Techart LM-EA9
Techart LM-EA9 to nowa wersja adaptera pozwalającego na podłączanie obiektywów systemu Leica M do bezlusterkowców Sony E. Posiada on silnik przysuwający i odsuwający obiektyw, dzięki czemu można korzystać z autofokusa.
Nowy adapter jest następcą pokazanego po raz pierwszy w 2016 roku modelu LM-EA7.
![]() |
- do przysuwania i odsuwania obiektywów Leica M zastosowano nie jeden, jak w poprzedniej wersji, a cztery równomiernie rozmieszczone wokół bagnetu silniki,
- poprawiono działanie autofokusa, który jest teraz szybszy i cichszy,
- zmniejszono rozmiar adaptera (nie ma on teraz wystającego elementu na dole),
- wzmocniono jego konstrukcję, dzięki czemu możliwe będzie stosowanie większych i cięższych obiektywów z mocowaniem Leica M.
Adapter Techart LM-EA9 jest dostępny w przedsprzedaży na stronie producenta. Wyceniono go na 399 dolarów. Wysyłka ma się rozpocząć w połowie sierpnia. Za dodatkowe 50-120 dolarów można od razu dokupić kolejny adapter pozwalający do gniazda Leica M podpiąć obiektywy systemów takich jak:
- Canon EF,
- Canon FD,
- Contarex CRX,
- C/Y (Contax/Yashica),
- Exakta,
- Konica AR,
- L39,
- Leica R,
- M42,
- Minolta MD,
- Nikon F,
- Olympus OM,
- Pentax K,
- Rollei QBM.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.












Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Nieźle! Idealnie jak za kilka lat dorwie mnie kryzys wieku średniego, stwierdzę że wyprzedaję cały dobytek i potrzebuję tylko jednego szkła, to kupię Noctiluxa i coś takiego, jeśli stwierdzę że moje oczy są zbyt stare żeby ostrzyć manualnie :P
Ciekawe jak będzie z udźwigiem. Mój manualny Samyang 135/2 mógłby nowe życie dostać za ułamek ceny jakiejkolwiek 135 z AF...
No i TTartisan 90 mm f/1.25 kusi, ale to już kilo szkła i metalu
Leici w taki sposób ostrzą? Czy tylko tylko taki patent Techarta?
W Leice ostrzysz ręcznie w oparciu o to co widzisz w wizjerze. To jest patent Techarta. Podobne coś robi Megadap w wersji dla aparatów Nikon Z
Trzeba to mieć. :)
@Amadi
Ten adapter kosztuje pół Samyanga 135AF.
Czyli bardzo tanio.
@SNOY
"Leici w taki sposób ostrzą?"
Jak już, to Leiki. Ale że niby które mają cokolwiek ostrzyć, jak cały system M od dziesięcioleci jest manualny?
Czy ja dobrze rozumiem, że dzięki "podwójnemu ogniskowaniu" można mieć namiastkę małego zooma? Adapter nie wie jak jest ustawiony pierścień ostrości i realizuje dodatkowy przesuw całego układu. Zmieniając zatem ostrość pomiędzy skrajnymi położeniami w obiektywie dostajemy też większą niż pierwotnie zmianę ogniskowej.
qqrq
"kupię Noctiluxa"
którego?
@dARTi
50/1.0, ale to i tak mocno z przymrużeniem oka. Jakbym miał tyle pieniędzy do wydania na szalony sprzęt foto, to bym zamówił odrestaurowanego Graflexa Series D z Aero Ektarem (Aero Liberatora od Johna Minnicka albo z osprzętem na wypasie od 20th Century Camera) i całą lodówkę filmów. Albo Phase One, ściankę i Planara 80/2.0. Albo jeszcze ze dwie-trzy inne kombinacje bym pewnie wymyślił :D
Albo kupiłbym furgonetkę i zbudował z niej wielki aparat do mokrego kolodionu :D
@qqrq
"Albo Phase One, ściankę i Planara 80/2.0."
Planar 80 2.0 to jedno z tych szkieł których fenomenu nie mogę zrozumieć. Wydaje mi się zbyt nijaki w stosunku do ceny. Rozumiem oczywiście, że jest ostry bardziej niż noritar i, że generalnie to jedno z najjaśniejszych średnioformatowych szkieł ale nie potrafi do mnie przemówić. Rozważałem Phase One ze ścianką P65 i głównym problemem były właśnie szkła. W efekcie stanęło na Fuji GFX50s właśnie ze względu na szkła. Te od FF oczywiście.
@qqrq
No i nawet abstrahując od szkieł typu 50 0.95 to podpinając pod GFXa Contaxowego planara 50 1.4 wydaje mi się, że otrzymam ciekawszy zestaw niż P65+ z 80 2.0. Oczywiście wszystko kwestia gustu ale jednak ;)
I jeszcze jedna rzecz mnie przekonała do GFXa - genialny wizjer. W P1 bałem się manualnego ostrzenia. Odsetek trafionych w punkt w GFX na 50 0.95 - 100% i to nawet w bardzo trudnych warunkach. Lubię ten statek :)
Dobrze, że przypomniałeś mi o Noritarze, bo to wchodzi na Pentaxa 6x7, to mogłaby być karta przetargowa gdybym nie miał w tej chwili na oku modyfikacji projektorowego Super Prominara 114/1.8, który wygląda na to, że ma fajny bokeh (kontstrukcja sugeruje, że to kopia Planara) i kryje 6x7, a da mi kąt widzenia który bardziej mi leży. Problem w tym, że nie mam P67 od paru lat i nie mam za co go w tej chwili kupić.
Noritar też jest super, a nie kosztuje takich kroci jak Planar. Po prawdzie tego Contaxa 80/2.0 mam od ponad roku, zrobionego na Noritę 66, żeby wycisnąć maximum z pola obrazowego tego szkła. I co? I nie zrobiłem nim ani jednej sesji, leży i się kurzy bo mnie przestał kręcić jak już porobiłem nim testy. Będzie trzeba się z nim pożegnać.
GFX + Contax 50/1.4 to super pomysł, a zawsze możesz też pod GFX zapiąć Biotara 75/1.5, który na większej matrycy będzie miał trochę mniej bezczelny swirl. Albo nawet Heliosa 40-2.
Co do ostrzenia jasnymi manualami na GFX to dlatego bardzo kibicuję dowolnej firmie, która zrobi bezlustro ale 645, bo to będzie chyba najlepsze ze wszystkich światów, jeśli nie przeszarżują w kierunku 300mpix i rozbudowanych ficzerów video.
Nie pasuje do LM-EA9 :P
@qqrq No właśnie też tak myślałem. Ale raz, że jakoś się nie zanosi na 645 w ML a dwa, że nie widzę potencjalnych szkieł za które porwałbym się na taki wydatek. Widzisz - 645 z punktu widzenia szkieł trzeba jednak traktować jak najmniejszy średni format za to 33x44 z GFX można traktować jako przerośnięty FF i to z bardzo fajnymi proporcjami. Wyszło mi, że mistrzostwo jest oczywiście na LF ale następny w kolejności jest GFX ze szkłami od FF gdzie jest sporo perełek którymi względnie da się pokryć GFXa. A jeśli chodzi o Contax Planara 50 1.4 to kryje GFXa bardzo ładnie. Ostatnio na plenerze ćwiczyłem też Heliosa 40-2 i świruje całkiem przyjemnie. Sęk w tym, że była patelnia a w mocnym słońcu to on sobie kompletnie nie radzi z ostrością.. A po drugiej stronie barykady jest TTArtisan 50 0,95 i jak już spróbowałem tego miodu to inne szkła leżą. W każdym razie ostrość tego szkła - przynajmniej mojego egzemplarza mnie kompletnie zaskoczyła. Przy takich parametrach to jest jakaś abstrakcja..
Czekamy na wersjé do Fuji X
Faktycznie, działa zdecydowanie szybciej i pewniej niż poprzednia wersja. Sprytny myk z przekazywaniem informacji o ogniskowej obiektywu do korpusu aparatu. Dopuszczalny ciężar obiektywu według producenta wynosi 500 gramów, ale 654-gramowy lustrzany Rokkor 500/8 również dało radę ;)