nowością są też podświetlane przyciski, które ułatwiają fotografowanie w ciemności lub w słabo oświetlonych miejscach. Wybrane przyciski podświetlają się automatycznie po naciśnięciu przycisku podświetlenia wyświetlacza – co dodatkowo ułatwia ich identyfikację na aparacie.

Aparat zapewnia również dodatkową kontrolę wyboru punktów AF. Dedykowany przycisk AF-ON umożliwia fotografom zmianę punktów ostrości „w locie”, przez co jeszcze bardziej ułatwia wykonanie optymalnego ujęcia i przyspiesza pracę. Żywotność baterii także została poprawiona – wykorzystując ten sam akumulator LP-E19 co w poprzednim modelu – w EOS-1D X Mark III na jednym ładowaniu pozwala wykonać 2850 zdjęć.


Komentarze czytelników (36)
  1. Jonny
    Jonny 7 stycznia 2020, 02:23

    Specyfikacyjnie to prawdziwy heros.

    Jak widać, Eye AF w trybie LV w DSLRach, to taka nowomoda.

  2. ryszardo
    ryszardo 7 stycznia 2020, 02:29

    Wchodzi człowiek na stronę w środku nocy, a tu takie rzeczy :)

    Zaraz będzie marudzenie, że tragedia, bo nie ma stabilizacji matrycy. Ja się w sumie nie dziwię i nie uważam, żeby to była duża wada tego aparatu. Już wcześniej pisałem, że w lustrzankach stabilizacja matrycy ma znacznie mniej zalet, niż w bezlustekrowcach.

    Ogólnie aparat nie dla mnie, ale sprzedawać się na pewno będzie.
    Porównanie z D6, który za chwilę też pojawi się oficjalnie będzie ciekawe, ale chyba mało istotne. Mogę się założyć, że obie puszki zaprezentują bardzo wysoki poziom i sprawdzą się 'w boju'. Można tu sobie marudzić. Ludzie, do których ten aparat jest skierowany po prostu będą go używać :P

  3. Burkhardt
    Burkhardt 7 stycznia 2020, 05:33

    AF znowu podany dla różnych przysłon? LV dla f/1.2, wizjer dla f/2.8? Jeśli tak, to faktyczna różnica wynosi 1/3EV... na korzyść wizjera. Ah ci marketingowcy :D

  4. Andrzej19
    Andrzej19 7 stycznia 2020, 08:07

    Nareszcie, bo już myślałem, że Canon postawił krzyżyk na systemie EF. Co do stabilizacji, to jest ona potrzebna w małych, lekkich lustrzankach w jakich się specjalizuje Pentax. Body o wadze 1,5 kg stabilizuje się w rękach samo

  5. vulkanwawa
    vulkanwawa 7 stycznia 2020, 09:03

    A gdzie informacja o Nikonie D780
    Inni informują a wy śpicie link

  6. Paździoch
    Paździoch 7 stycznia 2020, 09:22

    @ Andrzej19
    Body o wadze 1,5 kg stabilizuje się w rękach samo.


    No a jakby ważyło z 5 kg to statywu nie trzeba by nosić :)

  7. tadeusz69
    tadeusz69 7 stycznia 2020, 09:27

    @vulkanwawa teraz śpią ponieważ w nocy pracowali publikując ten artykuł :))))

  8. AdiS
    AdiS 7 stycznia 2020, 09:43

    32tyś zł w przedsprzedaży, myślałem, że trójki na start nie przekroczą, ale się nie patyczkowali. Jestem ciekaw jaka będzie cena R II kiedy się pojawi, bo na tym drugim modelu bardziej mi zależy :)

  9. rotnem
    rotnem 7 stycznia 2020, 11:33

    Ale co do relacji masy, a braku stabilizacji, to muszę przyznać, że nie wierzyłem zanim nie kupiłem Sony a7rIl

    Nagle się okazało jak łatwo rozmazac zdjęcie z ręki z wyłączona stabilizacją, lub jak pomimo jej obecności zdjęcia są nadal poruszone, mimo właściwej migawki.

    Juz nawet jak foce 5d, to w porównaniu do 1ds jest duża różnica, ale przy Sony, to w ogóle przepaść. I tak, nie chodzi mi o fakt, że się różnią rozdzielczością, bo różnica jest ewidentna - masa jednak robi swoje.

  10. BlindClick
    BlindClick 7 stycznia 2020, 12:30

    1mln ISO, 1k RAW, 3k fotek na baterii - WOW to sa mozliwosci,
    w koncu ktos sie domyslil by wstawic SSD do aparatu.

    Czujnik AF w nowym modelu osiąga 28-krotnie wyższą rozdzielczość w centralnych partiach obrazu w stosunku do swojego poprzednika.
    Wydaje sie ze to cos niesamowitego, chociaz nie wiem co to ;P

  11. JdG
    JdG 7 stycznia 2020, 14:08

    Ale zachwytów moc, a przecież ta konstrukcja nie wnosi jakichś rewelacji, w innych nieobecnych. Ot usprawnienia, lepsze video i pojemniejszy bufor, usprawniony AF.

    Nikon D6 będzie zapewne podobny. Ciekawe zaś co wniesie nowy Olympus E-M1, skoro nawet starszy (Mk II) miał specyfikację chyba w kilku miejscach lepszą niż ten super-Cwanon Mk III?


    Swoją drogą, 20 Mpx to chyba faktycznie optymalna rozdzielczość matrycy dla obecnie użytkowanej optyki.

  12. JdG
    JdG 7 stycznia 2020, 14:15

    > Body o wadze 1,5 kg stabilizuje się w rękach samo.

    z obiektywem będzie nawet więcej, chyba min. 2 kg. No i to faktycznie stabilizuje do pewnego stopnia (do czasu aż się ręka zmęczy), ale pewnie ta masa głównie służy wytłumieniu wstrząsów od migawki i lustra, co oczywiście i tak się liczy.

    Ale innych, nieuniknionych poruszeń kamery przy fotografowaniu "z ręki" nie załatwia, dlatego też stabilizacja matrycy jednak by się przydała.

    Z drugiej strony, takich aparatów używają głównie ci, co pracują na stadionach, ma statywach i monopodach. Ale tym z monopodami stabilizacja też mogłaby pomóc.

  13. Heimo
    Heimo 7 stycznia 2020, 14:48

    @JdG @rotnem
    Masa masą, ale właściwa postawa podstawą. Zwłaszcza właściwa pozycja łokci i ramion. Nawet z Sony zdjęcia wtedy wychodzą ostre ;-)
    link

  14. tadeusz69
    tadeusz69 7 stycznia 2020, 15:17


    Jakby ktoś chciał sobie poczytać to tu jest 60-stronnicowa instrukcja obsługi .


    link

  15. Fotoreporter
    Fotoreporter 7 stycznia 2020, 15:19

    @JdG
    "Nikon D6 będzie zapewne podobny. Ciekawe zaś co wniesie nowy Olympus E-M1, skoro nawet starszy (Mk II) miał specyfikację chyba w kilku miejscach lepszą niż ten super-Cwanon Mk III? "
    Tylko dlaczego żaden prezentujący przynajmniej przyzwoity poziom fotoreporter nie używa tego "wspaniałego" sprzętu od Olympusa? :D

  16. EuGen
    EuGen 7 stycznia 2020, 15:50

    Kargul powiedziałby, że posturę ma za nędzną ;)

  17. JdG
    JdG 7 stycznia 2020, 19:02

    > Tylko dlaczego żaden prezentujący przynajmniej przyzwoity poziom fotoreporter nie używa tego "wspaniałego" sprzętu od Olympusa? :D

    wątpię, żeby faktycznie reporterzy nie używali tak wygodnego sprzętu. Ewentualnie może tylko u nas (z powodu, który podał *EuGen*); poza tym należy brać pod uwagę fakt, że Olympus OMD - E-M1 Mk II pojawiła się na rynku dopiero na jesieni 2016 (1. wersja 3 lata wcześniej, ale to była 1. wersja, z całym urokiem pierwszeństwa). Tymczasem reporterskie lustrzanki NiC, w postaci niewiele zmienionej, funkcjonują jeszcze od epoki analogowej (od l. 80-tych) i płynnie przeszły w postać cyfrową. Zatem nie może dziwić, że redakcje zatrudniające reporterów, w tym sportowych kupowały sprzęt NiC.

  18. PDamian
    PDamian 7 stycznia 2020, 19:05

    Ogólnie fotoreporterzy mają wyrąbane na bezlusterkowce.

    @Fotoreporter
    Na ile oceniasz udział procentowy bezlusterkowców:
    1. pełnoklatkowych
    2. aps-c
    3. m4/3
    w twojej branży
    ???

  19. Jonny
    Jonny 7 stycznia 2020, 19:33

    JdG - redakcje nic nie kupują i jadą na freelancerach.

    Dlaczego zatem fotografowie nie kupują Olympusa ? ;-)

  20. lord13
    lord13 7 stycznia 2020, 19:36

    @JdG
    "Swoją drogą, 20 Mpx to chyba faktycznie optymalna rozdzielczość matrycy dla obecnie użytkowanej optyki."

    No i mamy kolejną złotą myśl. Piszesz pod artykułem o pełnoklatkowej puszce, więc skoro wg. ciebie 20 Mpix na ff jest optymalne pod kątem możliwości optyki (co jest bzdurą), to na m4/3 to optimum powinno wypadać na 5 Mpix. tylko dlaczego nawet pierwsze puszki m4/3 10 lat temu miały ponad 2x więcej?
    A powody, dla których (póki co) nie daje się gęściej upakowanych matryc do puszek reporterskich są zgoła odmienne niż możliwości optyki.

    "wątpię, żeby faktycznie reporterzy nie używali tak wygodnego sprzętu."

    Nazwać cię płaskoziemcą to komplement.

  21. JdG
    JdG 7 stycznia 2020, 20:37

    > Dlaczego zatem fotografowie nie kupują Olympusa ? ;-)

    skoro firma dotąd jakoś funkcjonuje, mimo, ze nie jest potentatem rynku, to chyba jednak sprzedaje, chyba fotografom, bo komu innemu? a nawet jak kupują to np. szewcy, to w czym problem?

  22. JdG
    JdG 7 stycznia 2020, 20:57

    > Piszesz pod artykułem o pełnoklatkowej puszce, ...

    o kurczę! to co? miałem przyklęknąć? no, nie wpadłem na to, myślałem, że piszę po prostu o małoobrazkowj lustrzance. Duża, fakt. Ale to akurat jedna z jej dyskusyjnych zalet.

    > jest optymalne pod kątem możliwości optyki (co jest bzdurą),

    ja napisałem: "optymalna rozdzielczość matrycy dla obecnie użytkowanej optyki.". To akurat wynika z własnych doświadczeń z matrycami m4/3, trochę mniejszych, fakt. Jednak zalety tych wiekszych matryc - 24 Mpx i wyżej dostrzec można dopiero używając bardzo dobrej optyki, która chyba stanowi nie za wielki procent tego, co oferuje rynek.

    > Nazwać cię płaskoziemcą to komplement.

    rzeczywiście, spodziewałem się gorszych epitetów, chyba mi się "upiekło" tymczasem.

  23. lord13
    lord13 7 stycznia 2020, 21:15

    @JdG
    "o kurczę! to co?"

    To nic, to był tylko wstęp do dalszej części mojej wypowiedzi. Jakbyś potrafił czytać ze zrozumieniem, to nie sprawiłoby ci to problemu.

    "ja napisałem: "optymalna rozdzielczość matrycy dla obecnie użytkowanej optyki."."

    I nie napisałeś, o jaką wielkość matrycy chodzi, stąd wstęp o pełnoklatkowej puszcze. Limitem dla optyki może być gęstość upakowania matrycy, więc informacja o optymalnych 20 Mpix bez podania wielkości matrycy to debilizm.

    "To akurat wynika z własnych doświadczeń z matrycami m4/3, trochę mniejszych, fakt."

    Nie trochę mniejszych, tylko 2-krotnie mniejszych liniowo (i 4-krotnie powierzchniowo), więc matryca ff o takiej samej liczbie pikseli co matryca m4/3 będzie miała 2-krotnie MNIEJSZE wymagania co do optyki aby uzyskać mniej więcej taki sam efekt.

    "Jednak zalety tych wiekszych matryc - 24 Mpx i wyżej dostrzec można dopiero używając bardzo dobrej optyki, która chyba stanowi nie za wielki procent tego, co oferuje rynek."

    Dalej brednie, które nie mają chociażby żadnego odzwierciedlenia w testach.

  24. Fotoreporter
    Fotoreporter 7 stycznia 2020, 23:11

    @PDamian
    Na ile oceniasz udział procentowy bezlusterkowców:
    1. pełnoklatkowych 1-2?%*
    2. aps-c : 0%
    3. m4/3 : 0%

    *Ale sporo ludzi przymierzało się do Sony. Opinie były raczej pozytywne, bo A9II jest zbliżona do D5/1DXII(pewne rzeczy są lepsze, inne gorsze), ale koszt przesiadki to jakieś 80k zł, co w sumie zamyka temat ;)

  25. sanescobar
    sanescobar 8 stycznia 2020, 00:12

    @JdG, napisał:

    " Ewentualnie może tylko u nas (z powodu, który podał *EuGen*); poza tym należy brać pod uwagę fakt, że Olympus OMD - E-M1 Mk II pojawiła się na rynku dopiero na jesieni 2016"

    Niestety poza ambasadorami jak widać ŻADEN reporter nie uzywa Olympusa do zadań profesjonalnych.
    Akurat biedniejsza strona Europy to powinien być najlepszy rynek zbytu a nawet tu nikt nie chce robić takich oszczędności.
    Od 2016 roku jednak sporo wody upłyneło i w tym temacie nic się nie ruszyło.


    @JdG, napisał:
    "i płynnie przeszły w postać cyfrową. Zatem nie może dziwić, że redakcje zatrudniające reporterów, w tym sportowych kupowały sprzęt NiC. "

    Nie śledziłeś rynku analogowego i tego z przed 2006 roku? Zresztą o co ja pytam, przeciez widać, że nie :P

    @JdG, napisał:
    "skoro firma dotąd jakoś funkcjonuje, mimo, ze nie jest potentatem rynku, to chyba jednak sprzedaje, chyba fotografom, bo komu innemu? "

    Statystyki, które linkowałeś we wrzesniu pokazują, ze ta firma nie sprzedaje sprzętu profesjonalnym fotografom, nie tylko ze względu na braki w optyce pod taką reporterke ale takze ze względu na obrazowanie.

    ---------------------------------------------



    @lord13, napisał:
    'Nazwać cię płaskoziemcą to komplement."

    I to go nie powstrzyma.





  26. JdG
    JdG 8 stycznia 2020, 00:27

    No proszę, troll niemal w komplecie, w swojej trójcy, się wypowiedział i każdy już wie jak sprawy stoją. W kwestii m43, oczywiście.

  27. sanescobar
    sanescobar 8 stycznia 2020, 00:55


    @JdG napisał:
    "No proszę, troll niemal w komplecie, w swojej trójcy, się wypowiedział i każdy już wie jak sprawy stoją. W kwestii m43, oczywiście. "

    1.Jaki związek ma premiera/nius na temat nowego reporterskiego korpusu z kwestiami zwiazanymi z m43 i kogo to obchodzi?
    2.Co ma twoje trolowanie na temat mikro matryc wspólnego z poznaniem specyfikacji 1D X mIII?


    Wiesz co to jest trolowanie?> Czy ci przypomnieć twoje zachowanie?


  28. Deadi
    Deadi 8 stycznia 2020, 06:29

    "Ciekawe zaś co wniesie nowy Olympus E-M1, skoro nawet starszy (Mk II) miał specyfikację chyba w kilku miejscach lepszą niż ten super-Cwanon Mk III?"

    Jak to przeczytałem to od razu pomyslałem "oho, zaraz się zacznie show" :D

    Nie myliłem się! :D

  29. sosin
    sosin 8 stycznia 2020, 09:34

    @Deadi, "Jak to przeczytałem to od razu pomyslałem "oho, zaraz się zacznie show" :D"

    Redaktor @Arek pisał, że nie zdarza się, żeby ktoś trolował pod niusami o FF na temat u43 a tu ciągle ten sam płaskoziemca.

  30. Paździoch
    Paździoch 8 stycznia 2020, 09:43

    No i znowu Don Kichot m/43 zaklina rzeczywistość :)

  31. Deadi
    Deadi 8 stycznia 2020, 10:16

    @sosin

    Najciekawsze jest to, że wielu userów FF chętnie zabiera ze sobą m43 tam gdzie FF jest ciężkie lub nieporęczne, a tym samym doceniają cechy pozytywne jednocześnie mając świadomość pewnych cech negatywnych. Bo każdy kto chce robić zdjęcia nie myśli o matrycy tylko o zdjęciu, dlatego w wielu kieszeniach "zasiada" LX100 albo coś podobnego.

    Ale czy ktoś gdzieś kiedyś przeczytał by user m43 postanowił dokupić do swojego wymarzonego zestawu coś z większą matrycą np właśnie FF dla lepszego kontrastu by móc robić np bardziej spektakularne portrety,gdyż widzi, że jego sprzęt po prostu nie daje rady albo kosztuje fortunę? No własnie... Ja tylko widzę: "a po co mi FF, userzy FF to zboczeńcy i napastliwi masturbatorzy i takie tam" ;)
    To gorsze niż najbardziej chora religia.

    Ja jestem userem APSC będącym świadomym wszystkich zalet i wad - dla amatora jak ja więcej zdecydowanie zalet, ale nigdy bym nie pomyślał, że FF to sprzęt dla idiotów skoro można mieć to samo w APSC za ułamek sumy systemu FF. Podobnie nigdy bym nie skreślił m43 jeśli byłoby mnie stać na więcej niż jeden czy dwa systemy.

  32. deel77
    deel77 8 stycznia 2020, 10:31

    @JdG
    Fotografią zajmuję się hobbystycznie, choć pracuję w bardzo pokrewnym zawodzie. Często jestem obecny na różnego rodzaju wydarzeniach (imprezy sportowe, wydarzenia polityczne czy gospodarcze) które obsługiwane są przez reporterów i moje obserwacje są następujące: lustrzanki rządzą (w sporcie "duże", ff, ale APS-C też są wykorzstywane), daleko dalej są bezlusterkowce (głównie SONY seria A7/9). Oczywiście zdarzają się różne ciekawostki (np. tradycyjna Leica czy jakiś średni format). Co raz częściej też ludzie korzystają z telefonów (głównie wydarzeniówka). Rzadkim widokiem jest FUJI czy Olympus w rękach reportera (czasem, gdzieś jakiś freelancer się zjawi) a liczba takich "reporterów" jest mniejsza niż ludzi z "małpkami" . Zdaję sobie sprawę, że często pojawiają się jednodniowi fotografowie typu pani z marketingu z aparatem, ktoś z kółka fotograficznego czy domu kultury.

    W kategorii fotografii ślubnej, produktowej, przyrodniczej ,ulicznej czy portretowej pewnie będzie to wyglądało inaczej, ale aparat Canona o którym jest mowa w artykule, to sprzęt reporterski.

  33. JdG
    JdG 8 stycznia 2020, 15:33

    @deel77: dzięki za info; aczkolwiek nie bardzo rozumiem po co to napisałeś. Ja też jestem zdania, że dominuje tu NiC, zresztą, chyba to napisałem.

  34. EuGen
    EuGen 9 stycznia 2020, 11:58

    Napisał pewnie po to, aby nie marzyć o profesjonalnych fotografach z aparatami 4/3...

  35. BlindClick
    BlindClick 9 stycznia 2020, 14:11

    Zostalo 5 miesiecy do olimpiady ?
    Ile czasu trzeba by sie nauczyc i przyzwyczaic do nowego body/systemu ?
    Mysle tu o ML/SLR.

  36. Kmicic
    Kmicic 16 stycznia 2020, 22:03

    a tymczasem na dxo najpierw ff potem aps a dopiero na końcu m4/3 i nikony 1

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.