Meike AF 55 mm f/1.8 Pro
Firma Meike zaprezentowała nowy wyposażony w autofokus obiektyw przeznaczony do współpracy z pełnoklatkowymi bezlusterkowcami. Oferuje on parametry 55 mm f/1.8.
Tak prezentują się ujawnione przez producenta dane techniczne nowej konstrukcji:
- Ogniskowa: 55 mm,
- Światłosiła: f/1.8,
- Pole widzenia: 43.3°,
- Ostrość od: 0.55 m,
- Maksymalna wartość przysłony: 16,
- Liczba listków na przysłonie: 9,
- Mechanizm autofokusa: STM,
- Konstrukcja: 11 elementów / 8 grup (2 elementy ze szkła ED, 2 elementy ze szkła HR),
- Rozmiar filtra: 58 mm,
- Dostępne mocowania: L-mount/Leica-SL, Nikon Z, Sony E/FE,
- Średnica obiektywu: 74 mm,
- Waga (dla wersji Sony E): 364 g.
Nowość jest już dostępna w sklepie na stronie producenta, gdzie wyceniono ją na niecałe 330 dolarów niezależnie od wybranego wariantu mocowania.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Ciekawe jak wypadnie w porównaniu z Sony 55 1.8 :-D
FIrma posiada też w ofercie bardzo tanie pełnoklatkowe trio
35,50,85mm f/1.8 po 179$
dla mocowań L-mount/Leica-SL, Nikon Z, Sony E/FE.
Wow coraz większą walka o ten topniejący rynek "klasycznych" aparatów.
Gdyby nie dołączona funkcji filmowych to nie byłoby tak w miarę stabilnie na tym rynku jak dzisiaj, ale wraz z pewną generacją społeczeństwa :) i ten rynek zostanie za kilka/kilkanaście lat mocno zredukowany przez smartfony
co to za ostatnia scena w tym materiale promocyjnym ? jakiś zwiastun, że będą obiektywy z mocowaniem Canon RF ?
vulkanwawa ... Ponad 90% fotografujących smartfonami nie ma pojęcia o bezlusterkowcu, lustrzance czy nawet kompakcie. Aparaty fotograficzne jako osobne urządzenia utrzymają się. Być może spadnie zapotrzebowanie na nie, ale nie znikną. Podobnie jak muzyka MP3 w smartfonach nie skasowała sal koncertowych. Można by podać jeszcze wiele przykładów. Następuje też powolna tendencja rozwojowa w fotochemii i fotografii analogowej. Prawdziwa fotografia nie zaniknie a fotograficy snmortfonowi nie mają potrzeby martwić się o fotografię w ogóle.
@Marek B
+1
@Marek B, sal koncertowych nie skasowały, ale odtwarzacze mp3 już tak.
@brt
+2
To jest to, czego świat potrzebuje najbardziej... kolejna 50tka 1.8 :))
@brt
Nie, odtwarzacze mp3 zostały zintegrowane z telefonami, podobnie jak aparaty kompaktowe. Sale koncertowe są, winyle są, itd.
Szczególnie w Sony jest prawdziwy deficyt 50 - tek 😉
Marek B ...Szczególnie młodsze pokolenie w ogóle nie jest zainteresowane aparatami w ogóle wszystko mają w ...smartfonach. Jedna koleżanka z pracy, w ramach walki z nudą, zakupiła bezlusterkowca z dość dobrymi obiektywami, po 2 miesiącach posiadania stwardziała ze to nie dla niej i wylądował na sprzedaż... i tak to się często kończy.
Ja też się na tym łapie że często już nie zabieram aparatów bo mi smartfon w zupełności wystarcza, nawet na zagraniczne wojaże jadę tylko ze smartfonem.
Mam więcej udanych zdjeć i video niż z tradycyjnego aparatu, chodzi o kadry, emocje itd. po prostu to się robi o wiele szybciej i wiele wygodniej.
@Marek B
"Podobnie jak muzyka MP3 w smartfonach nie skasowała sal koncertowych. Można by podać jeszcze wiele przykładów."
Oby z sensem, bo przykład z mp3 vs pójście na koncert ma się nijak do fotografowania telefonem vs osobnym aparatem.
@lord13
Ow przykład mp3/koncert był jak najbardziej trafny i adekwatny do setu ´oddzielny aparat/telefon´.
małe sensory mają mają przewagę lepszej stabilizacji obrazu, która w fotografii nie jest aż tak istotna. Mają zastosowanie w dokumentalnej formie. Duża głębia ma tam więcej zalet niż wad. Jednak optyka video jest bardziej skomplikowana, więc jakość obrazu jest pod znakiem zapytania. Niemniej telefony nie są takie głupie do nagrywania.
´stabilizacji obrazu, która w fotografii nie jest aż tak istotna´
I dlatego (prawie) wszyscy mają ją w swojej ofercie? W obiektywie lub korpusie.
@JarekB
A jakież to nieporównywalnie inne emocje i odczucia daje skadrowanie, ewentualnie ustawienie parametrów ekspozycji (jak nie robimy w auto) i wyzwolenie migawki w oddzielnym aparacie względem zrobienia tego samego w telefonie, żeby porównywać to do pójścia na koncert vs słuchanie muzyki z nośnika lub streamingu?
@lord13
Nie byłeś nigdy na koncercie - w filharmonii lub klubie? A może nigdy nie korzystałeś z tzw. dedykowanego aparatu fotograficznego? Tu nie chodzi o emocje tworzenia, ale o jakość dla odbiorcy. Pójdź kiedyś na koncert - do klubu lub filharmonii... Domyślam się, że zdjęcia tzw. dedykowanym aparatem realizowałeś...
@JarekB Sorry, to było do vulkanvava, czyli o video. Mam na mysli to, ze dla video stabilizacja jest bardziej potrzebna niż fotografii, dlatego smartfony filmowe nie są takie głupie.
@JarekB
Właśnie dlatego, że chodzę na koncerty jak i używam dedykowanych aparatów, to uważam to porównanie za bezsensowne. Koncert to przede wszystkim kontakt z żywym człowiekiem (artystą i innymi ludźmi), to jednorazowe emocje (nie ma dwóch takich samych koncertów), koncert chłoniemy całym sobą, a nie tylko, lub głównie słuchem. To jest zupełnie inne przeżycie niż odtwarzanie sobie muzyki. I wcale nie chodzi o jakość, bo akurat tę możemy mieć wyższą z nagrania. Dlatego twierdzenie, że używanie jednego rodzaju aparatu, która to grupa zresztą jest bardzo szeroka, jest jak koncert, a innego rodzaju aparatu jak słuchanie mp3 jest idiotyczne ze względu na kompletną odmienność tych sposobów słuchania muzyki.
Ostatni kadr reklamy odczytuję jako wyraźną zapowiedź mocowania też do cwanona...
Muszą tylko "skopiować" algorytmy af :-)
@lord13
W sytuacji, gdy brakuje Tobie argumentów to uciekasz do (niestety typowego dla Ciebie) agresywnego, degradującego języka (idiotyczne porównanie, oby z sensem) i sprowadzasz dyskusję na tory, które z pierwotną wypowiedzią mają niewiele wspólnego, ale mają na siłę potwierdzać wygodną dla Ciebie tezę.
Muzyka w mp3 w telefonach nie zabiła koncertów, fotografia smartfonowa nie zabiła tej z 'dedykowanych' aparatów.
I tym optymistycznym akcentem.
@JarekB
"W sytuacji, gdy brakuje Tobie argumentów"
Podałem konkretne argumenty, w przeciwieństwie do ciebie.
"Muzyka w mp3 w telefonach nie zabiła koncertów"
No oczywiście że nie, a dlaczego miałaby to zrobić? Podobnie nie zrobiły tego wcześniej płyty CD, kasety czy winyle, bo koncert a odtwarzanie muzyki z nagranych źródeł to dwa różne światy.
"fotografia smartfonowa nie zabiła tej z 'dedykowanych' aparatów."
Tę z kompaktów praktycznie zabiła. Zostało kilka niszowych konstrukcji no i aparaty z wymienną optyką, gdzie względnie dobrze mają się zwłaszcza większe formaty. I nie twierdzę że smartfony wyeliminują rynek aparatów, tylko że czynienie analogii do odtwarzania muzyki vs koncert jest mocno nietrafione.
Reasumując - niech każdy fotografuje w/g własnego uznania, bez oblekania fotografii w futurystyczne wizje apokalipsy. I tyle :)
@JarekB
“Muzyka w mp3 w telefonach nie zabiła koncertów, fotografia smartfonowa nie zabiła tej z 'dedykowanych' aparatów.”
Fotografii jako takiej to nie ale w ciągu 10 lat (2010-2020) rynek aparatów fotograficznych skurczył się dzięki smartfonom o 97% wiec prawie go zlikwidował.
Kogo obchodzą aparaty kompaktowe?
Radio z aparatem link
link
Aparat z radiem link
Znalazł ktoś schemat optyczny tego szkiełka ? Zbliżony do Sonozeissa?
PS. widzę, że jest na stronie producenta wygląda na zupełnie inną optykę.
@Cichy
Przewin na początek artykułu ;-)
Jest trochę podobny do
Nikkor Z 50/1.8 link
Tyle krzyku z powodu chińskiego gniota :D
@vulkanwawa
Po pierwsze - nie o 97%. Po drugie - podaj przyrost sprzedaży w latach 2000-2010 i wyjaśnij czym ten przyrost był spowodowany. Trochę podpowiem - to samo co tę grupę fotografów przeniosło ostatecznie do smartfonów.
@JarekB
link
na drugie pytanie sam sobie odpowiedz... tylko po co ?
@vulkanwawa
3 błędy. Spadek ze 121 do 8 to 93%. Między 2010 a 2020 to 11 lat, bo podajesz dane zarówno z 2010, jak i 2020, Wyciąganie jakichkolwiek wniosków ze sprzedaży w pandemicznym 2020 jest mało profesjonalne lub demagogiczne. Równie dobrze mogę napisać, że w 2022 nastąpił (wobec 2020) wzrost o kilkanaście/kilkadziesiąt %. Matematycznie będzie prawidłowo.
Jest i czwarty błąd - pominąłeś drugą część analizy opowiadającej o wzroście w latach 2000-2010. Ergo - nic nikomu nie wzrosło ani nie spadło na rynku foto. Baza została mniej więcej taka sama, a grupa, która zachłysnęła się łatwością realizacji fotografii dzięki technologii cyfrowej łagodnie odpłynęła w stronę smartfonów (bo one są w obsłudze nieporównywalnie łatwiejsze), a branżo foto sobie spokojnie tłucze swoje nieduże ilości. Per saldo - w roku 2024 mamy kilkadziesiąt (kilkaset?) razy więcej fotografujących :-)
@Jarek pomóż mi bo mój kalkulator pokazuje że 2020 - 2010 = 10
powinienem wymienić baterię ? 😆
@vulkanwawa
2010
2011
2012
2013
2014
2015
2016
2017
2018
2019
2020
Policz.
PS. Nic dziwnego, że uwierzyłeś, że spadek ze 121 do 8 to 97% :-)
„THE ENTIRE CAMERA MARKET IN 2020 SAW 97% DROP COMPARED TO
2010”
@vulkanwawa
Wiem, matematyka jest dla Ciebie za trudna. 121, 8, 97%.
Pozdrawiam i oznajmiam EOT z mojej strony.
@JarekB
przestań się ośmieszać jak nie znasz nawet matematyki z I klasy podstawowej, w tym przypadku odejmowania, to o czym mam z Tobą dyskutować?
przecież każdy się z tego śmieje 😆 (wyliczanka od 2010 do 2020 to niby 11 lat?)
zapewne według Twojej "matematyki" analogicznie od godziny 9 do 17- tej jest 9 godzin ? 😅
Największy pokaz Twojej niedojrzałości to te 97% które odnosi się do innych danych w artykule no ale po co się dokładnie zapoznać przecież trzeba się "dowartościować"
... nawet jeśli byłby błąd w artykule to czy różnica 97% a tych "twoich" 93% jest tak znacząca ?
Tego typu szczegóły nie zmieniają ogólnego sensu ani wniosków. W kontekście omawiania większych trendów, takich jak drastyczny spadek sprzedaży, kluczowa jest tendencja !!!
a nie precyzyjne wartości procentowe !!!
Poza tym to nie ja napisałem ten antyków, a dane liczbowe są z zewnętrznych serwisów min. stowarzyszenia CIPA więc do nich kieruj swoje fanaberie.
Czepiasz się tak mało istotnych szczegółów że to już nie jest śmieszne.
Trzymanie się tak nieistotnych faktów to przejaw pewnych problemów z Twoją ... nieważne
...ale fajnie że z Twojej strony to EOT.
Pisz wiecej byku, pisz wiecej, interety wytrzymaja. Bardzo sie staraj, 11 lat i 97%. Bardzo!
Matematyku Ty nasz forumowy - miedzy spadkiem o 93% - ergo zostalo 7% rynku a 97% - ergo zostalo 7% rynku jest ponad 100% roznicy w sprzedazy! Matematyku Ty nasz!
Tak - od godziny 9:00:01 do 17:59:59 jest 9 godzin. Tak samo jak od 1 stycznia 2010 do 31 grudnia 2020 jest 11 lat. Brawo! Zrozumiales!
Kluczowa jest tendencja matematyku Ty nasz - ta tendencja, ktora miedzy 2020 a 2024 notuje potezny wzrost?
Dyskusja z Toba ma sens. Malutki, ale jednak.
Cheers matematyku Ty nasz!
*miedzy spadkiem o 93% - ergo zostalo 7% rynku, a 97% - ergo zostalo 3% rynku jest ponad 100% roznicy w sprzedazy!
@JarekB
„ Tak - od godziny 9:00:01 do 17:59:59 jest 9 godzin. Tak samo jak od 1 stycznia 2010 do 31 grudnia 2020 jest 11 lat.…”
😂😂😂
Ależ ostro, że no no. Az czas zakupić dobrego bimbru i można siadać do lektury ;p
"Baza została mniej więcej taka sama, a grupa, która zachłysnęła się łatwością realizacji fotografii dzięki technologii cyfrowej łagodnie odpłynęła w stronę smartfonów (bo one są w obsłudze nieporównywalnie łatwiejsze),"
Z tego co ja widziałem na wykresach to wychodzi na to że użytkownicy kompaktów przesiedli się na komórki.
Ilość tych co kupuje zwykle puszki, SLR, DSLR, ML jest prawie stała, wg moich procentów, czyli +-20%,
wedlug waszych to pewnie będzie z 1000% roznicy. ;)
My tu się zachwycamy aparatami nie kompakt ami, więc uważam że komórki jeszcze nie mają wpływu na sprzedaż aparatów.
@JarekB
"Tak samo jak od 1 stycznia 2010 do 31 grudnia 2020 jest 11 lat. Brawo! Zrozumiales!"
Owszem, od 1 stycznia 2010 do 31 grudnia 2020 jest 11 lat, ale
@vulkanwawa nie popełnił błędu pisząc że w przeciągu 10 lat nastąpiła jakaś tam zmiana. W powyższym przykładzie pierwszy raport mamy za 2010 r., a nie na 1 stycznia 2010 r. i jest to wartość referencyjna, od której zaczynamy analizę trendu na podstawie kolejnych rocznych raportów, których do 2020 włącznie jest 10.
Dla uproszczenia, jakbyśmy analizowali jakieś zjawisko na podstawie dwóch rocznych raportów przykładowo z 2010 i 2011 r., to napiszesz że zmiana nastąpiła w przeciągu 2 lat, czy może jednak 1 roku? Ile minęło między jednym a drugim odczytem?
@lord13
Jest coś w tym co piszesz, że porównując 2010 i 2011 piszesz o zmianie w ciągu roku - tak się to potocznie nazywa, ale analizujesz dwa kolejne lata.
10 lat to dekada, a dekada to : link
@lord13
' których do 2020 włącznie jest 10.'
Nie, jest ich 11 - przecież 2020 też jest analizowany. Kolega powołuje się na artykuł z lutego 2021, no i słupeczki z artykułu na wykresie też można dla pewności policzyć :-)
@JarekB
Odnoszę się do samego stwierdzenia, w jakim okresie nastąpiła zmiana, a w przytoczonym przykładzie zmiana nastąpiła w okresie 10 lat, mimo że raportami był objęty okres 11 lat, tylko właśnie ten pierwszy odczyt jest referencyjnym do którego się odnosimy. Jaśniej się już nie da. :)
Dekada to 10 lat, 2010-2020 to 11 lat, ale jednak 10. Jaśniej się już nie da. :)
@JarekB
Odczyt za 2011 względem odczytu za 2010 - zmiana nastąpiła w rok;
Odczyt za 2012 względem odczytu za 2010- zmiana nastąpiła w 2 lata;
...
licz dalej do 2020
10=11. C.b.d.o.
@JarekB
Czyli twierdzisz, że między odczytem za 2010 r, a 2020 r. minęło 11 lat?
Pierwszy kontakt z Meike: link