Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

W tajemniczym świecie grzybów i śluzowców

W tajemniczym świecie grzybów i śluzowców
16 kwietnia
2009 13:11

"W tajemniczym świecie grzybów i śluzowców" to tytuł wystawy zdjęć Michała Jezierskiego, w których autor próbuje pokazać zaskakujące bogactwo form, kształtów i kolorów tych organizmów. Wernisaż odbędzie się 22.04.2009 r. o godz. 18.00 w Małej Galerii Fotografii Kontrast w Obornickim Ośrodku Kultury ul. Dworcowa 26, w Obornikach Śląskich.

Informacja prasowa

W tajemniczym świecie grzybów i śluzowców

"W tajemniczym świecie grzybów i śluzowców" to pierwszy projekt Michała Jezierskiego zafascynowanego bajecznym światem królestwa grzybów, w którym autor próbuje pokazać zaskakujące bogactwo form, kształtów i kolorów tych organizmów.

W tajemniczym świecie grzybów i śluzowców
Fot. Michał Jezierski

Michał Jezierski urodził się w 1972 roku we Wrocławiu, od ponad trzydziestu lat mieszkaniec Obornik Śląskich, absolwent Wydziału Inżynierii Kształtowania Środowiska i Geodezji Akademii Rolniczej we Wrocławiu. Z zamiłowania przyrodnik-fotografik.

W tajemniczym świecie grzybów i śluzowców
Fot. Michał Jezierski

Moja przygoda z fotografią zaczęła się ponad dwadzieścia lat temu na szkolnym kółku fotograficznym. Niezapomnianym przeżyciem dla zgłębiającego tajniki fotografii nastolatka było pierwsze samodzielnie od początku do końca wykonane zdjęcie. Emocje przy tym były tak ogromne, że do dzisiejszego dnia pamiętam te chwile w najdrobniejszych szczegółach. Fotografowane obiekty, rodzaj użytych materiałów, magiczny klimat ciemni i chwilę, w której z białej kartki papieru wyłaniał się obraz.

W tajemniczym świecie grzybów i śluzowców
Fot. Michał Jezierski

Od samego początku fotografowanie przyrody dawało mi najwięcej satysfakcji, a pokazywanie otaczającego świata w powiększeniu było dla mnie wyzwaniem. Pozornie pospolity kwiat, owad czy nawet kropla rosy oglądana uzbrojonym w powiększające szkło okiem, potrafi zaskakiwać i być wdzięcznym obiektem.

W tajemniczym świecie grzybów i śluzowców
Fot. Michał Jezierski

Kilka lat temu, zupełnie przypadkowo poznałem grupę ludzi zafascynowanych przyrodą, pozytywnie zakręconych na punkcie grzybów i innych tajemniczych dla mnie tworów Matki natury. Oni przyczynili się do tego, że zacząłem poznawać królestwo grzybów które zauroczyło mnie różnorodnością kształtów, kolorów; wzbogacili moją wiedzę na temat tych enigmatycznych organizmów i inspirują mnie do dalszych myko-fotograficznych poszukiwań, za co pragnę Im bardzo serdecznie podziękować.

Michał Jezierski


Komentarze czytelników (59)
  1. ghash
    ghash 16 kwietnia 2009, 13:24

    Autor znalazł swój świat i to się chwali! Bo większość grzybów to jakiś tam przypadek w naszych kadrach, a on ciągle czołga się po ziemi dla nich :)

  2. benetnash
    benetnash 16 kwietnia 2009, 13:34

    bardzo lubie grzyby fotografować, ale takiej perfekcji nigdy nie osiągnę

  3. Daimon
    Daimon 16 kwietnia 2009, 13:40

    Bardzo przepraszam, ale ja tu żadnej perfekcji nie widzę.
    Takie moje pstryki dla przykładu -
    link
    link

  4. staryman
    staryman 16 kwietnia 2009, 13:45

    Daimon ma rację, trudno się doszukać perfekcji w przedstawionych zdjęciach, jestem zaskoczony ich słabą jakością.

  5. MC
    MC 16 kwietnia 2009, 13:47

    Moze na wystawie bedzie lepiej, ale tutaj to sa faktycznie pstryki...

  6. benetnash
    benetnash 16 kwietnia 2009, 13:53

    przy moich żałosnych fotkach link wszystkie wasze są dla mnie perfekcyjne
    I nie dobijajcie mnie już więcej ;)

  7. 16 kwietnia 2009, 14:02

    Czasem trzeba tez wiedziec jak podpisac zdjecie, "a to jakas purchawka" moze nie wystarczyc :-)

  8. santini
    santini 16 kwietnia 2009, 14:02

    benetnash, nie łam się. Trochę pracy nad światłem, kadrem, głębią ostrości itd..... A jak trafisz na halunki to dopiero foty strzelisz :)

  9. tomek__
    tomek__ 16 kwietnia 2009, 14:12

    grzybki grzybkami, ale opublikujcie testy starych nikkorów :D

  10. Arek
    Arek 16 kwietnia 2009, 15:10

    Znów prawie sami eksperci od świetnych fotografii... Echch... Mi się przedstawione fotki podobają. Dobre kadry, fajna kolorystyka, ładna GO.

  11. KrOPPa
    KrOPPa 16 kwietnia 2009, 15:17

    "świcie" = świcie czy świecie?

  12. rolech
    rolech 16 kwietnia 2009, 15:23

    KrOPPa - podejrzewam ze "swiecie" w mailu jest "swiecie" a w informacji prasowej "swicie" :-)

  13. KrOPPa
    KrOPPa 16 kwietnia 2009, 15:38

    "świcie" byłoby nawet bardzo poetycko :) "O świcie grzybów i śluzowców" - troche chore... :)

    Swoja drogą to chyba główny walor tych zdjęć jest raczej poznawczy. Bardzo ładne tak z bliska te grzybki są same w sobie i to fajnie takie proste "encyklopedyczne" fotki sobie zobaczyć. A że poprawne jedynie warsztatowo są i nie zachwycają wyszukaną formą... cóż. Wystawę trzeba zobaczyć, by zdanie wyrobić. Ja tam zawsze podziwiam w ludziach upór i konsekwencję w realizacji tematu.

  14. Kuba Nowak
    Kuba Nowak 16 kwietnia 2009, 15:40

    Daimon i staryman - uważam, że nawet te kilka zdjęć jest świetnych. Zwróćcie uwagę na głębię ostrości - chyba wam trochę brakuje... jak pokażecie coś lepszego to zastanowię się, czy te zdjęcia są "słabej jakości" :) Poza tym tematyka jest ciekawa, bo mało komu chce się schylać do grzybów, a warto...

  15. Arek
    Arek 16 kwietnia 2009, 15:43

    Nie rozumiem zarzutów o encyklopedyczność kadrów. Ja tam bym chciał, żeby zdjęcia mojego autorstwa pokazywali w encyklopediach.

  16. mavierk
    mavierk 16 kwietnia 2009, 15:56

    no mi się nawet podobają te zdjęcia, niektóre może takie co najwyżej średnie, ale świetne jest to, że ktoś wystawia prace tak niepopularnego tematu, jakim są grzyby i śluzowce :)

  17. tomek__
    tomek__ 16 kwietnia 2009, 15:56

    a jakim to szkłem było robione, że bokeh jest taki pięciokątny?

  18. KrOPPa
    KrOPPa 16 kwietnia 2009, 16:05

    ...ale ja o tej encyklopedyczności to zupełnie bez pretensji. Nie ma jak szukanie na siłe formy to miernego tematu, a potem opatrywanie tego wydumanym tytułem i na koniec okraszenie ramką.

    A tu wprost. Poprawnie i ciekawie.

  19. rafax
    rafax 16 kwietnia 2009, 16:11

    sympatyczne te foty, a pierwsza nawet bardzo... choć to co podesłał Daimon lepsze jest, nie da się ukryć.

  20. bezeder
    bezeder 16 kwietnia 2009, 16:27

    Daimona lepsze? Według mnie, nie :)
    Co jest tą "lepsząścią", bo chyba nie płytsza GO (wogóle jakiś chory trend się robi - "płytsza głebia -lepsze zdjęcie" - to tak dla wszystkich, udowadnianie ludziom jak jasne ma się szkło nie polepsza zdjęć :)), poza tym kadry jezierskiego są lepiej skomponowane, ciaśniejsze. No icharakteryzują się tym, że nie mają jednoznacznej dominanty kolorystycznej, więc są ciekawsze.
    Ale w końcu to tylko moje zdanie, ja wam swoich fotek nie pokaże :D

  21. john.can.
    john.can. 16 kwietnia 2009, 17:30

    zdjecia daimona przypominaja mi te ktore ogladalem ostatnio u swojego optyka podczas badania oczu, (na tescie z akomodacji)nie dosc ze maja broblem z GO to na dodatek sam Daimon ma problem z wlasnym EGO

  22. komor
    komor 16 kwietnia 2009, 17:58

    Galeria kojarzy mi się ze sztuką, więc nie widzę nic zdrożnego w propozycji żeby przedstawiane zdjęcia nie były "encyklopedyczne", z małą głębią itd. Zdjęcia Daimona podobają mi się, moim zdaniem mają ciekawsze kadrowanie, ale doceniam też kuszt i technikę Michała Jezierskiego. Ich kolorystyka jest, tak przy okazji, nieco za zimna, moim zdaniem, ale z drugiej strony oddaje to klimat świata grzybów - mokry i zimny. :)

  23. kamyszek
    kamyszek 16 kwietnia 2009, 18:52

    zdjęcia Michała Jezierskiego są lepsze
    rozproszone oświetlenie przednio - górne , lepszy klimat ...moim zdaniem

  24. adam m
    adam m 16 kwietnia 2009, 21:27

    john.can.
    rzekłeś
    nic więcej nie trzeba dodawać
    a jak się chce zaprezentować swoje zdjęcia to chyba nie w ten sposób jak Daimon-to chyba jakiś marketing negatywny. A za chwilę będziemy mieli wpisy typu "moje kadry są może gorsze ale mam bardziej okrągłe bokeh i światło 2.8"

  25. Daimon
    Daimon 16 kwietnia 2009, 22:33

    Każdy, kto ma oko wie, że zdjęcia Michała Jezierskiego od strony fotograficznej nie są niczym wyjątkowym. Są poprawne-to wszystko.
    Natomiast ich walory dokumentacyjne to zupełnie inna sprawa. Dla miłośników mikologii taka wystawa to na pewno gratka.
    A dla malkontentów mam wiadomość- swoje prace prezentuję na Optycznych nie od dzisiaj i bynajmniej fotografia grzybów nie jest moją specjalnością - link

  26. grzegorzp
    grzegorzp 16 kwietnia 2009, 22:33

    Jest ok. Może tutaj jakość jest nie najlepsza, na papierze może być bdb :)

  27. grzybart
    grzybart 16 kwietnia 2009, 22:58

    Dlaczego akurat Optyczne polecają tą akurat wystawę ?
    Jest wiele ciekawych wystaw, a makro np:
    link

  28. Mikrokolos
    Mikrokolos 16 kwietnia 2009, 23:16

    Daimon dzieki za link - rzeczywiscie robisz super zdjecia - nic dodac nic ujac. Mimo wszystko podziwiam Michala Jezierskiego za wytrwalosc i pasje robienia przepieknych zdjec grzybow. Twoje zdjecia sa z roznych bajek natomiast... ale w tym nie ma oczywiscie nic zlego.

  29. Monastor
    Monastor 16 kwietnia 2009, 23:54

    Grzyby grzybami, ale do śluzowców trzeba mieć warsztat i wiedzę, gdzie je w ogóle znaleźć. Swoją drogą to naprawdę niesamowite stworzenia.
    Zawsze znajdą się niezadowoleni, w których wysublimowany smak takie zdjęcia nie trafiają... ale fajnie, że każdy ma swój sposób na fotografię. Po jakimś czasie wychuchane, sterylne kadry nużą chyba każdego odbiorcę fotografii.

    Co do zdjęć pokazanych w artykule, nie jest to może techniczne mistrzostwo świata, ale nie tylko "perfekcja" się liczy. Całej wystawy niestety nie zobaczę, a szkoda.
    Byłem nie tak dawno na finisażu wystawy o bardzo podobnej tematyce (wystawa Roberta Puciaty w Poznaniu) i nie żałuję ani sekundy tam spędzonej. Przede wszystkim dzięki temu, że dowiedziałem się wiele o tego typu zdjęciach. Wrażenia estetyczne też były bez zarzutu. Jeśli ta będzie podobna to sądzę, że warto się wybrać choćby dla poszerzenia przyrodniczo-fotograficznych horyzontów.

    Zdziwiła mnie też obecność newsa na optycznych. Dotąd trudno było się doszukać jakichkolwiek informacji o wystawach. MZ zmiana na plus, byle takie informacje pojawiały się często :)

  30. DonYoorando
    DonYoorando 17 kwietnia 2009, 00:00

    słuchaj Daimon od strony fotograficznej to generalnie zdjęcia nie są niczym wyjątkowym. a każdy kto fotografuje nie musi być od razu zdjęć krytykiem. odwieczne problemy w macro z GO, czasem otwarcia migawki, światłem, porządkiem w kadrze, ustawieniem ostrości itp itd często są pokusą do fotoszopowania. to nie jest samo w sobie naganne ale jak ktoś w celach artystycznych/disco/polo dodaje winietę, sepia look rulez, chmury nadciąga burza, a to wszystko o zachodzie słońca i HDR też jest cool- to ja wybieram zdjęcia by Michał Jezierski

  31. 17 kwietnia 2009, 00:31

    Ludzie! Ludzie! Nareszcie!!! Pierwszy raz odkąd zaglądam do tego serwisu w komentarzach pojawiła się dyskusja na temat ZDJĘĆ, a nie nudnego sprzętu... Aż miło poczytać! Może jednak będą z Was ludzie ;-)

    A do zespołu Optycznych: poproszę o więcej newsów wystawowo-galeryjnych. To jest zdecydowanie rozwojowe :-)

  32. jaad75
    jaad75 17 kwietnia 2009, 00:43

    Również uważam, że pokazane wyżej zdjęcia są conajwyżej przeciętne, może jedynie trzecie wyróżnia się na plus. Jeśli cała wystawa jest na tym poziomie, to sensu jej oglądania nie widzę. Zdjęcia Daimona są nieporównywalnie ciekawsze.

  33. Monastor
    Monastor 17 kwietnia 2009, 01:53

    Bo to żadne arcydzieła. Nie rozumiem tylko po co to licytowanie się co do wyższości czyichkolwiek zdjęć nad tymi. Chociaż, jeśli to komuś poprawia humor. Niektórzy sprawiają wrażenie jakby byli wielce oburzeni, że Pan Jezierski w ogóle śmie swoje zdjęcia wystawiać ^^'
    Co do sensu oglądania wystawy. Trudno mi się wypowiadać bo jej nie widziałem, ale nie widzę powodu, żeby zakładać z góry, że to strata czasu.

  34. Kuba Nowak
    Kuba Nowak 17 kwietnia 2009, 09:33

    Moim zdaniem porównywanie widoczków (np. pana Daimona) z grzybami pana Jezierskiego jest nie na miejscu. Może pan Jezierski robi lepsze widoczki, bo na pewno grzyby. Zachód słońca jest codziennie, mgła często, ale na konkretnego grzyba w ładnym otoczeniu można trafić raz na rok. Sam fakt, że uzbierała się wystawa świadczy o dużej, ukierunkowanej pracy. Ilu z nas będzie miało na tyle takich zdjęć nadających się do czegokolwiek?
    Jakoś w przypadku takich tematów wolę jak zdjęcie jest dokumentalne, oddające prawdę, a nie "wizję artysty", któremu grzyb od razu kojarzy się z krasnalem albo bombą atomową.

  35. goliath
    goliath 17 kwietnia 2009, 10:12

    Nie rozumiem tej dziwnej dyskusji - ilu z tu komentujących i krytykujących może pochwalić się własną wystawą, którą opisano na głównej stronie?...
    Pozdr.

  36. Jan45
    Jan45 17 kwietnia 2009, 11:03

    Przyłączam się do opinii Kuby Nowaka. Jeśli ktoś ma coś swojego, niechby po prostu napisał: Ja też mam coś takiego. Tu jednak ktoś tonem zblazowanego konesera oznajmia: -Nawet znośne! Tyle że JA mam znacznie lepsze. Ja od ręki usuwam delikwenta z kręgu osób wartych zainteresowania. Akceptuję tylko uwagi w stylu: Podoba MI się. Albo: Nie podoba MI się. A co do konkretów: Jeśli fotograf przenosi manierę portretową, z ograniczaniem głębi ostrości bez wyraźniej potrzeby, do fotografowania przyrody, to skutki mogą być co najwyżej "ciekawe". Dla mnie taki przypadek to jest kwiatek do kożucha. Niczego nie ujmując kożuchowi.

  37. Daimon
    Daimon 17 kwietnia 2009, 11:58

    Jak ktoś już wcześniej zauważył- nareszcie zawiązała się dyskusja o zdjęciach.
    A więc warto było ją wywołać :)

  38. rolech
    rolech 17 kwietnia 2009, 12:30

    grzybart - polecamy akurat ta wystawe, bo jej organizatorzy pofatygowali sie aby przyslac nam informacje prasowa.

  39. ciekawus
    ciekawus 17 kwietnia 2009, 12:55

    tomek__ napisał: "a jakim to szkłem było robione, że bokeh jest taki pięciokątny?" Ja stawiam na Pentax-M 50/f4 Macro lub podobny. Może autor odpowie?

    Przy okazji pozdrawiam serdecznie wszystkich zakompleksionych krytyków, szczególnie yuppie-amatorów z wypasionymi szkłami. Miłego weekendu życzę. Dla mnie fotki są super - mają urok. Bardzo to niecodzienne zainteresowanie autora.

  40. Kuba Nowak
    Kuba Nowak 17 kwietnia 2009, 12:57

    Jan45 - jestem przekonany, że mała głębia ostrości w "konkurencyjnych" zdjęciach wcale nie wynika z zamiarów, tylko przypadkowego użycia makro. Jeśli autor nie widzi różnicy, to już jego problem...
    Mam trochę takich zdjęć, lubię je, ale daleko mi do chwalenia się nimi, a jeszcze dalej do porównywania z lepszymi.

  41. kamyszek
    kamyszek 17 kwietnia 2009, 13:28

    nie przesadzajmy , zdjecia są dobre ...
    gdyby w albumach fotograficznych umieszczane były same wybitne dzieła ,to mieli bysmy kilka kartek na krzyż
    oczywiscie u Daimona widac ze sa to tylko pstryki , i pewnie gbyby sie skupił na temacie było by lepiej
    nikt nie m owi tu o arcydziełach ...mnie na przykład razi jasne tło na pierszych zdjeciach ,ale te na zielonym , maja klimat

  42. adam m
    adam m 17 kwietnia 2009, 16:08

    jeżeli nie widzicie różnicy między zdjęciami Jezierskiego i Daimona to nie jest to dyskusja o fotografii

  43. bezeder
    bezeder 17 kwietnia 2009, 16:23

    A swoją drogą, żeby popsuć klimat dyskusji, to ciekawe czym Jezierski robił te zdjęcia (nie bijcie)?
    Te chłodne i wilgotne kolorki to mi jakoś na klisze wyglądają, hm?

  44. jaad75
    jaad75 17 kwietnia 2009, 16:38

    @adam m, ależ widzimy... U Daimona (mówię tu o zdjęciach grzybów), jest operowanie plamą, kolorem, kompozycją kadru, małą GO itd. Zdjecia Jezierskiego po prostu pokazują grzyby. Nieco przerysowując, różnica jest mniej więcej taka jak miedzy portretem, a zdjęciem do dowodu.

  45. kamyszek
    kamyszek 17 kwietnia 2009, 17:11

    jaad 75
    ze zdjec dajmona mozna wybrac , to z grupą grzybków
    purchawka ...odpada , ja bym takiego zdjecia n ie zakwalifikował
    ostrośc jest na purchawce i lisciu , jesli chodzi o kompozycje to trochę dziwnie i meczy wzrok

  46. Daimon
    Daimon 17 kwietnia 2009, 17:46

    Kuba Nowak, nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, ale na razie rozmawiasz sam ze sobą. ;)
    Jeśli znasz moje myśli i wiesz, że
    " mała głębia ostrości w "konkurencyjnych" zdjęciach wcale nie wynika z zamiarów, tylko przypadkowego użycia makro. Jeśli autor nie widzi różnicy, to już jego problem..."
    to jak można to określić?
    Proponuję się przewietrzyć, wstać z przed komputera. Wtedy świat będzie wyglądał trochę inaczej, rozjaśni się a wszyscy wokół przestaną być pełnymi złej woli ignorantami, którzy nie potrafią posługiwać się przysłoną i migawką. ;)

    Sam widzisz, jak śmieszne pomysły rodzi spięty umysł targany kiepskimi emocjami.

  47. kamyszek
    kamyszek 17 kwietnia 2009, 18:29

    ale chyba wypowiedziec sie kazdy może niezaleznie od stopnia zmeczenia ? pewnie pan Kuba przesadził z oceną ,ale ...krytyka chyba sie przydaje czasem

  48. Jan45
    Jan45 17 kwietnia 2009, 21:13

    Kuba Nowak: Zdjęcia Jezierskiego to obrazy odpowiadające tytułowi wystawy. Lubię takich pasjonatów-znawców obiektu. Rozumiem, czego szukają i co chcą pokazać. Przy wprawie fotografa dają mi wgląd w to, czego jeszcze nie wiem, czy nie wiedziałem. Chętnie bym sobie kupił album zdjęć, nawet jeśli niektóre są nadmiernie nasycone barwą. To jest cenne, pokazać, co się wie, i to ponadprzeciętnie, w sposób łatwo przyswajalny dla widza. A że widz najczęściej wie niewiele, zdjęcia są bardziej atrakcyjne.

  49. grzybart
    grzybart 17 kwietnia 2009, 23:04

    rolech - już rozumiem :)
    Porównanie jaad75 dotyczące charakteru zdjęć uważam za bardzo trafne.
    Jeśli ktoś nie wie do czego służy mała GO w makrofotografii i jaki klimat można nią osiągnąć (zachowując wiele innych czynników) polecam obejrzenie zdjęć Magdy Wasiczek. Link powyżej.

  50. Monastor
    Monastor 18 kwietnia 2009, 15:38

    Ludzie, piszecie o zupełnie innej fotografii. Porównanie jaad75 jest trafione, ale nie posłużyłbym się nim żeby pokazać że te zdjęcia są słabe, a raczej, że niektórzy nie potrafią zrozumieć innego celu fotografii niż radosna impresja.
    Jan45 bardzo dobrze to wszystko ujął, tylko do niektórych "artystów" to nie trafia. Każde zdjęcie ma swój cel i swoje miejsce. Dla jednego bezwartościowe jest zdjęcie uplastyczniające obiekt, kto inny nie spojrzy z kolei na zdjęcie o większej wartości dokumentalnej. Czasami warto zrzucić klapki z oczu.

  51. Kuba Nowak
    Kuba Nowak 19 kwietnia 2009, 18:19

    Daimon - nieświadom twojej rady wstałem SPRZED komputera, przewietrzyłem się w terenie (nie zrobiwszy ani jednego zdjęcia ;) i mimo, że w dużej mierze jestem ignorantem i nie wstydzę się używać trybu AUTO, to jeszcze raz obejrzałem twoje porównawcze zdjęcia grzybów.
    Wybacz mi, ale dla mnie nie są one ani dokumentalne, ani artystyczne, ani portretowe, ani do dowodu mimo, że świadomie operowałeś głębią i jej składowymi. I proszę nie obrażaj się za opinie, skoro sam się na nie wystawiasz, porównując się z "zaledwie poprawnym" fotografem (jako "pozytywny nieignorant" :)
    Z należnymi wyrazami.

  52. Jan45
    Jan45 20 kwietnia 2009, 21:03

    Jeszcze do Kuby Nowaka, bo jakoś mi do niego bardziej się chce pisać: Nie lekceważ potrzeby szufladkowania. To jest jedna z silniejszych emocji w każdej społeczności. Mogę sypnąć jak z rękawa przykładami, jak agresywnie reagują ci niechętni nowym przybyszom do danej szufladki. Uważam, że jedyne wyjście to jest utworzenie jeszcze jednej szufladki. To też się będzie dziać z bólem, ale można ból ten osłabić, jeśli się da do zrozumienia liderom innych szuflad, że się z nimi nie będzie wojować. A w każdym razie - że się im nie zabierze ichnich zabawek :-) Idę sobie poszukać jakiegoś ładnego śluzowca.

  53. jaad75
    jaad75 21 kwietnia 2009, 10:06

    Pytanie, czy to ma być wystawa mykologiczna, czy fotograficzna. Jeśli mykologiczna, to wszystko jest w porządku, jeśli fotograficzna, to (jeśli miałbym oceniać na podstawie zamieszczonych tu zdjęć), niewarta zobaczenia, IMHO. Tak jak nie warto wybrać się w poszukiwaniu fotograficznych wrażeń, na wystawę pokazującą powiedzmy zdjęcia mikroskopowe minerałów w świetle przechodzącym - tego typu zdjęcia są typowo użytkowe i trudno laboranta podziwiać za to, że wykonał je poprawnie. Tak, po raz kolejny przerysowuję. :)

  54. Jan45
    Jan45 21 kwietnia 2009, 13:10

    Jeszcze do K.N.: A nie mówiłem? Popatrz na jaad75. Obsikiwanie swojego terytorium to jest imperatyw każdego łowcy. Biada temu, kto to zakwestionuje! Ciekawe, jak by ci wszyscy nuworysze, ci, którzy dopiero co odkryli dla siebie narzędzia fotografii i którzy się mają za Kolumbów, ocenili dziś zdjęcia Włodzimierza Puchalskiego. Albo i jeszcze paru fotografów przyrody. Takich zorientowanych na zgłębianie konkretnego tematu, a nie na to, żeby koniecznie coś wygrać chwaląc się swoją dopiero co zdobytą wiedzą. A przy okazji naszło mnie wspomnienie szkolne, jak to trzej koledzy siłacze z matematyki bardzo mi mieli za złe, że pewnego razu dostałem od nich lepszą ocenę. Tak mi przycinali, że aż dla świętego spokoju opuściłem jedno zadanie na najbliższej klasówce. No i co się stało? Noga im się omskła i znów byłem lepszy... Takie to życie w stadzie :-)

  55. Monastor
    Monastor 21 kwietnia 2009, 16:18

    jaad75, chodzi właśnie o to, że wystawa jest z pogranicza tych dwóch dziedzin.

  56. jaad75
    jaad75 21 kwietnia 2009, 23:10

    @Jan45, widzisz, nie zamierzam padać na kolana przed fotografiami Puchalskiego, tylko dlatego, że jest legendarnym fotografem. Widziałem zrówno jego świetne zdjęcia, jak i takie, które moim zdaniem powinny wylądować w koszu. Mnie nie "jara" fakt, że ktoś "ustrzelił" jakiegoś rzadkiego ptaka, czy siedział tydzień w jamie, żeby sfotografować zachowania godowe borsuków. Interesuje mnie bardziej forma, w jakiej to zrobił, prowadzenie kadru i operowanie jego składowymi, słowem jak wygląda zdjęcie i jaki niesie ze sobą ładunek emocjonalny, bądź estetyczny. Dobrze sfotografowany wróbel będzie dla mnie ciekawszy, niż poprawnie sfotografowany koliber. Mogę podziwiać wytwałość kogoś, kto tygodniami stara się podejść jakieś rzadkie stworzenie, ale niekoniecznie podziwiać jego umiejetności fotograficzne, jeśli zdjęcia są conajwyżej przeciętne.

  57. Kuba Nowak
    Kuba Nowak 22 kwietnia 2009, 16:04

    jaad75 - no nie mogę się pogodzić...
    Czy na serio uważasz, że zdjęcia Daimon'a z głębią działającą jak przekrój poprzeczny i takim kadrowaniem są lepsze od tych "poprawnych" pana Jezierskiego?
    Co uważasz za walor artystyczny w zdjęciach Daimon'a, bo domyślam się, że walorami dokumentalnymi oboje się brzydzicie?

  58. Monastor
    Monastor 23 kwietnia 2009, 01:50

    jaad75, reportażu też nie lubisz? Tacy, na przykład, korespondenci wojenni mogliby popełnić lepsze kadry w studio. Mundury i repliki broni są do dostania, do tego parę lamp studyjnych i można ruszać na podbój World Press Photo. A jaka forma! Nie to co te foty z frontu, gdzie kadr wypełniają zbędne elementy.
    Trup 3, proszę zabrać rękę z kadru.

    Co do oceniania umiejętności fotograficznych. Większych umiejętności potrzeba do zrobienia średniej jakości zdjęcia przedstawiciela rzadkiego gatunku w słabych warunkach niż do pstryknięcia portretu wróbla wcinającego frytki z talerza w knajpie. Porównujesz skrajnie odmienne sytuacje.
    Twoje podejście kompletnie nie przekłada się na fotografię przyrodniczą. Dopieszczonych fotek każdego niemal stworzenia jest na pęczki. Sikorka patrzy w prawo, sikorka patrzy w lewo, tutaj sikorka z robaczkiem. Nuda, wolę nieco gorsze technicznie zdjęcie ciekawej sytuacji, jakiejkolwiek akcji. Jak jest jedno i drugie to tym bardziej super.

  59. kamyszek
    kamyszek 23 kwietnia 2009, 09:38

    jaad75
    album fotograficzny ma srednio 200 zdjeć
    wybierz 200 swoich i pochwal się
    nie mozna porównywać tworczosci w czasach PRL z dzisiejszą ,sa dwa powody
    a ) jakosc materiałów
    b) brak całej otoczki fotograficznej , typu internet itp
    Im więcej zdjęc ogladasz tym lepsze robisz ...

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.