Nikon Z6 II i Z7 II
Nikon Z6 II i Z7 II to następcy zaprezentowanych dwa lata temu modeli Z6 i Z7. Są nieco cięższe ale za to szybsze i posiadają po dwa gniazda kart pamięci oraz po dwa procesory.
Z zewnątrz nowe modele różnią się od swoich poprzedników jedynie plakietką z nazwą oraz innym kształtem drzwiczek zakrywających gniazda na karty pamięci. To ostatnie wynika z faktu, że oba aparaty mają teraz podwójne gniazda. Jedno przeznaczone jest do współpracy z kartami XQD i CFexpress, a drugie z kartami SD/SDHC/SDXC. Pod każdym innym względem nowe "zetki" wyglądają identycznie jak poprzednie modele - układ pozostałych ścianek czy przycisków i pokręteł pozostał dokładnie taki sam. Kilka drobnych zmian wystarczyło jednak by aparaty nieco przytyły - zarówno Z6 II jak i Z7 II ważą 705 g z baterią i kartą pamięci.
 |
Nieco więcej zmian zaszło w środku. Matryce nadal oferują identyczne parametry jak w poprzednich modelach, każdy z nowych aparatów ma teraz jednak nie jeden, a dwa procesory EXPEED 6, dzięki czemu oba nieco przyspieszyły. Z6 II w trybie seryjnym osiąga do 14 kl/s (w porównaniu z 12 kl/s w Z6), a Z7 II - do 10 kl/s (Z7 oferował 9 kl/s). Obydwa aparaty mają też pozwalać na niedostępne u poprzedników filmowanie w 4K z prędkościami 50 i 60 kl/s, przy czym w przypadku modelu Z6 II dodatkowe klatkaże ma odblokować darmowa aktualizacja oprogramowania zapowiedziana na luty 2021 r.
Kolejna zauważalna zmiana zaszła w czułości autofokusa. Z6 II ma ustawiać ostrość w zakresie od -4.5 do +19 EV (od -6 do +19 w trybie pracy w słabym świetle), a Z7 II w zakresie od -3 do +19 EV (od -4 do +19 w trybie pracy w słabym świetle).
 |
Więcej informacji na temat nowych aparatów (w tym polskie ceny) oraz nieco wrażeń ze sprawdzania ich w praktyce można znaleźć w naszym artykule na ten temat. Specyfikacje obu nowych Nikonów są także dostępne w naszej bazie:
Poniżej zamieszczamy oficjalny komunikat prasowy producenta.
INFORMACJA PRASOWA
Nikon ogłasza wprowadzenie Z 7II oraz Z 6II
Pełnoklatkowe bezlusterkowce nowej generacji
Nikon ogłasza dziś wprowadzenie modeli Nikon Z 7II oraz Nikon Z 6II – nowych wersji flagowych aparatów bezlusterkowych Z 7 i Z 6.
Pełnoklatkowe aparaty Z 7II i Z 6II zostały zaprojektowane z myślą o pełnym wykorzystaniu możliwości dużej średnicy bagnetu Z oraz stale powiększającej się gamy obiektywów NIKKOR Z. Oba modele są wyposażone w dwa procesory przetwarzania obrazu EXPEED 6, szybsze i większe bufory, umożliwiające wykonywanie szybkich zdjęć seryjnych, a także dwa gniazda kart pamięci, obsługujące karty UHS-II SD oraz XQD lub CFexpress. Aparaty umożliwiają też nagrywanie filmów 4K/60p1. Ponadto, mogą współpracować z opcjonalnym wielofunkcyjnym uchwytem zasilającym MB-N11, ułatwiającym fotografowanie w kadrze pionowym, jak również nowym bezprzewodowym pilotem zdalnego sterowania - przekaźnikiem WR-R11b.
Z 7II
Nikon Z 7II to następny etap ewolucji nagradzanego modelu Z 7, charakteryzujący się jeszcze precyzyjniejszym ustawianiem ostrości, wysoką rozdzielczością i wyjątkową niezawodnością. Jego atutami są: poszerzony zakres dynamiki, wysoka jakość obrazu w całym zakresie czułości ISO, a także duża moc obliczeniowa i duża pojemność bufora umożliwiające fotografowanie z prędkością do 10 kl./s. Fotografowie mogą teraz zarejestrować w jednej serii nawet 200 zdjęć o pełnej rozdzielczości w formacie JPEG lub 77 zdjęć w 12-bitowym formacie RAW bez kompresji.
Udoskonalony system AF modelu Z 7II zapewnia obsługę szerokiego pola AF podczas fotografowania ludzi i zwierząt, obsługę funkcji AF ze śledzeniem obiektu, która działa podobnie do śledzenia 3D, a także zwiększoną skuteczność AF w słabym świetle. Wizjer elektroniczny (EVF) o rozdzielczości 3690 tys. punktów zapewnia bardziej naturalny obraz, a wysoka częstotliwość odświeżania polepsza płynność obrazu.
Aparat jest odpowiedni dla zaawansowanych i profesjonalnych fotografów, którzy chcą z niezrównaną precyzją uchwycić detale obiektu. Fotograf portretowy przy krótkich czasach ekspozycji uchwyci tekstury skóry, włosów, odzieży i makijażu. Z kolei fotograf krajobrazu doceni solidny, lekki sprzęt, pozwalający na podróżowanie w trudnych warunkach i fotografowanie przyrody.
Z 6II
Aparat Z 6II jest następcą sukcesu modelu Z 6. Jest wytrzymały i łatwy w obsłudze, umożliwia nagrywanie profesjonalnych filmów o kinowej jakości oraz zapewnia ogromne możliwości podczas fotografowania. Odporność aparatu na pył i zachlapanie pozwala na wykonywanie zdjęć seryjnych w trudnych warunkach. Nowa funkcja dostosowywania kierunku obrotu pierścienia ustawiania ostrości umożliwia natomiast użytkownikom ręczne ustawianie ostrości w sposób, do którego przyzwyczaili się podczas pracy z dotychczasowym sprzętem.
Aparat obsługuje nagrywanie filmów w rozdzielczości 4K UHD oraz Full HD, zarówno w formacie FX, jak i DX. Ponadto, format HLG dostępny w aparacie zachowuje więcej szczegółów, zakres dynamiki i kontrast, a tym samym minimalizuje nakład pracy podczas obróbki końcowej2. Ulepszone funkcje AF z wykrywaniem oczu i AF z wykrywaniem zwierząt zapewniają lepszą ostrość obiektów podczas filmowania.
Te funkcje AF, w połączeniu ze zwiększoną szybkością działania i mocą obliczeniową aparatu, pozwalają też na wykonywanie doskonałych zdjęć. Nikon Z 6II umożliwia wykonywanie zdjęć seryjnych z prędkością 14 kl./s3 i zapewnia zwiększoną maksymalną liczbę zdjęć rejestrowanych w jednej serii: 200 w formacie JPEG lub 124 w 12-bitowym formacie RAW bez kompresji.
Nikon Z 6II jest odpowiedni dla użytkowników, którzy przy użyciu kompaktowego systemu chcą, oprócz wykonywania zdjęć, nagrywać filmy o kinowej jakości. Jest to aparat do profesjonalnej produkcji wideo lub na przykład do fotografii ślubnej, gdzie kluczowe są łatwość operowania sprzętem, elastyczność i bezkompromisowa jakość obrazu.
System Nikon Z
W obu aparatach zastosowano bagnet systemu Nikon Z, dzięki któremu światło dociera do całej matrycy, w tym do rogów kadru. Stale powiększająca się gama obiektywów NIKKOR Z oraz, dzięki adapterowi FTZ, ponad 300 kompatybilnych obiektywów NIKKOR z bagnetem F sprawia, że tradycja optycznej doskonałości oraz innowacji firmy Nikon osiąga niespotykany dotąd poziom.
Akcesoria
Wielofunkcyjny uchwyt zasilający MB-N11 jest wyposażony w spust migawki i elementy sterujące ułatwiające fotografowanie w kadrze pionowym. Uchwyt zasilający jest też wyposażony w port USB-C, co pozwala na ładowanie dwóch akumulatorów po kolei, gdy uchwyt jest odłączony od aparatu.
Bezprzewodowy pilot zdalnego sterowania WR-R11b umożliwia bezprzewodowe sterowanie wyzwalaniem migawki aparatu oraz synchronizację wyzwalania migawki wielu aparatów połączonych z aparatem głównym. WR-R11b współpracuje z wybranymi aparatami firmy Nikon i może być również używany do sterowania zewnętrznymi lampami błyskowymi, takimi jak SB-5000, w zaawansowanych bezprzewodowych systemach oświetlenia. WR-R11b współpracuje też z profesjonalnym pilotem zdalnego sterowania WR-1.
Bądź Mistrzem Detalu. Z 7II
-
Większa moc obliczeniowa, więcej szczegółów: Duża średnica bagnetu Z połączona z dużą, pełnoklatkową matrycą o rozdzielczości 45,7 mln pikseli i dwoma procesorami EXPEED. Doceń większy zakres dynamiki i wyższą jakość zdjęć w szerokim zakresie czułości ISO. Nagrywaj filmy w rozdzielczości do 4K/60p.
-
Maksymalna prędkość i niezawodność: Dwa gniazda kart pamięci pozwalają na używanie kart SD UHS-II w jednym gnieździe oraz kart XQD lub ultraszybkich kart CFexpress w drugim. Pasuje do każdej metody pracy.
-
Ultraszeroki autofokus o wyjątkowej ostrości: ostrzy absolutnie. Po wyjściu z trybu czuwania powraca do wybranego pola AF. Pomiar ekspozycji do -4 EV jest dostępny w przypadku fotografowania obiektywem f/2 (lub jaśniejszym).
-
Fotografuj szybciej i dłużej – w ciszy: Prędkość fotografowania do 10 kl./s zapewnia ogromną elastyczność, a większy bufor pozwala na fotografowanie bez przerw.
-
Wizjer, który nadąża: Wizjer elektroniczny (EVF) o wysokiej rozdzielczości 3690 tys. punktów charakteryzuje się wysoką częstotliwością odświeżania, która znacznie polepsza płynność widocznego w nim obrazu nawet podczas fotografowania z krótkimi czasami ekspozycji.
-
Ekrany informacji zdjęciowych dostosowane do Ciebie: Konfigurowalne ekrany informacji zdjęciowych pozwalają szybko dostosować ustawienia. Podczas fotografowania możesz też całkowicie wyłączyć wyświetlanie informacji. Wizjer elektroniczny wyłącza się automatycznie w celu oszczędzania energii, gdy odchylisz monitor, aby fotografować w trybie podglądu na żywo.
-
Wytrzymały to mało powiedziane: Trudny teren, złe warunki pogodowe lub generatory mgły ustawione na planie – uszczelniony Nikon Z 7II na to się nie wzdryga.
-
SnapBridge: Stale rozwijana aplikacja SnapBridge firmy Nikon umożliwia teraz aktualizowanie oprogramowania sprzętowego aparatu za pośrednictwem urządzenia inteligentnego.
Twórz odważnie. Z 6II
-
Twórz w każdym świetle: Duża średnica bagnetu Z połączona z dużą, pełnoklatkową matrycą o rozdzielczości 24,5 mln pikseli umożliwia wykonywanie wyraźnych i szczegółowych zdjęć w ultraszerokim zakresie czułości ISO. Funkcja AF przy małej jasności działa teraz od poziomu -6 EV z obiektywem f/2 (lub jaśniejszym).
-
O wiele szybciej: Zdjęcia w pełnej rozdzielczości można wykonywać z prędkością do 14 kl./s z pełnym śledzeniem AF/AE. Zarejestruj w jednej serii nawet 200 zdjęć w formacie JPEG lub 124 zdjęcia w 12-bitowym formacie RAW bez kompresji.
-
Dwa procesory EXPEED: Dwa procesory EXPEED zapewniają dwukrotnie większą moc w twoich rękach, co umożliwia szybkie działanie wszystkich funkcji, od autofokusa po obsługiwanie bufora o dużej pojemności. Jedwabista płynność działania dotyczy zarówno filmowania, jak i fotografowania.
-
Dwa gniazda kart pamięci: Pasują do każdego trybu Twojej pracy. W jednym gnieździe możesz używać kart SD UHS-II, a w drugim kart XQD lub najnowszych ultraszybkich kart CFexpress.
-
Szerokie możliwości tworzenia multimediów: Nagrywaj filmy z ostrzejszym i bardziej wyrazistym obrazem o większym zakresie dynamicznym. Podczas filmowania możesz korzystać z AF z wykrywaniem oczu oraz z AF z wykrywaniem zwierząt, a nagrane materiały możesz odtwarzać w dowolny sposób.
-
Wytrzymała konstrukcja: Dzięki wysoce wytrzymałemu, lekkiemu szkieletowi z magnezowego odlewu, aparat jest bardzo poręczny i wystarczająco wytrzymały, aby używać go w dowolnym miejscu. Ponadto, aparat jest w pełni zabezpieczony przed kurzem, brudem i wilgocią.
-
Obiektywy NIKKOR Z: Pokochaj kinową głębię obrazu, którą możesz uzyskać dzięki szerokiej gamie kompaktowych obiektywów NIKKOR Z z szybkim autofokusem.
-
Wszechstronność systemu Z: Zewnętrznych lamp błyskowych możesz używać nawet podczas wykonywania szybkich zdjęć seryjnych z prędkością do 14 kl./s. Adapter FTZ zapewnia zgodność z ponad 300 obiektywami NIKKOR z bagnetem F.
-
SnapBridge: Aplikacja SnapBridge firmy Nikon umożliwia teraz aktualizowanie oprogramowania sprzętowego aparatu za pośrednictwem urządzenia inteligentnego.
1) Uwaga: Funkcja będzie dostępna w aparacie Z 6II po uaktualnieniu oprogramowania sprzętowego, którego opublikowanie przewiduje się na luty 2021 r.
2) Do nagrywania aparatem Nikon Z 6II filmów w formacie HLG jest wymagany zewnętrzny rejestrator.
3) 14 kl./s w trybie jednopolowego AF, 12 kl./s w innych trybach pól AF.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
I tak to powinno wyglądać na samym początku przy Z6 i Z7 ;)
Autofocus bedzie porownywalny z Sony 7 III?
Czy odchylany ekran jak D5600 to jest jakiś rocket science? Dlaczego nie można zrobić takiej pierdoły w prawie flagowych aparatach?
Przeciez mają odchylany w górę i w dół LCD.
Dobrze. Odchylany i obracany. Tak jak było w D5600.
@HeadShot
Filmowcom tylko przeszkadza odchylanie w bok, bo wszelkie klatki czy nawet gimbale dwuręczne uniemożliwiają odchył boczny
To 4K 60fps to z całej matrycy?
Ale:
-z pixel skiping?
-z pixel binning?
-czy nadpróbkowaniem (odczyt wszystkich pixeli i resize)?
No dobra, ale czym się różnią od Z6 i Z7 ? :D
A już widzę, dodali slot SD. Czyli szał :D
@Cichy:
-2sloty na karty pamięci
-obsługa gripów z elektroniką
-lepszy AF
-więcej FPS.
-nagrywanie w 4K 60fps
@mgkiller
Dla kogoś kto nie filmuje i nie robi 10 fps to nadal to samo :)
PS. a nagrywanie 4K60 widziałem, że w cropie 1,5x (Z6 II).
@specjalistaJD
"Filmowcom tylko przeszkadza odchylanie w bok, bo wszelkie klatki czy nawet gimbale dwuręczne uniemożliwiają odchył boczny"
Po pierwsze to zbyt duże uogólnienie, gdyż nie zawsze się filmuje z gimbala czy riga, a przy pracy stacjonarnej boczny przegub jest bardzo użyteczny.
Po drugie można połączyć oba systemy wychylania ekranu tak jak to zrobił Panasonic w filmowym S1.
@Cichy
Czytaj dokładnie artykuły. Dodali również drugi procesor EXPEED 6 w każdym z tych aparatów, a to już otwiera nowe możliwości. No i masz teraz opcję zainstalowania nowego pełnoprawnego gripa do każdego z nich. Jak dla mnie to bardzo dużo zmian i nie wspominam już o tych co koledzy wcześniej napisali..
@lord13 dokładnie. To że mogę obracać ekran nie znaczy że zawsze będę tego używać. Nie rozumiem dlaczego to przerasta inżynierów Nikona skorow D5600 coś takiego było.
Napisał bym że świetny upgrade - ale rok temu. Teraz to już jest konieczny upgrade i nie wiem czy kogokolwiek przekona do zmiany systemu. A ci co są już w systemie zmienić mogą tylko z powodu filmowania - AF prawie na pewno lepszy ( a przynajmniej nie gorszy) mają już w swoich lustrach ...
A ci którzy potrzebowali filmowania już dawno w Nikonie nie są ...
Ta, i 2 generacja jest uwazam.
Zmian ze hoho :) Jeszcze 1 generacja i bedzie porzadny aparat.
Kto musial ten kupil, a kogo nie stac to nie.
Ekran gibany ma tez duzo plusow przy robieniu fotek, niestety nie ma jednego zlotego srodka.
@Hamlet7
Dodanie drugiego procesora i otwarcie nowych możliwości to brzmi wprost jak z informacji prasowej producenta. Ale co konkretnie za tym idzie, zwiększenie fps o kilka w stosunku do poprzednika ? Matryce są dokładnie te same, wizjer i LCD te same, AF już w obecnej generacji mi nie przeszkadza poza tym fotografuję często manualami. Gripa nie używam, tylko extendera (powiększenie uchwytu).
Dla mnie byłby konkret gdyby dali:
- matrycę 30 Mpx w Z6II, 50-60Mpx w Z7II
- LCD w pełni gibany
- wizjer 120Hz
- tryb silent z flicker/ rolling free
- SD (to akurat jest)
- większą baterię (niby jest, ale o ile pojemniejsza?)
- kurtynę na matrycy zapobiegającą wpadaniu kurzu przy zmianie szkieł (jak w R)
- przy okazji nowych puszek pokazać by mogli 2-3 szkła dla pro (np. 35/50/85 1.4).
I te wszystkie rewolucyjne zmiany uprawnią Nikona do wyceny o 30% wyższej od poprzedników. Drugi procesor dodano żeby nie było już głupich pytań w rodzaju: czy pójdzie na tym Crysis? Bo pewnie da się odpalić bez problemu :-)
@Cichy
True.
@mig-37
"I te wszystkie rewolucyjne zmiany uprawnią Nikona do wyceny o 30% wyższej od poprzedników."
Następny... Zapomniałeś już ile Z6 kosztował 2 lata temu?
Z6 w momencie premiery - 2000 USD
Z6 II w momencie premiery - 2000 USD
Z7 w momencie premiery - 3400 USD
Z7 II w momencie premiery - 3000 USD
Tak, to faktycznie jest wzrost o 30%.
A mówiłem, że nie będzie drożej niż oryginały w dniu premiery.
@Cichy
"Dla mnie byłby konkret gdyby dali"
A teraz porównaj A9 vs. A9 II czy choćby D6 vs D5. Aparaty te dzieliła większa różnica w czasie, a nie zmieniło się w nich prawie nic.
Jeżeli np. chodzi o wideo, dla mnie 4K/60 i dobry AF w nowym sprzęcie to podstawa, podobnie 2 gniazda kart są nie do pogardzenia.
@Cichy
"Dla mnie byłby konkret gdyby dali:"
Gdyby to wszystko dali to i tak nie kupiłbyś bo natychmiast wymyśliłbyś sobie kolejne "konkrety" jak 3 karty pamięci, 16K 120fps itp itd.
@thorgal
To nie jest prawda, bo na celowniku już mam Z5, który ma wszystko, czego mi potrzeba. Tylko czekam, aż cena nieco spadnie i kupuję :)
@lord13
w punkt trafione!
@mig-37
Ceny za optycznymi:
link
Zestaw Nikon Z6 + adapter FTZ - 9 999 zł
Zestaw Nikon Z7 + adapter FTZ - 16 999 zł
Nikon Z6 II (korpus) – 9999 zł
Nikon Z7 II (korpus) – 14999 zł
Uwzględniając 1000 zł za FTZ wychodzi Z6II tysiak droższy a Z7II tysiak tańszy
Widzę że moja mała prowokacja się powiodła. Następne wpisy będą już bardziej merytoryczne.
@Stivenson:
Z6 można dostać nowy za 6500zł.
Także jest różnica w cenie spora.
@mgkiler
"Także jest różnica w cenie spora."
A czy ktoś napisał, że nie ma różnicy, czy też nie rozumiesz stwierdzenia, że Nikon podniósł cenę o 30% w porównaniu do poprzednika?
@lord13:
Nie mówiłem do ciebie tylko do Stivensona.
Stivenson wyliczył cenę Nikona Z6 na 8999zł (patrz wyżej. Napisał, że 9999zł minus adapter, a napisał, że adapter 1000zł).
Skorygowałem jego blędną wypowiedz, a ty się już dowaliłeś.
@lord13:
No chyba, że Stivenson mówił o cenie Z6 z przed dwóch lat.
Ale nie zaznaczył tego, a jak ktoś piszę o cenie to zakładam, że mówi o dzisiejszej.
Nawet jeżeli cena "wejściowa" jest taka sama, jak cena "wejściowa" poprzednich modeli, to i tak jest to jednak wzrost ceny. Poprzednie modele zdążyły już nieco potanieć i raczej nie powrócą do cen początkowych. A wypuszczenie nowych modeli daje producentowi okazję do powrotu ceny nowości. To, że Z6 i Z7 kosztowały 2 lata temu tyle, co obecnie ich następcy, to już dzisiaj nie ma znaczenia. Dzisiaj można kupić poprzednie modele za niższą cenę, a wypuszczenie nowych modeli daje producentowi możliwość powrotu na wyższy poziom cenowy i od nowa proces spadku cen z wyższego poziomu, niż w przypadku poprzednich modeli.
Sytuacja jest prosta... Idziesz do sklepu i możesz kupić Z6 lub Z6II albo Z7 lub Z7II. I cena nie będzie jednakowa, bo starsze modele nie są dziś w cenach z 2018 roku. I za 2 lata dzisiejsze nowości będą prawdopodobnie w cenach zbliżonych do tych, jakie dziś mają ich poprzednicy. Ale na to trzeba by czekać 2 lata. A ceny porównujemy w tym samym czasie - w czasie potencjalnego zakupu.
Pełna zgoda. Z6II powinien być droższy max o 2 tysiące w porównaniu do obecnej ceny Z6.
Aparaty idą chyba w stronę cyklu życia smartfonów - co roku nowy model... Z drugiej strony trochę wyhamował postęp. W połowie ubiegłej dekady każda nowa generacja wnosiła na tyle dużo, że (przynajmniej z mojej perspektywy) warto było się przesiadać na kolejny model.
Już 4 rok mi leci z Sony A9 i o dziwo jeszcze nie pojawiła się żadna funkcja, której by mi realnie brakowało. Ciekawe czy w przypadku Nikona albo Canona też dojdzie do podobnej sytuacji, że modele III czy IV generacji będą w końcu tymi, z którymi będzie można zostać na lata? Oby.
Oby nie.
Jeśli się tak stanie - to sprzedaż kolejny raz tąpnie i firmy zbankrutują, albo radykalnie zmienią profil (unikalny pasek z norek, bądź emblematy graficzne świnki Pepy w krótkich kolekcjonerskich seriach mark III i mark IV).
@mgkiler
"No chyba, że Stivenson mówił o cenie Z6 z przed dwóch lat.
Ale nie zaznaczył tego, a jak ktoś piszę o cenie to zakładam, że mówi o dzisiejszej."
Przecież pisał to pod linkiem o informacji prasowej o cenach Zetek z 2018 roku, ty czytasz i zastanawiasz się na co odpowiadasz?
@matzll
"Ciekawe czy w przypadku Nikona albo Canona też dojdzie do podobnej sytuacji, że modele III czy IV generacji będą w końcu tymi, z którymi będzie można zostać na lata? Oby."
Myślę, że dla wielu już te II generacje Zetek czy taki R6 Canona mogą być takimi puszkami.
@Cichy
"Dla mnie byłby konkret gdyby dali:
- matrycę 30 Mpx w Z6II, 50-60Mpx w Z7II
- LCD w pełni gibany
- wizjer 120Hz
- tryb silent z flicker/ rolling free
- SD (to akurat jest)
- większą baterię (niby jest, ale o ile pojemniejsza?)
- kurtynę na matrycy zapobiegającą wpadaniu kurzu przy zmianie szkieł (jak w R)
- przy okazji nowych puszek pokazać by mogli 2-3 szkła dla pro (np. 35/50/85 1.4)."
Masz spore wymagania co do Z6 II, na pewno to wszystko znajdziesz w Z9, a zapewne i więcej :)
Niestety drugi slot na kartę nie jest w pełni funkcjonalne, mianowicie nie ma możliwości, w trybie wideo, robić kopii zapasowej, więc nie do końca jest to dla filmowców. Ciekawe czy to problem sprzętowy, za mała moc obliczeniowa, czy zabieg księgowych?
@Janusz1965, @Cichy
Raz jeszcze:
A9 ii kosztuje 22000,
A9 14500.
Konia z rzędem temu, kto wskaże jakieś zasadnicze różnice.
To nie cena Z6 II jest zbyt wysoka (pewnie spadnie w ciągu kilku miesięcy), tylko Z6 szybko stracił na wartości przez kilka istotnych (dla niektórych) braków.
Sreny ceny... teoretyzować sobie można, a rynek i tak zweryfikuje po swojemu :)
D750/D500 mimo upływu lat i technologi nadal trzymają wysoki poziom cen, bo to znakomite (wysoko popytowe) puszki, więc muszą trzymać cenę. Tak jest ze wszystkim, bo tak reaguje cena na zachowania klientów.
Póki co system Z to egzotyka dla pasjonatów i fanów marki, a to oznacza słaby rozkwit, podobnie jak system S? (FF ML) Panasonica. Canon R raczej dla bogaczy, więc taka trochę mniejsza egzotyka, ale bardziej ekstrawagancja. Ale coś tam się już dzieje, więc ceny będą powoli nabierać realnych kształtów. Po Sony FE i E w sumie też, że system już okrzepł i większość szpejów kosztuje tyle ile powinna. Są jeszcze systemy jak OMD, które przez swoją upartość i zachłanność za chwile stracą rację bytu, gdyż zwyczajnie braknie dla nich miejsca na torcie.
Ponoć krążą plotki o nowym D7800, ktoś coś słyszał? ;)
Niska cena jak na konia z rzędem :)
@Deadi
"D750/D500 mimo upływu lat i technologi nadal trzymają wysoki poziom cen, bo to znakomite (wysoko popytowe) puszki, więc muszą trzymać cenę."
Teoretyzować sobie można, a wystarczyło sprawdzić kilka prostych informacji żeby nie wypisywać głupot.
D750 - cena startowa to ok. 8,2 tys. zł, dzisiaj do kupienia poniżej 5 tys. zł (a bywały promocje, że można go było kupić nawet poniżej 4 tys. zł), więc nie wiem na jakiej podstawie wnosisz, że prawie 2-krotny spadek ceny to "trzymanie ceny".
D500 - cena startowa 9,9 tys. zł, dzisiaj do kupienia za ok. 6,2 tys. zł, spadek oczywiście mniejszy niż w powyższym przypadku, ale to wciąż ponad 30% wartości ceny początkowej.
Z obecnych puszek, to jedną z tych, która mimo upływu czasu trzyma stosunkowo wysoką cenę to Sony A7 III, gdzie mimo upływu ponad 2 lat cena nie spadła więcej niż o 20%.
Czytaj ze zrozumieniem, a nie tak żeby ci pasowało.
Pisałem o wysokim poziomie cen, a nie trzymaniu wartości. Inna sprawa, że ceny wyjściowe nie są żadnym wyznacznikiem.
Co do meritum - D750 to sześcioletnia puszka za ponad 5000zł, która dziś nie ma czego się wstydzić. Jeżeli klienci uznają, że Zetki nie mają nic co da im przewagę w stosunku do D750 to ich los (cena) jest pogrzebana i realnie nie przekroczy D750, względnie D780.
Podobna sytuacja jest z D500 czy nawet D7500, bo ten drugi to realny konkurent Z50.
Dziś nikogo nie obchodzi cena wyjściowa sprzętu, który ma kilka lat. Liczy się tu i teraz, a teraz jest tak, że ludzie nadal siedzą nawet na D700 i są zachwyceni obrazkiem. Oczywiście to skrajny przykład, ale taki D750 udowadnia, że dla fotografa postęp szczęściu lat przyniósł tak naprawdę niewiele.
@Deadi
"Czytaj ze zrozumieniem, a nie tak żeby ci pasowało."
Zacznij weryfikować te brednie, które wypisujesz, a nie pouczasz innych.
"Co do meritum - D750 to sześcioletnia puszka za ponad 5000zł,"
Poniżej 5 tys. zł, nawet tego nie umiesz sprawdzić? I to nie jest wysoki poziom cen jak na pełnoklatkową lustrzankę.
"Jeżeli klienci uznają, że Zetki nie mają nic co da im przewagę w stosunku do D750 to ich los (cena) jest pogrzebana i realnie nie przekroczy D750, względnie D780."
Przecież Z6 od początku jest tańszy od D780, więc o czym znowu fantazjujesz? A czy cena spadnie do poziomu D750? Możliwe że za jakiś czas tak, jak jeszcze będą produkować Z6 w pierwszej wersji.
,,Dziś nikogo nie obchodzi cena wyjściowa sprzętu, który ma kilka lat. Liczy się tu i teraz, a teraz''
Dokładnie tak. Nikt się nie teleportuje w czasie, żeby mieć wybór między dwoma aparatami po cenach z momentu ich premier.
Dodatkowo, porównywanie wyłącznie cen premierowych świadczy o naiwności, bo nie uwzględnia zmiany wartości dóbr i pieniądza w czasie (i nie mam tu na myśli ani zmian kursów, ani inflacji)
Jeśli aparat A z określonej półki (klienta docelowego) debiutuje w cenie X, a kilka lat później aparat B z tej samej półki (oczywiście bardziej zaawansowany z uwagi na postęp techniczny, ale nadal adresowany do tego samego klienta) ma premierę też w cenie X, to wcale niekoniecznie aparaty są tak samo wycienione. Dlatego, że wartość aparatu A rośnie o materialną lub niematerialną wartość wykonanych nim zdjęć, a aparat B daje nowe możliwości - ale zdjęć nie ma jeszcze żadnych.
Można dyskutować czy wartość tych zdjęć równoważy gorsze osiągi, ale to nie jest takie proste jak się lordowi13 zdaje.
@TS
"Dokładnie tak. Nikt się nie teleportuje w czasie, żeby mieć wybór między dwoma aparatami po cenach z momentu ich premier."
Ty też masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem? Jeżeli chcesz oceniać politykę cenową producenta (a do tego się odnosiłem), to należy porównywać ceny premierowe. Każdy, kto choć minimalnie orientuje się w rynku wie, jaki jest cenowy cykl życia produktu. Jeżeli jednak rozpatrujemy sprzęt z punktu widzenia decyzji zakupowych, to oczywiście bierzemy ceny tu i teraz, jednak to nie uprawnia do wypisywania bzdur, że dany producent z każdą generacją podnosi ceny o tyle a tyle, bo nie porównuje się dwóch produktów w tym samym cyklu życia.
Jeżeli przykładowo co roku jakiś produkt wychodzi w cenie 1000, po roku kosztuje 500, a następca wychodzi w cenie 1000 i tak co roku przez kilka lat, to znaczy, że producent podnosi ceny każdej kolejnej generacji o 100% względem pierwszej? Skoro tak "podnosił", to czy przypadkiem 5 generacja tego produktu nie powinna być wyceniona na 5000?
2zł różnicy w odniesieniu do 5zł nazywasz bredniami?
Dlatego powinieneś dostać bana nr dwa, bo odechciewa się czytać wypowiedzi w twoim miernym tonie. Dlatego po raz kolejny kończę dyskusję, bo mi się po prostu nie chce klepać w klawiaturę.
5000zł :D
@lord13
1. generacja - 1000
2. generacja - 2000 (o 100 % więcej względem pierwszej)
3. generacja - 2000 (o 100 % więcej względem PIERWSZEJ - jak napisałeś)
4. generacja - 2000 (o 100 % więcej względem PIERWSZEJ - jak napisałeś)
5. generacja - 2000 ( o 100 % więcej względem PIERWSZEJ - jak napisałeś)
Jeśli chodziło Ci o to, że podnosi o 100 % względem POPRZEDNIEJ generacji, to mamy
1. generacja - 1000
2. generacja - 2000 (100 % więcej względem poprzedniej)
3. generacja - 4000 (100 % więcej względem poprzedniej)
4. generacja - 8000 (100 % więcej względem poprzedniej)
5. generacja - 16 000 (100 % więcej względem poprzedniej)
Żeby było 5000 po 5 latach, to cenę trzeba podnosić o stałą kwotę - 1000, czyli o 100 % CENY pierwszej generacji, a nie 100 % WZGLĘDEM pierwszej generacji. Wzrost ceny o stałą kwotę daje procentowo wzrosty o 100, 50, 33 i 25 % względem poprzedniej ceny, czyli 100 % pierwszej.
Gdyby producenci mieli ustalać cenę o 1-2 tysiące wyższą niż cena poprzedniej generacji w danym momencie, to taki 1Dx mk3 kosztowałby chyba z 5 tysięcy ;)
@jarkod
"Żeby było 5000 po 5 latach, to cenę trzeba podnosić o stałą kwotę - 1000, czyli o 100 % CENY pierwszej generacji, a nie 100 % WZGLĘDEM pierwszej generacji."
Tak, to był skrót myślowy, nie dopisałem, że chodziło o cenę pierwszej generacji.
@Deadi
"2zł różnicy w odniesieniu do 5zł nazywasz bredniami?"
Jakie 2 zł kłamco? D750 bez problemu można kupić za ok. 4900 zł, a ty pisałeś, że kosztuje PONAD 5000 zł, więc jakie 2 zł?
"Dlatego po raz kolejny kończę dyskusję, bo mi się po prostu nie chce klepać w klawiaturę."
I tego się trzymaj.
U oficjalnego dytrybutora jest to min. 4979zł-4999zł, więc niech będzie 22zł. Ale taka właśnie z tobą jest gadka, wyciągasz coś na 1 plan co kompletnie jest nieistotne i trzymasz sie tego jak rzep.
,,Jeżeli chcesz oceniać politykę cenową producenta (a do tego się odnosiłem), to należy porównywać ceny premierowe.''
Nie. Nie ma prostego porównania. Jeżeli chcę oceniać politykę cenową producenta to muszę mieć dostępne poufne dane z firmy. Wtedy będę znał strukturę kosztów oraz kto i jakie dane decyzje podjął. Cena premierowa to tylko wynik tego wszystkiego. I nie tylko tego, bo także wpływa na tą końcową cenę wycena poprzedniej generacji przez klientów, którą producent widzi i też uwzględnia. Lepiej więc porównać ceny ze swojej perspektywy, a nie silić się na analizy rynku. To, że nowa generacja debiutuje w tej samej (i tak samo: wyższej/niższej) cenie niż poprzednia nie mówi nic o polityce producenta.
Pomijając już drobny wobec powyższego fakt, że nie wolno bezpośrednio (bez uwzględnienia realnych stóp procentowych) porównywać kwot z różnych lat, bo to świadczy o zupełnym nierozumieniu podstaw ekonomii. Akurat w tym wypadku przemawia to przeciw stwierdzeniu o ,,podniesieniu cen przez Nikona'', ale nie można o tym zapominać.
Jeżeli określony model aparatu w chwili premiery kosztował np. 6000, a dziś kosztuje 4000, to producent zarabia mniej, niż na początku sprzedaży. Oczywiście producent chce sprzedawać sprzęt po wyższej cenie. Aby uzasadnić wyższą cenę, producent wypuszcza nowy model sprzętu i proces spadku ceny rozpoczyna się znowu z wyższego poziomu.
Niestety - coraz częściej zmiany wprowadzone w nowym modelu są kosmetyczne, a co gorsza, nierzadko część zmian jest krokiem wstecz w stosunku do poprzedniego modelu.
Zatem... Tak, nowy model jest droższy od poprzedniego nawet, jeżeli ma taką samą cenę, jak poprzedni model w dniu swojej premiery. Również dlatego, że najczęściej realna wartość sprzętu, to właśnie jego cena po paru latach, a nie ta z dnia premiery. Cena z dnia premiery jest zawsze grubo zawyżona. Zapewne również dlatego, żeby po "ostygnięciu" ceny producent nadal inkasował odpowiednio dużo, aby utrzymać zamierzony przychód.
@Deadi:
1. generacja - 1000
2. generacja - 2000 (100 % więcej względem poprzedniej)
3. generacja - 4000 (100 % więcej względem poprzedniej)
4. generacja - 8000 (100 % więcej względem poprzedniej)
5. generacja - 16 000 (100 % więcej względem poprzedniej)
Dobrze, załóżmy, że 1 generacja kosztowała 1 grosz, co roku kolejna dwa razy więcej, to po ilu latach cena przekroczy 5 000zł?
Dobrze, dobrze, dawać nowe wersje, stare szybciej stanieją, to nie Leica.
Gdybym teraz zaczynał z fotografią zapewne wybrałbym bezlusterkowca. Ale wymiana SLR na ML nie wchodzi w grę, bo to zbyt duży koszt, a zysk żaden z takiej wymiany. :) Może minimalnie lżej. :)
@leon1212, ale wstyd chodzić z długim rejestrem.
@Negatyw tilt-shift chyba nie działa dobrze w takim zestawie (ML + adapter )?
Tego nie wiem. Na APS-C Nikona pewnie dobrze działa, bo mniejsza matryca i duża średnica adaptera.
@na FX też dobrze działa, bo tak używam 3,5/24PC-E. Chodzi mi o to czy zastosowanie konwertera nie spowoduje jeszcze gorszego zaciemnienia rogów klatki niż jest przy max. shifcie na FX. Niestety ten obiektyw to nie Sinar i rogi klatki na FX nie są pokryte. Obawiam się, że przy zastosowaniu konwertera ta wada spowoduje nieużywalność tego obiektywu.
@negatyw P.S na DX to oczywiste, że działa, nawet lepiej niż na FX. Tylko, a to poważna wada, mniej się mieści na zdjęciu.